Za dużo bugów - ta gra o przekładaniu klocków to dla mnie rozczarowanie
Tak na przyszłość dla tych którzy usilnie potrzebują "linku do encyklopedii" i nie potrafią go znaleźć.
Wystarczy popatrzeć uważnie, pod tekstem...
Jak nie ma o czym pisać, to się pisze byle co. Pięć skromnych akapitów bez screenów. Takie na odwal się, żeby nie marudzili, że nie ma recenzji.
Oj krytyczny komentarz, który ma dużo plusów. Zaraz komentarz zniknie, albo nie będzie się wyświetlał na górze strony, w przeciwieństwie do innych dobrze plusowanych komentarzy xD
Niby gra zabugowana, za mało typów przeciwników, miałka fabuła i tylko 6/10? To w sumie i tak lepiej jak na recenzję napisaną tak, jakby chodziło tylko o odbębnienie dniówki, bez screenów i trailerów. Już w CD-Action robili lepsze krótkie recki gier.
Dajcie znać, w kontekście przyszłości, czego oczekujecie po krótkich recenzjach, a czego nie uświadczyliście w tej powyższej. To formuła, z którą będziemy chcieli nieco poeksperymentować (feedback więc z pewnością się przyda), jednak jej wprowadzenie nie oznacza rezygnacji z klasycznych recenzji.
Skoro nie ma screenow to przynajmniej link do encyklopedii powinien być żeby każdy mógł sobie zobaczyć jak to wygląda.
Czy naprawdę jest sens pisać takie krótkie recenzje na portalu o grach? Trochę to wygląda jak komentarz o grze albo jej krótki opis. Ja sobie na Steamie przyjąłem schemat oceniania gier według tej samej skali w kategoriach: Audio [1p], Grafika [1p], Płynność (optymalizacja) [1p], Stan techniczny (wszelkie błędy i niedoróbki) [2p], Świat (historia, klimat, questy, postacie, ogólny projekt) [2p] i Rozgrywka [3p]. Nie mówię oczywiście, że moje podejście jest idealne, ale jeśli rzeczywiście macie kontynuować krótkie recenzje to może postarajcie się zawrzeć jakieś opinie na temat każdego z tych elementów.
Natomiast plus za wspomnienie błędów (oby wszyscy piszący recenzje je wypominali nawet jeśli gra jeszcze nie wyszła, ale zmierza już do sprzedaży).
Oczywiscie ze nie ma sensu. Ciezko to nawet nazwac recenzja. Ale chodzi o tu zeby robic a sie nie narobic (i tym zdaniem mozna podsumowac absolutnie wszystko co jest publikowane na gol). Plus nowy narybek z biezacego pokolenia, moze miec juz spory problem z napisaniem czegos dluzszego.
W sumei cos takiego mozna napisac po poswieceniu ok godzinki na czytanie forum Steam i reddita. Nawet nie musisz gry instalowac.
Takie recenzje bywaja/bywaly w czasopismach ala CDA czy Pixel, ale tam nie maja problemow z napisaniem dwudziestu (a nawet do trzydziestu) recenzji miesiecznie, na golu jest problem z taka liczba na rok.
Dla mnie jest OK. Nie mam czasu na jakieś wywalone w kosmos czytadło, a ta krótka recenzja spełnia swoje zadanie. Dowiedziałem się o grze i wiem, że nie jest dla mnie. Krótko i na temat.
spoiler start
nazwa gry w tytule wiadomości
plusy i minusy wrzućcie w kolumną po lewej
wiadomość to chyba błędna kategoria na ten materiał
spoiler stop
Tak na przyszłość dla tych którzy usilnie potrzebują "linku do encyklopedii" i nie potrafią go znaleźć.
Wystarczy popatrzeć uważnie, pod tekstem...
Przydałoby się trochę więcej konkretów o gameplay'u. Nie chodzi o to, by tekst był o wiele dłuższy, ale odrobinę dłuższy i bardziej szczegółowy być powinien.
Ogólnie jednak kierunek OK.
