Halo Infinite na Steam przegrywa z Halo: The Master Chief Collection
Brak fullscreena i marna optymalizacja, nie dziwota, że ludzie wolą popykać w Halo które jako tako działa zamiast tego lagującego pokazu slajdów.
Myślę, że wielu graczy, w tym ja, chce najpierw poznać poprzednie części zanim sięgnie po Infinite.
Raz, że słaba części, a dwa, że to logiczne, skoro Infinity wyszło rok później
Multi ma ogromy potencjał, ale ta gra została udostępniona duzo za wcześnie. Pomijając braki kampanii (brak co-opa i kuźni), multi jest kompletnie nieprzemyślane. Przyjemnie się w to gra, ale brakuje trybów, map, a monetyzacja graniczyła z absurdem.