Dla Rosji atak ze strony NATO to byłaby woda na młyn. Od lat w swojej propagandzie traktują go jako sojusz napastniczy/ofensywny, a nie defensywny.
Tytuł tak wycięty z kontekstu, że można pomyśleć iż chce byś wysłać wojska na granicę rosyjsko-ukrainską, wtedy by stali pomiędzy nimi.
Gdyby ktoś miał nadmiar zaskórniaków to jest fajna zrzutka na drony
(nasze krajowe a nie erdoganowe)
https://pomagam.pl/p7wfkm
Trzeba zrobić ściepę narodową, kupić bombę atomową :)
Ja to mam jednak mieszane uczucia co do tej akcji. Tzn. niby imponujący "zryw" i symbolicznie fajnie to gra, ale może bardziej by się ta kasa przydała na pomoc uchodźcom tu w Polsce, na leczenie żołnierzy itp.... Jeden dron wiele nie zmieni, za to wysiłek szarych ludzi znaczny; myślę, że z tych pieniędzy byłoby więcej dobra, gdyby je inaczej spożytkować.
Takie to trochę napinanie muskułów niczym debilne zakupy zbrojeniowe PiS-u (48 bezużytecznych samolotów szkoleniowych itp.)...
Serio ten jeden Bayraktar zrobi różnicę? Wiadomo ile ich obecnie posiada Ukraińska armia? Jasne, każdy jest ważny, ale to może niech państwa UE zrobią zrzutkę?
Baykar Makina pewnie drugiego za free nie odda? :)
Nie, nie zrobi. Przekażę teraz moją opinię, bardzo niepopularną w niektórych kręgach, za którą zostałem na innym forum nazwany onucą: Bayraktary są na jednym z ostatnich miejsc na liście potrzeb Ukrainy. Wartość propagandową pomijam.
W pierwszej fazie wojny, gdy ruskie uznały że aby pokonać Ukrainę wystarczy wysłać kolumny pancerne na Kijów, Bayraktary odniosły spektakularny sukces. Z tego okresu pochodzi 90% filimików pokazujących drony w akcji. Ale później coś się zmieniło, a dokładniej Rosjanie przypomnieli sobie ze istnieje coś takiego jak obrona przeciwlotnicza. I Bayraktary zaczęły spadać - ostatni dla przykładu wczoraj. Ukraina w którymś momencie zaczęła nawet używać archaicznych Tu-141, aby ograniczyć straty. Od tego momentu praktycznie każdy materiał jaki pojawił się w necie był albo repostem z wcześniejszego okresu, filmikiem z konfliktu z Krabachu albo... nagraniem z Wyspy Węży, gdzie po zatopieniu Moskwy ruskie nie dysponowali PLOT o zasięgu większym niż kilka kilometrów. A i tak działania w pobliżu wyspy zakończyły się stratą przynajmniej jednego drona.
Dlatego zakup Bayraktara - poza znaczeniem propagandowym - nic nowego nie wniesie. Ukrainie już bardziej przydałyby się nowe systemy PLOT o większym zasięgu, dodatkowe HIMAS-y, więcej artylerii... a zwłaszcza więcej amunicji, bo z tą jest krucho. Ba, kupno kilku cywilnych dronów byłoby bardziej sensowne, zważywszy jak cudownie sobie Ukraińcy radzą z zrzucaniem zmodyfikowanych granatów na ruski sprzęt pancerny, używając proste drony jako nośniki. Zwłaszcza że za cenę jednego TB2 pewnie dałoby się kupić z 50 że tak powiem, rolniczych dronów :)
Nie wiem po ile chodzą poważne cywilne drony, ale stawiałbym raczej na 500?
No, i to byłby niezły rój :)
Jeżeli mowa o zwykłych konsumenckich dronach to ich by pewnie udało się nakupic tysiące. Nawet najdroższe DJI dobijają chyba maksymalnie do 5k. Wziąć taką chmarę i pogrupować w jakieś drużyny 50 dronów. Każda drużyna zbindowana pod jeden kontroler i zrzucanie 50 ładunków na raz ;)
Inaczej sprawa ma się z tymi dostawczymi dronami wykorzystywanymi przez Amazony etc. bo tam to są już raczej ceny 5k ale dolców.
Ukraińcy do ataków tego typu używają dwóch rodzajów dronów: lekkich, hobbistycznych. Zrzucają za ich pomocą zwykłe granaty i lekko zmodyfikowane 40mm od granatników.
Drugi rodzaj to cięższe drony, używane np. do oprysków, operatorów telewizyjnych itp. Mają zdecydowanie większy udźwig. Za ich pomocą zrzucają granaty moździerzowe, głowice od RPG i parę innych wynalazków. Te drony maja z reguły też większy zasięg, lepszą stabilność, czasami nawet kanał noktowizyjny. Dodatkowo doskonale sprawdzają się jako spoterzy dla artylerii.
Ponieważ są relatywnie tanie, utrata nawet kilku-kilkunastu dziennie nie jest dużą stratą. Co innego TB2 (btw: podobno dziś spadł kolejny, choć lepiej poczekać na weryfikację). Ba, zdjęcie nawet takiego drona za 5 tysięcy PLN wymaga użycia zdecydowanie droższej rakiety przeciwlotniczej, co już jest dużym plusem.
Dlatego nie jestem zbyt wielkim fanem TB2. Nie bez powodu USA szybko wycofała się z przekazania Ukrainie dużych dronów - te, podobnie jak TB2, byłyby zbyt łatwym celem. Zamiast tego przekazali HIMAS-y, co - moim zdaniem - było zdecydowanie lepszym wyborem.
TB2 używa się tez do obserwacji pola walki, moze przebywać w powietrzu nawet 27 godzin,
pod tym względem wypada lepiej jak drony cywilne
Wydaje mi się ze same jego funkcje ofensywne to tylko taki dodatek, bardziej za pewne wykorzystywany jest do obserwacji, jeden taki za pewne zastępuje i ułatwia prace wielu żołnierzom.
Zgadza się. Tyle tylko że aby obserwować pole walki, musi się zbliżyć do rosyjskiego PLOT - fizyki nie oszukasz. A wtedy może być zestrzelony.
Pytanie jak bardzo Ukraina potrzebuje ciężkich dronów obserwacyjnych, mając niewątpliwie dostęp do danych satelitarnych od USA i sojuszników. Wątpię aby np. współrzędne do ataku HIMAS-ów uzyskiwali za pomocą TB2.
Możliwe, ale producent prawdopodobnie przekaże drona za darmo, a zebrana kasa trafi właśnie na pomoc humanitarną.
ogólnie też mam wrażenie ze te duże drony przydają się głównie przy sporej asymetrii, do walki np z terrorystami na pikapach z jakimś MG.
Jednak to i tak tylko 1 dron, myślę że ważniejsza akcja to jednak ta na polskie drony
https://pomagam.pl/p7wfkm/
Słuchając nawet Wolskiego, można odnieść wrażenie ze duże drony są ok, ale lepiej w bezpośrednim boju sprawdzają się nasze mniejsze drony.
Tylko jak zwykle pis, wszystko zrobi byle tylko nie kupić u polskiego prywaciarzom i w przetargach dla naszej armii omija wszystko co z kraju i nie państwowe.
edit
ale z drugiej strony, jak ktoś rozważnie je używa (nie wysyła pod PLOT) to sprawdzają się dobrze,
https://tvn24.pl/swiat/ukraina-rosyjski-kuter-desantowo-szturmowy-uszkodzony-przez-ukrainskiego-bayraktara-5889521
Bo do czegoś takiego zostały stworzone. Latają w powietrzu przez kilkanaście godzin, kosztują (relatywnie) niewiele, amunicja też nie jest przesadnie droga. Turcy używają ich cały czas w Syrii przeciw Kurdom ze znakomitymi rezultatami. W sytuacji braku obrony przeciwlotniczej, wysoki pułap jest dodatkową zaletą bo utrudnia wykrycie i zdjęcie przez jakiegoś szczęśliwego operatora Igły/Stingera.
