bo wiedzą, że ich oświadczenia na razie niewiele kosztują
No to teraz czekamy, aż Pinokio przekona kolegę Orbana, żeby jednak nałożyć sankcje. Nasz premier pokaże w ten sposób, jak istotnym jest graczem w Europie i że warto było stawiać na Węgry.
To staje się koniecznością: właśnie przeczytałem (na twitterze NEXTA), że embargo na ropę poprze także Austria. Z trzech blokujących je wcześniej krajów, został więc tylko jeden: Węgry.
Mateusz, który potrafił tak pięknie, opierdolić Macrona i Scholza nie dałby sobie rady z Orbanem? No bez jaj, przecież to jest jego wielki przyjaciel, bratanek, a wiadomo, że kumpla szybciej przekonasz niż wroga.
Ten obowiązek wręcz spoczywa na Mateuszu, który wcześniej wielokrotnie twierdził, że Orban nie jest problemem i żadnych sankcji nie blokuje. Mateusz potrafił zaapelować do "sumień zachodnich polityków ", to teraz niech zaapeluje do sumienia kolegi. Przecież wiadomo, że Orban nie posłucha polityków z Niemiec, Francji, Włoch i Austrii, ale kumpla z Polski nie posłucha?
To jest wielkie zadanie Mateusza, Zachód i my wszyscy, wspierający Ukrainę, na Mateusza liczymy! Mateuszu do dzieła!
Nie chciałbym tutaj wchodzić w politykę krajową, ale w kontekście działalności rządu polskiego i ruskich trolli, zawsze zakłamujących rzeczywistość, nie do końca się da.
Rząd polski działa w czasie tej wojny poprawnie, ale jeśli chodzi o sojusze i strategie polityczne, to wyraźnie widać, że jest tak samo, jeśli nie bardziej, skompromitowany jak Niemcy. Wytykanie poprzednim rządom niemieckim błędów jest wysoce słuszne, ale w takiej sytuacji rządowi polskiemu, na czele którego stoi przedstawiciel partii PiS, wytykanie błędów jest słuszne nie mniej.
Strategiczny sojusz z Węgrami okazał się być od początku do końca kompromitacją, która powinna skutkować natychmiastową dymisją rządu opierającego swoją politykę zagraniczną na tym strategicznym sojuszu. Sprawa dotyczy polskiej racji stanu, działanie na szkodę Polski, a sojusz z państwem w sposób zdeklarowany sprzymierzonym z wrogiem Polski jest działaniem na szkodę Polski, musi skutkować atomowymi konsekwencjami. Tutaj nie ma przebacz.
Nie ma co się oglądać na Niemcy i traktować to państwo w sposób zakłamany jako alibi, trzeba oglądać się na siebie. Tak jak w Niemczech klasa polityczna przez lata legitymująca i autoryzująca "ustępstwa" wobec Rosji powinna zostać wyrezana z polityki krajowej, tak i w Polsce środowisko polityczne układające się na poziomie strategicznym z przyjaciółmi wrogów Polski musi zostać CAŁKOWICIE usunięte z polskiej polityki. Definitywnie i ostatecznie. Najprościej poprzez delegalizację PiS jako partii skrajnie antypolskiej, ustrojowo i ideologicznie w oczywisty sposób putinowskiej.
Niestety, to idealistyczne i moralizatorskie podejście. W polskiej polityce na razie dominują autorytarne zakusy niszczenia prawnych więzi między Polską a cywilizowaną Europą. To samo robią teraz Rosjanie, tylko od innej strony. Albo wyeliminujemy w sposób brutalny i bezwzględny autorytaryzm, którego składnikiem jest brak praworządności, albo jesteśmy skazani, prędzej czy później, na niewyobrażalny chaos.
Może ktoś powinien ich uświadomić, że to się stosuje na cele naziemne?:P
https://twitter.com/Militarylandnet/status/1520678132788961281
Skuteczność ponad wszystko.
Polskie onuce kombinują jak mogą, chociaż nawet stulatek z zaćmą zauważy, że roślinność w tle i nasłonecznienie są kompletnie inne
Maksymilian from Polans tribe
W odpowiedzi do
Deep fake? Tree and little plant on right Look just like one from month ago... literally same place. Only content of video in screen is different. But one from month ago looked like real deal. This one not.
Ah, ci Ukraińcy.... Wykres na czwartej stronie zwyczajnie mnie rozwalił :)
[resztę też obczajcie sobie]
PS. Dzisiaj chyba mamy sytuację, w której więcej strategicznych obiektów płonie u kacapów, niż na Ukrainie. Na przykład w Permie w powietrze wyleciała fabryka pocisków rakietowych do Gradów i Smerchów. W Biełgorodzie też coś się kopci a w Syberii płonie tajga i nikt jej nie gasi. A dlaczego? Bo ruska straż pożarna została przeniesiona na zachód w obawie przed ukraińskimi Toczkami :)
EDIT
Skoro wywołałem temat badań opinii publicznej na Ukrainie to obok jeszcze sondaż poparcia dla partii politycznych. W parlamencie znalazłyby się tylko dwa ugrupowania: Sługa Narodu (Zełeński) oraz Europejska Solidarność (Poroszenko). Reszta poniżej progu +25% niezdecydowanych. -------------->
EDIT 2
Dla smakoszy dość długaśny filmik o ukraińskich racjach żywnościowych. Na temat gówna dla ruskich nie-ludzi już wiele powiedziano/pokazano zatem warto zobaczyć.
https://www.youtube.com/watch?v=ID_eFoIemjU&t=894s
EDIT3
Ale jeśli chcecie z ruskimi jednak porównać, to proszę:
https://www.ofeminin.pl/swiat-kobiet/to-dla-nas-wazne/pokazala-co-jedza-rosyjscy-zolnierze-nawet-pies-tego-nie-zje-wideo/plygbee
Ukraińcy zdaje się znaleźli sposób na modyfikację pancerzy naszych T-72. Nie wiem jak dalej wygląda dalszy proces technologicznych ich modernizacji, pomysłowości nikt im nie odmówi.
https://tech.wp.pl/ukraincy-obdzieraja-rosyjskie-czolgi-z-pancerza-kostki-era-poszukiwane,6764553317006112a
Kacapy oszczędzają na racjach żywnościowych swoim orkom bo ich średnia życia szybko się kurczy po trafieniu na linię frontu, podobnie jak z hospitalizowanymi po terapii kadyrowców.
NIE lekceważmy Rosji. Ale też NIE przeceniajmy Rosji. Sprawdźmy matematycznie jaki jest jej potencjał gospodarczy, finansowy, ekonomiczny oraz przemysłowy, importowy, eksportowy. I uderzmy w czułe punkty z całą bezwzględnością, bez litości. Bądźmy jak ordy mongolskie, które atakowały bez wytchnienia, aż do ostatecznego wyniszczenia przeciwnika.
Prawie. Rosji nie należy wyniszczać doszczętnie. Jest taka pokusa, ale należy ją w sobie zwalczyć. Niewiarygodnie mądrzy ludzie doradzający przywódcom zachodnim muszą mieć od lat, z racji swojej niewiarygodnej mądrości, opracowany plan utrzymania Rosji w strefie pomiędzy Zachodem a Chinami. Docelowo trzeba mieć plan przyciągnięcia Rosji na stronę Zachodu. To jest jedyna strategia na cały XXI wiek, którą należy stosować, przeciwstawiając się nie tylko Chinom, ale także Indiom, które w drugiej połowie tego wieku mogą mieć ździebko więcej do powiedzenia.
Zwycięstwo nad Rosją w wojnie na Ukrainie musi być jednoznaczne, by miało znaczenie polityczne. Jeśli Ukraina nie odzyska dostępu do Morza Azowskiego będzie to miało długofalowe konsekwencje w postaci zamrożenia konfliktu na lata. Wyniszczy to doszczętnie gospodarkę ukraińską i nie doprowadzi to do trwałego strategicznego wycofania Rosji z tych terytoriów.
Wszystko w tej chwili wskazuje na to, że Zachód zaakceptował plan destabilizacji Ukrainy na lata. Nie ma żadnych przesłanek by sądzić, że istnieje szansa na błyskotliwą ukraińską ofensywę, która byłaby w stanie wyprzeć Rosjan z zajmowanych przez nich terenów.
Sankcje działają jak działają. Rosja znajdzie lukę w zachodnich sankcjach, z czasem znajdzie też alternatywne rynki zbytu.
Rosja nie odrodzi się w takiej kondycji jak wcześniej, ale nie sczeźnie jak niektórzy przewidują. To co robi Zachód, kompletnie zaskoczony skalą i konsekwencją zdarzeń, jest na pewno jego kompromitacją w oczach przyszłych historyków, ale wciąż jest czas by na te zdarzenia reagować.
