Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Ben Affleck może wrócić do roli Batmana, a SnyderVerse stać się kanoniczne

04.04.2022 09:56
DocHary
1
DocHary
69
Unclean One

Snyder, to specyficzny gość, podobnie jak jego filmy, ale zdecydowanie wolałbym obejrzeć coś jak SC Justice League, niż w kółko to samo, jak w MCU.

04.04.2022 10:04
ogislav
2
odpowiedz
1 odpowiedź
ogislav
28
Centurion
5.0

Znając zdolności WB do budowania spójnego uniwersum po The Flash będzie jeszcze większy bałagan niż jest teraz.
Mimo, że nie mają zielonego pojęcia w tym co robią dalej walą głową w mur. Już lepiej jakby się skupili na solowych filmach w żaden sposób ze sobą nie powiązanych.
Więcej niż 5 im nie dam za całokształt. A ocena i tak jest zawyżona ze względu na Man of Steel, którego uwielbiam.

04.04.2022 12:48
2.1
Mitsuki
38
Generał

Przecież od Aquamana skupiają się na solowych filmach

04.04.2022 10:38
3
odpowiedz
jakubcjusz
152
Konsul

Justice Leageu Snydera było właśnie tym, czego oczekiwałbym od DC. Wolniejsze i mroczniejsze od Marvela, z mniejszą liczbą slapstickowych żartów, i, co najważniejsze, dążące z rozwojem fabuły w konkretnym kierunku. Jasne, miał swoje problemy, ale IMO to wciąż jedna z najlepszych produkcji DC (potem obejrzałem Aquamana - bolało...). Bardzo żałuję, że nie otrzymamy kolejnych dwóch filmów - migawka z "przyszłości"

spoiler start

gdzie Suparman był zły

spoiler stop

- po prostu ekstra!

post wyedytowany przez jakubcjusz 2022-04-04 10:39:13
04.04.2022 10:44
4
odpowiedz
Child of Pain
184
Legend

Plotki od randoma, WB/DC specjalnie sie odcina od filmow Snydera, Snyder Cut byl tylko promocja na HBO MAX ale teraz film bedzie kanoniczny zeby jednak go ignorowac, gdzie tu sens?

04.04.2022 10:46
KMyL
5
odpowiedz
KMyL
119
SnowflakesEverywhere
Image
Wideo

Ben Affleck może wrócić do roli Batmana
Przecież już wrócił... Pomimo tego, że oficjalnie się z rolą pożegnał...
Użytkownik ViewerAnon na Twitterze zasugerował, że...
Ani słowa o jakimkolwiek info co to za typ, co to za konto, skąd ta informacja, dlaczego można mu wierzyć...
Co więcej, według niego występ Ben Afflecka w tym filmie będzie jego ostatnim w roli Batmana.
Przecież gość sugeruje (co wcześniej wielu ludzi pisało, w tym ja) zupełnie odwrotną sytuację... Wy wiecie co wy "cytujecie"?
Niestety oryginalny tweet został usunięty, jednak w sieci nigdy nic nie ginie na zawsze.
Skończcie powtarzać te brednie, bo internet już od dłuższego czasu jest sukcesywnie "czyszczony"... Nawet Wikipedia... A może raczej zwłaszcza...
Z informacji podanych przez ViewerAnona wynika również, że SnyderVerse uznawane jest jako kanoniczne, jednak fani tej wersji wydarzeń nie powinni liczyć na dalszy ciąg. Filmy nakręcone przez Zacka Snydera zostaną odsunięte na bok, aczkolwiek studio zostawia możliwość powrotu do tej historii.

Gdzie wy to niby przeczytaliście? Owy post na reddicie to tylko zdjęcie tweeta z memicznym "it's false" w roli głównej? Gdzie to niby? W komentarzach na tweeterze? W komentarzach na reddicie?
Bo na pierwszym stare "niusy" z pierwszego dnia nowego roku, a na drugim dyskusja...

Wygląda na to, że "Nicek" z jednej strony nie wie co pisze, a z drugiej strony próbuje bawić się w jakiś "gatekeepeing" i nie za bardzo chce dzielić się ze źródłami owych plotek...

No i oczywiście ani słowa o najoczywistszym do spekulacji, czyli o zbliżającym się połączeniu, a właściwie przejęciu Warner Brothers przez Discovery: na pierwszy rzut można by "pogdybać", że po zmianie na "stołkach" - a są już zapowiadane - mogą nastąpić zmiany co do wizji, albo choć traktowania DCEU...

