Gotham Knights porzuca PS4 i Xboxa One. Wreszcie nowy gameplay
Ehh straszna bieda, juz pomijam grafike, ale gameplay wyglada meh
Rocksteady ze swoim Suecide Squad tez mocno rozczarowało jak do tej pory
Rezygnacja ze starych konsol to spory plus, szkoda tylko że gra nie wygląda jakoś wybitnie :D .A o spadkach klatek w tym filmiku nawet nie ma co wspominać (11:40).
Chętnie sprawdzę przy większej obniżce ceny, chyba że jeszcze czymś zaskoczą w kolejnych trailerach. Póki co odrzuca mnie myśl zbierania surowców i te bronie rzadkie/legendarne... BLE.
Tyle że to nie jest gra o Batmanie, to że wiedzę o DC czerpiesz tylko z gównianych filmów Snydera nie znaczy że te postacie są wyjęte z dupy. Mając tak wielkie uniwersum jak Marvel czy DC w rękach powinno się używać więcej postaci niż tylko Spider-Man i Batman, i bardzo dobrze że BatFamily dostaje w końcu własną gierkę, szczególnie że może to być mainstreamowe wprowadzenie do tych postaci dla wielu nowych fanów.
Za co ma szanować? Przecież to słaby film.
XD
Jeżeli LS Snydera to słaby film to czym były wg Ciebie te popłuczyny od Wheedona XD?
Graficznie wygląda chyba lepiej, niż w trakcie pierwszej prezentacji.
Jeśli chodzi o resztę to nie wygląda to źle, ale jakoś specjalnie ciekawie też się nie zapowiada.
Porzucają starą generację, ale grafika wygląda przeciętnie. Nasuwa się wniosek, że nie radzą sobie z optymalizacją.
Mimo, ze jestem zwolennikiem ekologii i maksymalnego wykorzystania zasobów, surowców i urządzeń, to sam uwazam, ze stare konsole powinny juz e grach triple A odejsc.
Za mocno gry AAA tracą, koszty produkcji wciaz sa bardzo wysokie, a kompromisy podcinaja im skrzydła.
Co inego gry AA czy indyki, te moga i jeszcze 15 lat wychodzić na stare konsole, ktore dadza im radę.
Przede wszystkim pożegnać loadingi, stare konsole zeźbia jeszcze na dyskach HDD, ktore juz dekade temu przestaly sie nadawać do obslugi OS i gier.
Pozniej grasz w gre w ktorej co minutę masz wąskie przejscie, podnoszenie przeszkód czy napis loading, brak fizyki, bo procesor ma juz problem audio obsłużyć itd.
Gry triple A sa za drogie w produkcji, zeby je sabotować, one maja pchac branze do przodu i stanowić nowa jakość.
Cos jak Ratchet na PS5 czy jak RDR2 na XOX.
No i produkować gry, gdzie zawsze jest 60fps, a jak zostanie mocy to dopiero dawac bajery.
Wydaje mi się czy gameplay Red Hoodem jest taki jakiś nudny i bez polotu? Zdecydowanie lepiej wygląda walka Nightwinga.
łoo matko - Redhood używał broni ok, ale nie zawsze bardziej walka wręcz a tutaj tylko bronie jak przyklejone do łap i nawet jak uderza to bronia mehh i ten soul bouncing ehh śmiechłem.
NightWing i jego z dupy Glider prosto z fortnajta hahha. skacze jak klaun i te ślizgi na wiele metrów, jakby był na lodzie ojj będzie ciężko grać w tą grę.
Widać, że ktoś tu jest leniwy w optymalizacji. Jakoś Spider-Man od Insomniac dobrze chodził na "gruchocie" podstawowym ps4
Ehh straszna bieda, juz pomijam grafike, ale gameplay wyglada meh
Rocksteady ze swoim Suecide Squad tez mocno rozczarowało jak do tej pory
edit. po obejrzeniu gameplaya - o matko, ale nudziarstwo. Już bym wolał żeby zrobili grę o Batmanie z przyszłości.
Niestety ale gra nie prezentuje się zbyt zachęcająco więc raczej ciężko wróżyć jej sukces. Wygląda jak jakaś generyczna sieciówka.
grafika i gameplay wyglądają słabo przy takim arkham knight, a ten na ps4 wyglądał i działał fantastycznie
Dziwne że nie wyjdzie na Playstation 4 Pro a na Xbox Series S już tak. Przecież to porównywalne konsole a S ma tylko szybszy dysk.
A procesor?
Nie zdziwiłbym się gdyby na series s działało w jakimś 720p
A ja jestem zaskoczony że nikt tutaj nie wspomina o cenie. 320 PLN za standardową edycję !? Ponad 400 za delux ? Jeszcze nie tak dawno była burza że gry PC przekroczyły 200 PLN i dogoniły gry konsolowe a teraz jest o kolejną stówkę więcej. Jak ktoś chce być uczciwy i nie piracić to ciężko jest grać w premierówki. Raz że nie jest połatane to jeszcze cena sięga 10% pensji przeciętnie zarabiającego. Cóż... dobrze że nie jest to tytuł na który poluje w tym roku. A i ogólnie chyba zaciskać pasa trzeba i olać nowości na jakiś czas.
Gdyby chcieli to by wydali,jeśli teraz z wersj na stare konsole rezygnują to powini już od początku gdy zapowiedzieli nowego Batmana ominąć starsze konsole.
Źle to nie wygląda. Ale nazwałbym to, uboższy Batman bez batmana.
