Mój znajomy organizuje minikonkurs polegający na tym, że wpłacacie minimum dwajścia złotych i zbieracie lajki i można wygrać gitarę. Cały dochód przeznaczony na pomoc Ukrainie. Niestety nie dało się tego za bardzo inaczej zrobić (typu - większa wpłata, większa szansa), ponieważ z informacji jakie uzyskał w naszych ukochanych urzędach, to podpada pod hazard i jest wymagana tona papieru i ogólnie biurokracji, która zapewne znacznie by przekroczyła wartość gitarki :) także nie można w naszym kraju być przesadnie pomocnym. No ale jest jak jest. Trzeba (niestety) żebrać o lajki od ziomków.
Dla chętnych link do zrzutki: https://zrzutka.pl/dzjkag są tam linki do FB i szczegółowych informacji co i jak trzeba zrobić. Zapraszam.