Thor 4 wykorzystuje tę samą technologię, co Mandalorianin i The Batman
Technologia ta jest rozwija od lat i Mandalorian to nie pierwsza produkcja w której ktoś na to wpadł i używał, oni po prostu to rozwinęli pod swoją nazwą.
Sama "technologia" to nic więcej jak ściana ekranów, która wyświetla co tylko chcą, taki wirtualny świat przeniesiony na ekrany i kręcony przez kamerę, nie trzeba tu fikuśnych nazw.
To nie żaden przełom jak już się tak rozpływają, a głównie oszczędza kasę oraz czas i umożliwia zrobić coś co być może nie byłoby możliwe, bo za drogo albo za dużo logistyki i czasu potrzeba.
A tak cyk i się przenoszą gdzie chcą.
Gadasz bzdury. "to nic więcej jak ściana ekranów"
Owszem to pewna odmiana tzw "tylnej projekcji" znanej od lat jednak
Sprzężenie ruchu kamer z ruchem tła, generowania tła w czasie rzeczywistym z możliwościami korekt w czasie rzeczywistym a nawet używanie na planie kilku kamer bo zakrzywione ekrany projekcyjnie już nie ograniczają tak bardzo kątów ustawienia kamer. To wszystko jest możliwe dopiero w czasamich np Unreal i dobrych paneli LED. Choć początki to były projektory laserowe, na płaskich powierzchniach.