Songs of Conquest - spadkobierca Heroes 2 z terminem premiery
Rany, ale graficzna bieda !
Ja rozumiem że niby "duchowy spadkobierca Heroes of Might & Magic 2" ale czy to musi oznaczać oprawę graficzną rodem z lat 90-tych ubiegłego wieku??
całe moje zainteresowanie tym tytułem odpłynęło niczym Polski Ład....
Juz nawet nie chodzi o same piksele, ale ich rozmiar i wprowadzaną przez to ogromną nieczytelność. Chociaż paleta barw jest super, i początkowo gra sprawiała chyba jeszcze gorsze wrażenie niż obecnie.
Wielka, wielka szkoda, bo sama rozgrywka zdaje się być naprawdę w porządku.
Gra w którą nie zagram, chociaż bardzo lubię serię Heroes of Might and Magic. Szkoda mi wzroku na te piksele. Czemu nie dadzą wyboru - zrobić normalną wersję, a dla lubiących piksele zmniejszyć odpowiednio rozdzielczość. Ale co ja tam wiem - przecież to jest pewnie piękny pixel art - nie wiem tylko czy twórcy uświadamiają sobie ile tracą graczy przez coś takiego. Ciekawe po co tworzono wersje HD do Heroes III (albo ogólnie remastery), skoro te piksele są takie fajne?
Nie zwykłem oceniać gier po grafice, ale w tym przypadku to jest katastrofa, mamy 2022 rok
Mi się akurat bardzo podoba. Nie każdy pixel art jest ładny, większość jest brzydka, ale tutaj przyłożono się i stworzono to w sposób wręcz wzorowy. Oczywiście nie każdemu się to spodoba, jak z każdym stylem graficznym. Jest cell shading, jest realizm, low polly itd. świat byłby nudniejszy, gdyby wszyscy robili taki sam styl graficzny.
Rozumiem, że nie każdy lubi pixel art ale w tej grze stoi na świetnym poziomie. Obstawiam, że grywalność będzie ogromna. Biere w ciemno :)