Wielkie mapy i realizm - to studio robi najlepsze gry w swojej kategorii
Wreszcie artykuł o grze od dobrych 20 lat niezmiennie zajmującej pierwsze miejsce na liście moich ulubionych, niezapomnianych produkcji. Flashpoointa przechodziłem z 10 razy, zaraziłem obsesją mojego ojca, nadal mam pierwsze wydanie CWC i Resistance, ze ścieżką dźwiękową i dodatkiem Red Hammer. To była rewolucyjna produkcja, nie tylko wśród strzelanek. Już samo to, że żołnierz ruszał rękami z bronią, a nie całym tułowiem, jakby broń była przyspawana do ciała było czymś niespotykanym, a jak realistycznym. Można długo się rozpisywać, ale najważniejsza w Flashpoincie byłą kampania. Kilkadziesiąt rozbudowanych i ciekawych zadań, kilku bohaterów, zwroty akcji, zadania piechoty, czołgów, lotnictwa i oddziałów specjalnych.
I tego mi brakuje w serii Arma. Bo Arma jest niewątpliwie dobrą grą, ale do multi. Gracz singlowy znajdzie tu tylko doskonale wykonany szkielet, w którym nie ma zbyt wiele do roboty. Kampanie w Armach to zlepek niezbyt udanych misji, kończących się w najmniej spodziewanym momencie, na dodatek trapionych bugami. Nigdy nie zagrzałem w nich zbyt długo miejsca.
Może pierwszy OFP mocno już trąci to nadal kawał militarnego shootera dla wytrwałych graczy.
Ostatnio sobie wróciłem ale tylko w ramach moda Chernobyl, może to nie S.T.A.L.K.E.R. ale jak ktoś chce sobie pobawić się w odbijanie Czarnobyla z łap Rosjan to ma ku temu okazję.
Najważniejsze pytanie czemu tytuł nie zdradza w żaden sposób treści tego... czegoś? O mapach z gry Arma nie ma prawie nic.
Przypominał, że DM (autor tej "wiadomości" stwierdził, że battlefield 2042 to bardzo dobra gra, więc warto mieć dystans do jego tekstów.
Po 3 godzinach z betą stwierdziłem, że powrót do współczesności to bardzo dobra decyzja i czekam na pełną wersję, ale miło, że w końcu mam oszołomionego fanatyka z zaciętą kasetą, co pewnie powtarza te słowa o BF2042 za każdym razem, gdy pytają się go w banku o pesel :D
Przepraszam bardzo, ale w ostatnich komentarzach odnośnie BFa 2042 pisałeś że gra faktycznie jest bardzo dobra i ją broniłeś zaciekle. Jak przyznasz teraz, że gra okazała się klapą to dam ci spokój, a nie wymyślasz.
Wersja udostępniona dziennikarzom działała bardzo dobrze, nie miałem żadnych problemów, które o dziwo wystąpiły później, gdy betę wypuszczono dla wszystkich. Jak stwierdziłem, że coś jest dobre, to jedynie te moje trzy godziny - nie ja pisałem recenzję, nigdzie też nie oceniałem gry jako całość ani nie wyrażałem o tym zdania.
I nie musisz mi dawać spokoju, ja nie księżniczka :) Jak to Ci daje satysfakcje, spełnia jakieś Twoje życiowe cele, ambicje, to jak najbardziej zapraszam do komentowania nawet z takim tekstem! Na zdrowie! :)
Widzę zamiast się przyznać do błędu dalej wolisz odwracać kota ogonem jakimiś niezwiązanymi z tematem tekstami o hejterach. Teraz piszesz o jakimś działaniu gry, kiedy ja mam na myśli twoje wychwalanie gry Battlefield 2042 jako powrót do korzeni battlefielda 4 i nie chodziło ci o powrót do czasów współczesnych tylko wysoce miodnego gameplaya i świetnych rozwiązaniach w nowej części bfa
Dla tych co nie wiedzą o co chodzi: https://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=14534
edit: i jeszcze ten tekst o tym jak gra mało stabilnie działa podczas gdy przed chwilą napisałeś że twoja wersja działała świetnie żadnych problemów... wtf sam sobie przeczysz
Teraz mi powiedz jak teksty kogoś tak zamkniętego na rzeczywistość można brać na poważnie?