Niewiarygodnie mądrzy ludzie doradzający przywódcom zachodnim muszą mieć od lat, z racji swojej niewiarygodnej mądrości, opracowany plan utrzymania Rosji w strefie pomiędzy Zachodem a Chinami.
kompleksy niższości polactwa wobec mitycznego zachodu, tego samego który w imię WŁASNEGO INTERESU tak jak niemcy byli lub nadal są funkcjonalnymi sojusznikami rosji i nie względu na chiny tylko ze względu na swoje własne ...interesy.
jak zwykle na kolanach wobec mitycznego zachodu, zakonotuj sobie to jeszcze raz, w NASZYM INTERESIE jest by rosja zdechła i rozpadła się, poza tym, nie wiem, czy nie zauważyłeś, ale Roja już przegrała, Ukraina obroniła niepodległość, a ruscy od dwóch miesięcy nie są w stanie zająć dwóch przygranicznych regionów - to jest klęska okraszona stratą tysięcy żołnierzy, setek czołgów i tysięcy jednostek sprzętu - nawet jeśli zapłacą za to utratą własnej "Karelii" to rosja i tak już strategicznie leży, cały plan wejścia do pierwszej Ligii właśnie zarył ryjem o ziemię.
A cóż wskazuje na to, że "Zachód zaakceptował plan destabilizacji Ukrainy na lata"? Ostatnie wypowiedzi polityków USA i UK? Coraz silniejsze uginanie się niemieckiego rządu pod presją opinii publicznej?
Wojska do walki nikt na Ukrainę nie wyśle, to jasne, Ukraina musi odzyskać dostęp do morza "sama". Ale czy naprawdę już zostało przesądzone, że zostawiamy ją samą? Coś mnie ominęło w ostatnich godzinach?
I jeszcze jedno pytanie - czy Indie naprawdę są w 100% lojalnym i pewnym przyjacielem Chin? Właśnie złośliwie zajęli w ramach kary 750 mln dolarów na kontach Xiaomi... a ponoć to nie jedyny ich akt walki z chińskim biznesem panoszącym się w Indiach?
Czego nie zrozumiałeś? Informacji o indyjskich działaniach wobec tamtejszej filii Xiaomi i pytania o trwałość sojuszu Chiny - Indie? Czy może pytania o to kiedy pogodzono sie oficjalnie z wieloletnią wojną na Ukarinie i odcięto wsparcie? Mogę spróbować użyć prostszego języka.
Jakież krótkie jest życie niektórych bajecznie bogatych Rosjan.
Dyrektor generalny należącego do Gazpromu kurortu Andriej Krukowski zmarł w Soczi, na terytorium Kraju Krasnodarskiego. 37-latek miał spaść z klifu podczas górskiego zejścia do twierdzy Aczipsinskoj
Oczywiście kurorty w okolicach czarnomorskiego Soczi mają najwyższy w Szwajcarii (;) stan zabezpieczeń, ale wypadki wśród zwykłych turystów przecież wciąż się zdarzają.
Czystki wśród oligarchów są zjawiskiem zdecydowanie negatywnym, bo oznaczają, że ci bardzo bogaci ludzie w jakimś stopniu przeciwstawiają się Putinowi a on jest skuteczny w ich eliminowaniu.
to ja już sam nie wiem, nakładają sankcje na oligarchów bo mają wpływ na putina, widać to bardziej putin ich trzyma niż oni jego
To co, odpuszczamy oligarchom, a oni w ramach wdzięczności obalą Putina? A nie, czekaj, Putin tak czy inaczej trzyma ich za jaja... Zabawne, że podobne zdanie na temat strategii wobec biednych oligarchów czytałem kilka dni temu na Bankierze w poście jakiejś ruskiej onucy :D
Długi weekend... znowu było pite, Ahaswer? :D
Znowu siejesz defetyzm skuteczniej ode mnie!
Azowstal się pali. Ciekawe czy całkowite zdobycie Mariupola, z punktu widzenia strategicznego bezcelowe, będzie tym sukcesem który przedstawią ruscy 9 maja jako ostateczne zakończenie "operacji specjalnej".
Do świadomości światowej opinii publicznej przebiła się wiadomość o tragedii mieszkańców Mariupola uwięzionych w bunkrach Azowstalu, więc kacapy doszły do wniosku, że jednak zezwolą na ewakuacje ludności cywilnej ale w żadnym wypadku rannych żołnierzy ukraińskich. Niestety, taki rozwój wypadków był do przewidzenia w zakresie "okazania dobrej woli" ze strony orków.
Abesnai, moim zdaniem Rosjanie coraz mniej zwracają uwagę na "opinię publiczną". Przekazy Ławrowa czy Pieskowa, coraz bardziej oderwane od rzeczywistości, wskazują na to, że liczy się dla decydentów rosyjskich tylko ruski mir. Cała reszta świata to wrogowie a Rosja wchodzi powoli w stan syndromu oblężonej twierdzy.
Tyle że ta "oblężona twierdza" coraz bardziej się rozpycha na mapie. Tak się zastanawiam, i tutaj pytanie do znawców militariów, jak wyglądają możliwości Rosji w przypadku powszechnej mobilizacji? Bo te 2 mln rezerwistów wyglądają dość niepokojąco. Wiem że to zajmie im miesiące, wiem że rozwali doszczętnie gospodarkę (chociaż ruscy wydają się już srać na własną gospodarkę) ale czy jest to technicznie możliwe, powołać, uzbroić i wysłać na front taką liczbę ludzi?
2 miliony kiepsko uzbrojonych łachmaniarzy, bez żadnego doświadczenia bojowego. Ukraińskie wojsko ich zmasakruje, bardziej bałbym się o ludność cywilną.
Z tym że efekt może być taki sam, jak z ofensywą armii czerwonej. Zwycięstwo za wszelką cenę: 10 ruskich za 1 Ukraińca, wtedy przewaga liczebna na pewno zrobi różnicę.
musieliby przy ogólnej mobilizacji wypowiedzieć, nie wykluczam, oficjalnie wojnę, źle kojarzący się termin, rezygnując z narracji "operacji specjalnej"
Jak najbardziej wykonalne, 9 maja ogłoszą koniec operacji specjalnej i przyłączenie DRL i ŁRL do Rosji. Ukraińcy oczywiście będą kontynuować walkę, i wtedy ruscy stwierdzą że ich terytorium zostało zaatakowane, czyli Rosja znalazła się w stanie wojny. Zresztą już to robią, wspominają coś o Ukraińskich atakach po stronie rosyjskiej, oraz że Moskwa, jako statek była terytorium rosyjskim. Powoli oswajają ludzi z terminem "wojna", a ich społeczeństwu wydaje się to podobać.
Ołeksij Daniłow, to kolejny ukraiński polityk, który sugeruje, że Węgry zostały poinformowane, o inwazji Rosji na Ukrainę.
Jednak nie przez Amerykanów, tylko przez Rosję. Co więcej, Daniłow dodaje, że miały przejąć część ukraińskiego terytorium (prawdopodobnie chodzi o Zakarpacie, choć nazwa nie pada).
Owszem, możemy ubolewać nad smrodem jakiego narobił Scholz czy Macron, ale (moim zdaniem ofc., nie zmuszam nikogo żeby myślał tak samo), to jednak Orban jest większym problemem, wbrew temu, co bredzi, choćby "sprzedawca strachu" Bartosiak. Niemcy I Francja, przy wszystkich swoich brudnych interesach z federacją rosyjską, to jednak stoją, ostatecznie, po właściwej stronie. NASZEJ. Zachodu, NATO i UE.
Orban (Węgry) to po prostu V kolumna Putina i ruska onuca, bez dwóch zdań. O ile w NATO, ten węgierski knur zostanie dość szybko spacyfikowany i "da się z nim żyć ", tak jak z problematyczną Turcją Erdogana, tak w UE w związku z prawem Veta, skutecznie narobi on mnóstwa smrodu, mogę się tutaj założyć:/
Jednak widzę troszkę bardziej skomplikowaną nić powiązań i zależności. Węgry jakie są, każden widzi. Jednak Francja i Niemcy ważą więcej i do pewnego momentu bardziej były w stanie szkodzić. Należy oczekiwać od Francji i Niemiec że nie tylko w retoryce staną się proukraińskie. Małe, osamotnione Węgry są do politycznego rozegrania, przy odrobinie wysiłku i dobrej woli. Jeśli się tak nie stanie, to oznacza, że Francja i Niemcy nie wykazały determinacji by Węgry rozegrać.
Węgry są hamulcowym, to jasne, ale dla niektórych wygodnym, i to jest problemem numero uno.
Zdaje się, ze właśnie ruszyła procedura warunkowości wobec Węgier. Zawsze coś.
Z Turcją to jest trochę taka tragifarsa, Erdogan zawsze stara się trzymać dwie sroki za ogon i o ile faktycznie jestem gotów uwierzyć w jego zapewnienia co do państwa gwaranta pokoju na Ukrainie w przypadku jakichkolwiek porozumień lub konstruktywnych rokowań to nigdy nie dam wiary w jego dobre intencje co do pośrednictwa w mediacjach z Putinem. Bardzo ciekawa jest natomiast sytuacja z tym strąconym przez kacapy Bayraktarem TB2 wyprodukowanym w marcu bieżącego roku. Baykar Makina nabrali wody w usta, Ankara tym bardziej, chociaż wiadomo że i tak dostarczają części oraz uzbrojenie. Taka neutralność po turecku ale całkiem sympatyczna, kiedy dostarczają kolejne. Wojna na Ukrainie zastąpiła najlepszą kampanie marketingową i stała się znakiem firmowym skuteczności ich dronów. https://tech.wp.pl/zestrzelony-bayraktar-tb2-zostal-wyprodukowany-w-marcu-2022-roku,6763859787549472a Wyżej Turcji Putin nie skoczy.