Gdy jednak przeciwnik dysponuje PLOT, wolny, latający wysoko dron jest niemal wymarzonym celem. Ukraińcy zresztą już raz to wykorzystali - niektóre źródła mówią że to widok smakowitego kąska w postaci TB2 latającego na granicy zasięgu ognia tak ogłupił załogę Moskwy, że ci kompletnie przegapili atak rakietowy.
No to już nie była kwestia tego czy ale kiedy je przekażemy. W świetle ostatnich zakupów definitywnie żegnamy czołgi poradzieckie.
O, dobra wiadomość z rana. Pytanko: Twarde mają jeszcze działo na 'radziecką' amunicję?
Tak. Z chwilą przekazania ostatnich Twardych, w Polsce pozostaną wyłącznie czołgi strzelające amunicją 120mm NATO.
To w sumie ma sens żeby wysłać wszystkie razem z całym zapleczem. Powinniśmy mieć też sporo amunicji do przekazania. Jeśli nasze T72 się podobały, to Twarde powinny być jeszcze lepiej przyjęte.
Z amunicją nie jest zbyt dobrze, zwłaszcza przeciwpancerną. To była zawsze pięta achillesowa naszych pancerniaków. Mamy (mieliśmy) jakieś śladowe ilości w miarę nowoczesnej dla 125mm.
Osobiście wolałbym aby jeszcze przez chwilę trzymali Twarde - z jednego powodu, koreański K2 ma załogi 3-osobowe. Prościej przesiąść się z PT-91 niż przeformować załogi na Abramsy a następnie znowu pozbywać się ładowniczego aby przenieść je na K2. Oczywiście można na nie wyszkolić nowe załogi - przy takiej ilości sprzętu, jaki mamy mieć, będzie to nawet konieczne - ale po co robić zamieszanie.
antycznych 3BM-9 i 3BM-15 z naszych zakładów.
Nie przekazaliśmy wszystkich PT-91, to byłoby zbyt duże osłabienie sił zbrojnych RP, według plotek jest to liczba między 50 a 100 sztuk. Nadal to istotne wzmocnienie sił ukraińskich, ciekawe jak teraz kacapom będzie szło gdzie im zostały T-72 i T--64 ( po za symboliczną liczbą nowszych T-80 i T-90, których i tak nie mogą wszystkich dać na front bo coś musi na defiladach jeździć) a teraz Ukraina dostała pewnie mocny batalion czołgów na sensownym poziomie.
A propo dronów szkoda, że nie otrzymali MQ-1C Gray Eagle a prośba o zakup chyba również utknęła w miejscu.
Czy ruskie już mogą latać w naszej przestrzeni? Bo wakacyjne samoloty Turcja - Moskwa śmigają.
https://read.squidapp.co/news/p28bKpR?r=1&i=h6udIo6Q
Niby chcą udawać Amerykanów z wprowadzaniem demokracji bombami i czołgami, to jednak ta demokracji już tam była tylko nie po ich myśli.
Do tego mordując Ukraińców raczej PR se tak nie poprawią.
Na terminalu kolejowym, w Sławkowie kolo Olkusza, ladowalem w big bagach kukurydze przywieziona tam koleją z Ukrainy. Wczoraj bylem te kukurydze dostarczyc do Enns w Austrii, kolo Linzu. Jest tam port rzeczny na Dunaju. Stamtad, na plywajacych barkach, kukurydza Dunajem jest splawiana do basenu Morza Czarnego na wodach Rumunskich. Tyle sie dowiedzialem od ukraincow pracujacych przy tym w Slawkowie.
Kosmiczny objazd po Europie dokonuje ta kukurydza. Zboza pokonuja podobne trasy. Jest to jakies rozwiązanie blokady portu, jednak jakim kosztem.
Ale to rozwiązanie jest głupie...
Łatwiej im to pchać tirami niż koleją?
I Dunajem z powrotem na Morze Czarne? To nie sensowniej na Adriatyk i stamtąd w miejsce docelowe?
Najpredzej po prostu chodzi o pieniadze robione z niczego. Jest masa portow towarowych na Dunaju, chociazby w Bratyslawie, ktora jest blizej Olkusza niz Linz i kilkaset kilometrow blizej ujscia. Jest chociazby Budapeszt, ale tu pewnie kwestia sympatii Orbana dziala na niekorzyść.
Spedycje, te drogowe i rzeczne, maja z tego pieniazki, przewoznik ma pieniazki. Potem za to placi klient w sklepie.
To nie jest tez jedyna trasa przerzutu, ja o niej pisze wlasnie dlatego, ze jest tak absurdalna. A nie zdziwie sie, ze sa jeszcze gorsze.
Ponoć UKR dogadali się z ROM, i puszczają statki z Izmaiłu, kawałek w górę Dunaju i potem ROM kanałem Bratul na ROM wody terytorialne na morzu Czarnym. Oczywiście, port Izmaił ma ograniczone możliwości przeładunkowe, więc wykorzystanie innych portów też jest opcją. UKR robią co się da, żeby opróżnić silosy przed żniwami.
Ciekawy artykuł o sposobach wieloletniej indoktrynacji i oswajaniu społeczeństwa rosyjskiego z wizją wojny:
https://joemonster.org/art/64708/Jak_rosyjskie_ksiazki_i_filmy_przygotowywaly_Rosjan_do_wojny
Rozciąganie wybryków dwóch gówniarzy na cały naród ukraiński jest równie żałosne jak to co na filmie.
Incydent także bez przesady, chociaż pierwsza raz coś takiego widzę i słyszę aby dzieciaki zniszczyły bez powodu samochód który jest sprawny i normalnie stoi, co innego jakiś wrak np. na wysypisku śmieci bo takie motywy to nawet w filmach się pojawiały.
Nie dwoje dzieci a pięcioro. Dodatkowo obejrzyj film do końca. Tylko jedna matka poczuła się do sprawy, wszyscy inni maja to w.... napisał bym coś od siebie ale nie ma po co.
Alex ale odkrywasz ze ludzie są durni? Że dzieciaki niewychowane a rodzice mają gdzieś opiekę nad nimi?
Zwłaszcza jak to kosztuje?
I to obojętnie od narodowości.. Zwłaszcza że jak posłuchałbyś drugiego filmiku jego - to matka jednego z sprawców mieszka od min 5 lat w Polsce. A problem największym jest obecnie prawo i opieszałość służb polskich że sprawa stoi w miejscu
A co do wandalizmu na autach to masz kilka wesołych przykładów (ciekawe kto to zrobił) :
https://www.eska.pl/rzeszow/stalowa-wola-20-latek-zniszczyl-ponad-40-przypadkowych-samochodow-aa-ZGPa-S35k-AvVL.html
https://krakow.naszemiasto.pl/krakow-w-nocy-zniszczyli-40-samochodow-sa-w-rekach-policji/ar/c4-3582150
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-zniszczyl-ponad-40-samochodow-31-latek-zatrzymany-w-dabrowie,nId,3345224#crp_state=1
https://moto.wp.pl/jednego-dnia-zniszczyl-40-samochodow-6068741402211457a
https://www.rmf24.pl/goraca-linia/wasze-fakty/news-rozbite-szyby-wyrwane-lusterka-mezczyzna-zniszczyl-40-aut-w-,nId,2421462#crp_state=1
Najgorsze jest to, że zawsze negatywne jednostki rzutują na większość. No bo przecież wszyscy jesteśmy złodziejami, pamiętasz Alex ile kart graficznych wynosiliśmy ze sklepów?
A rodzice niech spłacają - jak nie stać to prace społeczne przez xxxx godzin ( masz w końcu 5 gówniarzy i 8 rodziców (jedni są posiadaczami dwójki ancymonów) a szkody to jak pamiętam z filmiku 75k
Przecież od dawna w prawie masz że za szkody wyrządzona przez dzieci odpowiadają rodzice a że im po w domu zrobią paskologię po której miesiąc na stojąco będą jeść to tylko wychowawczo pójdzie ..
rosje idzie jeszcze przeżyć, ale jak widać to już jakieś sankcje z Chinami nie będą miały racji bytu. Czy tego chcemy czy nie trzeba się z nimi dogadywać by ten świat jakoś się kręcił.
