Seria Tomb Raider sprzedała się 7 razy lepiej niż Deus Ex HR i MD
Niesamowite, to można opublikować wyniki sprzedaży i jednak świat się nie skończy. Brawo dla Embracer za transparentność. Square Enix ucz się, jak się komunikować ze swoimi odbiorcami...
Przy postępującej automatyzacji oraz nadchodzącej epoce połączenia ludzkiego umysłu z komputerem (neuralink to tylko początek), żadna seria gier nie ma takiego potencjału wybicia się na tych zmianach jak Deus Ex.
W tym czasie zarząd Square Enix prawie uśmiercił markę, a na koniec ją sprzedał. Przecież jakby oni dostali McDonalda to zarządzania, to zabrakłoby w nim frytek.
Przy postępującej automatyzacji oraz nadchodzącej epoce połączenia ludzkiego umysłu z komputerem (neuralink to tylko początek), żadna seria gier nie ma takiego potencjału wybicia się na tych zmianach jak Deus Ex.
W tym czasie zarząd Square Enix prawie uśmiercił markę, a na koniec ją sprzedał. Przecież jakby oni dostali McDonalda to zarządzania, to zabrakłoby w nim frytek.
Shadow to dla mnie najlepsza część nowej trylogii.
Ja właśnie dzisiaj ukończyłem i... zawiodłem się. Dwie poprzednie części naprawdę fajne, przy tej się wynudziłem.
Shadow największe nudny z nowej trylogii. Pierwsza była najlepsza, kolejne to już meh, na siło się to kończyło..
Wlasnie gram w tą najstarszą, tez myslalem ze byla najlepsza, ale.. Jest chyba najgorsza, choc jeszcze jej nie ukonczylem
Walka jest tragiczna, wiem ze niektorzy ludzie cisna starą trylogie Uncharted za strzelanie, ale mimo ze ta trylogia jest starsza to gra się w nią lepiej niz w TR 2013, wiem ze Rise jest podobny, ale jednak nie az tak drewniany
Fabula z 2013 tez jest w sumie tak samo nędzna, albo jeszcze gorsza niz w Rise i Shadow, postacie płaskie jak deska
Miejscówki szybko stają się nudne, choc kiedys uwazalem miejsce akcji za plus bo kojarzyl mi sie z serialem Lost troche
Grałem w TR 2013 ostatnio jakos w 2015? cos kolo tego, wiec kupe lat temu, a gra mnie dzisiaj rozczarowuje, taki Max Payne 3 nadal miazdzy po latach
Dla mnie też Shadow najlepszy ale Rise też bardzo mi się podobał.
TR13 najgorszy bo przypominał uncharted.
Via Tenor
Jeden rabin powie tak, a inny powie nie
spoiler start
dwie pierwsze części spoko, Shadow nudy
spoiler stop
Cycki Lary zrewolucjonizowały rynek gier wideo. Jensen zaś to tylko dobra gra, żadna rewolucja
Zresztą Larę stworzyli twórcy genialnego w latach 80tych Ricka Dangerousa- Core Desing.
Zresztą pewnie Jensen wróci jak Japońce wyjadą z Europy do siebie i przestaną ograniczać zdolne lokalne studia!
Niesamowite, to można opublikować wyniki sprzedaży i jednak świat się nie skończy. Brawo dla Embracer za transparentność. Square Enix ucz się, jak się komunikować ze swoimi odbiorcami...
Czy nikt już nie pamięta o oryginalnym Deus ex i JC Dentonie ?
doprawdy szkoda
Ja pamiętam, na dodatek przeważnie raz w roku przechodzę oryginalnego Deusa jak i jego drugą znienawidzoną odsłonę.
Ja również pamiętam Deus Ex 1 i też mam w mojej kolekcji. To dość wyjątkowa i wartościowa gra.
Ci co pamiętają już nie grają bo już są dojrzałymi ludźmi.
Bo?
