Hejt w Lost Ark doprowadza do szału managerów społeczności
Ale jak to? Przecież gra jest taka super i w ogóle, to czemu ludzie się skarżą na stan gry...
Mogą podziękować za wszystko Amazonowi, z którym firma z Korei się związała.
https://www.youtube.com/watch?v=wc0e19VEnLE
>pracuj jako menadżer społeczności
>narzekaj na odzew społeczności
Może to za wiele aby wymagać, ale wydaję mi się że na tym niejako ich praca polega, powinni być gotowi na każdy odzew, nie tylko na ten pozytywny, są pośredniakami pomiędzy graczami i deweloperami a w tym przypadku także pierwszą linią obrony (o ile jest jak ten stan gry wybronić)
Jeżeli odzew polega na wyzywaniu menadżerów, to jest to nieakceptowalne i raczej nikt nie lubi być wyzywany. Tym bardziej nikt nie lubi scrollować codziennie pomiędzy wyzwiskami, żeby znaleźć wartościowe komentarze i opinie od graczy. To jest dosłownie utrudnianie menadżerowi jego pracy.
Odzew społeczności może różnie wyglądać. Masz np:
"hej słuchajcie, trzeba poprawić xyz bo przeszkadza w zxy. Ja bym to zrobił w yxz sposób"
albo
"ja pier...le co za zj...ana gra, weźcie się powieście wszyscy"
Oni tu mówią o tym drugim.
Gra jest P2W. Niestety coraz więcej gier F2P wychodzi w takim stylu.
Na początku możesz grać normalnie, ale później musisz zapłacić, albo mieć bardzo dużo szczęścia.
W tej grze levelowanie jest dziwne, bo później, gdy trzeba dawać więcej surowców twój gear przykładowo z 1395 na 1400 daje ci 80% większy dmg i potem to samo, gdy robisz upgrade na 1405.
Problem w tym, że taki upgrade jest kosztowny i trzeba mieć szczęście.
Możesz dosłownie grindowac cały dzień na surowce, spróbować zrobić upgrade i zawalić.
Kilka lat temu takie coś by nie przeszło, a teraz to kwestia indywidualna. Jeden będzie ok z takimi limitami, a inny nie. Coraz więcej osób nie ma z tym problemu.
Standard w grach f2p wszak każdy gimbus może to zainstalować i bluzgać na oficjalnym forum, w grach płatnych jest tego mniej, nie znaczy że nie ma zjawiska :P Po prostu kultura osobista w ostatnich latach głównie występuje w różnego rodzaju słownikach, a w świecie wygineła.