Jednak lepiej żyć w pokoju, nie rozumiem dlaczego takie putiny i im podobne tego nie rozumieją.
Dla Putina to wszystko to pewnie dobra zabawa. Chce zostać zapamiętany jako ten co znacznie powiększył Rosję terytorialnie i czuć się z tego tytułu zajebisty. Życie ludzkie jednostek już pewnie nie ma dla niego jakiejś wartości. Jak kilku jemu podobnych jest wysoko u władzy to się to pewnie nigdy nie zmieni.
No, tym razem chyba nie uda sie zalatac dziur za pomoca kleju i śliny:
https://www.reddit.com/r/ukraine/comments/w98gkm/antonovsky_bridge_aftermath_uncrossable_by_vehicle/
Dostawy z Rosji to tylko jedna z wielu opcji energetycznych dla Pekinu
no proszę a europa tak rozgarnięta nie jest i wybrała rosje jako jedyną opcję.
Później płacz w europie dlaczego jest w tyle za wszystkimi, hmm moze dlatego ze nie potrafią myśleć dalej jak 1 krok na przód??
jeszcze jedno mnie nurtuje, jeżeli Chiny kupują więcej od rosji bo sprzedaje taniej, znaczy ze nie kupuje od kogoś innego, od kogo miceli tak taniej jak europa, podobnie Indie.
Dlaczego EU nie kupi tej ropy i gazu od wcześniejszych dostawców Chin i Indii, ja coś tak myślę, że UE wcale nie zależy bu kupować taniej bo wie ze Europejczycy i tak zapłacą ile trzeba.
Tak samo te gazociągi zamiast pomóc Kazachstanowi pociągnąć rurę przez kaspijskie Azerbejdżan, Gruzje i Turcje, to budowali więcej nitek z rosji, już nie mówię ze później do takiej nitki by można podłączyć Iran.
Od 2014 minęło już 8 lat, mieli dużo czasu by pomyśleć i zrobić, ale nie zrobili, ja mam uwierzyć ze to co głupota, przypadek, zła wola?
Jak teraz wypadają ci nasi politycy na tle innych, no raczej nie ma ładnych słów na określenie ich.
Ja bym powiedział, ze europejscy politycy wyszli na naiwnych skorumpowanych idiotów, ale może to coś innego?
Teraz walą karpia i mówią ze mamy nosić więcej swetrów zimą i przygotować się do jeszcze większych podwózek za prąd, gaz itp.
no proszę a europa tak rozgarnięta nie jest i wybrała rosje jako jedyną opcję.
Niemcy to nie Europa.
Wbrew temu co słyszymy jest ponoć źle. Bardzo źle. Tak pisze "ruska onuca" Wyrwał.
Do tego jak wiemy na zachodzie sankcje zaczynają się nudzić.
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/wyrwal-kto-smazy-ukrainie-zly-pokoj-z-rosja-komentarz/b25jg9r
Historia znowu zatacza koło. W 2014 r. Ukraina straciła kontrolę nad 7 proc. swojego terytorium. Obecnie nie kontroluje już około 21 proc. terytorium. A ci, którzy niewiele jej pomagają, znowu przebąkują o negocjacjach, w których gwarantami pokoju znowu będą "my, Europejczycy".
Ale kim są ci "my, Europejczycy"? Czy "my, Europejczycy" to znowu Francuzi, Niemcy, może jeszcze Włosi, a więc stara, solidna, oparta na wspólnych interesach Europa czy także Polacy, Litwini, Łotysze, Estończycy, czyli nowa, niepewna, nieznana i peryferyjna Europa?
Akurat kończę czytać "Polska bez cudów" o tym, jak to naprawdę było z tym odzyskaniem niepodległości w 1918 i jest tam wspaniały opis narad z konferencji paryskiej, gdzie Wilson, Lloyd George i Clemenceau (włoski i japoński przedstawiciel byli tam raczej na doczepkę i popijali sobie kawkę) dzielili na nowo Europę, rysując jej granice według własnego widzimisię, zasadniczo olewając konsultantów z krajów wyzwolonych i kreśląc linie na mapie od czapy, przy okazji myląc ormiańską Cylicję z polską Silesią.
War, war never changes.
No dobrze, przeczytałem jego artykuł, dowiedziałem się jaką to przewagę maja Rosjanie - od 15 do 50 razy na każdym sprzęcie, 10 x większą gospodarkę, 5 x więcej ludności, jak słabo działają sankcje itp, jakie są założenia Rosjan itd.
Tylko po tym artykule pierwsza myślą jaka się nasuwa - to jak Rosjanie mają taką przewagę we wszystkim, jak Ukraina ma tak przewalone i w zasadzie jest na skraju kapitulacji - to dlaczego Rosjanom tak kiepsko idzie? Przesunięcie frontu o 2 km do przodu to dosyć słabe osiągnięcie przy obecnym polu walki. Nie jestem huraoptymistą w temacie Ukrainy, ale koleś ma takie podejście że tylko położyć się na ziemi i opuścić portki by ruski miał łatwiej...
A to potwierdzenie - zachód sam siebie oszukuje zdaniem USA straty ruskich są 2x większe niż zdaniem Ukrainy
https://polskatimes.pl/olbrzymie-straty-rosjan-na-ukrainie-dane-amerykanow-zaskakuja/ar/c1-16530505
No nie do samego końca
Ponad 75 tys. Rosjan zostało zabitych lub rannych podczas wojny na Ukrainie
Amerykanie liczą łącznie zabitych i rannych, Ukraińcy podają tylko zabitych. Z rannymi faktycznie tak może być
Trzeba być głąbem aby wierzyć w te 75 tysięcy.
I specjalnie dla Manololo niezwykle krytyczny artykuł na temat postawy Niemiec - prosto z Deutsche Welle
krok w dobrą stronę, choć to nic nie zmienia faktu, że nie ma tam najważniejszych wniosków, że to niemcy finansowały machinę wojenną rosji, to niemcy umożliwiły atak na Ukrainę budując ND2, to niemcy byli przeciwko wzmacnianiu militarnie Ukrainy, przeliczyli się nie co do rosji, tylko co do Ukrainy, że ta nie wytrzyma dłużej niż trzy dni, że to nie była lekkomyślność, błąd, ale twarda kalkulacja opierająca się na interesie, gdzie w zamian za tani gaz, ci pod pozorem walki o klimat wymuszą poprzez UE przerzucenie się na ekologiczną energię, który oni będą reglamentować europie, a teraz poprzez tą samą UE próbują wymusić na jej członkach oszczędzanie gazu, w domyśle, żeby Niemcom go nie brakło , do tego publicznie i oficjalnie okłamywali ukraińców, słowaków i polaków że dostarczą nam uzbrojenie, - Podsumowując, niemcy kolejny raz doprowadzili do wojny w europie i traktują resztę europy jak prywatny folwark, kolejny raz okazało się, że żaden inny kraj w UE nie uczynił tyle zła europie co niemcy.
Chyba tylko Rosja jest na tyle głupia by zabierać tereny biedniejsze od swoich i gruzowiska zamiast miast.
Węgry z Austrią do spółki, chcą jak najszybciej jeść Putinowi z ręki:
Ech, kiedyś Austro-Węgry były potęgą..
Ech, kiedyś Austro-Węgry były potęgą..
Łe tam. Tego miana z pewnością nie można odmówić Austrii (do pewnego momentu). Jednakże w przypadku Austro-Węgier to było to państwo istnie operetkowe. Jako jedyny uczestnik pierwszej wojny światowej kończył wojnę z mniejszą ilością batalionów niż ją rozpoczynał. Na dodatek w dupsko dostawali od każdego: rusków, Włochów, Serbów czy Rumunów. Gdyby nie ratunek ze strony Reichu to przed końcem 1916 by ich sąsiedzi zjedli do cna.
