Apple M1 Ultra jest gigantyczny; procesor AMD Ryzen to przy nim zabawka
Płytka przykryta IHS jest ogromna. Musimy być świadomi, ze zawiera w sumie dwa APU i parę kostek RAM lub miejsce pod nie w uboższych wersjach jeśli to taka sama konstrukcja jak w M1 Max. Widzicie ten pasek na IHS po paście? To powierzchnia jaką zajmuje SOC.
Właśnie. Tak samo wygląda to w 5950X. Pod IHS masz 2 rdzenie po 16 procesorów logicznych (2x8/16) oraz kość I/O.
Tutaj najlepsze porównanie.
To po prostu cały komputer zamknięty w jednym układzie mikroprocesorowym, stąd jego duży rozmiar.
A stwierdzenie że procesor AMD to przy nim zabawka jest zwykłą bujdą. 20 rdzeniowy procesor Apple oferuje nieznacznie niższą wydajność od 16 rdzeniowego Ryzena.
O apple moze napisać eseje co robia źle i dlaczego mozna ich krytykowac, ale pomysł na swój wlasny (i wydajny) procesor APU to obecnie chyba najlepsze co przydarzyło sie elektronice w ostatnich 5 latach.
Wreszcie cos nowego, porzadnie zrealizowanego zamiast kotletow plus 10% wydajnosci co roku za plus 20% wyższa cenę.
Apple uniezaleznilo sie od Intela tym samym przestaloby byc przefarbowanym pecetem za o wiele wyższa kasę.
Apple oferuje swoje produkty o zawyzonej (znacznie) cenie w stosunku do konkurencji, ale przynajmniej cos juz wnosi w branze, a nie tylko ładna obudowę, a w srodku pecetowy procesor i karta graficzna.
Zawszę bede chwalił innowacje i nowe rozwiazania, wiec tym razem wyjątkowo pochwale Apple za ten APU.
Chciałbym, zeby wiecej firm stawialo na innowacje i swoje rozwiazania i zeby branza elektroniki szla do przodu, a nie duopol x86 i zastój.
Apple mogloby na tym ukladzie wydac swoja konsole. Ciekaw jestem jaki jest faktyczny (bez marży tzw oplaty za znaczek jabłka) koszt produkcji takiego APU.
Ale to co robi Apple teraz to tak jakby nVidia najpierw wypuściła RTX 3060 a po dwóch latach RTX 3090 z większą wydajnościa ale i większą ceną. Apple teraz jedynie powiększa swoje układy w tej samej architekturze. Poczekajmy aż Apple wypuści nowy układ który będzie mial zastąpić istniejący produkt w danej półce cenowej i zobaczymy jaki będzie wzrost wydajności. Bo zrobić mocniejszy produkt za większą cene to żaden wyczyn.
Wykonali rewolucję i wzrost wydajności raz ale coś podejrzewam że każde kolejne generacje to będzie taki sam niewielki wzrost wydajności jak i robią wszyscy producenci chipów.
Kolejne generacje M2 itd na pewno nie będą rewolucyjne, będą prawdopodobnie na podobnym procesie produkcji. Już po A13/14/15 wiemy, że mogą ulepszyć zużycie energii, ale nie wydajność. Głównie leci o to, że każdy procesor ma swoje pole do popisu. Nie bez powodu M1 działa tylko na 3.2Ghz. Dalej się nie opłaca, zwiększenie tego o 100Mhz to wzrost poboru energii o ~20% -- nieopłacalne.
Jest to właśnie to samo, z czym mierzą się teraz producenci chipów ARM do telefonów. Mamy wzrosty po 10-15%, ale wzrost energii też. Nigdy bym nie pomyślał, że TELEFON z 8gen1 osiągnie szczyt poboru energii na poziomie 11.2W.
Testy były robione na macOS z nie odblokowanym pełnym potencjałem procesora. Aktualnie M1 Ultra wykorzystuje ~50% swojego potencjału. Gdy powinen wykorzystywać 120w to wykorzystuje 60w. Więc mówienie że Apple zrobiło procesor który nie dorównuje najmocniejszym razenom to nieprawda. Oto źródło: [link]
Wiec albo Apple sztucznie ogranicza możliwości procesora albo jest aktualizacja w drodze.