Radosław Sikorski:
Rosja jest w tej chwili krajem faszystowskim. Ukraińcy ukuli na to nowe słowo - "raszyzm". Nie ma wątpliwości, że zarówno manifest Putina, jak i różne dokumenty agencji Ria Novosti są po części imperialistyczne, a po części po prostu faszystowskie i eksterminacyjne wobec państwa i kultury ukraińskiej
Nie rozumiem tylko dlaczego przymiotnika "faszystowski" nie stosuje dyplomacja zachodnia, choć aż się o to prosi, choćby po to by przeciwstawić się absurdalnej retoryce rosyjskiej w odniesieniu do Ukrainy, rzekomo nazistowskiej albo neonazistowskiej.
Ostatnio Ławrow bredził coś o tym, że Hitler miał korzenie żydowskie i że fakt żydowskiego pochodzenia Zełeńskiego nie neguje elementów nazistowskich w ustroju państwa ukraińskiego. Powiedział nawet więcej - że największymi antysemitami byli Żydzi.
Miłośnicy Konfederacji to lubią, ale normalni ludzie muszą być mocno zażenowani a jednocześnie już przyzwyczajeni do absurdalnych wystąpień Ławrowa. Czas na reakcję strony izraelskiej, bo zwyczajnie musi być mocna, stanowcza, jednoznaczna.
Fakt, że Ławrow zadziera z Izraelem faktycznie może świadczyć o ogromnej słabości Rosji i desperacji, bo takiego debilizmu ze strony Moskali nie było nawet w czasach ZSRR.
Nie rozumiem tylko dlaczego przymiotnika "faszystowski" nie stosuje dyplomacja zachodnia, choć aż się o to prosi, choćby po to by przeciwstawić się absurdalnej retoryce rosyjskiej w odniesieniu do Ukrainy, rzekomo nazistowskiej albo neonazistowskiej.
Podziękować zachodnim mediom uwielbianym cnn i innym gównom, które sporo czasu temu pisały o Ukrainie, ukraińcach i ich nazistowskich skłonnościach. Zresztą tak samo było z polską z okazji marszów z 11 listopada, gdzie na podstawie ułamka % debili zrównało sie cały marsz do niziolskiej manifestacji. Później nie ma się co dziwić że ruska maszyna propagandowa takie sobie właśnie fakty ustala.
Pozwolę sobie również zacytować Sikorskiego w odniesieniu do polityki Niemiec: Zieloni chcą twardej postawy, chcą i embarga i przyspieszenia transformacji energetycznej, FDP też, a wewnątrz SPD mamy ludzi, którzy uważają, że pokój to wtedy, gdy ofiara kapituluje. No nie. To jest jakieś zwyrodnienie pacyfizmu. ... Ale widzę, że kanclerz Niemiec próbuje swoją partię przeciągnąć na lepsze pozycje. Chciałbym mieć jego pewność.
https://www.rp.pl/polityka/art36221141-wojna-rosji-z-ukraina-sikorski-bezczynnosc-niemiec-staje-sie-zalosna
Jeżeli chodzi o nazywanie rzeczy po imieniu, dla mnie powstanie nowej terminologii "raszyzm" ugruntowanej w historii i obecnych zbrodniach jest całkiem na miejscu skoro narodziła się, khm, putinflacja. Łgawrow celując w Izrael, uderza w najbliższego sojusznika USA na bliskim wschodzie. Wypowiedziami, które dla nas są oburzające, puszcza oko do różnego typu antysemickich skrajnych ugrupowań hołdujących takiej mitomanii. W każdym bądź razie brednie Łgawrowa często padają na podatny grunt co można "podziwiać" w sieci i poza nią, a skoro są chętni nadstawić im uszu poza ruskim mirem, to wypluwa coraz to większe absurdy ku uciesze pożytecznych idiotów. Zwolenników mu nie ubywa.
Na marginesie, ponad słowami jest język emocji, dlatego chociażby wystąpienie Johna Kirby ma większą siłę przekazu, zwłaszcza, że coraz częściej napotyka się na powszechny mur ignorancji co niestety jest postępującym zjawiskiem. Hańbiące, jednak właśnie określenia faszyzm, nazizm w trwającej wojnie ideologicznej stały się równie często ostrzem wykorzystywanym przez popleczników kremla, skierowanym w wolny świat. Zacieranie historii, spisywanie kłamstwami od nowa to stare, wypróbowane metody, mające o zgrozo, coraz liczniejszych odbiorców.
https://www.youtube.com/watch?v=WGKPH8Ag9Ms
Przecież ten paskudny kacap to stary dziad z demencją. Wcale bym się nie zdziwił jakby zaiwaniał w pampersach, bo z wrażenia co chwile popuszcza...
Raszyzm... po polsku brzmi trochę dziwnie :)
Może rusizm? No ale wtedy kojarzy się z historyczną Rusią... Może więc rusyzm?
Najlepszym określeniem będzie kacapizm.
Dla mnie najbardziej adekwatny byłby putinizm ale pozostanę przy ukraińskim określeniu raszyzm, mają ku stworzeniu tego terminu największe podstawy.
Przypomnę przy okazji nieco zapomniane Putin chujło. https://natemat.pl/410125,tego-paska-nawet-tvp-nie-przebije-ukrainska-telewizja-strollowala-putina
Orkowy "korespondent wojenny" https://twitter.com/EmineDzheppar/status/1520766597568335874 życzę "reporterowi" przy kolejnej "relacji" spotkania z ciekawskim ukraińskim dronem.
Ale tak naprawdę - o co ci chodzi? Po obu stronach są inscenizowane akcje nagrywane i wrzucane do sieci, Ukraińcy też tak robią.
Było z 2-3 tygodnie temu jak Ukraińska armia idzie ławą w stronę jakiejś miejscowości i strzela i to wszystko nagrywa korespondent idąc razem z nimi. Nie będę ci tego szukał teraz w tym morzu postów.
Wiadomo, że obie strony robią coś takiego.
ja ta strzelajaca lawe z checia bym zobaczyl, ale google mi nic nie znajduje, poratujesz? :p
A jak ty chcesz wyguglowac jakiś filmik z twittera sprzed paru tygodni?
Nie, nie poratuje bo nie będę wertował poł dnia obu części tego wątku po to żeby tobie czy komukolwiek coś udowadniać. Każdy rozumny człowiek wie, że propaganda jest wykorzystywana po obu stronach i pewne scenki przeznaczone do wrzucenie do internetu są ustawiane.
Hit dnia.
Papież rozumie złość Putina i eskalacje napaści. Z jego agentami debatuje o końcu. Jeszcze tydzień, dobre
Ruskich jeszcze ani razu nie potepil, ale juz przeszlismy przez:
"wszyscy jestesmy winni tej operacji specjalnej"
"to wina NATO".
Za tydzien stwierdzi, ze Ukraincy wszystko ukartowali i zadnej wojny (czy konfliktu) w ogole nie ma.
Jak to jest, ze kazdy dyktator ma własnego papieża? W kazdym badz razie widze, ze katolicyzm uparl sie, aby tracic wiernych. I dobrze.
Franciszek nawiązał też do swojego spotkania z szefem węgierskiego rządu Viktorem Orbanem, którego przyjął na audiencji 21 kwietnia. Powiedział, że usłyszał od niego, iż Rosja planuje zakończyć wojnę na Ukrainie 9 maja. Tego dnia w Moskwie odbywa się parada zwycięstwa.
"Kiedy go spotkałem, powiedział mi, że Rosjanie mają plan, że 9 maja wszystko się skończy. Mam nadzieję, że tak będzie, zrozumiałoby się w ten sposób eskalację w tych dniach"
Papa widze zdrowo jebniety.
10go jak będzie nadal trwała wojna to Watykan nałoży sankcje na Węgry czy uda się na rozmowy na Białoruś? Czekamy
proponuje pielgrzymkę papieża na ukraine by promował pokój....
kościół katolicki = korporacja, która ma zarabiać a nie pomagać.
Brytyjskie czołgi mogą trafić do Polski, jeśli Warszawa wysłałaby swoje T72 na Ukrainę. Pod koniec kwietnia Premier Boris Johnson ujawnił, że to jeden z pomysłów rozważanych w Londynie. Według dziennika "Times" chodzić miałoby o czołgi Challenger 2
Gdzieś w tym wątku czytałem, że czołgi Challenger2 nie miały być przekazane polskiej armii, ale sprowadzone do brytyjskiej bazy w Polsce. Z treści tego komunikatu wynika, że jednak polska armia miałaby je otrzymać, w zamian za przekazanie Ukraińcom naszych T-72.
