Powiadomienia w Elden Ring mogą utrudniać rozgrywkę
Ja wczoraj przez kilkanaście minut próbowałem się przebić przez stado wrogów do kolejnego miejsca łaski. Jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się że jakiś żartowniś akurat na ognisku postawił swoją wiadomość i oczywiście zginąłem. Gra jest bardzo dobra, ale nie jest wolna od błędów i nieprzemyślanych decyzji.
Dark souls też zawsze takie było ;p ostatnio w dark soulsach podczas walki z bossem niechcący wziąłem item.. ale spoko, nic sie nie stało, walczę, tylko na środku widze pasek że coś podniosłem. EASY, dam radę. Ale jak się oddaliłem na chwilę, wtedy wiadomość przeskoczyła w tryb potrzeby akceptacji XD i zamiast rolla to zaakceptowałem wiadomość i zostałem zdjęty ;p
życie.
Faktycznie interface czy różnego rodzaju okienka czy komunikaty dalej sprawiają problemy. Wczoraj przykładowo stojąc przy itemie nad przepaścią chciałem go podnieść ale przeczytałem zamiast tego wiadomość to sfrustrowany naciskam B/O no i Torrent zrobił sprint w przepaść...
System wiadomości powinien być przebudowany bo częściej irytują (ilość "zabawnych" wiadomości jest porażająca), zdarza się że mają nadrzędność nad innymi ważniejszymi czynnościami do których przypisany jest ten sam przycisk.
Wolałbym możliwość wyłączenia wiadomości a np. pozostawienia plam krwi lub np. dodanie przedmiotu (nieskończonego), który pokazywałby wiadomości na określony czas - przykładowo jestem w lochu, szukam iluzorycznej ściany czy schowanej platformy do skoku, sprawdzam i idę dalej, opcja a nie przymus. I nie, nie będę grał offline bo chcę korzystać z innych funkcji sieciowych.
O tak. Po pociągnięciu za dźwignie pojawia się komunikat że gdzieś otworzyły się drzwi i nie można go wyłączyć. Jeżeli ktoś nas zaatakuje to jest się bezbronnym, można tylko biegać w koło i uciekać przed wrogiem,a on potrafi się wyświetlać dobre 3 sekundy.
Chyba że to naprawili.
Zawsze mi się śmiać chce jak czytam jakoby to Miyazaki tak wszystko potrafił przewidzieć, zaplanować jakieś "prztyczki w nos", itp. A gościu przede wszystkim sprawia wrażenie niedbałego, co widać po masie niedoróbek w jego grach, które potem są latami naprawiane. Same gry on i jego zespół robi fajne, ale ilość irytujących błędów jest zawsze bardzo pokaźna. Tylko na końcu fanatycy sobie dopowiadają różne dziwne historie i wręcz goście wystawiają na ołtarze ;)