Hej tak jak w temacie nie mogę sobie przypomnieć nazwy gry z dzieciństwa, jedynie co mi przychodzi do głowy to jedynie, to że akcja rozpoczyna sie na autostradzie po uderzeniu meteorytu(?), bohaterem jest czarnoskóry bezdomny mężczyzna z wózkiem sklepowym, który walczy z zombie. Gierka w kreskówkowej oprawie graficznej. Dzięki z góry za pomoc :D
Bad Day L.A.