Tymczasem Macedonia Północna (!!) zdecydowała się przekazać 30 x T-72 (w wersji) na Ukrainę. Oznacza to, że oddają wszystkie czołgi jakie posiadają na wyposażeniu swojej jedynej brygady piechoty.
https://twitter.com/UAWeapons/status/1552975117336076290?s=20&t=0h-8ibNFZK2WIWAkxl8maQ
Ależ to jest akurat po części wina Niemców. To jest ta informacja, którą próbowałem przekazać już kilkakrotnie ale z miernym skutkiem: Niemcy przez ostatnie kilka dekad bardzo skutecznie rozmontowali swoją armię. To jest główny powód dla którego ślimaczą się z pomocą dla Ukrainy (btw: dostając za to bez porównania mocniej niż Brytyjczycy którzy dla przykładu, dopiero teraz przekazali obiecane miesiące temu M270. Ciekawe dlaczego tak jest, prawda?). Jedyne rodzaje broni które są jako-tako finansowane, to marynarka i siły lotnicze, siły lądowe zaś zawsze były pierwsze do odstrzału gdy szukano oszczędności, masę sprzętu trafiło do magazynu, wyłączano linie produkcyjne jak tylko skończyło się zapotrzebowanie, pozbywano się części zapasowych, amunicji, stąd też zapełnienie luki po IRIS-T, jeśli wyślą używane zamiast nowo wyprodukowanych, zajmie lata.
Z naprawami PZH2000 to w sporej części problem związany z brakiem części - Niemcy, na skutek oszczędności, po prostu ich zbyt wiele nie mają. Nawet przed wojną na Ukrainie ich działa zachowywały jakieś max 60% sprawności co jest żenującym wynikiem dla tak nowego sprzętu tego typu. Inny problem to kompletny brak infrastruktury w Ukrainie do naprawy sprzętu w standardzie NATO, co można by po części rozwiązać rotując sprzęt, ale do tego trzeba mieć więcej rezerwowych maszyn, a tych Niemcy mają naprawdę niewiele.
Tak więc jak ktoś chce atakować Niemcy, niech atakuje ich za lata zaniedbania armii, za obiecywanie przekazywanie broni bez jasnej deklaracji terminu, kiedy to będzie możliwe, ale nie za to że sprzętu nie przekazują, bo to robią. Tyle tylko że przez durne oszczędności obudzili się z ręką w nocniku i mogą przekazać mniej, niż to inni oczekiwali.
Rosja to wygra, wschód Ukrainy będzie ich i nie miejcie nawet złudzeń... stracą choćby i z 80tys żołnierzy i z 5tys czołgów. bo dla nich to czysta statystyka. Bo świat po prostu boi się Rosji. Wszyscy trzęsą tyłkami, bo Rosja użyje broni atomowej. Rządzi nami Europejczykami strach. Stąd ograniczony zasięg rakiet przekazywanych Ukrainie. Stąd ten bezruch w przypadku zabijania cywilów przez ruskich.( dzisiaj opublikowano makabryczne film w sieci jak Rosyjskie bydło maltretuje i katuje Ukraińskiego żołnierza... nie do opisania, a takie sceny dzieją się tam w tysiacach przypadków) Stąd łagodzenie embarga na ruskie towary (węglowodory),stąd to wszystko- bo chcemy mieć spokój. A powinno być twarde postępowanie wobec tego Ruskiego bydła. Mówi się że nie należy generalizować i nie wszyscy Rosjanie są źli. Oczywiście że jest tam masa ludzi normalnych która nie chce wojny i w porządku. Ale w tym wojennym przypadku trzeba generalizować - po to by coś tam w Rosji ruszyło, jakiś przewrót cokolwiek i skończyła się pojebana dyktatura kurdupla, który jest spora szansa że niedługo i tak zdechnie. Dlatego że jesteśmy miękiszonami w polityce z Rosją to Rosja rozgrywa to wszystko jak chce, a Putin ma ubaw po pachy z Eurokratów którzy tylko sobie poszczekają w parlamencie UE. Jak tam nie wbije NATO ze 100tys żołnierza to Putin będzie robił co chciał, grabił i mordował dalej. Bo nie wierze w pokojowe rozmowy Ukrainy z Rosją, miedzy tymi państwami jest czysta i fanatyczna już nie nawieść.
dzisiaj opublikowano makabryczne film w sieci jak Rosyjskie bydło maltretuje i katuje Ukraińskiego żołnierza... nie do opisania, a takie sceny dzieją się tam w tysiacach przypadków
Jeżeli w tysiącach to podaj link do drugiego takie filmiku bo ten jeden o którym mówisz widziałem, natomiast widziałem też trzy takie filmy gdzie to samo spotyka rosyjskich jeńców łącznie z dobijaniem, wiec jeżeli mówisz/zmyślasz o tysiącach to powinien być przynajmniej jeszcze jeden taki filmik.
Bjorn 1990--- są też zdjęcia z pomieszczeń gdzie torturowano ludzi... oraz setki dołów z ciałami ( Mariupol), gdzie cywile mieli z tyłu związane ręce i otwory wylotowe po kuli.. no jegomościu? jaka armia tak mordowała, Eskimosi?
Jest też już druga część tego filmu. Chyba lepiej że kończy mękę tego żołnierza.
Chwała mu.
Dlaczego ma mnie obchodzić zadymiarz rzucający kamieniami w cywili czy wojsko. Sytuacja stale napięta. Znał ryzyko.
To nie strach przed bronią atomową, zachód się tego nie boi, bo wie że wszystko co wystrzelą to zostanie zestrzelone nad terytorium Europy środkowej.
Bardziej się boją tego że będą musieli jakoś na to zareagować, a raczej nie będą chcieli zrobić tego samego rosji.
To czysto biznesowe podejście
rosja jest więcej warta, ma więcej obywateli, ma surowce, ma pieniądze, ma potencjał, Ukraina też to ma ale w znacznie mniejszej skali, jeśli chodzi o biznes itp.
Zachód nie ma żądnych wartości prócz biznesowych.
Zobacz ekologie - problem z gazem - pyk i wraca węgiel, a elektronie atomowe dalej na tor boczny.
to samo z innymi wartościami i poprawnością polityczną, ma znaczenie tylko wtedy gdy do czegoś jest potrzebna, a że ludzie cierpią giną na Ukrainie to już teraz się nie liczy.
Uzależnienie od gazu niemców, to też czysta wymiana, ruskie dostają kasę za gaz, w zamian oddają niemcom kasę za coś innego, dlatego niemcom nie chciało się brać gazu z innego rejonu, bo rosja jest na tyle blisko że można powiedzieć są w obszarze ich "kolonializm" Nie przypadkiem nigdy się nie interesowały Afryką itp, dla nich zawsze na wschód od ich granicy był obszar kolonialny.
Ogólnie niemcy nauczyli się ze jak nie przemocą to pieniędzmi zdobędą co chcą, ruskie trochę się postawiły, ale niemcy dalej wiedzą ze osiągną cel, tylko troszkę dłużej poczekać muszą.
jak to się mówi w biznesie nie ma miejsca dla sumienia.
Jak tam nie wbije NATO ze 100tys żołnierza to Putin będzie robił co chciał, grabił i mordował dalej.
Powtarzałem z Ahaswerem od początku konfliktu, że potrzebna jest stanowcza reakcja NATO. Ale stanowczej reakcji nie było i nie będzie, więc... sprawa się rozwiązała inaczej. Ukraina pewnie straci znaczną część terytorium, a co będzie dalej - trudno jeszcze powiedzieć... :(
Rosja nie wygra. Zajmą terytorium i może nawet odtrąbią sukces, ale plan zachodu to ekonomiczne wykończenie Rosji, a nic tak nie drenuje portfela jak długotrwała wojna. Rosja zajmie terytorium, ale nic z tego nie uzyska, bo swojego mają dość i nie potrafią zrobić z niego użytku. Tak jak Afganistan był gwoździem do trumny ZSRR tak, być może, Ukraina wywali Rosję na ryj. Ciężko tu mówić o wygranych i przegranych, ale na pewno na tej wojnie straci Rosja, Ukraina i Polska.
gdzie cywile mieli z tyłu związane ręce i otwory wylotowe po kuli no jegomościu?