Ja od czasu do czasu wracam do Deus Ex 1, bo ma coś, czego dzisiejsze gry jeszcze nie mają. Inni z pewnością też wracali do Deus Ex 1, choć nie wszyscy. Co ma do "dojrzałość"? Uważasz Deus Ex 1 za dziecinny?
ciekawe, które silnika użyją. mam nadzieje, że nie tego z ostatniego deus ex'a bo wygląda słabo na dzisiejsze standardy a do tego wymagania miał całkiem spore a optymalizacji nie wspomnę.
niech celują w unreal engine 5, tak jak kiedyś deus ex zaczynał na nim
Silnik z Tomb Raidera jest wystarczająco dobry!
Shadow of Tom Raider na full detali i w 4K miejscami wygląda lepiej niż rzeczywistość (postacie i ich animacje).
Mają więc swoje technologie, wystarczy ich użyć.
Wydaje mi się, że chodzi o znacznie większą popularność serii Tomb Raider i samą przystępność tych gier, to są proste, przygodowe akcyjniaki, podczas gdy DE to solidne RPGi wymagające myślenia podczas grania. Niemniej jednak wolę tą drugą serię i liczę na to, że po zmianie właściciela wyjdzie kolejny Deus Ex, szczególnie, że cyberpunk stał się popularny.
Deus Exowi, a takze innym ip typu Thief, brakuje dobrej reklamy
Przeciez Cyberpunk celuje w podobne klimaty i sprzedał się fantastycznie, japonce nie potrafili krecic hypu tak jak Polacy to i narzekali na sprzedaz
Dodatkowo znaczna czesc tych Deus Exów czy Thiefów sprzedala sie po 8 zl. Trudno przy takich wpływach utrzymać drogie, opłacane w dolarach zespoły developerskie.
Cyberpunk mial przewage otwartego swiata i ogromnego miasta, a takze samej licencji. Po swietnym W3 nawet osoby nie zaznajomione z cyberpunkiem na niego czekaly wiec nie ma co porownywac.
Thief za to nie potrzebuje zadnej reklamy, bo poza tym gniotem z 2014 roku to nigdy nie byl samograj dla causali, tylko gry skierowane do bardziej wymagajacej niszy.
Wiadomo, że w serii Thief mamy równię pochyłą w dół:
Thief 1 i 2 to arcydzieła
Thief-Deadly Shadows to solidna pozycja
Thief z 2014 słabizna
Przy serii Deus Ex natomiast mamy falę sinusoidalną:
Deus Ex to wybitne arcydzieło
Deus Ex: Invisible War słabizna
Deus Ex: Human Revolution solidna gierka
Deus Ex: Mankind Divided przeciętniak, ale i tak lepszy od Invisible War
myśle, ze tu nie chodzi o reklamę. przeciętny casualowy gracz woli liniowe samograje albo powtarzalne sandbosky immersive simy wymagają trochę więcej by dobrze się bawić ich mechanikami
Powrót Thiefa przyjąłbym z ogromną radością.
Mi się każda część podobała, nawet ta ostatnia w której co dwa pomieszczenia mieliśmy loadingi.
Wiedziałem, ze Ewunia przyleci i zrobi swoja wyliczanke
Deus Ex HR bije na łeb obecnie Deusa z 2000 roku, MD to bardzo dobra pozycja
Z kolei Thief 2 w porównaniu do 3 nawet w swoim primie miał podobne oceny
https://www.metacritic.com/game/pc/thief-deadly-shadows
https://www.metacritic.com/game/pc/thief-ii-the-metal-age
Z tym, ze Thief 1 i 2 to dzisiaj niegrywalne gry, tak jak stare Tomb Raidery
"Z tym, ze Thief 1 i 2 to dzisiaj niegrywalne gry,"
A to ciekawe. Grałem w zeszłym roku i ich grywalności nie mam nic do zarzucenia. Jedyne, co się tam naprawdę zestarzało, to grafika, ale to chyba oczywiste.