No czytam ten tekst z ramki, czytam i za cholerę nie widzę nic o " gra mało stabilnie działa" - możesz mi to pokazać?
Pisałem to, co nam powiedziano. Miałem glicze w stylu niemożności przełączenia kolimatora na lunetę czy coś w tym stylu, ale gra na pokazie działała stabilnie i do tego płynnie - build z bety dla wszystkich już mi klatkował.
Powrót do BF4 - jak najbardziej podtrzymuje to zdanie do dziś - BF4 też był zabugowany na premierę, trzeba było go ratować ;) i przede wszystkim był ostatnią grą przed 2142 we współczesnym settingu - więc powrót do tamtych klimatów jak najbardziej był, jeszcze z BF3 w Portalu itp.
Ty jakąś fortunę straciłeś na akcjach EA po premierze BFa, że tak się nakręcasz jak kołowrotek, czy to po prostu hobby, nudy, osobowość...? :)
Pamiętam jak leciałem na pocztę po premierowe wydanie OFP. Gram już dobrze ponad 30 lat i kampania OFP jest wciąż jednym z najlepszych doświadczeń dla pojedynczego gracza.
I ten czeski rock/metal na końcu:)
https://www.youtube.com/watch?v=oNECcB0DJPY
P.S.
W 2011 roku wydano remake Operation Flashpoint stworzony na silniku Army 2 i dopasowany tytułem do całej serii jako Arma: Cold War Assault.
Ale to chyba nie jest prawda. Arma CWA to po prostu OFP, bez żadnej zmiany silnika. BI odzyskała prawa do gry (ale chyba nie do nazwy) i po prostu ją ponownie wydali pod tytułem już nawiązującym do ich kolejnych odsłon.
Oj, chyba rzeczywiście racja! OFP istotnie wyszła również na silniku Army, ale jako fanowski projekt Cold War Rearmed... :) Wygląda do dziś tak dobrze, że zapomniałem, że to tylko mod :) A nawet pisałem o tym artykuł...
https://gameplay.pl/news.asp?ID=87566
Scena moderska do ARMY bardzo wiele wnosi do świata gier. To dzięki modowi do ARMY powstał i spopularyzował się gatunek battleroyale, DayZ mod zapoczątkował modę na survivale (nie tylko te z zombiakami), a serwery RP rozpropagowały ten typ rozgrywki dla wielu graczy (dziś serwery RP są popularne np. w GTA V). Gdy zatem myślę o tym co jeszcze w przyszłości może się pojawić nowego na rynku gier to w pierwszej kolejności zerkam na nowe mody do ARMY.
A co do przyszłości serii to nowy silnik już jest więc i ARMA 4 nadejdzie - ogólnie największe oczekiwania mam odnośnie poprawy optymalizacji (ARMA 3 nawet na bardzo mocnym sprzęcie chodzi średnio i do tego to desynchro - kto jechał w konwoju i przez desynchro wbił się w poprzedzający pojazd ten wie o czym piszę). Gra mogłaby też być nieco mniej drewniana, ale nie kosztem casualizacji, to ma być symulator pola walki, a nie klon CoDa czy BFa.
Gdybym mogl sobie wybrac jedna gre, ktorej nie ma na konsolach, a chcialbym zeby byla, to byla by to wlasnie ARMA. Szkoda, ze po OF Bohemia porzucila portowanie swoich gier, ale w sumie owczesne konsole i tak by raczej ich nie uciagly. Licze, ze w przyszlosci cos od nich dostaniemy.