Mówisz o tej inscenizacji w Buczy?
HA HA ... tym razem przesadziłeś ruska gnido
Broni? Jak to się skończy, będzie można takie przetestować za paczkę zachodnich fajek i nylonowe rajstopy, jak w powojennych Niemczech.
Z naszych pieniędzy:
https://twitter.com/ZartownisPonury/status/1553003314840756225?s=20&t=yXIhx7vFIxGfoOSzXbDUBQ
Z lepszych wiadomości:
1. W środę 3 ABC z 1 Cav. Division (US) rozpoczął rozładunek sprzętu w ramach wzmacniania wschodniej flanki NATO na terenie PL
https://twitter.com/balt_security/status/1552925667003711494?s=20&t=L-_jl7BMi7rX7xd8yyPHIQ
2. Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia na temat przekazania przez Francję transporterów VAB (podobno w znaczącej ilości / w sumie wyprodukowano 5k sztuk zatem mają z czego dawać). Rzecz jasna podły Stoolz nadal nawet jednego Fuchsa nie przekazał.
https://twitter.com/JimmySecUK/status/1552774939555647488?s=20&t=RiScUXTQza-1o14pRIzoNg
Orban to ameba umysłowa, i to wiadomo nie od dziś. Ale sądziłem, że w narodzie węgierskim jest więcej myślących ludzi. Myliłem się jak widać.
Orban nie jest ameba umyslowa. Jest spaczonym cynicznym sk., ale nie mozna powiedziec, ze jest idiota.
Idiotami sa nasi rzadzacy, ktorzy wspaniale dali sie podprowadzic i wykorzystac przez Orbana.
No popatrz państwo z kontynentu europejskiego bardziej upatruje swoją przyszłość we współpracy z państwem z tego samego kontynentu z którym dzieli je niewielka odległość niż z państwem oddalonym przez ocean które praktycznie nie ma nic do zaproponowania.
Z USA już nikt nie chce współpracować, świadomość ludzi zmieniła się przez te 20 lat chociaż widać nie wszystkich, amerykański sen z lat 80-90 obecnie zamienił się w amerykański koszmar którego nikt nie chce przeżyć, dobrze wiedzą o tym kraje z Afryki i bliskiego wschodu które masowo nawiązując współpracę z Chinami.
Przypomnę taki przykład sprzed kilku lat kiedy to Rosja w ramach odwetu wprowadziła embargo na wysłanie warzyw i owoców do Rosji, była taka głośna sytuacja w mediach, że sadownicy nie mogą wysłać jabłek i nie mają co z nimi zrobić, minął jakiś czas i po jabłka zgłosiły się zachodnie firmy które odkupiły te jabłka od Polski sadowników za śmieszne pieniądze i omijając embargo sprzedali te Polskie jabłka właśnie Rosji po wyższej cenie, genialny geszeft na którym każdy zyskał z straciła tylko Polska to adekwatna sytuacja niemalże identyczna do obecnej z surowcami energetycznymi jak to kupujemy cały czas rosyjskie surowce tylko po zawyżonych cenach od USA i Niemiec.
Darmowy Węgiel https://dziennikpolski24.pl/darmowe-jablka-zaszkodzily/ar/9752914
Myliłem się jak widać.
Mylisz się tak jak 98% osób w tym wątku i nie tylko, na każdy temat nie mając o niczym pojęcia.
moc onucy w tobie wielka jest!
na czym polega sens argumentu, że rosja jest bliżej niż np. USA od węgier? i o jakim koszmarze amerykańskim piszesz? ale ten przykład z jabłkami dobry jest, a co myślisz o eksporcie bobu? jak myślisz czy znacząco załamał się po ogłoszeniu embarga na rosję? czy z jego powodu powinniśmy jednak nie mylić się jak 98% osób w tym wątku i jednak zacząć współpracować z miłującą pokój rosją?
a czym polega sens argumentu, że rosja jest bliżej niż np. USA od węgier?
To, że w polityce i prawdziwym życiu liczą się interesy, a nie sentymenty i sztuczne egzotyczne sojusze o czym przekonała się Polska podczas II WŚ, wróć do podstawówki jeżeli takich oczywistości nie rozumiesz.
no to gdybyś był w podstawówce, to wiedziałbyś, że z hitlerowskimi niemcami i stalinowską rosją byliśmy dość blisko i jakoś nam to nie pomogło :)
a mieliśmy jabłek i bobu mnóstwo, a i tak nas nie uchroniło to od inwazji!
Mylisz się tak jak 98% osób w tym wątku i nie tylko, na każdy temat nie mając o niczym pojęcia.
Już wiemy że z niejakim Bjornem1990 nie mamy szans. W takim razie dobrze byłoby wiedzieć co i kto, stoi za jego wszechstronną i niezłomną wiedzą..
Przypominam, wątek dotyczy agresji militarnej Rosji wobec Ukrainy.
Ale z tymi jabłkami to naciągnąłeś historię,
Było tak że w ramach odwetu rosja jak to rosja nałożyła embargo tylko na Polskę dlatego co sprytniejsi wysyłali przez zachodnie firmy, ale to Polak Polakowi tak robił a nie Niemiec.
Te jabłka ogólnie może krótkoterminowo wyszły źle, ale długotermino na dobre, bo sadowniczy zainwestowali w specjalne magazyny, niektórzy w produkcję cydru, przed ta akcją nie było praktycznie czegoś takiego jak polski cydr, a dziś jest prawie w każdym sklepie.
Do tego dorobili sobie kontaktów zagranicznych nawet z dość odległych zakątków, czy widziałeś by od tamtych czasów sadownicy narzekali? a wcześniej co rok marudzili.
Czasem kop w tyłek dział skutecznie, a szczególnie ten od ryskich.
Gdyby nie sojusz UK z dalekim USA (a mogli z Niemcami, bo blisko), to pewnie teraz byś po niemiecku szwargotał (albo po kacapsku).
Idź też powiedz Żydom, że współpraca z USA jest dla nich wysoce niekorzystna i powinni współpracować z państwami ościennymi (czyli poddać się).
Na twoje imaginacje można podać wiele takich przykładów.
On w ogóle nie gada nic co do tej pory nie było wiadome od miesięcy. Nudny youtuber, odradzam oglądania.
tak patrząc ze ruskie atakują cele cywilne 60x częściej jak wojskowe, to nic dziwnego że im w tej wojnie im tak słabo idzie, bo to znaczy ze marnują zasobu na to co efektu militarnego nie przyniesie.
Szukałem wczoraj różnych materiałów na Youtube o 3 wojnie światowej i natrafiłem na taki film po przesłuchaniu około pół godziny dałem sobie spokój ale te jakby przepowiednie są wręcz tragicznie.
Może komuś się chce zweryfikować czy to jakiś oszust albo wcześniejsze sprzed kilku miesięcy filmy czy to co gada się sprawdza?
Ja szukam o czwartej wojnie swiatowej ale trafiam tylko na Nostradamusa i babe Wange. Może komuś się chce zweryfikować czy to jacyś oszuści albo wcześniejsze sprzed kilku miesięcy filmy czy to co gadają się sprawdza?
Bla bla bla. A pytanie pozostaje otwarte. Przyjmę wszystko na klatę ale pod warunkiem że będzie to poparte jakąś analiza. I mam nadzieję że to jakiś oszust.
Amnesty International rowniez jest ruską onucą?
[link]
Najlepsze, że ukraińska Amnesty odcięła się od tego raportu i wyjaśnia, że nikt "na miejscu" nie miał udziału w jego przygotowaniu i publikacji. Więcej, centrala odrzuciła szereg zastrzeżeń jakie Ukraińcy zgłaszali.
Że też Ukraińcy mają czelność budować miasta na kierunkach rosyjskich inwazji i ofensyw.