To by oznaczało, że poza Twardym (PT-91 - modernizacja T-72 - ponad 200 sztuk) i wciąż użytkowanymi T-72 (około 150 sztuk), mielibyśmy w jednostkach pancernych trzy różne typy zachodnich czołgów: Leopardy (około 250 sztuk różnych wersji), Abramsy (zakontraktowany zakup około 250 sztuk) oraz Challengery.
I czy to dobrze czy źle?
Jakby nie patrzeć wymaga to 3 razy więcej części i wiedzy inżynierów i mechaników.
spoko, ALE WYSŁAĆ JAKO NATO a nie jako polska sama od siebie i tylko wtedy kiedy u nas już będą w zastępstwie nowe
Polska wysyła Ukrainie broń po cichu, bez publicznego obnoszenia się z tym, bez podawania szczegółów, tak jak należy. Coś tam "nieoficjalnie" wiemy, czasem premier Morawiecki coś chlapnie, ale generalnie nie ma żadnych konkretnych danych podawanych do publicznej wiadomości.
Akurat najwazniejsze co dostaja od Polski (nie wiem czy za darmoszke czy na poczet przyszlych splat) to paliwo i inne zaopatrzenie.
Nasze t72 to powinni dostac dawno dawno temu aby mogli je sobie tak doposazyc jak im sie podoba zamiast jezdzic wybuchowymi popielniczkami. Nawet nasz Twarde powinnismy im dac a w naszej armii skupic sie na tych Leaosiach i tych nieszczesnych Abramsach.
I czy to dobrze czy źle?
Bardzo źle. Cztery całkowicie od siebie różne modele czołgów. Pod względem logistyki byłby to obłęd. Niemniej jednak żadnych prezentów od Brytyjczyków nie będzie. Co więcej Ministerstwo Obrony WB podało taki, dość precyzyjny komunikat:
https://twitter.com/DefenceHQPress/status/1517565042056699904?s=20&t=SZkFin9fcDdbNkduW5NVcQ
Ponadto przypominam - armia brytyjska otrzymała w sumie tylko 386 szt. tych pojazdów, z czego na chwilę obecną tylko 230 z nich jest w gotowości operacyjnej.
Według Franciszka jednym z możliwych powodów rosyjskiej napaści na Ukrainę mogło być "szczekanie pod drzwiami Rosji przez NATO".....
O kolejny odklejony człowiek od rzeczywistości ....
Ludzie żyjący w celibacie, w zamkniętych niedużych społecznościach kościelnych, raczej muszą być nieco oderwani od rzeczywistości, bo jak niby miałoby być inaczej? Kościół katolicki traci swój autorytet w zastraszającym tempie, na to nakłada się ten rażący brak moralności, często ocierający się o faktyczną nieumiejętność odróżnienia Dobra od Zła. Ta ostatnia cecha może stać się gwoździem do trumny Kościoła Katolickiego w niejednym kraju.
Utrata autorytetu kościoła to jedno. Moim zdaniem tu jeszcze nakłada się czynnik, który jest obecny u wielu zachodnich polityków (na szczęście nie wszystkich), choćby np. Makarona. Oni nie znają dobrze historii naszego regionu i Rosji, mentalności "człowieka radzieckiego" wytworzonej przez ichni system przez wiele pokoleń, a ten kraj znają głównie z rosyjskiej literatury pięknej sprzed dziesiątek jeśli nie setek lat. Romantyczna wizja Rosji, widzianej z daleka, bez narażenia na ich wpływy i ataki, wywołuje u takich ludzi jak Franc i Makaron jakieś złudzenia o dobrej Rosji, którą ktoś podpuścił, sprowokował.
Nawet jeśli dostaną przed oczy niezbite dowody zbrodni popełnianych przez wojska neoradzieckie to i tak nie uwierzą, że to wina Putina. Wtedy zacznie się u nich podświadome wypieranie tych argumentów przez wiarę, że to "dobry car, ale źli bojarzy" doprowadzili do zbrodni.
Przypomniała mi się korwinowa narracja, jakoby Hitler nie wiedział o zbrodniach holokaustu bądź był wprowadzany w błąd a którą chętnie podchwyciły patologiczne środowiska. Obrzydzenie bierze, jednak przecież po dzień dzisiejszy słyszy się czasem podobne twierdzenia. Głębiej za granicą nie szukając, u nas również znajdą się brunatne gady chętne dać temu posłuch i powielać.
Ale wstyd przynosi obecny papiez, zalosny stary dziad. Najgorsze, ze chrzani kocopoly, a lud go slucha i potakuje, bo to przeciez glowa kosciola.
Dokładnie. Ktoś powinien kazać mu się zamknąć.To jest ruska onuca. Swoimi wypowiedziami jawnie popera wojnę i atak agresora na wolny kraj. Popiera morderstwa i ludobójstwa. Bardzo chrześcijańskie podejście. I masz rację, lud niestety go posłucha. Jeszcze trochę i mohery oraz inne kościółkowe wynaturzenia z całego świata, będą pałać rządzą mordu w imię Chrystusa, w imię papieża. Ale historia to już zna...
Lubię i szanuję Franciszka, ale w tym temacie lepiej jakby się nie wypowiadał, jeśli ma mówić takie bzdury.
Niech się pogrąża, straciłem resztki szacunku wobec niego. Jaki autorytet moralny taki kościół. Proces laicyzacji społeczeństwa trwa, dzięki Bogu a właściwie jego ziemskim zwierzchnikom.
Cool nie był nigdy, ale faktycznie do pewnego momentu wydawał się tym który nieco zmieni oblicze Kościoła, a przede wszystkim wypierze jego brudy. Tyle że to już od dłuższego czasu jest nieaktualne po tym jak skapitulował w walce z pedofilią oraz przekrętami w Watykanie.
Teraz wbija kolejny, ostatni gwóźdź do trumny
Nie sam papież a całe to watykańskie korpo. Każdy papież to taki słup, niewiele może, mówi co mu back office każe.
Według Franciszka jednym z możliwych powodów rosyjskiej napaści na Ukrainę mogło być "szczekanie pod drzwiami Rosji przez NATO".....
Jakieś źródło na to że papież to powiedział? Tylko proszę nie z wp.pl czy innych clickbaitowych stron
Jakoś wątpię by papież powiedział że nato szczeka pod ruskimi
Jak ktoś nie zna włoskiego to zawsze może użyć google translatora.
Gość jak widać dołączył do grona oderwanych od rzeczywistości, czyli kontynuuje znamienite tradycje swoich poprzedników pełniących ten urząd.
Plany ataku atomowego na Wielka Brytanie i Irlandie.
https://twitter.com/francis_scarr/status/1520846423629213699?s=20&t=JnWfB_D_4uM2-5J5UZ66JA
science-fiction
Wybuch bomby atomowej nie da rady stworzyc tsunami.
Plany to mają od lat .... ale nie istnieje według mnie ryzyku ataku nuklearnego .... straszyć będą kacapy bo wiedzą że w innych sferach się skompromitowali i tylko atomową mogą zwracać na siebie uwagę.
Greg Spriggs, a nuclear-weapons physicist at Lawrence Livermore National Laboratory, said a 50-megaton weapon "could possibly induce a tsunami" and hit a shoreline with the energy equivalent to a 650-kiloton blast. However, no tsunami of any significance has ever resulted from the testing of nuclear weapons in the past. Furthermore, such testing is presently prohibited by international treaty.
Widze ze ruskie coraz dalej w kosmos odlatuja, teraz sobie ubzdurali parade jencow 9 maja?
Byly by niezle jaja, jakby w czasie przemarszu zaczeli oni skandowac Slawa Ukrainie! Mysle ze sporo z nich zdaje sobie sprawe ze do swiata zywych moga i tak juz nie wrocic.
Niech Putinek najpierw pozbiera te swoje trupy z ulic ukraińskich miast w ilości 23tys.
Przemarsz niemieckich jeńców wojennych w Moskwie 17 lipca 1944 rok. Kolejna klisza z historii mająca za zadanie udowodnienie przez Putina słuszności jego polityki agresji oraz uzasadnienie wobec tłumienia ukraińskiego "nazizmu" oraz ostatecznie ukazania niepodważalnego triumfu narodu sowieckiego. Niewątpliwie relacja z "parady" pójdzie na cały świat jako przesłanie i wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby zmuszono jeńców do noszenia jawnie nazistowskiego piętna jako dowodu, żeby komponował się z głównym propagandowym nurtem.
Tego typu "manifesty" miały miejsce nie aż tak dawno temu. Należy również spodziewać się polewaczek, mających symbolicznie zmyć "nazistowski brud" z ulic kacapskiej stolicy.
https://tvn24.pl/swiat/separatysci-przeprowadzili-ukrainskich-jencow-ulicami-doniecka-po-ich-przejsciu-umyto-ulice-ra461565-3409655 akcja separatystów, Donieck 24 sierpnia 2014 roku.