Gra ma premierę w październiku, więc mają jeszcze trochę czasu, żeby podkręcić grafikę i dopracować klatki ;) Nie ukrywam, że interesuje mnie ta gra.
Warner bros i od razu cena 70 eur. No i nie oszukujmy się. Mikro wlecą zaraz po premierze.
Z jednej strony fajnie, bo wygląda jak stary dobry Batman (wiem, że w tej grze nie ma Batmana, ale wiecie o co chodzi ;d). Z drugiej strony trochę kicha... bo wygląda jak stary Batman.
Nie zrozumcie mnie źle, ta formuła nadal ma swój niepowtarzalny urok, ale widać też jednak lata na jej karku. Np. system walki, o ile w 2009 roku robił ogromne wrażenie w Arkham Asylum, tak obecnie wyraźnie już odstaje od współczesnych standardów, animacjom brakuje precyzji i płynności, a postaci nadal pokonują duże dystanse przy pomocy komicznego wręcz ślizgania... Do tego styl walki Red Hooda jest jakiś taki płaski i niesatysfakcjonujący (choć to czysto subiektywne odczucie). Graficznie również nie powala, wygląda OK, ale nie widać znacznego przeskoku względem Arkham Knight, ani tym bardziej tej wyczekiwanej "nextgenowości".
Co do rozgrywki, ktoś wie, jak ma wyglądać granie różnymi postaciami? To znaczy, wybieramy jedną i jesteśmy do niej przyspawani, czy możemy się przełączać? A jeżeli możemy, to jak ma wyglądać zdobywanie doświadczenia? Pula jest wspólna czy każdego trzeba "exspić" indywidualnie? Jestem ciekaw, czy można sobie ukończyć grę jednym avatarem, czy trzeba zajmować się wszystkimi.
Ten quasirytmiczny system walki w Arkham(a potem w jego naśladowcach pokroju Shadow of Mordor) był super, to co jest tutaj wygląda jak jakiś jego prototyp wyrwany z dysków Rocksteady z 2005 r. Wszystko powolne, mało płynne, mało satysfakcjonujące. Jak ze słabego Action RPGa, w sumie to gra trochę nawet na taki się zapowiada.
Jako ogromny fan serii Arkham, nie wiem co o tym myśleć. Nie przeszkadza mi studio odpowiedzialne za Origins i oderwanie od Arkhamverse. Fabuła ma potencjał. Nie trzeba ciągle skupiać się na Batmanie (zresztą, czy ktokolwiek wierzy, że on zginął? Pewnie na końcu okaże się, że porwał go Trybunał Sów czy coś). Miasto wygląda super. W końcu duże, zróżnicowane Gotham. Szerokie ulice do jazdy motocyklem, spoko.
Tylko ta zmiana w kierunku RPG i zrezygnowanie z Arkhamowego systemu walki... Rozumiem, że nie chcieli robić kopii i chcą spróbować czegoś innego, ale przynajmniej na razie, cała walka i animacje (w sumie też w trakcie np. podróży po dachach) wyglądają jakoś dziwnie, sztywno, takie pourywane, brak w tym płynności. Zdobywanie zasobów do ulepszania ekwipunku... no dobra, jeszcze nie tak źle, ale nie wiem jak będzie z tą walką, szczególnie że to jest w końcu sedno rozgrywki.
Poza tym sam interfejs wydaje się bardzo ubogi, w sensie wizualnie jakoś nie powala, oby to poprawili, tak samo jak te animacje. Szczególnie, że to jakiś wczesny gameplay.
I tak nigdy nie preorderuję, ale też nie kupię w ciemno na premierę, poczekam na jakieś oficjalne gameplaye i opinie.
Sam nie wiem, co o tym myśleć, gra jakoś nie wygląda super, ale dawno nie było gry z serii Arkham, a mam ochotę pograć w kolejny tytuł z tej serii. Może nie będzie źle,w Arkham Origins grało mi się fajnie.
Nie będzie częścią serii Arkham. To alternatywne uniwersum. Kolejną grą osadzoną w Arkhamverse będzie Suicide Squad.
Co nie zmienia faktu, że Gotham Knights będzie dosyć "arkhamowate", że mi też wystarczy, by zapełnić pustkę po Arkham Knight.
Jeżeli gra będzie taka ślamazarna jak na tym trailerze to tragedia. Dopiero po włączeniu prędkości odtwarzania x1.25 na YT dało to się to oglądać i nie zasnąć.
I ten spadek klatek w 11:40. Aż się przypomina ten mem.
Best I can do is 720p and 20 fps
Ja obstawiam, że nie kalkuluje im się opłacać i utrzymywać zespołu do konwersji na starą generację. Można zaryzykować, że tym samym ograniczą dział odpowiedzialny za testy oraz optymalizację. Tak więc wstrzymam się z hurraoptymizmem. Tym bardziej, że gra wygląda bez szału.
Nie robi ogromnego wrażenia, ale porzucenie starych konsol to mały krok w przód.
Biednie to wygląda, jakby dopiero z PS3 przeszli na PS4. Widać, że nowa generacja to tylko dyski i poprawa szybkości ładowania. Ehhh...
Pojawiły się polskie ceny Gotham Knights. Tak jak można było się domyślić, zostały one dostosowane do lokalnego rynku – przynajmniej na PC.
Gdyby zostały one dostosowane do lokalnego rynku, to gra kosztowałaby max. 150zł
270zł to jest dalej znacząco za dużo dla przeciętnego Kowalskiego
W tej chwili przypomina to avengers tylko bez mikropłatności. Używka albo GP inaczej w życiu w to nie zainwestuję xD Trzeba czekać na Hogwart Legacy.