Marvel's Guardians of the Galaxy i Avengers przyniosły ogromne straty wydawcy
Mam wrazenie, ze Straznikom dostalo sie tylko i wylacznie ze wzgledu na beznadziejnych Avengersow. Jak ktos sparzyl sie na Avengersach dlaczego mialby ryzykowac zakup kolejnej gry o superbohaterach Marvela?
Strażników Galaktyki wspominam bardzo dobrze, fajna historia. może walka słabsza ale muzyka i całość na plus. Co do Avengersów to z daleka trzymałem się od tego.
Strażników Galaktyki wspominam bardzo dobrze, fajna historia. może walka słabsza ale muzyka i całość na plus. Co do Avengersów to z daleka trzymałem się od tego.
Oni by chcieli setki milionów zarabiać
A i tak byłoby mało
Strażnicy Galaktyki są bardzo fajna gra.
Przecież z newska wynika, że nie chodzi o zysk mniejszy od oczekiwanego (wtedy można by mówić o wygórowanych oczekiwaniach czy chciwości), tylko o dużą stratę, a nikt przecież nie prowadzi działalności gospodarczej, żeby do niej dopłacać, więc trudno się SE dziwić.
Avengers sobie zasłużyło, bo było niewypałem i typowym live-service cash grabem, ale GotG? Może produkcja była zbyt droga, może marketing zbyt słaby, może klienci wystraszyli się po Avengersach (osobiście podejrzewam wszystkiego po trochu), ale najwyraźniej coś poszło nie tak.
Mam wrazenie, ze Straznikom dostalo sie tylko i wylacznie ze wzgledu na beznadziejnych Avengersow. Jak ktos sparzyl sie na Avengersach dlaczego mialby ryzykowac zakup kolejnej gry o superbohaterach Marvela?
Prawda, nawet mając Strażników w gamepassie z ich odpaleniem zwlekalem dobry miesiąc po pograniu w to guano avengersow.
Jak to zniechęca do gier danych nawet za free to o zakupie mowy by nie bylo.
Poza tym marka Strażnicy Galaktyki nie jest az tak rozchwytywana.
Oj szkoda, Marvel's Avengers padło na chciwości.
Guardians - niezbyt wybitna produkcja - ale mega przyjemna - zła passa Marvel's Avengers? Ludzie podchodzili do tego sceptycznie?
Kurczaki, no naprawdę nie muszą robić mega super gry - wystarczy by była przyzwoita - fanów Marvela jest pełno - jak będzie to przyjemna gra - to się sprzeda. Albo - by się sprzedała gdyby nie dostał gaming Marvelowy po dupie przez Marvel's Avengers ;p
> miej licencje na marki, których filmy zarobiły kilka miliardów $
> zrób na ich postawie gry
> strać 200 milionów $
> brak profitu
To jest kwestia marketingu. Filmy sobie radzą, bo jest o nich głośno. O GoTG już nie było. A taki Spiderman na licencji sobie świetnie poradził, bo Sony wiedziało, jak grę dobrze sprzedać, choć sam pająk już pewnie robił swoje.
Rynek filmowy jest zupełnie inny niż growy. Marvele świeciły triumfy przed erą VOD (to ważne) i właściwie nigdy nie miały konkurencji. DC owszem było ale nie rozpatrywałbym ich filmów jako konkurencji - premiery były kiedy indziej, a nawet jak i w ten sam czas to co za problem skoczyć na dwa filmy. W grach jest zupełnie inaczej, do grania są setki pozycji razem ze "starymi", gry się nie przedatowują za bardzo, a film szybciutko (po prostu go już w kinie nie ma). Także co musi zrobić film, żebym na niego poszedł? W sumie to tylko być w kinie, a gra? Musi mnie odciągnąć od innych gier, w które właśnie gram czy planuję.
Zarzutów kierowane do Marvel's Guardians of the Galaxy nie rozumiem zupełnie ,przecież to jak na moje gra roku dwa tysiące dwadzieścia jeden .
Wydawca wykłada sporo pieniędzy na produkcje, utrzymanie zespołu, marketing, itp i oczekuje konkretnych wyników czy to finansowych czy od krytyków serwisowych. Nie wiemy, jakie dokładne oczekiwania miało SE ale patrząc po ich dotychczasowym niezadowoleniu ze sprzedaży innych swoich zachodnich gier, to raczej były bardzo duże. Innymi słowy, gra mogła się rozejść w 5 mln sztuk(przypuszczalnie) ale według wydawcy wydane na nią pieniądze zaczęłyby się zwracać dopiero po prognozowanych 7-8 mln sprzedanych egzemplarzy. Sytuacja jest o tyle niekorzystna dla SE, bo to już kolejna ich gra, która nie generuje oczekiwanych wyników.