Spojrzenie katolika na idiotyczne słowa i zachowanie papieża (wątek):
https://twitter.com/szymon_holownia/status/1521466855579439107
Jakie oburzenie katolickich onuc w komciach. No i antyszczepy też są, oburzone na Szymka :)
Tego po Szymonie ku mojemu własnemu zdumieniu właśnie bym się spodziewał. Dobrze, że w końcu odważył się na podsumowanie. Pokaźna liczba ripost w stosunku do kwiku oburzenia.
Jak już nawet Terlikowski jest uznawany przez część "prawdziwych" katoli za zdrajcę, to co dopiero taki Hołownia:)
Po Ukrainie i Mołdawii czas na Szwecję:
https://twitter.com/carlbildt/status/1521425081754398720?s=20&t=aSzsKSKa9RJ4_-GKgvUwbg
Jakby kto nie umiał w cyrylicę, na obrazkach są Astrid Lindgren, Ingmar Bergman i Ingvar Kamprad, założyciel IKEI, a obok fałszywe cytaty pronazistowskie, jakie mieli oni wypowiedzieć. Takie kampanie ruscy organizowali przed inwazją na Ukrainie.
Prawdopodobnie straszonko mające wybić Szwedom z głowy pomysły wstępu do NATO, ale w sumie kto ich tam wie.
a ty myślisz, że naziści w czasie drugiej wojny światowej to jak o sobie myśleli ? przecież walczyli z polską bo ich zaatakowała, a resztę krajów też wyzwalali.
Nie nie, wyzwalała ZAWSZE armia rosyjska, czy to carska, czy czerwona czy obecna. Niemiecka armia nie wyzwalała, niemiecka armia rozszerzała przestrzeń życiową dla swojego narodu, będącego ponad całą resztą, motywacje były zupełnie inne, nie mieszaj tego.
Przez lata Rosjanie straszyli inne państwa, ale teraz skutek jest odwrotny do zamierzonego, bo straszenie Finlandii i Szwecji "nieprzewidzianymi konsekwencjami", jeśli te wejdą do NATO, najpewniej skończy się za dwa tygodnie decyzją tych państw o... wejściu do NATO.
Straszenie nieprzewidywalnymi konsekwencjami, czyli osiągnięcie skutku odwrotnego do założonego. To powinno wejść do jakiegoś leksykonu pod hasłem kacapski szantaż nuklearny.
Jak to czym ? Sankcjami odwetowymi ! https://www.rp.pl/gospodarka/art36223331-wladimir-putin-podpisal-dekret-o-rosyjskich-sankcjach-odwetowych
Ostatnio odswiezylem EU4 i tak mi sie sytuacja skojarzyla z gra, gdzie mamy ruskich rozpychajacych sie na lewo i prawo, Zerwali umowy i wypowiedzieli wojne bez CB, w efekcie zawiazala sie koalicja a kilka kolejnych panstw jest gotowych na dolaczenie do koalicji. Przyjazne dotad Rosji panstwa maja stosunki dymplomatyczne ponizej -100 :)
Na obecna chwile kraj jeszcze bez buntow bo skarbiec na plusie ale niezadowolenie rosnie wiec to tylko kwestia czasu.
W sumie jedyna roznica w sytuacji realnej a tej z gry to tak naprawde bron atomowa.
Założę się, że chociaż ruski się Tobie w EU4 wszędzie rozpychali to w grze Hokkaido nie chcieli zajmować. A w realu tak:
https://regnum.ru/news/polit/3554235.html
Jakby sie Ruskie rozpadly to Japonia sobie wezmie Sachalin do ktorego praw sie nie zrzekli, tak jak i do Kuryli.
Troche bawi mnie to rozpychanie sie ruskich bo odkladajac na bok atom to maja dosc sporo sasiadow, ktorzy w konfrontacji 1:1 zrobili by z ruskich miazge: Obie Koree, Japonia, Chiny, Turcja
Potrzebujemy obiektywnego obrazu sytuacji. Nie pomaga w tym udawanie, że rosyjska armia jest w złym stanie. Ponieważ przeczy temu obecna sytuacja. Rosjanie są w stanie decydować o tym, kiedy, gdzie i jak uderzyć. Nie wolno nam lekceważyć Rosji
Zgadzam się z Reisnerem, tak jak przekonujące były dla mnie ostatnie wywody pułkownika Lewandowskiego.
Spodziewam się dalszej eskalacji w Donbasie w ciągu najbliższych 2-3 tygodni, gdzie walki będą coraz bardziej zacięte, ponieważ Rosjanie próbują teraz doprowadzić do okrążenia Ukraińców i zmusić ich do poddania się.
Ukraina pilnie potrzebuje nowej broni. Dostawy broni z Zachodu to teraz wyścig z czasem
I tradycyjna już krytyka Zachodu, którą niektórzy z nas tutaj formułowali od początku inwazji, a która stała się głównym nurtem ocen wszelkiej maści analityków:
Zachód powoli zaczyna dostarczać tę ciężką broń, ale oczywiście dla Donbasu przychodzi ona za późno. Czołgi i działa zazwyczaj muszą być dostarczane na front koleją, ale to, co jest dostarczane w tej chwili, zatrzymuje się głównie na linii Dniepr — Zaporoże, ponieważ Rosjanie próbują odciąć Ukrainie linie zaopatrzeniowe prowadzące stamtąd do powstającego kotła.
Podczas bitwy o Donbas Ukraina potrzebuje teraz w szczególności radarów rozpoznania artyleryjskiego, czołgów, dział artyleryjskich, samolotów i systemów przeciwlotniczych, takich jak S-300. Ale ta broń jest dużym i stosunkowo łatwym celem podczas transportu
To poniżej też lekko niepokojące.
Według danych amerykańskich, broń, którą Zachód przywozi na Ukrainę w ciągu tygodnia, zużywa się w ciągu jednego dnia, a więc jest natychmiast wykorzystywana przez Ukraińców lub w przeciwnym razie przechwytywana albo niszczona przez Rosjan
Z kolei poniższa opinia Reisnera jest jednak sprzeczna z tym co kilka dni temu mówił pułkownik Lewandowski, twierdząc że Rosjanie zrezygnowali z opcji "szczypiec".
Rosja próbuje uformować dwa szczypce, zaczynając od północy na wysokości Izium i dalej na południe na wysokości Doniecka i Wołnowachy, by okrążyć ukraińskich żołnierzy. Problem polega na tym, że pozycje Ukraińców w tym rejonie nie są tak silne jak na starej linii frontu, czyli na wschód od Kramatorska
I końcowa konkluzja:
Gorzka prawda jest taka: Putin może wygrać tę wojnę. Zwycięstwo oznacza, że po tym konflikcie Putin będzie posiadał znacznie więcej Ukrainy niż przed nim
Pisałem o tym już z pięćset razy. Ukraina ma mniej niż miała, Rosja ma więcej niż miała. Mówienie o zwycięstwie Ukrainy i porażce Rosji jest więc oparte na specyficznej filozofii. Jasne, że Rosja ponosi ogromne koszta tej inwazji, nie tylko gospodarcze. Trudno mi sobie wyobrazić przyszłość Rosji. Ale jednocześnie zdobywa teren i jest to fakt nie do zakwestionowania. Nie wiem ile razy powtarzałem, że utrata przez Ukrainę dostępu do Morza Azowskiego to dla niej katastrofa. A wiele wskazuje na to, że Rosja będzie chciała zupełnie odciąć Ukrainę od Morza Czarnego. Jeśli nie teraz to za rok, pięć lat czy 10. Cokolwiek byśmy nie mówili o Rosji, to ma ona jakieś swoje strategiczne cele i plany. Natomiast Zachód jest niezmiennie reaktywny. Co mądrzejsi ludzie apelują by się ogarnął i zaczął wyprzedzać działania Rosji, a nie tylko na nie reagować z opóźnieniem, ale efekty nie są zachwycające. Dajmy jednak przywódcom zachodnim trochę czasu, może się opamiętają. Niektóre wypowiedzi Bidena i Johnsona wzbudzają jakąś nadzieję... Tak czy owak cel dla Zachodu pozostaje niezmienny: uratować Ukrainę.
No z tego co cytujesz to wynika, że na ratunek już za późno. Sprzęt nie dotrze/zostanie zniszczony, a ostatecznie i tak będzie go za mało. Rosja zdobędzie to, co chce.
Czyli o tym pisałeś wczoraj, tak?
(Czy możemy już przewinąć do momentu, w którym Ukraina przegrywa?... :()
Ahaswer, pisałem już kiedyś, że się pogodziłem z brakiem interwencji NATO. I w związku z tym nie ma się co oszukiwać: szanse na to, że Ukraina odzyska utracone terytoria, są niewielkie. Cieszymy się z każdego zwycięstwa, nawet propagandowego, ale teraz gra toczy się chyba właściwie tylko o obronę tych obszarów, na które kacapy nie wleźli.