EDIT: a że cała ta zabawa w ciuciubabkę z DCEU trwa w najlepsze, to przypomnę jeden "szczegół" - w grudniu tamtego roku Henry Cavill wziął udział w show "Lorraine(?)" - https://youtu.be/b5Xg-lQebDI
Mówił m.in o wiedźminie, o roli Jamesa Bonda, do której (IMO słusznie) jest przymierzany... Ale mowa była też o jego roli Supermana, o jego kostiumie...
I co najciekawsze (w kwestii tej ciuciubabki) polecam posłuchać oczywiście cały materiał, ale najciekawszy fragment startuje od okolic 5:05 , gdzie Henry z pewną ulgą mówi, że jego kostium Supermana na szczęście jeszcze na niego pasuje - czyli go musiał przymierzać ;)

post wyedytowany przez KMyL 2022-04-04 10:56:52
04.04.2022 12:01
6
1
odpowiedz
lis22
83
Generał

Osobiście wolałbym wywalenie Snydervwrse do kosza ale zostawienie Cavilla i Afflecka i robienie ich filmów od nowa, ale już bez origin story.

04.04.2022 13:33
MilornDiester
7
odpowiedz
MilornDiester
37
Generał

ZSJL był dla mnie zdecydowanie pozytywnym zaskoczeniem. MoS uważam za film, który po latach jedynie zyskał i świetnie się prezentuje na tle innych filmów komiksowych (chyba jedyny film, w którym "czuć" było ponadludzką siłę superbohatera oraz konsekwencje jakie mogą się z tym wiązać dla zwykłych ludzi). BvS wydawał mi się pocięty i przekombinowany, choć mimo wszystko niezły. Wersja reżyserska dużo poprawiła ponieważ motywacje bohaterów były w tej wersji znacznie bardziej zrozumiałe. Wonder Woman z kolei była fajnym wypośrodkowaniem między bardziej "brudnym" tonem Snydera a zwyczajowym optymizmem kina komiksowego. Generalnie filmy DC lubiłem, jednak należałem do grona tych, którzy uważali, że powinni bardziej wzorować się na Marvelu a mniej "wydziwiać". Na ZSJL czekałem tylko z ciekawości.

Natomiast ostatecznie film okazał się być wyśmienity i pokazał, że problem z filmami DC nie leży w Snyderze i ich niedostatecznej marvelowości ale wręcz odwotnie - Snyder ma bardzo jasną i klarowną wizję, która stanowi doskonałą odskocznie od produkowanych taśmowo już filmów MCU. ZSJL jest zrozumiałe, spójne, postaci mają swoje motywacje oraz osobowość. W dodatku wszystko jest znacznie bardziej stonowane niż u Marvela, zarówno pod względem żartów (których jest zadziwiająco dużo, jednak wszystkie sprawiają wrażenie naturalnych sytuacji, które mogłyby się zdarzyć a nie na siłę wciskanych żarcików, nijak mających się do okoliczności) jak i samej fabuły. Pomimo iż mamy do czynienia z niemal pół-bogami to jednak sprawiają oni wrażenie bardziej ludzkich niż ci z MCU. Dodatkowo wszystko jest podane w unikalnym, wyróżniającym się stylu.

Jedynym "problemem" jest tak naprawdę długość filmu, co dla mnie było akurat jeszcze jedną zaletą, ale rozumiem, że 4h to spore wyzwanie i raczej średnio podpada pod kategorię lekkiego blockbustera. Z tym, że nie dało się tak naprawdę zrobić filmu, który dobrze by przedstawił motywację i charaktery wszystkich członków ligi nie poświęcając każdemu z nich odpowiednio dużo czasu. A Snyder nie miał iluś spin-offów jak u Marvela ponieważ WB. kazało mu lecieć od razu z całym uniwersum.

Ostatecznie wydaje mi się, że z czystko ekonomicznej strony, najlepszym posunięciem dla WB. byłoby kontynuowanie SnyderVerse. Zwłaszcza, że Snyder miał w głowie skończoną historię, która zamknęłaby się w kolejnych dwóch filmach po czym miał nastąpić swego rodzaju reset. Dlatego mogli mu dać jeszcze te dwa filmy a potem zakończyć współpracę i kontynuować historię po swojemu. Tyle lat WB. stawało na głowie żeby zbudować uniwersum na wzór Marvela i gdy jakimś cudem Snyderowi udało się wyprodukować film, który dał radę połączyć wszystkie te pomieszane wątki, zbudować podstawy pod kontynuację a do tego po prostu bardzo dobrze się go oglądało, to oni nagle stwierdzają, że wywalą to do śmieci. Nie mówiąc już o tym, że SnyderVerse zdążył zbudować sobie solidną rzeszę fanów, która nawet jeżeli jest mniej liczna od fanów MCU to na pewno jest bardzo zaangażowana. Rekordy popularności ZSJL na HBO Max też o czymś świadczą...

W każdym razie SnyderVerse to potencjalna żyła złota dla WB. i nawet gdyby mieli to zrobić poza "kanonem" to nadal im się opłacają te kontynuacje, chociażby jako ekskluzywna zawartość dla ich platformy streamingowej.

Wiadomość Ben Affleck może wrócić do roli Batmana, a SnyderVerse stać się kanoniczne