Ja również nie rozumiem, bo gra jest wybitna i zebrała b.dobre oceny, zasłużenie jakby nie patrzeć. Moim zdaniem i wydaje się, że twórców również była nijaka znajomość graczy tym uniwersum plus właściwie nieistniejący marketing. Ta gra wyszła właściwie po cichu...;/
cyt: "I nie zapominajmy, że to wciąż nowa marka na rynku gier wideo. […] Niewykluczone, że wiele osób nie zdaje sobie nawet sprawy z premiery gry albo z tego, czym ona w ogóle jest.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/guardians-of-the-galaxy-2-tworcy-gry-o-szansie-na-sequel-i-sprzed/zc21a08
Z ta wybitna grą, to pojechałeś i to mega ostro. Ten tytuł co taki średniak i nic więcej. Fabuła i lokacja całkiem fajne, a game-play niestety taki drewniany, już w avengers miał lepszy.
Jak z Marvel Avengers rozumiem że stracili tak z Marvel's Guardians of the Galaxy tego akurat nie rozumiem, taka dobra gierka. Zaskoczyłem się jak była dobrze zrobiona pod względem postaci, dialogów czy humoru.
Moim zdaniem w dużej mierze zawinił marketing. W pierwszej chwili ludzie nie wiedzieli czego się spodziewać, a gdy wreszcie udostępniono zapis rozgrywki na E3 2021, to taki:
https://youtu.be/d4mL3r3qsn4?t=145
Nie dość, że fragment pochodzi z dosyć nudnego wizualnie i gameplayowo etapu (głównie za sprawą słabego oświetlenia i nijakich przeciwników), to dodatkowo całość była poddana obrzydliwej kompresji. Dopiero kilka godzin później Square Enix udostępnił ten sam gameplay, ale w lepszej jakości:
https://youtu.be/oki56MQfiHI?t=145
Tyle, że za późno, bo w świat poszła już ta paskudna wersja, która obiegła wszystkie serwisy branżowe i kanały na YT (później mało komu chciało się podmieniać na tę lepszą, niektórzy nawet o niej nie wiedzieli). Przyznam szczerze, że wtedy ja sam ją właściwie skreśliłem, widząc w niej niskobudżetowy cash grab, mający się podpiąć pod popularną franczyzę.
Po kilkunastu tygodniach ciszy, dosłownie miesiąc przed premierą, do sieci trafiło jednak to:
https://www.youtube.com/watch?v=I1sZiJTRwL4&ab_channel=FAGAMEZ
Co ciekawe, powyższy filmik (który podobno jest b-rollem od samego SE), znajduje się (chyba) tylko na tym jednym kanale (nawet SE nie ma go u siebie) i z tego co kojarzę, nikt o nim nie pisał w chwili jego publikacji. Ja znalazłem go przypadkiem w okolicach premiery...
Natomiast około tydzień przed premierą, można było wreszcie zobaczyć coś takiego:
https://youtu.be/VD-OqdSgLzM?t=1013
Prawda, że jest różnica? OK, system walki nadal nie zachwyca, ale te lokacje i ten klimat!
Moim zdaniem to jest krótka historia jak NIE PROMOWAĆ swojej gry... I niestety obawiam się, że wielu wydawców odczyta to jako wskazówkę, że gracze nie chcą bardziej liniowych i skondensowanych gier, nastawionych na dialogi, fabułę i relacje między postaciami.
Ciężko znaleźć druga grę, która była tak słabo promowana przed premierą jak strażnicy galaktyki.
Nikt o tej grze prawie nie słyszał.
Grałem w obie i jestem prawie pewny ze gdyby wyszły w odwrotnej kolejności wyniki byłyby zupełnie inne.
Niestety gry na pierwszy rzut oka wyglądają bardzo podobnie, chociaż różnią się prawie wszystkim.
Ludzie sparzyli się na Avengers i widząc kolejna podobna grę po prostu ja odpuścili.
Osobiście tez miałem takie podejście i dopiero dostęp do Guardiansow w GamePass sprawił ze zagrałem i jakie to było dobre doświadczenie growe.
