Ale, żeby Policja robiła takie błędy?
Przecież to zwykle gówno napisane żeby zrobić mema z 10 lat temu, a jak widać gamingman łapie wszystko jak pelikan
moze po prostu poludnie PL, krakow, slunsk? Tam tak mowio
Mówić a pisać - to dwie różne rzeczy. Pan policjant to zwykły analfabeta jest, o ile to nie fejk zrobiony dla beki.
Na Śląsku się nie MOWIO tylko GODO jak już chcesz zabłysnąć.
Czyli na Ślusku nie mówio, ino godajo!
Ciekawy jestem wieku funkcjonariusza, ktory to wypisal. W oczach mam starego Ryska z wasem, co to ma w dupie juz wszystko.
Jak jakis mlody, to smutno...
Starsi funkcjonariusze to siedzą na posterunku a w terenie są młodzi.
Mam na mysli straz miejska, tam w wiekszosci to starsi goscie, przynajmniej u mnie w gminie. A tez moga taki mandat wystawic, chyba ze druki maja rozne i ten konkretny to od policji? Nie znam sie, tak luzno kminie.
Nie wiem, bo to znajomy na fejsie udostępnił.
Przecież to zwykle gówno napisane żeby zrobić mema z 10 lat temu, a jak widać gamingman łapie wszystko jak pelikan
Ten obrazek to widziałem w radiu u Mojżesza na jego arce, taki stary jest...
A to policjancie mają być jakąś elitą lingwistyczną, że nie mogą popełniać błędów? Nigdy nie zrozumiem czepiania się małych błędów ortograficznych. Chodzi mi o pojedyncze błędy, bo jeśli ktoś sypie takimi na lewo i prawo, to prawda, że może ciężej się to czytać, no ale kurde
przecie "kredytowany" jest poprawnie napisane, nie wiem o co chodzi
Nawet najlepsi czasami popełniają błędy. Zdarza się.
Co masz problem do tego? Nikt nie jest doskonały.
"Choćbym mówił ięzykami ludzkimi i Anielskimi, a miłościbym nie miał, stałem się iako miedź brząkaiąca, albo cymbał brzmiący."
Policjant nie musi mieć przecież matury, wystarczy mu średnie, gdzie żeby skończyć jakieś słabe liceum, czy technikum, to nie trzeba być zbytnio rozgarniętym. Wystarczy chodzić do szkoły. Czasami.
Raz podjechala drogówka, bo ich głównym celem na wsiach jest pilnowanie, czy koło sklepu ktoś nie pije alkoholu. Podszedł do nas policjant i cos bla bla bla, mówię, że student jestem, a on że też studiował. Teraz tak może być, że ktoś po studiach nie wiedział co zrobić i zapisał się do policji w końcu, ale właśnie kiedyś, to byle jakie wąsate janusze sie tam dostawaly. Stąd te stare śmieszki, że jeden umie czytać, drugi pisać.
No do Policji nie jest się łatwo dostać, bo tam masz różne testy sprawnościowe i na czas i jeszcze szczegółowe badania zdrowotne.
Akurat test sprawnościowy jest prosty, wystarczy nie byc grubym zapuszczonym capem.
No nie tylko. Musisz być też wysportowany, żeby się podciągnąć na drążku czy zrobić pompki z klaskaniem. Dużo ludzi jest chudych ale bez formy co zrobi Ci z 2 pompki i leży albo przebiegnie 100 metrów i ma zadyszkę.
Mój brat cioteczny z trudem zaliczył test sprawnościowy (mało co i by się w czasie nie zmieścił) mimo, że przed tym był ochroniarzem i uprawiał sport.
Jakie znowu pompki z klaskaniem kek xDDDD
https://www.rekrutacja-do-policji.pl/test-sprawnosci-do-policji
Trudniejsze testy sprawnościowe są nawet do służby celnej, tor przeszkód w policyjnej rekrutacji to banał.