Pisałem o tym jakiś czas temu - mniej pretensjonalnych wypracowań z liceum, maksimum treści, minimum silenia się na "literacką"/zabawną formę. Nie musi być aż tak krótko - patrz uwagi wyżej - ale też bez lania wody.
Swoją drogą szkoda, że gra ma tyle problemów - też bardzo na nią liczyłem, pomimo bycia wstrętnym rogalem - ze względu na oryginalny, a jednak zdający się działać, koncept.
1. Gra faktycznie ma wyjątkowy sposób na rozgrywkę, jednak mimo próby wytłumaczenia, na czym to polega, ciężko było mi sobie to wyobrazić i czytając "Tetris" widziałem klocki spadające z góry na dół. Trailer wyjaśnił to w parę chwil. Jeśli przejście gry zajmuje np. pięć godzin, to może podczas rozgrywki, po etapie wprowadzenia - załóżmy, że po pierwszej godzinie - włączyć nagrywanie i zaprezentować 5-10 minut czystego gameplaya, bez komentarza, bez wyjaśnień, nawet w 720p30fps i najlepiej bez większych spoilerów? Chodzi o same mechaniki i o to, jak gracz mniej/więcej sobie radzi z tytułem po 10-20% czasu przejścia, kiedy gra odsłoniła karty.
2. Może 2-3 zdania od innych redakcyjnych kolegów, jeśli takowi ogrywali tytuł? Krótka opinia, nawet jakaś mini sekcja w stylu "X, Y, Z z redakcji planują zagrać; Z, Y, X czekają na obniżkę ceny; Y, Z, X są zdania, że to tytuł nie dla nich (i ewentualnie jedno zdanie w stylu ", bo to gra niedokończona"). Czytelnik rzadko ma kontakt z redaktorem, ale wielu z nas ma swoich ulubieńców, z których zdaniem się liczy bardziej i takich, za którymi nie przepada. Jeśli mój idol poleca grę albo w ogóle bierze ją pod uwagę, to będę bardziej skłonny zainteresować się nią.
3.
4. Nie grałem w tego lajtowego rogalika, ale może było coś podczas rozgrywki, co warto było uwiecznić zrzutem ekranu i opublikować w tekście? Jakaś sceneria, która wprawiła w zdumienie, jaki absurdalny glicz, zabawna notatka, easter egg, ciekawostka?
5. Wracając do punktu pierwszego i nawiązując do czwartego, to może zamiast nagrywać krótki gameplay, to ustawić Shadowplay czy to, czego się używa, aby móc nagrywać instant replay ustawiony na 15 sekund i rejestrować? Są też programy, które pokazują, co grający aktualnie klika, to jeszcze lepiej zobrazowałoby niektóre aspekty. "(...) w co drugim podejściu sterowana przeze mnie postać nie reagowała na komendy bądź utykała w miejscu. Ponadto animacja uniku i skoku okazała się bardzo nieczytelna i kanciasta, a główny bohater raz przenikał przez tekstury, by innym razem się na nich zablokować." Nie umiem w edytowanie wideo i nie wiem, ile zajęłoby czasu posklejanie kilku sekundowych fragmentów w festiwal gliczy lub zdumień, ale chętnie bym coś takiego zobaczył. Jakąś wersję mini, z uwagi na wielkość samego tekstu i szacunek do własnego czasu, bo wiadomo, że 10 minutowe "Liczę na Glicze" od Heda to to by nie było.
6. Kontrowersyjnie, ale może warto zrobić mini tabelkę, jakoś przyjaźnie dla oka zaprezentować wyniki ostatnich kilku recenzji osoby, która podjęła się mini-recki? Np. pod koniec lub gdzieś z boku 3-4 ostatnie oceny wystawione przez autora tekstu (także samych ocen, pozbawionych recenzji). Obecnie niekiedy wchodzę na profil i zerkam, co dany redaktor lubi, żeby mieć jakiś punkt odniesienia do wystawionej noty. Mogę w ten sposób stwierdzić, całkiem subiektywnie, jaka jest jego "osobista skala ocen i wartości", czym się kieruje - i nie chodzi tutaj jedynie o preferencje.