Jak ktoś lubi takie klimaty to polecam sprawdzić, zwłaszcza jak teraz znów GP lata po 4zl w promocji.
marcing805
Problemy wzięte z niczego takie wyobrażenie mogą mieć tylko ci co za Marvelem nie przepadają ,lub wyrośli z ich filmów w przekonaniu ile można oglądać ich filmy czy grać w ich gry . Myśle że pokolenie online dołączyło do krytyków tej gry narzekają na Marvel's Guardians of the Galaxy nie potrafią przeboleć czemu nie ma trybu wieloosobowego gdyż w ich myśleniu ,jak jest XXI wiek to każdy powinien grać w tym trybie .
Nietrudno więc zrozumieć, dlaczego wydawca stracił cierpliwość. Wcześniej Square Enix wyrażało również niezadowolenie ze sprzedaży m.in. Shadow of the Tomb Raider oraz Deus Ex: Mankind Divided.
Wystarczy nie mieć chorych oczekiwań i może wtedy byliby zadowoleni.
Chociaż w przypadku Avengers i GOTG to chyba trzeba im przyznać rację, że różowo nie było. Ci pierwsi nie sprzedali się raczej przez to, że byli słabą grą, drudzy mieli chyba nieszczęście, że wyszli po Mścicielach.
Przecież marketing Guariansów to był jakiś kiepski żart. Sam jako gracz i ogromny fan MARVELA przez większość czasu nie zdawałem sobie sprawy że taka gra jest w produkcji, a jak już wiedziałem to o wydaniu gry dowiedziałem się w dniu samej premiery.
Mam tylko nadzieję, że "Strażnicy" doczekają się kontynuacji. To była świetna gra i bardzo miło wspominam. Trzymam kciuki, żeby jednak dali szansę jej kontynuacji
Strażnicy pomimo, że na licencji powinni być sprzedawani jako gra AA, a nie AAA. Do tego, zerowy marketing i gra powinna być wydana w okolicach filmu wtedy sprzedaż by poszybowała.
Avengersów - szkoda na to g.. sił przerobowych Crystal Dynamic
Marvel Avengers to faktycznie bylo onlinowe g.wno, chociaz ladne to typowy szajs z przeciwnikami gąbkami na pociski (Hulk rozwalony przez piechura z karabinkiem...).
Ale juz Strażnicy Galaktyki to zupełnie cos innego, to naprawdę solidna gra, do tego wykonana naprawdę dobrze.
Obie ograne w gamepass, wiec square jaka kase za nie dostał.
Ograłem zarówno Marvel's Avengers i Marvel's Guardians of the Galaxy. Pierwszy tytuł jak pojawił się w game pass, a drugi jak pojawił w promocji w okolicał 120 zeta. Uważam, że obie gry są na podobnym poziomie, średniaki do ogrania raz i tyle. Avengersi bronią się trochę lepszym gameplayem i różnorodnością bohaterów, którymi można grać, a Guardiansi fabuła i lokacjami.
w strażnikach wbiłem platynę co mi się rzadko zdarza
Po pierwsze to obstawiam, że ładnie sobie zarzucili wynikami nie podając danych dla obu gier osobno, bo im by to nie pasowało do narracji.
Po drugie to SE to ten typ z mema, co wsadza sobie kij w szprychy własnego koła i składa winę na kogoś innego.
LukaszRei
Jest to wybitna gra pewnie należysz do pokolenia online co ubolewają nad brakiem trybu wieloosobowego ŻENADA NA CAŁEGO i to tylko dla ciebie jest ta gra ,średniak NIE OZNACZA TO WCALE że każdy tak uważa . Graj sobie w Avengers do woli jak według ciebie tam game-play jest lepszy .
Akurat nie przepadam za trybami online, bo zazwyczaj są zdominowane przez debili i cheaterów. Tak więc brak multi w Strażnikach mógłby być plusem, gdyby bardziej przyłożyli się do gameplay.
Powinni więcej mikropłatności wciskać do swoich gier, wtedy na pewno będą się lepiej sprzedawać. XD
Jedyny powód dla którego olałem te gry.
LukaszRei
Więc skoro nie przepadasz za trybami online to cie przepraszam .Jednak wedle opinii których słyszałem cheaterzy grasują jedynie w trybie dla jednego gracza , zaś tryby online pozwalają zapobiegać by takie typki nie były w trybie online . - Takie opinie słyszałem na forach które podlegają Activision Blizzard, z gier diablo 3 i World of Warcraft, i Starcraft 2 nawet na battlnecie o tym kolesie sie przechwalają .