Rzecz jasna, interwencja NATO mogłaby doprowadzić do szybkiego zwycięstwa Ukrainy i odzyskania państwa w kształcie "przedrozbiorowym". Ale tak się nie stanie. Rosja zapewne zagarnie południe i wschód Ukrainy. A Ukraińcy się z tym nie pogodzą, więc granice państwa nie będą ustalone, a Ukraina będzie się znajdować w ciągłym stanie wojny. To z kolei oznacza, że nie zostanie przyjęta ani do UE, ani do NATO. Problematyczna będzie również odbudowa kraju przy udziale zachodniego kapitału. Bo nikt nie może zagwarantować, że to, co Zachód sfinansuje, nie zostanie za kilka lat zagarnięte przez Rosję.
To czarny scenariusz. Mam nadzieję, że się nie ziści. Trzymam więc kciuki i liczę na cud.
Nie jestem pewien, jak USA zareaguje na ewentualną klęskę Ukrainy (czyli utratę 1/4 istotnego terytorium). Bo to będzie również w gruncie rzeczy klęska USA. Gospodarka Rosji pewnie padnie na pysk (podobnie jak gospodarka Ukrainy), ale władza cara się umocni. A Ukraina nie stanie się częścią zachodnich struktur politycznych i militarnych. Izolacja Putina nie potrwa wiecznie. Dojdzie do sytuacji, kiedy prezydent USA nie będzie już mógł wychodzić z pomieszczenia, kiedy wejdzie do niego Putin.
A może Zachód jest gotowy na wieloletnią wojnę i wieloletnie wspieranie Ukrainy? Opublikowany poniżej przez AIDIPI filmik zawiera dość optymistyczne prognozy dotyczące pomocy udzielanej Ukrainie. Może ten czarny scenariusz pozostanie tylko scenariuszem? Oby.
Według danych amerykańskich, broń, którą Zachód przywozi na Ukrainę w ciągu tygodnia, zużywa się w ciągu jednego dnia, a więc jest natychmiast wykorzystywana przez Ukraińców lub w przeciwnym razie przechwytywana albo niszczona przez Rosjan
To było widać nawet na filmikach z ewakuacji Azowstalu. Mignęły mi tam HMMWV w nie-ruskim kamuflażu.
Bukary, jest jednak na to rozwiązanie, które podszeptują niektórzy amerykańscy analitycy: całkowita zmiana strategii wobec Rosji. Koniec z próbą dyplomatycznego rozwiązania problemów z Rosją, skoro ona ciągle wszelkie umowy łamie i nieustannie operuje fałszem i kłamstwem. Otwarte uznanie Rosji za wroga, którego należy pokonać, a nie iść z nim na jakieś ustępstwa i kompromisy. Jest to o tyle rozsądne, że przewaga Zachodu nad Rosją jest ogromna. To nie jest starcie dwóch równorzędnych przeciwników, od tego trzeba zacząć.
Wypowiedzi przedstawicieli administracji Bidena oraz premiera Johnsona wskazują, że USA i UK rozumieją wagę problemu. Nie mają chyba tylko jeszcze opracowanych strategii działania.
Również ostatnie przemówienie Scholza mówi nam wyraźnie, że Niemcy odstępują od polityki aksamitnej. Scholz nie gryzł się w język i jest to wyraźna odmiana.
Teraz trzeba zrobić krok dalej: nauczyć się przejmować inicjatywę. Należy wytyczyć Rosji czerwone linie. Należy nauczyć się grozić Rosji "nieprzewidywalnymi konsekwencjami". O ile Rosja robi to samo, ale z pozycji dużo słabszego gracza, o tyle Zachód będzie miał potężne argumenty.
Są pozytywne elementy np. dołączenie do NATO Szwecji i Finlandii. Trzeba mieć z góry przygotowany plan objęcia ochroną malutkiej Mołdawii, by przeciwdziałać rosyjskiemu zagrożeniu z tej strony i nie powielić błędów, które zostały popełnione w przypadku Ukrainy.
Należy nauczyć się demonstrować siłę, podnosić stawkę i pokazywać Rosji jej miejsce w szeregu. Rosja rozumie wyłącznie język siły, ostatnie 15 lat pokazały to niezbicie. Żadne inne metody wpływania na kurs Rosji nie działały.
Pomijając już to co schrzaniono, po prostu dobrze jest wyciągnąć wnioski z błędów i rzetelniej, realistyczniej oceniać sytuację. Rosja ma jeden jedyny atut: broń jądrową, więc tutaj Zachód musi wykazać się stanowczym wytyczeniem czerwonej linii by przypadkiem nie zachęcić Rosji do sprawdzenia niezdecydowanej reakcji Zachodu. Ta reakcja musi być z góry określona, omówiona, przygotowana, by Rosja nie miała żadnych wątpliwości, co ją spotka.
dawno takich pierdół nie czytałem, armia rosyjska może atakować gdzie chce? a to dlaczego nie atakuje na odcinku kijowskim? czernichowskim? dlaczego cofa się pod charkowem? dlaczego cofnęła się pod Chersoń? a do tego te ataki na wschodzie ślimaczą się niemiłosiernie. Ukraina w ciągu jednego dnia zużywa pomoc zachodu, ale jaką pomoc? co zużywa w ciągu jednego dnia? co ruscy przechwytują? były by tego tony zdjęć i filmów, a mamy jakieś pojedyncze nagrania ze zużytymi at4 - i jeszcze ta konkluzja, że Putin może wygrać tę wojnę? bez masowej mobilizacji, ograniczając swoje działania do zaporoża, donbasu i ługańska? po tym jak uciekli z północnego frontu uwalniając siły ukraińskie na tym odcinku? po tym jak zachód zalewa ukrainę sprzętem?
Analiza Iwana Timofiejewa o którym była mowa w materiale. Chyba była już przytaczana, warto jednak ponownie w nią zerknąć, ponieważ kilka scenariuszy zostało uruchomionych i trwa.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/dlaczego-eksperci-do-konca-wierzyli-ze-do-wojny-z-ukraina-nigdy-nie-dojdzie/3n54n0d,79cfc278
Z jednej strony wysyłają broń przeciw idiotom, a z drugiej zakupy i przelewy w najlepsze
Przecież Holandia to taka sama banda kłamliwych dziadów jak Niemcy, jedni i drudzy handlują z Rosją w najlepsze.
Holandia zaczęła pomagać Ukrainie kilka dni po ataku Rosji. Pomagać sprzętem wojskowym.
Nawet Zelensky rozumie, że filozofia wszystko albo nic (modna w Polsce z jakiegoś powodu) nie pomoże Ukrainie w sytuacji gdzie spora czesc Europy polega na rosyjskich źródłach energii.
filozofia wszystko albo nic (modna w Polsce z jakiegoś powodu) nie pomoże Ukrainie w sytuacji gdzie spora czesc Europy polega na rosyjskich źródłach energii
Dokładnie. Niestety gospodarki nie da się z dnia na dzień przestawić na nowe źródła dostaw, szczególnie jeśli trzeba do tego np. przygotować infrastrukturę.
Problem mają przede wszystkim kraje z najbardziej skorumpowanymi przez Rosję politykami (np. Węgry, Niemcy), którzy aktywnie dbali o to, aby dla rosyjskich surowców energetycznych nie było realnych alternatyw.
Dlatego nie krytykuję Słowaków, gdy ci proszą by wyłączyć ich z sankcji surowcowych, bo są zbyt uzależnieni od dostaw z Rosji. Poszczególne kraje potrzebują trochę czasu by się przestawić. W UE powinien istnieć mechanizm zwalniający czasowo niektóre kraje z przestrzegania sankcji. Łatwiej byłoby te sankcje wprowadzać.
Nie było ukraińskich świątecznych życzeń wiec umieszczam.
Thank you, Poland ! Happy Constitution Day !
https://twitter.com/u24_news/status/1521316560501047297
Niech żyje wolna Polska ! Niech żyje wolna Ukraina !
https://www.youtube.com/watch?v=Wz7tdpkmprQ
Kacapia naprawdę zatrzymała się w średniowieczu, oni naprawdę myślą że jak będą mieli jeszcze więcej terenu to na tle świata będą potęgą? Przecież 80% kacapii nie ma nawet kanalizacji, powód do zaszczytu. Zamiast mordować i gwałcić to zaczęli by iść w cywilizację jak reszta normalnego świata. Kształcić ludzi, rozwijać przemysł, technologie i na tym polu ścigać się z resztą przy okazji zarabiając na surowcach. No ale grunt ze rosija wielka, sram do wiadra ale car wielki...
Z twittera Wojciecha Szewko:
W 6.pakiecie sankcji UE kluczowy element to zaprzestanie importu rosyjskiej ropy naftowej w ciągu 6 miesięcy i produktów rafineryjnych do końca roku,
- Węgry i Słowacja, otrzymają 20-miesięczne odroczenie wprowadzenia zakazu
^^Jak zachowa się Słowacja, to wiem (w radio, wczoraj, słyszałem, że sami wnioskowali o odroczenie, nie sprzeciwiając się, co do zasady, tej formie sankcji na rosję), pytanie jak zachowają się prorosyjskie Węgry?
Przy czym, zgadzam się (znowu) z
O, akurat wyżej zastanawiałem się nad mechanizmem pozwalającym czasowo zwalniać niektóre kraje z przestrzegania sankcji. I proszę, jednak istnieją takie możliwości.
