Opóźnienie Wiedźmina 3 na next-geny mogła spowodować wojna na Ukrainie
Xan11pl
Cyberpunk był tragiczny tylko na konsole starej generacji. Ogrywałem go od premiery na Series X i był tak dobry, ze spędziłem w tym świecie prawie 200 h. I jeszcze nie zamknąłem wątku głównego :)
Nie widzę tam nieudolności CDP. Raczej za duży hajp i obietnice bez pokrycia.
A tak na marginesie to serio Cię dziwi, ze wojna może przerwać prace ukraińskiego dewelopera?
Aha, czyli wojna spowodowała opóźnienie, nie nieudolność CDProjekt Red. Dobrze wiedzieć. A czy wojna wpłynęła też na tragiczną jakość CP2077 na premierę, i brak dodatków fabularnych 1,5 roku po premierze?
Xan11pl
Cyberpunk był tragiczny tylko na konsole starej generacji. Ogrywałem go od premiery na Series X i był tak dobry, ze spędziłem w tym świecie prawie 200 h. I jeszcze nie zamknąłem wątku głównego :)
Nie widzę tam nieudolności CDP. Raczej za duży hajp i obietnice bez pokrycia.
A tak na marginesie to serio Cię dziwi, ze wojna może przerwać prace ukraińskiego dewelopera?
Tragiczny tylko na konsolach starej generacji? Zagraj sobie na PC na patchu 1.5. Ten silnik sypie się w oczach.
No to chyba nie grałeś na PC w dniu premiery, skoro piszesz że tylko konsole starej generacji. To co się działo na ekranie, to ciężko opisać, bo błąd błąd błędem poganiał, i bynajmniej nie był to problem tego, że miałem zbyt słaby komputer na tą grę. Sam wciągnąłem się w fabułę, bo ta była świetna, ale niestety stan techniczny produkcji spowodował, że ukończyłem ją dopiero w listopadzie zeszłego roku, prawie rok od premiery.
xan11pl te błędy na PC to już są bardzo losowe albo zależne od mocy komputera. Ja ukończyłem CP2077 na 100% po 20 dniach od premiery i nie pamiętam za bardzo błędów (na pewno nie miałem game-breakings bugs) ale pamiętam to że Valhalla miała dużo gorszy stan od CP2077 mimo że mineło aż 6 miesięcy od dnia premiery (Valhalli). Nawet nie tylko ja miałem takie sytuacje że Cp2077 w dniu premiery był git.
To że CP2077 na pc był lepszy pod kątem optymalizacji niż na konsole, nie zmieni tego że ta gra miała być RPGiem a wyszła gra akcji z elementami rpg, ubogim światem, gdzie większość pomieszczeń jest zamkniętych.
Dobra, ile będziecie się jeszcze srać z tym cyberpunkiem??
Ludzie to tylko gierka luz
"ubogim światem"
Mam przyjemność ogrywać od kilku dni CP więc w końcu mam jak odnieść się do komentarzy tego typu.
Jak ktoś mówi powyższe, to chyba jest pier...niety. Nie istnieje gra na rynku, która by miała świat z większą ilością szczegółów niż CP. To miasto jest wykonane fenomenalnie a ilość detali jest nieziemska. Wielopoziomowość, masa eastereggów. Co chwila jestem pod wrażeniem tego gdzie można wejść, ilości konwersacji u przypadkowych przechodniów czy zwyczajnych przypadkowych scenek, które się widzi co chwila chodząc po mieście.
A że część budynków jest pozamykana? Chyba nie wiesz jakiej maszyny by trzeba było, żeby to było wszystko dostępne. A i tak ilość detali kładzie wszystko co jest na rynku.
fakt, mówiąc że cyberpunk jest grą z ubogim światem, to już zakrawa o śmieszność, argument co do rpg... jedni marudzą że za bardzo rpg, lepiej gdyby to była po prostu gra akcji a drudzy odwrotnie, wszystkim się nie dogodzi, powinni jednak mocniej postawić na któryś element.