No chyba, że jesteś przyzwyczajony do dzisiejszego optional stealth, gdzie niby możesz po cichu, ale jak nie potrafisz i i przeciwnicy zlecą się do ciebie jak muchy do wiadomo czego, to i tak przeżyjesz. Wtedy to rzeczywiście szybki koniec żywota w Thiefie jest ciężkim szokiem.
Nic w tym dziwnego, skoro TR jest o wiele popularniejszą grą, niż DE.
Najbardziej wybitne odsłony serii Tomb Raider 1 1996 czyli najbardziej przełomowa gra 3d sprzedała się w nakładzie 7 mln kopii, a świetne sequele Tomb Raider 2 1997 ok 8 mln, Tomb Raider 3 1998 ok 6 mln, Tomb Raider 4 1999 ok 5 mln. Wszystko w czasach, gdy graczy było ponad 5 razy mniej niż obecnie. Równie popularne na Playstation 1 prócz Tomb raider 1-4 były tylko Metal Gear Solid 1, Final Fantasy 7-9, Crash Bandicoot 1-3, Resident evil 2.
Deus Ex 1 z 2000 roku zdecydowanie najlepsza odsłona swej serii i jedna z najwybitniejszych gier w historii sprzedała się wyraźnie słabiej od pierwszych części Tomb Raider. Wiadomo, że rasowe gry RPG nigdy nie były tak popularne jak gry akcji. Ostatnia trylogia Tomb Raider też sprzedawała się dużo lepiej od obu prequeli Deus Ex z 2011 i 2016.
Porównywanie sprzedaży całych serii też nie ma racji bytu z tego powodu, że Tomb Raider ma już 12 odsłon głównego cyklu oraz wiele dodatków. Natomiast Deus Ex ma tylko 4 części.
Where bold
Nowy właściciel to nowe pomysły.
Japońce już się wypaliły i ciągle im było źle i za mało. Odejście Square przyjąłem z radością, niech Europejski gamedev znów będzie Europejski, a nie pod butem starych dziadków z Japonii, którzy nie rozumieją ani mentalności ani potrzeb Europejskich graczy.
Japonia niech wezmie się za naprawę swojego kraju, bo tam już tylko Capcom dobrze działa, reszta gryzie piach lub ledwo jest widoczna.
Via Tenor
reszta gryzie piach lub ledwo jest widoczna.
Dildogames i jego komentarze zawszę wywołają uśmiech na mojej twarzy xD
Im dłużej czytam DidymosGames, tym bardziej się zastanawiam, czy to nie kęsik na nowe konto, albo jego syna? XD
Wiadomo, nie ta liga. Tomb Raidery przeszedłem wszystkie, a Deus ex ani jednego. Wnioski wyciągnijcie sami
XD
Właśnie widzę
Wniosek jest dosyć oczywisty, można się było także domyśleć z poprzednich twoich wypocin: nie lubisz grać w dobre gry.
Wniosek: Weźcie go zbanujcie, będzie spokój na chwilę.
Prawda zabolała :D Cóż, w sumie nagłówek tematu i wypowiedzi powyzej moich wszystko wyjaśniają :D
"Tomb Raidery przeszedłem wszystkie, a Deus ex ani jednego."
Poważnie? Nawet tę nową trylogię, która ma w sobie jeszcze więcej z otwartych światów, które ci tak przeszkadzały nawet w Uncharted 4 i LL?
Tak. TR 2013 i Rise 2 razy, a Shadowa raz, ale zamierzam to zmienić i ponownie ograc Shadowa. I rzeczywiście tam taki otwarty świat, że daaaaam. A w U4 może byly tylko otwarte dwa levele (w LL jeden), ale za to typowo usandboxowione, co mocno mnie zniechęcało do grania. Na szczęście poza tymi levelami oba Unchartedy są wybitne