7. Może zamiast standardowych plusów i minusów na końcu, żeby zaoszczędzić trochę czasu, to "Największa zaleta: miodna mechanika walki." "Największa wada: po dziesiątym wysypaniu do pulpitu przestałem zliczać niedoróbki techniczne".
Ewentualnie, aby jeszcze bardziej skrócić czas potrzebny na napisanie tekstu, to może stworzenie szablonu w rodzaju ankiety, w której będą pytania, na które odpowiedzi to dwie pozycje do kliknięcia w stylu "Tak" lub "Nie"? Taki końcowy rachunek sumienia dostępny po napisaniu całości, który zautomatyzuje samo wystawienie oceny? Jej wynik?
Lub podać wyniki w jakiejś przyjemnej dla oka lecz praktycznej formie? Chodzi mi o to, żeby w pewien sposób zrzucić z barków recenzenta przemyślenia w stylu "inni dali tyle, a ja tyle; gracze uwielbiaja tytul, a ja dalbym tylko 6/10, lepiej dam 8/10 - i odwrotnie" po czym zastąpić je prostą, klarowną ankietą, w której np. jednym z pytań będzie "Gra jest w dobrym stanie technicznym? Odpowiedź: NIE/TAK" i z buta, w formie najlepiej średniej ważonej od badanego aspektu i/lub gatunku, +1,0pkt (standard) -1,5pkt (to nie ma być standard!).
Pomysł można ulepszać w nieskończoność, zacząć zmieniać wartości średniej ważonej w zależności od gatunku.
"Czy fabuła jest dobra, przemyślana, przyjemnie podana i chciałeś w trakcie gry wiedzieć, co dalej?" Znowu TAK/NIE, ale w wypadku przygodówki odpowiedź "NIE" to ujma dla gatunku, odejmujemy dwa punkty (rzadkość), ale przy rogaliku odejmujemy pół punktu (standard), zaś w wypadku "TAK" przygodówka dostaje +1pkt (standard), a rogalik +2pkt (rzadkość). Ostatnie pytanie może w rodzaju: Czy miód wylewał się z ekranu? I w imię zasady, że gry mają sprawiać przyjemność, a są wypadki, gdy wiele elementów jest do kitu, ale... nie można odejść od grania, to byłby to jedyny element, gdzie autor może dać dodatkowy punkt lub dodatkowy odjąć. Opracowanie balansu będzie okropne, ale nie słyszałem, żeby ktoś gdzieś tak robił, możecie być pierwsi i wyznaczyć standard. Ja tak miałem z Elden Ringiem, minusem była optymalizacja na PC, ale ugiąłem się, bo gra dała mi więcej funu niż każda inna przez ostatnie lata i "dałem jej fory" pod względem technicznym, mimo, że ten aspekt jest dla mnie jednym z najważniejszych.
8. Obecny system ocen jest jak demokracja - ma wiele wad, ale nie ma obecnie nic lepszego. Usuwanie go zupełnie mija się z celem, jednak samym ocenom brak chyba obecnie większego kontekstu. Może warto trochę odwrócić podejście do samej oceny i jej skutków (lub ich braku) na rzecz, bo ja wiem... poszerzenia ogólnych ram? Z jednej strony ocenić grę standardowo, np. niechlubny najnowszy BF 7/10, a pod główną notą "dla konesera gatunku" oraz "dla niedzielnego gracza"? Moglibyście dać wtedy, analogicznie:
****6/10****
5/10||||7/10
Nawet zrobić jakąś burzę mózgów (chodzi o różnorodność), skontaktować Jordana, Arasza, Pana Mateusza, Michała Mańkę, Kacpera Lipskiego i Marcina Strzyżewskiego (obecne "twarze" portalu) z Gambrim, Hedem i "tym mądrym" (dystans), do kompletu pomyśleć może o Remku Maciaszku (czas będzie problemem...) lub dać zaproszenie do Quaza (brak dużych powiązań z redakcją), Wonzia (totalny dystans, może zatrudnicie go ponownie?) oraz Brodatego (niezależny do bólu) i... opracować nowy standard ocen?