Jak ktoś mówi powyższe, to chyba jest pier...niety.
Spokojnie, skąd w Tobie tyle jadu?
Nie istnieje gra na rynku, która by miała świat z większą ilością szczegółów niż CP.
Co chwila jestem pod wrażeniem tego gdzie można wejść, ilości konwersacji u przypadkowych przechodniów czy zwyczajnych przypadkowych scenek
A i tak ilość detali kładzie wszystko co jest na rynku.
Widać że nie grałeś w RDR2 :-P
RDR 2 ma wielką otwartą mapę, tylko z tą różnicą że RDR 2 ma dużo mapę bez praktycznie żadnych zabudowań, głównie masz pola, trawę i drzewa, w skrócie ta mapa jest zwyczajnie pusta, większość budynków w RDR 2 to małe domki w Cyberpunk to wielkie budynki i wieżowce, już abstrahując od faktu że w największym mieście w RDR 2 do większości budynków nie można wejść więc argument już się kompletnie sypie.
Jedyne co RDR 2 robi lepiej to NPC i losowe wydarzenia, ale sama mapa i nawet świat jednak stoi po stronie Cyberpunka.
RDR 2 ma wielką otwartą mapę, tylko z tą różnicą że RDR 2 ma dużo mapę bez praktycznie żadnych zabudowań...
Saint Denis + kilkanaście miasteczek i osad. Rzeczywiście, "praktycznie żadnych zabudowań"...
...głównie masz pola, trawę i drzewa, w skrócie ta mapa jest zwyczajnie pusta...
Jaka jest Twoja definicja pojęcia "pusta"? Świetnie zaprojektowane lokacje pozamiejskie to wg Ciebie pusta mapa, a kilkadziesiąt podobnych wieżowców poustawianych obok siebie już nie?
...w największym mieście w RDR 2 do większości budynków nie można wejść...
Hmm... to tak jak w Cyberpunku.
...więc argument już się kompletnie sypie.
Ale że mój?
...większość budynków w RDR 2 to małe domki w Cyberpunk to wielkie budynki i wieżowce...
Jedyne co RDR 2 robi lepiej to NPC i losowe wydarzenia, ale sama mapa i nawet świat jednak stoi po stronie Cyberpunka.
No to ja odniosłem zupełnie przeciwne wrażenie. Wiesz że do tych małych domków możesz wejść i we wielu z nich są poukrywane sekrety? Farma Aberdeen, chata Watsonów, chaty pustelników, Chez Porter, Catfish Jackson, opuszczone domostwa, różne ruiny, wraki, mnóstwo jaskiń do eksploracji i mniejszych osad ze znajdźkami i NPC-tami, można by długo wymieniać. Ale nie, wielkie wieżowce są lepsze!!! Jeżeli twierdzisz że mapa w RDR2 jest pusta to znaczy że nie pograłeś zbyt długo, albo brnąłeś tylko do przodu nie eksplorując zbyt uważnie. Ukończenie RDR2 na 100% zajęło mi ponad rok.
Zobacz sobie ile różnych aktywności jest rozlokowane na tej "pustej mapie".
https://www.youtube.com/c/StrangeManChannel/featured
Polecam ten kanał. Dużo filmików pokazujących jak rozbudowany jest świat RDR i ile sekretów jest poukrywanych w tej produkcji.