Przyznam, że zupełnie nie wiem o co tu chodzi.
Rosyjskie media państwowe informują, że "w ukraińskim sztabie wojskowym znaleziono ślady czarnej magii". "Zupełnie nowy poziom idiotyzmu Ministerstwa Prawdy" - komentuje ukraińska dziennikarka Anastazja Lapatina.
Tak sobie myślę , że ruskie w swoim przekazie będą eksploatować słowa papieża , aj dostali materiał do tłumaczenia swoich działań , zostali przez Watykan wręcz wytłumaczenii , w oczach wielu ludzi to co mówi Franciszek daje do myślenia i być może Rosja nie jest wcale taka zła ........w głowie się nie mieści .
Papież dostał już upomnienie od moskiewskiej cerkwi. https://www.rp.pl/kosciol/art36229691-papiez-mowil-o-ministrancie-putina-rosyjska-cerkiew-prawoslawna-upomina-franciszka
Onuce z Węgier nieugięte
Ale ponoć sankcje będą? Jakim cudem?
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Szosty-pakiet-sankcji-UE-na-Rosje-8330237.html
Uzupełniono, że KE prawdopodobnie zaproponuje okresy przejściowe dla Węgier i Słowacji ze względu na stopień, w jakim te dwa kraje są uzależnione od rosyjskiej ropy i trudności, jakie napotykają w znalezieniu alternatywnych dostaw. KE chce oddalić w ten sposób groźbę weta ze strony Budapesztu lub Bratysławy wobec nowego pakietu sankcji - twierdzi Politico.
Ty aby po nagłowkach lecisz?
Nie, o okresach było już wyżej.
Ale czy Węgrom wystarczy 20 miesięcy? Mam wrażenie że na to też się nie zgodzą
A w ogóle Węgry robią coś w tym kierunku żeby uniezależnić się od rosji czy mają wywalone na to?
Tak na przyszlosc, jakby ktos kiedys mial zalowac losu jakiegos ruska
https://twitter.com/sumlenny/status/1521765064386170881
Ilość żołnierzy po stronie UA, którzy się poddają po takich doniesieniach spadnie pewnie blisko 0.
Ilość branych przez nich jeńców też pewnie znacznie spadnie...
Pamiętam opisy tego, co Niemcy robili Żydom (np. w czasie powstania w getcie czy w obozach) albo Polakom (np. podczas przesłuchań). Pamiętam, że w szpitalu podawano chorym dzieciom truciznę, żeby nie wpadły w ręce hitlerowców. Lepiej było zginąć w miarę szybko i bezboleśnie, żeby uniknąć cierpienia.
Ale jeśli tego rodzaju rozmowy są autentyczne, to Rosjanie "zachowują się" nawet gorzej niż Niemcy. Podobnie było zresztą z funkcjonariuszami komunistycznego reżimu. To po prostu istoty (bo nie ludzie), które nie zasługują na to, żeby żyć.
Podejrzewam, że obrońcy Azowstalu wolą zginąć niż dostać się do niewoli. I że wielu rannych popełni samobójstwo, gdy zabraknie pożywienia.
moze tak, moze nie.
Po nieudanej probie przebicia sie do Mariupola, bylo wiadome ze predzej czy pozniej ta chwila nastapi.
"nagłe" zerwanie kontaktu przy kilkuset osobach w środku sugeruje wytrucie.
Gdyby mieli ich wybić "normalnie" to byłby jakikolwiek raport.
Czyżby wreszcie broń chemiczna?
Czekamy więc na stanowczą reakcję NATO.
Nie wiem czemu wyszło jednak sarkastycznie
Ahaswer mi świadkiem że staram się być optymistą
Liczenie na happy end w Azowstalu wymagało szaleńczych pokładów optymizmu.
Niemniej mimo iż los obrońców od dawna był przypieczętowany ciężko się czyta o tym że najprawdopodobniej ostatni bastion w Mariupolu właśnie upada.
Cholera, mam przed oczami dowódcę obrony Mariupola majora Serhija Wołyna. Pamiętam jego rozpaczliwe apele o pomoc ...
Tym razem oddajmy głos hiperoptymistom.
dr Robert Reczkowski:
Po obu stronach widzimy niewielkie przewagi taktyczne. Rosja, od rozpoczęcia (wg komunikatów rosyjskich) "drugiej fazy wojny", czyli od zmasowanego ataku na Donbas, maksymalnie zdobyła w niektórych miejscach tylko 3-5 km terenu. To niewiele. Również Ukraina nie uzyskała przewagi i jak na razie mądrze się broni
Czynnikiem kluczowym jest czas, który gra nie niekorzyść Rosji. Chodzi zwłaszcza o wsparcie, które Ukraina dostaje z Zachodu.
Dostała właśnie kolejną partię uzbrojenia, w tym amerykańskie haubice M777 o kalibrze 155 mm. Przekazały je m.in. USA, Australia i Kanada. To lekka, łatwa do transportu broń, która wyposażona w nowoczesne pociski Excalibur jest w stanie razić przeciwnika na odległość nawet do 50-60 km. Przy tym jest bardzo precyzyjna, ma dokładność uderzenia do kilku metrów.
Mając uzbrojenie z Zachodu, doświadczone rezerwy ludzkie i wciąż niesłabnącą wolę walki, Ukraina może to (zwycięstwo) osiągnąć. Tak moim zdaniem patrzą na to również decydenci z USA. Systematycznie zwiększają więc wsparcie dla Ukrainy, a gdyby nie widzieli dla niej szans, na pewno ograniczyliby swoją pomoc. Amerykańscy politycy wprost zresztą mówią, że ich celem strategicznym jest długotrwałe osłabienie Rosji, by przez kolejne lata nie była w stanie m.in. do ponownego ataku na Ukrainę lub na którekolwiek z innych państw
Generał Mieczysław Cieniuch:
Pomoc dla Ukrainy, która wciąż napływa, będzie miała kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia tej wojny. Widać, że jest przemyślana i dostosowana do bieżącej sytuacji na froncie. Haubice M777 i 144 tys. pocisków do nich, w tym precyzyjne pociski Excalibur, stają się potężnym wsparciem dla Ukraińców. Jeśli do tego będą mieli kolejne czołgi oraz inne uzbrojenie, a także rezerwy ludzkie, będą w stanie przejść do kontrofensywy i dalszych działań zaczepnych. Nie spodziewajmy się, że wojna zakończy się przy stole negocjacyjnym. Widać to również po atakach Rosji na linie logistyczne, które służą zaopatrzeniu strony ukraińskiej. Sprawy zaszły już tak daleko, że wszystko rozstrzygnie się na polu walki. Ukraińcy są mądrze wspierani przez Zachód i mają coraz większe szanse na zwycięstwo
Czyżby dlatego Baćka spieszył z odsieczą lub szykował się na jakiś inny zbliżony scenariusz ? Ten wąsaty knur zarządził kontrolę sił szybkiego reagowania. Może będą chcieli wspomóc wojska okupacyjne w zajętych obszarach przed nadchodzącym "świętem", zabezpieczając z kacapami teren. Jeżeli z mordy Putina rzeczywiście padnie słowo wojna 9 maja, mogą się włączyć jako sojusznicze siły z "misją stabilizacyjną" czyli pacyfikujące, szykując grunt pod "referenda". Coraz więcej Ukraińców porzuca język rosyjski na rzecz ukraińskiego, kacapy mogą spodziewać się aktywnego oporu ludności cywilnej. Na tyłach wroga mogą również operować niewielkie ale zorganizowane grupy partyzanckie zawodowców, obrony terytorialnej bądź ochotników ukraińskich.
https://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Bialorus-przemieszcza-sprzet-wojskowy-w-strone-Ukrainy-i-Litwy.-W-sieci-nagrania
Tona obłudy i hipokryzji. Kanclerz Scholz odmawia wizyty na Ukrainie, jako powód podając: Problemem jest to, że prezydent Republiki Federalnej Niemiec nie został zaproszony.
Friedrich Merz po wizycie w Kijowie może sobie wzywać Olafa, kiedy tamten jednoznacznie odpowiada: Ukraina musi wnieść swój wkład w rozmowy z prezydentem.
https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art36229351-kanclerz-scholz-odrzuca-mozliwosc-wyjazdu-do-kijowa
Przypomnijmy może, dlaczego Zełeński nie zaprosił Steinmeiera: https://www.dw.com/pl/prasa-o-steinmeierze-s%C5%82owa-nie-wystarcz%C4%85/a-61365583
https://forsal.pl/swiat/ukraina/artykuly/8394086,ambasador-ukrainy-zarzuca-prezydentowi-niemiec-obrone-sieci-kontaktow-z-rosja.html
Jak tu wierzyć w. w. niemieckim hamulcowym w ich deklaracje ?
The report of my death was an exaggeration.
https://twitter.com/IAPonomarenko/status/1521902191937830913
Ukraińskie Termopile. Tak jak Bukary wspominał, tam może toczyć się walka do ostatniego żołnierza zdolnego unieść broń.
I oby mieli chociaż dużo tych granatów.
Oby mieli po jednej kuli dla siebie. Z tego piekła nie można wyjść w niewoli ...