Powinni dać się spokojnie pozabijać, tak jak, np. cywile w Mariupolu, wówczas Amnesty International mogłoby być mniej zaniepokojone.
Swoją drogą, ciekawy komentarz od Marka Meissnera na ten temat. Przygotowanie raportu jest poniekąd prezentem dla Ukraińskich polityków, bo sposób jego przygotowania sprawia, że odrzucenie go przez stronę ukraińską będzie formalnością. Utrudni to znacznie faktyczne pociągnięcie Ukraińców do odpowiedzialności przed MTK, w razie złożenia takich wniosków przez Orcze Syny. Te rzuciły się już do oskarżania Ukraińców o zbrodnie wojenne ;). W MTK zapewne powstaną dwie wersje historii.
Tiaaa.. wszyscy są opłacani przez Putina. Wy tu wszyscy jesteście tak odklejeni od rzeczywistości, ze nie potraficie już odróżnić propagandy medialnej od prawdy.
Co najmniej pół koreańskiej armii z ochotą wesprze separatystów po odpowiednim dokarmieniu.. ;)
Jeżeli to prawda, a nie jakaś ściema to armia Putina musi być naprawdę w fatalnym stanie że aż szuka żołnierzy w innych krajach.
Swoją drogą jestem ciekawy dlaczego z Białorusi przynajmniej oficjalnie nie werbują żołnierzy i nie wysyłają na front. Ponoć mieli już na początku wojny dołączyć do nich, a tu nic.
Znowu robią Niemcom zły PR
https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8511007,niemcy-ukraina-berlin-pomoc-finansowa.html
Weź nam objaśnij bo znowu obrażajo Wielki Naród Niemiecki.
Na pewno kryje się za tym w jakiś sposób Orban i Kaczyński.
Drogi, forumowy kolego - skoro sam nie potrafisz pojąć świata i potrzebujesz pomocy, to mając, chwilowo trochę czasu, służę uprzejmie pomocą!
Otóż, kolejna kompromitacja Scholza, jest radością Putina. Kremlowski zbir, w mijającym tygodniu, miał sporo powodów do zadowolenia, jeśli idzie o rozbijanie europejskiej solidarności - najpierw Scholz zrobił z siebie małpę przy turbinie Siemensa, później Orban i Morawiecki "wespół - zespół" zablokowali NIEOBOWIĄZKOWE oszczędności gazu, w związku ze zbliżającą się jesienią i nadchodzącym kryzysem energetycznym. Węgry, od samego początku były przeciw, Polska początkowo się zgodziła. Później jednak Moskwa (minister Anna Moskwa ofc.) postanowiła zagrać w drużynie Putina. Na koniec, Scholz "zwieńczył dzieło" - zapewne nie wierzy, że Ukraina spłaci swoje długi i nie chce, żeby spłacały je (m.in.) Niemcy. Czysty pragmatyzm niemiecki, czysta "realpolitik", tak wielokrotnie tutaj zachwalana, przez Twojego, serdecznego kolegę - Manolito :). Dla mnie działanie niemieckiego rządu, to jest czysta obrzydliwość.
Nie załamuj jednak rąk - skoro hamulcowym są tylko Niemcy, to jest szansa na przełamanie tego veta. Dyplomacja zrobi swoje. Oczywiście dyplomacja francuska, włoska, hiszpańska. Na polską bym nie liczył - została rozmontowana przez Waszczykowskiego, lata temu :/.
A skoro już przy vecie jesteśmy - coraz częściej pojawiają się postulaty, żeby zmienić traktaty i się tego "wrzodu na dupie" pozbyć, a decyzje podejmować sensowną większością (np. 2/3). Nie będę tutaj podawał, kto z tym pomysłem wyskoczył jako pierwszy, żeby Ci mózg nie eksplodował :P. Natomiast, odpowiedziałem obszernie na Twoje pytania, więc mam prawo wymagać, żebyś zrewanżował się tym samym - uważasz, że to jest dobry pomysł, czy nie? Tylko proszę, nie czekaj na przekaz dnia i nie sprawdzaj, jak się na to zapatruje rząd PiS :). Interesuje mnie Twoje zdanie :).
Od siebie dodam, że jestem całym sercem za! Rozumem zresztą też :). Do dyskusji zostawiłbym, czy to powinno być 2/3 czy 3/4 z 27 krajów, absolutnie w grę nie wchodzi tu zwykła większość (50% +1).
Ukraina to nie Kosowo, Czeczenia, czy inna maluczka Gruzja, mająca 2 miliony mieszkańców, że wystarczy 50 czołgów i po sprawie, lecz państwo mające 45 milionów mieszkańców i regularna armia mająca 240tys zawodowych żołnierzy, wielkie tereny i nawet jakby Rosja wysłała 100% zasobów do walki, to partyzantka i zamachy na sztuczny podstawiony ruski-onucowy rząd będą tam na porządku dziennym i będą się tam z nimi gryść przez wiele lat. Całkowite zajęcie Ukrainy jest praktycznie nie możliwe.
Nawet jak rosja wygra to będzie ją to kosztować bardo dużo, możliwe że putin jest gotowy ponieść tę cenę i tak już mu nic do stracenia nie zostało, ale czy całą reszta jego bandy też na to stać? Do tego obywatele rosji może obecnie nie mają nic do powiedzenia, ale im dłuższa wojna, tym ich głos może być wyraźniejszy.
Widać że już kolorowo nie jest, po sprzęcie jaki jedzie na front
https://tech.wp.pl/desperacja-rosjan-siega-zenitu-wiecej-t-62-w-drodze-do-ukrainy,6798568314825696a
Myślałem że średniowiecze czy nawet wcześniejsze okresy mamy dawno za sobą i ludzie zmądrzeli ale jak się okazuje jakaś część dalej żyje w tych czasach.
https ://www.o2.pl/informacje/rosyjski-polityk-grozi-zachodnim-dziennikarzom-nawet-prowadzacy-nie-wytrzymal-6798747814377984a
"Sankcje nie działają i działają przede wszystkim przeciwko Zachodowi!".
Jak ch*j:
https://www.youtube.com/watch?v=I-v06Pbs27Q
Dodam też tekst z Oneta, który wzburzył mnie ponad skalę:
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/ta-wojna-probuje-zmienic-mnie-w-piepnego-potwora-muzycy-na-wojnie/55cr80w
Co teraz ma do powiedzenia ta gruba putlerowska sucz Netrebko?
Putin ma gdzieś sankcje zachodu itp, dla niego ludzie to tylko pionki na szachownicy, ten człowiek wolałby zagłodzić połowę własnego narodu, by w jego pokrętnej logice "nie okryć się hańbą" a poza tym ruscy to są chyba przyzwyczajeni do srania do wiadra i prania w rzece.
Mnie ciekawi czy teraz aneksja Zaporoża i Chersonia a potem pójdą dalej na Odessę? Ruscy mają czas a Ukraina traci miliardy dolarów. Informacje o kontrofensywie raczej ciemno widzę już sierpień a tutaj nic się nie rusza.
Też jestem sceptyczny. Pożyjemy, zobaczymy - z zastrzeżeniem, że oni tam jednak w przeciwieństwie do nas już dyskutują w miarę szczerze ze społeczeństwem teraz np. nt. zaciskania pasa etc., solidarności społecznej etc.
Wystarczy sobie porównać co mówiła Merkel i Mateuszek do społeczeństw na początku COVIDu:
Merkel - przed nami trudna przyszłość, będzie ciężko i będziemy umierać.
Mateuszek - u nas jest świetnie, patrzcie jak ten zgniły Zachód sobie nie radzi.
Historia dopisała epilog w postaci liczby zgonów.
Można mieć różne zdania o ich polityce, ale nawet jeżeli w głowach mają wyborców za idiotów, to raczej nie traktują ich tak. Nie twierdzę, że są lepsi, po prostu być może nie mogą, bo wyborcy są bardziej świadomi.