Ponad półtora roku od zapowiedzi a next-genowego patcha dalej nie ma. Albo prace nad nim zostały w pewnym momencie wstrzymane albo nie wiem co jest grane z tym projektem. Przecież to jest niemożliwe, żeby włożyć półtorej roku pracy w patcha, który posiadaczom gry ma zostać udostępniony za darmo.
może coś szykują, tego nie wiesz. Jest nawet szansa że któryś z pracowników z Petersburga coś powie na ten temat. Też nie mogą dodać zwykłego RT i odrobine polepszenie tekstur bo jedynie sobie pogorszą tym reputacje (zbyt długo czekanie na tak małe rzeczy)
wojna na ukrainie spowodowana przez wojnę na ukrainie...
niedługo takie nagłówki nie zdziwią. najpierw świrus jako wygodna wymówka teraz wojna...
co bedzie kolejne? katastrofa klimatyczna?
Brak wiedzy ale no komentarz, walnąć trzeba!
To, że rozwiązali współpracę, to póki co tylko plotka. Ten "anonimowy informator" może być ruskim trollem. Saber Interactive to amerykańska spółka.
To równie dobrze oni mogli rozwiązać/przenieść swoje studio z Petersburga i z Kijowa w bezpieczniejsze miejsce.
No cóż, każda wymówka jest dobra. Ciekawy jestem czym oni się tak naprawdę zajmują w tym CDPR, bo mam wrażenie że od czasu premiery dodatków do Wiedźmina 3 jedynie co to piją kawkę latte, piszą durne tweety i zastanawiają się jak tu jeszcze bardziej zdenerwować wiernych fanów. Już nie wspominając o wydawaniu niegrywalnych szrotów za pełną cenę i krzyczeniu na głos że jest lepsza niż GTA.
Obecnie CDPR zajmuję się Cyberpunkiem, nowym Wiedźminem, Project Golden Nekker i Gwintem.
Także no, brak wiedzy z Twojej strony, kolejny.
Saber Interactive małe nie jest. Zamiast rozwiązywać umowę to nie mogli tego przenieść do ich oddziału w innym kraju?
W środku artykułu jest napisane: "powyższe informacje są całkowicie nieoficjalne, a więc nie muszą być zgodne z prawdą".
Czyli, że ta informacja może być wyssana z palca. ?Jedyne co jest prawdą w tym artykule, to to, że będzie opóźnienie i że tą grą zajmował się ten oddział studia.
Cała reszta może być insynuacją. Ciężko się odnieść do niepotwierdzonych informacji. Dzisiaj odbędzie się prezentacja wyników za poprzedni rok, to może coś sie dowiemy, ale nie koniecznie.
Szkoda, bardo liczyłem że wrócę do Wiedźmina po raz trzeci w upiększonej wersji.
Z drugiej strony rynek jest pełny gier więc na pewno nie będę się nudził.
Rakiety, Bomby nad głowami - ludzka tragedia. Nie wiem czy temat tego artykułu ma sens. Oni tam mają wszystkie gry wojenne na żywo... kogo tam teraz obchodzi jakiś Geralt z Rivi.
Warto dodać, że to już drugie opóźnienie i studio miało problemy wydać ten update do czasu wybuchu wojny, czyli ponad dobry rok. A niemal pewne jest, że poza RT, teksturami od modera i paroma itemami powiązanymi z serialem nic więcej do roboty tam nie było. Nie zazdroszczę rosyjskiemu studiu Sabera no ale bez przesady, ten cyrk ciągnie się nieco dłużej jak dwa miesiące.
Idą po dwa rekordy: najpóźniej wydany i najdłużej tworzony next gen patch tej generacji
Bzdura i kolejne oszustwo. Ten re-master miał wyjść w zeszłym roku, gdy o wojnie nikt nie wiedział.
W zeszłym roku pracownicy CD Projektu odbierali urlopy po crunchu przedpremierowym, potem na miesiąc sparaliżowali ją hakerzy a przez cały rok głównym celem była reorganizacja firmy mająca w przyszłości ograniczyć możliwość wystąpienia problemów jak przy Cyberpunku.
Oprócz tego terapie wśród pracowników na których wylał się bezprecedensowy hejt.
To wszystko może tłumaczyć niską wydajność pracy w firmie CD Projekt w 2021 roku.