Podobno płyty z690 mają problemy z kompatybilnością ram, co objawia się m.in. bluescreenami.
W grudniu składałem PC i do tej pory problemów nie było. Kilka dni temu w czasie grania komputer się zresetował i od tego momentu mam ciągłe bluescreen-y. Wygląda to tak, że odpalasz pc, następnie pojawia się logo producenta płyty głównej, komputer uruchamia się do momentu przejścia na pulpit i wywala blue screen-a. To samo dzieje się przy próbie zainstalowania windowsa z pendrive-a. Przejście w tryb awaryjny również kończy się błędem.
Do biosu można się dostać i nic złego się nie dzieje.
Co do tej pory robiłem:
Zmiana kabli od dysku
Odpalałem na jednej kostce ram, później na drugiej
Przekładałem pamięci ram do innych slotów
Aktualizowałem bios do najnowszej wersji później wróciłem do początkowej
Mam zainstalowany win 10 na innym dysku więc podmieniłem
Odpalałem na zintegrowanej grafice
Podmieniłem zasilacz i ciągle wywala blue screeny.
Czy jest taka możliwość, że nagle coś się odmieniło i pamięci mogą być tego przyczyną?
Pamięci to Crucial Ballistix (BL2K8G36C16U4BL), które co prawda na stronie asrocka nie są wymienione na liście kompatybilnych, niemniej do niedawna wszystko śmigało bezproblemowo.
Obstawiam, że z płytą jest coś nie tak ewentualnie pamięć ram.
Procesory raczej zbyt często nie padają, ale pewności nie mam.
Nic nie podkręcałem, temperatury miałem bardzo niskie.
temp procesora (i5 12600k) przy obciążeniu wszystkich rdzeni max było 54 stopnie
płyta główna nie pamiętam dokładnie, ale było zdecydowanie chłodniej niż na procesorze.
karta graficzna (rx 6700xt) 45/46 stopni
Płtya to asrock z690 extreme
Zresetuj CMOS. Sporo rzeczy sam już sprawdziłeś, więc najlepiej by było podmienić RAM i CPU na inne.
Problem wystepuje na obu kosciach RAM wiec problem z pamiecia bym raczej odrzucil jako bardzo malo prawdopodobny. Czytajac co probowales/podmieniales - na polu gry pozostaly w zasadzie plyta i procesor. Zazwyczaj jest to dobry moment zeby oddac kompa do serwisu z pelnym opisem dolegliwosci - bo serwis powinien miec elementy na podmiane - a tylko tak sie tego typu dolegliwosci diagnozuje. W ramach diagnostyki domowej raczej nie kupisz nowej plyty lub proca tylko na testy...
Smutne ale prawdziwe. Jak dobry bys w te klocki nie byl, w warunkach domowych raz na jakis czas stajesz przed sciana, ktorej wlasnymi silami raczej nie przejdziesz. I pisze to z wlasnego doswiadczenia...
Pamięć wirtualna - plik wymiany zwiększ rozmiar i ustaw na stałe nie kontrolowane przez system. Są aplikacje, które bez tego nie potrafią żyć.
Chyba wszystko co da się samemu sprawdzić to zrobiłeś. Ram jak rozumiem odpalasz z trybem xmp? Jedyne czego nie wymieniłeś to czy próbowałeś odpalić je w niskiej domyślnej prędkości bez xmp (2133mhz)?
Prywata, na jakim chłodzeniu masz takie temperatury i czym obciążałeś proca.
Jutro przetestuję dokładnie jakimś programem, a także w grach
Dziwna sprawa, że tak nagle zabrakło papu prockowi
program, jakim testowałem to CPU Z
Jak pomogło podbicie napięcia to powiem szczerze trochę dziwne bo procesora nie podkręcałeś więc powinien działać na domyślnym napięciu bez żadnych zmian. Dwa potencjalne problemy to płyta główna, która zaniża napięcie sama z siebie oraz procesor, który się zdegradował i potrzebuje teraz wyższego napięcia do działania, ale to prawie niemożliwe bez mocarnego OC w tak krótkim okresie.
Z ciekawości sprawdź czy po obniżeniu napięcia blue screeny znowu wrócą.
Lateralus dobry gość :) Wszyscy tutaj eseje popisali, koleś wchodzi, jedno słowo i problem rozwiązany. Jak Jezus :)
Też mnie zastanawia czy tak szybko procek by się zdegradował.
Problemy zaczęły się w krótkim czasie po aktualizacji biosa. Później wróciłem do pierwszego wydania, ale bez powodzenia. Kto wie, czy za jakiś czas nie okaże się, że procki 12 gen. są bardziej narażone na degradację z jakiegoś tam powodu.
Podniosłem napięcie i na razie problem nie występuje.
Stress test procesora przebiegł bezproblemowo. Trochę sobie pograłem i tak samo nic się nie wydarzyło.
Zaoszczędziłem sobie nerwów, bo odesłałbym (jak się okazuje) sprawną płytę na gwarancję
Wielkie dzięki wszystkim za pomoc a przede wszystkim tobie
AKTUALIZACJA
Być może kiedyś się komuś przyda i zaoszczędzi sobie żonglowania z podzespołami.
Po kilku dniach problem powrócił i podbijanie napięć nie pomagało
Ostatecznie okazało się, że padł procesor
Na końcu wyglądało to tak:
- komputer się uruchamiał, ale nie było obrazu (czarny ekran)
- Brak zasilania w portach usb.