Apple Cooler - 499$
Kawał processora
Ale wiecie, że te testy Appla są na bardzo specyficznych warunkach, w których ten procesor sobie najlepiej radzi?
Przykładowo z tego co już wiadomo, w zabawie z obróbką materiałów wideo RAW jest fenomenalny na wszystkich softach co dobrze wykorzystują multicora i sa CPU heavy, ale single core to on ma przeciętny, podobnie jak GPU. Znowuż w zabawie z 3d nie daje rady w ogóle ten układ, bo nie ma fizycznych rdzeni CUDA, więc wszystko leci na emulacji i jakikolwiek PC z karta graficzną powyżej 1070 w górę da sobie z nim radę nie mówiąc już o kartach quadro.
Tak naprawdę to ten sam układ co M1 Pro, tylko podwojony, a wiec więcej rdzeni.
I nie twierdzę, ze to zła konstrukcja, ogólnie nawet klasyczne M1 do mobilnego sprzętu pod neta to procesor wręcz idealny, po prostu nie jest to nic aż tak niesamowitego na jakie kreuje to Apple. Zwłaszcza, że genialne Tdp serii M1 w sprzęcie mobilnych to gigantyczna zaleta, ale już w stacjach roboczych to choć wciąż zaleta tak nie kluczowa.
No i jeszcze ten kabel za 700 PLN ..
Apple to straszny syf i gówno.
Ten ich 'procesor' mój stryj w garażu już dawno ukręcił.
Cztery żubry mu w tym pomogły.
Kasa dla ubogich .. yhm, yhm .. w sensie dojenie krów i bogaczy.
Nie wiem czemu ludzie hejtują tak Apple. Jak dla mnie marka jak marka. Nikt nie każe komuś tego brać, ani brać nowych modeli które są drogie... Bardzo drogie.
Baituję tylko i cytuję klasyków tego forum.
Co komu potrzebne, ale zdecydowanie MacBook'i są warte swojej ceny.
Dobrze tylko wbić się w jakąś dobrą ofertę lub promocję.
Te 16-calowe w wersji procesora Max z 32-rdzeniowym GPU i 32 GB RAM to jest po prostu bajeczka <3
Może i sprzet apple sprawdza sie lepiej w innych rzeczach ale z apple jest ten problem ze oni walątakimi chorymi cenami a ludzie tego jeszcze bronią. Przypominam że taki samsung pobiera dla siebie 15% marzy a apple jak gdzieś czytałem od 40 do nawet 60%. Cena tego komputera założyłbym sie że zawiera 40% marże dal samego appla.
MICRO STUTTERING
to tak jak dwa RTX 3060
czyli mamy micro stuttering
tylko cena mało ekonomiczna za taki efekt specjalny
i tyle w temacie :)
Fajnie się was czyta...
Przebijacie się argumentami, jak jakieś tanie laski na baletach w damskiej łazience albo sprzedawcy bardziej zielonych pomidorów od tych bardziej czerwonych...
Każdy coś wie, ale nic nie wie do końca.
Przestańcie już się tak spinać i prężyć muskuły znawców, bo de facto żaden z was nawet nie był w pobliżu fabryki procesorów i wie o tym generalnie tyle, co każdy z nas. Tyle że z różnych źródeł.
Nawet pracując w tej branży wiemy może z 10% prawdy.
Dlatego sugeruję... pokój na arenie. Czekamy na konkrety.
BTW. Problemem Polski jest zbyt duża liczba znawców od wszystkiego. U mnie jest znacznie prościej, bo znawcom lepiej się płaci, a w PL znawcy się wypalają tylko w Internecie. I nic z tego nie mają oprócz wątpliwej satysfakcji.
Powiedz, kiedy kogoś tu pochwaliłeś za kompetencję i wiedzę, zamiast udowadniać, że jest imbecylem?
Dopiero pierwsze się pojawią jak ludzie zakupią sprzęt.
Apple przed premierą wysyła sprzęt tylko do wybranych recenzentów przychylnych marce.
Stąd słabe opinie o nowym monitorze, potwierdzają przypuszczenia, że to totalne badziewie.