A tam są przecież też bezbronni cywile, dzieci .... Qurwa no ...
Zacharowa całkowicie upadła na swój kacapski zakłamany ryj. Tel Awiw zażądał przeprosin za wypowiedzi Łgawrowa to je otrzymał w stylu ruskiego miru. Rozwścieczyć Izrael - cel osiągnięty.
https://www.rp.pl/dyplomacja/art36230041-zacharowa-politycy-z-izraela-przez-lata-ignorowali-problem-neonazizmu-na-ukrainie Czyżby ekwiwalent Irone Dome był już w drodze ? Kibicuję !
No właśnie to jest najdziwniejsze, że Rosja zachowuje się kompletnie irracjonalnie. Nie dają sobie rady na Ukrainie, a straszą Mołdawię i Szwecję interwencją; gospodarka pada, a oni odcinają sobie źródło dochodów ze sprzedaży gazu dla Polski i Bułgarii; świat obraca się przeciwko nim, a oni obrażają i prowokują coraz więcej państw. Albo są kompletnymi idiotami, albo, czego się obawiam, to jakaś część większego planu i trzymają jakiegoś asa w rękawie.
To jest to samo, co jeszcze niedawno cechowało przedstawicieli PiS na europejskich salonach. Te wypowiedzi nie są skierowane de facto do odpowiednich krajów tylko orków. To ma stworzyć wizję wielkiego światowego faszystowskiego spisku przeciw biednej i osamotnionej orkolandii - jedynego bastionu wolności :P
Wiem, że tutaj są fani tego pana, chociaż od 24 lutego siedzą cicho, nawet udają, że wcale jego "mundrości" nie wrzucali i nie linkowali ;-)
Ok, zadaję publicznie pytanie - czy Tucker Carlson powinien zamienić FOX TV na Rossija 1? Ja myślę, że tak, a w Moskwie witany byłby z honorami :P
https://twitter.com/JuliaDavisNews/status/1522037441699491840
Avtotor zmienia branże - zamiast aut będą ziemniaczki :)
https://twitter.com/KevinRothrock/status/1521945570629332994?cxt=HHwWhMC5jdrbhJ8qAAAA
Tak się trochę rozmarzyłem...
Czy by się nie udało Ukraińcom wysłać jakiegoś małego dronika na "paradę zwycięstwa" w Moskwie i zbombardować trochę bolszewickiego złomu? Byłby to piękny przekaz dla otumanionej propagandą kacapskiej widowni.
Skoro na terenie Rosji, w różnych miejscach, możliwe są (hipotetycznie) akcje sabotażowe i dywersyjne, to i paradę być może dałoby się zakłócić. Służby rosyjskie będą temu przeciwdziałać, ale chyba nie są one wszechmocne.
A propos powielanych tu informacji, jakoby Brytyjczycy nie mieli w rezerwie czołgów Challenger2 do sprezentowania:
Wielka Brytania posiada 408 sztuk Challenger 2, z tego 227 w służbie, 59 wykorzystywane do szkolenia, a pozostała część przetrzymywana w magazynach.
Obowiązkowa rezerwa sprzętowa- optymalnie powinna wynosić ~30-40% stanu. Nikt się tych wozów nie pozbędzie.
Otóż to. Dlatego jednoznacznie zapewniam, że żadnych Challengerów dla WP nie będzie (co zresztą dobrze). Zgodnie z komunikatem Min. Obrony WBr. rozważa przeniesienie czołgów wraz z załogami na teren Polski. Domyślam się, że będzie to jeden lub (mniej prawodpodobne) dwa regimenty pancerne (każdy 56 pojazdów) należących do 3 dywizji. Wątpię aby przerzucili chociaż jedną (z dwóch) pełnych brygad pancernych.
Na terenie Polski pozostaną do czasu pierwszych partii Abramsów, które znajdą się na wyposażeniu WP gdzieś w połowie 2024 r.
Prawda wygarnięta prosto w kacapskie japy.
https://www.youtube.com/watch?v=NhAUHVBhuzg&ab_channel=GeoMartial
Zbrodniarz zgubił smarkfona, cóż za pech.
https://wiadomosci.wp.pl/zbrodniarz-z-buczy-zgubil-w-ukrainie-telefon-oni-juz-wiedza-ze-sa-znani-na-calym-swiecie-6765287433562944a
Coraz trudniejsza sytuacja w Warszawie w hali dla uchodźców.
Niedługo chyba "burdello bum bum" A wojewoda zadowolony jak zwykle
https://twitter.com/rusemb_pl/status/1522169092966338560
Wesołki z kacapskiej ambasady zapraszają na imprezkę.
Jak kibole rozgonią towarzystwo i obiją ambasadora to jest to napaść na sąsiedni kraj czy nie?
Ciekawe, jak świętował będzie rocznicę, kremlowski tchórz.
Wymyśli nowy szklany schron, w którym go obwiozą po Moskwie, jak małpę w cyrku? Bo na trybunę honorową to chyba nie wejdzie, żeby ktoś nie dostrzegł obsranych ze strachu onuc.
No i trzeba iść, z flagami Ukrainy i hasłami "Idi na..."
I z hasłami: "raz sierpem, raz młotem czerwona hołotę".
W czynie patriotycznym mogliby zamiast rzucania kamieniami walić gnojówką. Takie rzeczy piszę, do czego to doszło.
24.08.2014 https://www.youtube.com/watch?v=1_Mcp_LO18k
A ja mam nadzieję, że jak najwięcej ludzi uda się ocalić. Nawet jeśli mieliby trafić do niewoli, to ich życie jest najcenniejsze. Póki żyją, pozostaje nadzieja. Ona umrze wraz z nimi.
Rosjanie to dzicy barbarzyńcy i będą mordować, ale już udało się ocalić kilkuset cywilów. Każde kolejne ocalone życie z tego piekła to zwycięstwo.
Znowu uważam, że świat mógłby zrobić więcej. ONZ miał pomóc zadbać o bezpieczeństwo tzw. korytarzy humanitarnych, ale Putin łże jak Ławrow, nigdy nie dotrzymuje słowa, a ONZ wydaje się być teraz organizacją zupełnie bezradną. Ale wyobrażam sobie potężną inicjatywę dyplomatyczną, z wciągniętymi do niej Chinami i Indiami, która wymusiłaby uratowanie kolejnych kilku, kilkunastu, kilkudziesięciu, kilkuset ludzi. Mimo, że Rosja zmierza ku samoizolacji, wciąż istnieją narzędzia nacisku, wciąż dochodzi do wymiany jeńców, wciąż jest szansa uratowania choćby jednego człowieka z Mariupola.
Rosyjskie wojska weszły na teren zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu, ale zostały odparte przez naszych obrońców. Ustalamy, co dzieje się teraz, bo informacji jest wiele i są sprzeczne - powiedział Ołeksij Arestowycz, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Walcza do konca.
https://www.rp.pl/konflikty-zbrojne/art36238421-kolejny-konwoj-jedzie-po-cywilow-do-azowstalu
Natalia Łuhowska [*] https://www.o2.pl/informacje/natalia-luhowska-zginela-w-mariupolu-byla-z-zolnierzami-do-konca-6765593615870752a Niech spoczywa w pokoju z poległym synem.
Również coś polecę.
https://www.youtube.com/watch?v=LfdsJyIw3CU
Kiedyś Andrij Kuzmenko zadedykował piosenkę różnym miastom świata, w których kiedyś przeżywał chwile szczęścia. Wśród nich - Berlin, Madryt, Paryż. Tekst został zredagowany, a wszystkie obce miasta zostały zastąpione gorącymi punktami wojny rosyjsko-ukraińskiej. Teraz jest Kijów, Irpin, Charków, Mariupol, Chersoń.
Jakaś bezczelna cenzura na YT jest odnośnie komentarzy związanych z Rosją i wojną na Ukrainie. Chciałem kilka słów napisać, niestety cenzura nie puszcza.
W dzisiejszym raporcie Wolski zdaje się być mniej pesymistyczny niż w poprzednim. ;)
https://www.youtube.com/watch?v=riB10zHH4oc
Polskie czołgi na Ukrainie. Czy Rosjanie przegrają wojnę? - Jarosław Wolski i Piotr Zychowicz
https://www.youtube.com/watch?v=FVATggLOhQk
Mam nadzieję że to taka zmyłka, ściema na potrzeby wymanewrowania obcych wywiadów oraz przekonania kongresu do zmiany prawa. Tak naprawdę magazyny są pełne pocisków. Chcę w to wierzyć.
Często akty odwagi nie dotyczą tylko ratowania ludzkiego życia. Kończą się również najwyższą formą poświęcenia.
https://polskatimes.pl/rosjanie-znow-ostrzelali-ekopark-w-charkowie-zginal-15letni-wolontariusz/ar/c1-16324975
Ciekawy wątek:
https://twitter.com/MarekMeissner/status/1522338631138091010
Najpierw analiza, potem prognoza. Długoterminowa i niezbyt optymistyczna (w tym ciekawe dywagacje na temat Watykanu).