Blizzard i Activision ponoszą duże straty, gracze odpływają. Raport kwartalny
Czyli proces przekształcania Acti-Blizz w wydawcę przede wszystkim mobilnego trwa w najlepsze...
Ciekawe czy Philowi uda się to wszystko zaorać i postawić na nogi bo jest potencjał na bardzo mocny as w rękawie MS, pod warunkiem że do tej pory nie stracą doszczętnie całej sympatii graczy.
Moze jak by tak jakas gre wydali częściej niż raz na 131231 lat to by pomogło... Ale co ja tam wiem.
Co roku jest COD, trafił się np Tony Hawk raz na jakiś czas, był overwatch, dodatki do wowa co chwila. Wydają na pewno więcej niż R* XD.
Juz nie mowie o klepaniu tego samego, DLC sie nie licza swoja droga. Jak wydali Overwatcha to bardzo mi podszedl, dlugo w niego gralem, ale przeciez tam byl kompletny brak rozwoju. Jak zobaczylem zapowiedz Overwatcha2 ktory w ogole nie zaslugiwal na nr 2 bo zmian bylo tyle co nic to co? Dalej go nie wypuscili :D Piszac, ze mogliby wypuscic nowa gre mam na mysli nowa nowa, a nie podbijac numerek tego co juz maja albo wypuszczac dodatki.
Tylko, że 5% przychodu ze sprzedaży pudełkowej nie znaczy, że tyle sprzedaje się w pudełkach.
Bo jak już ktoś kupi tą grę w pudelku to potem kupuje u nich już cyfrowo dlc, bo nie ma wyboru, albo jeszcze opłaca u nich abonament.
A tu już nie ma limitu, abo, dlc, mikro, im więcej ludzie na to wydają tym udział kupna samej gry spada.
Ja zazwyczaj nikomu nie życzę źle ale tutaj dobrze że tak to wygląda bo to się tam odwalało przechodzi ludzkie pojęcie i niech teraz zbierają tego zgniłe owoce
I dopiero takie coś działa (mniejszy strumień kasy). Zapowiedź dodatku do wowa ogólnie została pozytywnie przyjęta przez graczy. Diablo na komórki wiadomo wygląda jak kupa ale tam teraz najwięcej hajsu mogą zarobić (Warcratfa też zrobią na komórki - sam nie będę grał w takie popierdółki ale ciekawi mnie jak to będzie wyglądało).
To W dalszym ciągu są absurdalne, godne pozazdroszczenia liczby. No ale ważne, że jest tendencja spadkowa, w pewnym momencie zacznie to wpływać na pozycję i działania firmy.
I jeszcze pewnie nie rozumieją czemu graczy tracą ,tak to jest jak uparli sie by był wymóg online w grach . Zniszczyli Warcrafta 3 tworząc Reforged ,i to jest jedna z przyczyn czemu gracze odchodzą .
Jest światełko w tunelu, zdecydowanie większe otwarcie się na opinie comunity, przynajmniej w wow-ie czyli wykopanie kompletnie bezużytecznego gościa od kontaktów z commnity, zrobienie Community Council. Dla innych działów też może bo wydali świetnie przyjęte D2R, a teraz zap;owiedziano Diablo Immortal też na PC. Pożyjemy zobaczymy, a zmiany które zachodzą i tak odczujemy za 3+ lata najwcześniej.
Persecutor
Owszem wyciągnęli wnioski i zlecili Vicarious Vision zrobienie diablo 2 Resurrected , co było mądrym wyjściem . Jeszcze tego by brakowało by do d2 Resurrected wtrącali się , mam nadzieje że Vicarious Vision nauczy blizarrda jak naprawić warcraft 3 i będzie oddana klasyczna wersja .
Przyjdzie koniec roku to sytuacja się drastycznie odwróci: nowy CoD i Wotlk Classic zaleją ponownie serwery, Immortal który jest podobno świetną grą teraz dodatkowo na PC również przykuję uwagę masy osób a w przyszłym roku zaatakują dodatkiem do WoWa i Diablo IV więc kasiorka będzie płynąć