Nowy sezon Warzone może przynieść renesans gry
Nah, nie za wielki. Mnie się odechciało. Walka z cheaterami powinna być od początku, a nie kiedy gracze zaczynają uciekać.
Chciałbym wiedzieć jak to jest, że największy konkurent battlefielda tworzy kilkunastu/kilkudziesięciu operatorów, kilkanaście nowych broni, wiele zmiany na mapach, wiele nowego sprzętu do gry w ciągu jednego roku, podczas gdy gamonie z DICE w ciągu 3 miesięcy zrobili tablice wyników, a latem ma wyjść jedna nowa mapka.
Widać, że autor nie gra w wz. Gdyby grał, to by nie podzielał optymizmu - kogoś - gdzieś - skąd są te komentarze?
Gra w dalszym ciągu jest dziurawa niczym ser Szwajcarski, ilość błędów to nieśmieszny żart. Non stop problemy z serwerami i połączeniem, sbmm nie działa, cziterstwo jak było tak jest nadal, xbox wciąż ma wymuszony crossplay, bronie znikają, celowniki znikają, tekstury znikają. Co robi sractivision? Dodaje skórkę Snoopa i wesoło mówi macie i kupujcie. Spędziłem w tej grze setki godzin od czasu zakupu mw2019 i dziś na samą myśl o tej parodii gry chce mi się wymiotować.