Tylko podejść do tego fest poważnie, bo wynik licznych przemyśleń może rzutować na całą Polską branżę, ale myślę, że warto, bo stagnacja jest spora, zwłaszcza na Zachodzie. Nie wiem, wyznaczyć punkty, tematy wymagające opracowania, firma niech zasponsoruje 2-3 dni wyjazdu, z jadłem i noclegiem dla każdego (fani wybaczą brak filmików, współpracownicy wytrzymają tydzień chaosu na pokładzie), rozmowy branżowe nagrywać, spisać wnioski, przespać się z tym.
Wersja "mini" to może konferencja na DC? Ogólnie byłby to dość odważny krok, wiele opinii, różne zdania, zróżnicowane poglądy, ale kto nie idzie do przodu, ten się cofa. Nie musze mówić, że seria materiałów z takiego wyjazdu - lub nawet z kilku debat na DC - byłaby czymś przyjemnym do oglądania i nie słyszałem, żeby w Polsce ktoś to zrobił. Tylko podejść do tego na serio, zaangażować się bardziej niż zwykle.
A ten "referat" napisałem, bo lubię tu przychodzić, ale nie maleje lista wad portalu i branży, mimo że z wiekiem coraz rzadziej kręcę nosem i moja tolerancja na bolączki rośnie, więc coś jest na rzeczy, może nawet u lekko archaicznych podstaw. Nie chcę zwrotu o 180 stopni, tak samo jak nie chcę skrętu w lewo bądź w prawo. Mam na myśli spojrzenie w górę i w dół, żeby przyjrzeć się całości dokładniej, bo kierunek sam w sobie jest dobry (tvtech, tvgry, tvfilmy, tvgry+), tylko martwi mnie... nie wiem... tunel vision? Jest cel, ale gdzieś umykają szczegóły, a to w nich tkwi diabeł? Hm...
Albo po prostu chcę zobaczyć ulubione twarze branży razem, jak trzymają się za ręce, a ja mam materiały na dwa tygodnie do przodu do oglądania xD
Via Tenor
NA ten post poszlo wiecej wysilku i wlozono w niego wiecej serca niz we wszystkie recenzja na gol od poczatku roku.
Nie chce cie dolowac kolego trzydziestolatku ale nie wiem czy jest sens marnotrawic czas w ten sposob. Oni maja twoj feedback i tak gleboko w powazaniu, co wielokrotnie pokazywano. Min chyba wczoraj czytalem zenujaca klotnie "redaktora" z obrona reklamoda.... a sorry przeciez tak sie nie dzieje w tej branzy (sam UVI tak mowi!), z obrona nowego Battlefielda (ktory jest gra na 2/10, a ocena to na gol i recenzja jest zenujaca).
Komentarz jest dłuższy niż sama recenzja a chyba powinno być odwrotnie XD
Nie liczy się długość, a technika - tej ostatniej mi brakuje xD
Oj, tu się grubo mylisz, dużo łatwiej jest sobie głośno myśleć, niż napisać recenzję choćby jednej gry. Już sama kwestia poświęconego czasu - nie wiem, ile to pisałem, ale jakoś tak wyszło i się rozpędziłem.
Nic nie powinno, minirecenzja jest minirecenzją - po co dłuższa, jak grze trochę brakuje zawartości? No a z komentarzem to odleciałem, mój najdłuższy w życiu xD
Chcieli recenzje to będą je mieli, więc GOL niczym drugi Netflix stawiający na ilość a nie na jakość zacznie wypuszczać kilkuzdaniowe "komentarze", które zacznie nazywać recenzjami.
Nie o taki GOL nic nie robiłem:(
Gdybym tylko miał poczciwą Nokię N95 to bym w to zagrał...aaa, to na komputery? te takie duże? Aaaa, no to sorki. Na to czekałem. W końcu RTX 4080 Ti Ti Ti do czegoś jest potrzebny...