Już to wałkowaliśmy, ale wrzucę jeszcze raz. Od 5:30.
https://youtu.be/DanYRQQYIJA?t=336
Czy gazociąg jamalski zardzewiał? No jakoś nie bardzo. Jak tylko zsrr upadło to szwaby i żabojady szybciutko wróciły do interesów twierdząc, że kacapia nie ma nic wspólnego z imperium zła, na gruzach którego powstała i w ogóle jest cywilizowana, w pyte i fajna. Byłbym spokojniejszy gdyby na przykład Formoza dostała polecenie opracowania planu zrobienia NS1 i NS2 awarii takiej, żeby te rury z całą pewnością nic nigdy już nie pompowały. Oczywiście nieoficjalnie. Nie wiem czy jest to technicznie w ogóle możliwe i nie mówię, że tu i teraz, ale gdyby faktycznie kacapia zaczęła się sypać to wykorzystanie takiej okazji do zrobienia porządku z tymi rurami jest długofalowo po prostu w naszym interesie.
Roger Waters na starosc zglupial :0
Co prawda plyt palil nie bede, ale Floydzi juz nigdy nie beda dla mnie tym czym byli.
Po nim się tego nie spodziewałem, ale widocznie każdego można kupić. Za rok będzie mógł sobie przybić piątkę z Seagalem, jako świeżo upieczony obywatel federacji orków.
Artysta i naiwne politycznie poglądy, w tym przypadku graniczące z byciem pożytecznym idiotą, to nic nowego. Ludzie tylko próbują sobie wmawiać, że goście tacy jak Waters mają do przekazania jakieś istotne społecznie albo politycznie treści. W przypadku młodych ludzi, poszukujących swoich autorytetów, zaczepianie się takich postaci jest poniekąd naturalne, ale z czasem artyści starzeją się, ich odbiorcy - przynajmniej częściowo - dojrzewają - i okazuje się, że król jest nagi! Oczywiście naiwność i rozpolitykowanie takiego Seana Penna budzi akurat w tej sytuacji sympatię, a słowa Watersa budzą zażenowanie, ale bardziej należy się niepokoić słów takich demiurgów jak Kissinger czy Sachs.
To co wysyłamy orkom trutkę na szczury w ramach "pomocy" a za miesiąc środki na robaki?
Raid zabija ..orków na śmierć ;)
Coś tam mocno dupnęło na Krymie.
Rosja, niestety, zrealizowała swoje groźby z początku konfliktu, że jakikolwiek atak spotka się z ich bezlitosną i stanowczą reakcją.
Bezlitośnie i stanowczo zaprzeczyli.
Ciekawe co to walnęło, musiało lecieć około 200 km, a Ukraina rakiet o takim zasięgu miała nie dostać.
No chyba że ktoś zdecydował się jednak podbić stawkę.
To baza lotnicza w Nowofiedoriwce - główne lotnisko kacapów na Krymie, m.in siedzi tam 43 samodzielny pułk lotnictwa szturmowego floty czarnomorskiej i całym regionie (drugie to baza Kacza - tam siedzą śmigłowce i samoloty transportowe). Z całą pewnością znajdowała się tam spora ilość Su-k. Dymi się w diabły zatem nie ma wątpliwości, że ruski będą miały spore straty.
https://twitter.com/KyivIndependent/status/1557005908164726785?s=20&t=qBo3knnYLG4IWEa7TyniTw
Ja pitolę. Poranne zdjęcie satelitarne wskazują, że na lotnisku siedziało przynajmniej 12 x Su-24, 10 Su-30, Il-76. Jeden obok drugiego. Niczym na Hilo 7. XII.41.
EDIT.
Ponoć atak wykonany Neptunami (chociaż osobiście śmiem w to wątpić).
Miejmy nadzieję, że wszystkie zamieniły się w kupę żelastwa.
Wspaniały news, nawet jeśli niczego w tej wojnie nie zmienia.
Atak stał się możliwy bowiem został podobno poprzedzony akcją przeciwko plot kacapów przy użyciu AGM-88. Zastanawiam się, czy nie będą chcieli podobnego scenariusza zastosować przeciwko ruskiej flocie w Sewastopolu. To byłaby jazda, gdyby kacapy musiały stamtąd wiać. Trudno nawet powiedzieć gdzie, bo całość w noworosyjsku się nie zmieści :)
Urzekła mnie spier... w panica banda ruskich plażowiczów. Efekt propagandowy w rossiji chyba jest ważniejszy niż zdenazyfikowanie paru samolotów.
"Analitycy grupy InformNapalm przekazali, że dzięki wykorzystaniu amerykańskich pocisków AGM-88 HARM (Pentagon potwierdził przekazanie tego uzbrojenia Ukrainie - red.), udało się zniszczyć systemy radarowe na Krymie.
Następnie dokonano ataku przy użyciu systemu ATACMS, o który Ukraińcy prosili Stany Zjednoczone, ale w żaden sposób dotychczas nie potwierdzono informacji o wysłaniu takiej broni do walczącego kraju. ATACMS to pociski taktyczne, mogące atakować cele oddalone o 300 km.
Ukraińskie ministerstwo obrony nie potwierdziło oficjalnie, że stoi za atakiem na rosyjską bazę lotniczą. W komunikacie napisano, że MON Ukrainy "nie może ustalić przyczyny pożaru, jednak po raz kolejny przypomina o zasadach bezpieczeństwa i zakazie palenia w niedozwolonych miejscach"
polsatnews.pl
Czyżby pis zabierał sie za rozkład polskiej zbrojeniówki, pozbywają sie fachowca za inne zdanie, a widomo jakie kadry ma pis, obsadzą miejsce swoim ziomkiem co do tej pory czyścił buty prezesowi i może skończyć się jak ze stadniną koni.
Zastanawia mnie czemu ruscy tak dziwnie cicho siedzą w po tych wybuchach na Krymie. Odgrażali się straszną zemstą w przypadku zaatakowania ich wojsk na tzw. "ich terytorium". Czy to jakiś rodzaj wstydu nad nieskutecznością ich obrony? Czy też szykują po cichu coś dużego... Mendy....
Via Tenor
Nie mogą się przyznać, że to Ukraińcy bo żeby uniknąć kompromitacji musieliby podjąć jakąś duża akcje odwetową a nie bardzo mają czym. Więc wygodniej zamknąć oczy i powiedzieć, że samo się wybuchło.
A Ukrainie w to graj.
Ja czekam na zniszczenie mostu, bo ten manewr oddal by inicjstywe Ukraincom na poludniu
https://www.youtube.com/watch?v=XMe9cbwNtb8&ab_channel=RadioWNET
Spokojnie, jeśli do władzy dojdzie "opozycja", to szybciutko kontrakty zostaną anulowane i wszystko wróci na stare tory (służalcze wykonywanie poleceń Berlina). Może nawet fundusze z KPO cudownie odblokują, he he.
No tak, Budzisz, pisowski dupowłaz i bajkopisarz z bartosiakowego Shit&Fiction :P. Autor totalnie skompromitowanej (nawet, w części środowisk prawicowych) koncepcji unii polsko - ukraińskiej. Wstydziłbyś się Ragn'or kogoś takiego tutaj linkować :)
ps. Kontraktów, nawet tych bezsensownych (jak na te koreańskie "myśliwce"), krytykowanych od prawa, do lewa, nie da się w tak prosty sposób anulować, bo w przyszłym roku, część zamówionego sprzętu już u nas będzie fizycznie. Także spokojna Twoja rozczochrana :P.
Może nawet fundusze z KPO cudownie odblokują, he he.
^^No skoro PiS nie potrafi. Twoim zdaniem to źle, że Polska w końcu dostanie należną kasę z KPO? Ty jesteś normalny?
Kontraktów, nawet tych bezsensownych (jak na te koreańskie "myśliwce"), krytykowanych od prawa, do lewa, nie da się w tak prosty sposób anulować
Jak sie nie da jak sie da. Pan prezes doktor krol uszanowany manager Kaczynski pokazal ze nie ma czegos takiego jak imposybilizm. Anulowac, kary dostawac, kar nie placic, dostawac wieksze kary, wina Tuska, po cichu zaplacic. I tak nie jego pieniadze wiec nie ma czym sie matwic! A wodz i partia wychodza na silnych. Polant stronk!
Niech pomyślę jakie to wspaniałe kontrakty przyniosła nam obecna władza? Aaa tak, mamy całe mnóstwo śmigłowców wielozadaniowych :D Jak to załatwią w tym stylu to PO nie będzie musiała nic robić :P
Przecież oni tam całą trawę i chrust zjedzą, nim jeszcze trafią na front. Masowe skręty kiszek gwarantowane.
Ci ludzie nigdy nie widzieli jedzenia, a waga jednego żołnierza oscyluje w granicach trzech granatów ręcznych.
Kolejny atak na Krymie. Brawo, napie....ać i patrzeć czy równo puchnie.
Wszyscy spece, co ich na yt ogladalem, twierdzą, ze na ukrainska ofensywe nie ma co liczyc, a odbicie krymu jest po prostu niemozliwe, nie przy tej liczebnosci sprzetu i ludzi.
Wszyscy ci spece, łącznie ze mną, uważali też, że wojna nie wybuchnie :)
Niby tak, ale to bylo przepowiadanie przyszlosci na bazie jakichs tam przeslanek i niejasnych informacji. Teraz czarno na bialym maja liczby, a te sie tak ponoc ukladaja a nie inaczej. Chcialbym, zeby ukraina odbila wszystko i pogonila te dzicz tam skad przyszla, ale nie widze ku temu przeslanek. Oczywiscie nie znam sie totalnie, opieram sie na tym co inni mowia.
Psst, ci inni też się nie znają.
Przez te pół roku nolens volens poznałem całe mnóstwo mniej lub bardziej kompetentnych ekspertów, których pompuje jakiś nie rozpoznany mechanizm promocji. I tak jeden umie śrubki w czołgu, drugi by nas żenił z Hitlerem, trzeci chce zakopać te czołgi za linią frontu. Jaja jak berety.
Ukraina miała paść w trzy dni a Janukowycz miał być zainstalowany na nowego Preza i być na pasku Putina. Inni, w tym ja, mówili że wojna ni chuja nie wybuchnie. W tej wojnie było i jest tyle niespodzianek że o wiele bardziej pewne niż przewidywania ekspertów są prognozy pogody na za pół roku....Jak za 3 miesiące na Krymie nagle znajdą się ukraińskie wojska to wszyscy będą mówić że wojna jest nieprzewidywalna. Trzeba pamiętać że ostro działają służby specjalne Ukrainy (pewnie mocno wspierane przez USA i resztę NATO ale o tym sza), działa partyzantka, a trzeba pamiętać że Tatarzy krymscy nienawidzą ruskich więc pomagać im w niczym nie będą.
Tajemnica ukrainskiego sukcesu i słabości krymskiego s-300/s-400 podczas najnowszego ataku. Jak się okazało celów było za dużo a systemy nie są z gumy....a może są?
https://twitter.com/IsraelThreads/status/1557405577298513926?s=20&t=n7WL8k9j5zBdKexYoDEgZg
Na deser interesujące rozmowy ruskich. Jeśli to nie bajki to ruskie mają ciekawe problemy ze snem
https://www.youtube.com/watch?v=bFdItPuCg_g
Filmik stary ale pokazuje Pokaz skurwienia postępowego wschodu... to nie jest kur.. beton... to jest muł i szambo...
https://www.youtube.com/watch?v=e858i_Nac-4
W serwisach informacyjnych widziałem ruskich turystów, którzy uciekali z Krymu, niektórzy płakali, bo przerwano im wakacje. Qrva, ależ mi ich nie żal! Tak bardzo mi nie żal i nie szkoda ruskiego ścierwa! Niech ruskie skur*ysyny spier*alają - najlepiej przez terytorium "bratniego narodu ukraińskiego".
Już pomijając nastawienie do kacapów, ale jakie to muszą być ameby umysłowe żeby jechać na wakacje w punkt zapalny który graniczy między wojną na Ukrainie i granicą kacapskiego agresora... Jak zobaczyłem tych przerażonych sowietów to nie mogłem powstrzymać u siebie karuzeli śmiechu.
To nie tylko turyści. W dużej mierze to ludzie którzy przyjechali tu lub zostali przeniesieni od 2014 kiedy Rosja anekowala Krym. Babka w słynnym dziś video mówi że mieszka tu od paru lat
Nie chcę wyjeżdżać z Krymu, z Ałuszty. Tu było tak cudownie. Przyzwyczaiłam się przez te wszystkie lata. Czułam się tu jak w domu. Nie chcę wyjeżdżać! - powiedziała łamiącym się głosem kobieta.
- Ale się wpakowaliśmy… Patrzcie, co się dzieje! Wyjechaliśmy z Symferopola. Tam też były korki. To główna trasa na Kercz. Myśleliśmy, że tu będzie łatwiej, ale nie! Jedziemy kilka godzin, a ledwo wyjechaliśmy za miasto.
https://m.youtube.com/watch?v=Nwelyv5G-r8
Cudny ten film wrzucony przez
Przy czym Ukraińcy są profesjonalni, taktowni i poniekąd delikatni. Nie ma tu żadnego porównania, żadnej symetrii z ruskimi zwierzętami - nie walą po cywilach, nie mordują, z zimną krwią dzieci, nikogo nie torturują. "Zwykli rosjanie" mają szanse i czas aby uratować życie - muszą tylko spierdalać w podskokach, przerywając wakacje albo nielegalne pomieszkiwanie na okupowanym półwyspie. Ich łzy, słone łzy, od razu powodują, że człowiekowi cieplej na serduszku :).
Ta reklama (?) mogłaby być lepsza tylko, jeżeli byłyby to łapy NATO
Świetna puenta:
Jestem dziewczyną żołnierza. Podpisał kontrakt w sierpniu 2021 r. 14.02.2022 r. wyjechał, zgodnie z informacjami, na ćwiczenia. 23.02.2022 r. skontaktował się po raz ostatni i powiedział, że dostali rozkaz przejścia do ofensywy. Przez ponad miesiąc dzwoniliśmy do jednostki i Ministerstwa Obrony i ciągle mówiono nam, że on żyje i wszystko jest w porządku. W dniu 08.04.2022 r. w jednostce pobrano od rodziców DNA bez żadnego wyjaśnienia, a 13.04.2022 r. w porze obiadowej powiedziano nam, że pogrzeb odbędzie się 15.04.2022 r... Kolega powiedział, że później dowódca poinformował ich, że pochowają jego nogi. Przyczyną śmierci były oparzenia termiczne 90 lub więcej procent całego ciała substancjami łatwopalnymi... Pod koniec marca widzieliśmy dwóch spadochroniarzy uwiecznionych w ukraińskich zasobach internetowych... W jednym z żołnierzy rozpoznałam swojego chłopaka i skontaktowałam się z biurem rzecznika praw obywatelskich. Skontaktowali się z nami i obiecali, że pomogą nam znaleźć go wśród jeńców, ale poprosili o dokument z kostnicy jako potwierdzenie. Jego rodzice mają taki dokument, ale nie chcą go oddać, aby spróbować odnaleźć syna wśród więźniów lub ciężko rannych. Zadowoleni są z rekompensaty pieniężnej.
Jedyna zaskakująca rzecz w tym wpisie to to, że Rosjanie mają rzecznika praw obywatelskich.
Ukraińcy ostro się wzięli do pracy.
https://wiadomosci.wp.pl/wojna-w-ukrainie-wybuch-browaru-w-doniecku-doszlo-do-wycieku-amoniaku-6800033320475616a
Ah, te zasady BHP ;)
Ukraińscy propagandziści nie przestają mnie zaskakiwać doskonałym wyczuciem. Już w lutym mówiłem, że wszyscy się będą od nich uczyć, jak zdobywać serca i umysły, ale i tak jestem pod wrażeniem, szybkość reakcji, montażu i działań w socjalach jest niesamowita.
https://twitter.com/DefenceU/status/1557621932429819907