Steam Deck znów na celowniku scalperów, ceny dobijają do 10 tys. zł
Nałożyć gigantyczną karę za pośredniczenie w sprzedaży powodując spore i tak pośrednictwo sprzedażowe, a także za bezsensowne marnotrawienie surowców jak benzyna (ktoś musi zawieżć skalperom jakieś rzeczy z sklepów czy magazynów), a co za tym idzie zanieczyszczanie środowiska, a także utrudnianie życia normalnym ludziom i wyzyskiwanie ludzi.
> Nałożyć gigantyczną karę za pośredniczenie w sprzedaży powodując spore i tak pośrednictwo sprzedażowe,
Na jakiej podstawie? Nie chce gasić Twojego entuzjazmu ale sklepy właśnie tak działają - kupują towar od producentów i po dodaniu marży sprzedają dalej. To, że jakaś osoba / sklep dodają sobie milion monet marży to juz ich sprawa. W teorii kupujący powinni to zweryfikować, jak widać nie do końca. Skoro są zainteresowani...
Nie chcę cię rozczarować, ale napiszę prosto: Chcesz kupić bezpośrednio od producenta? serio? Chcesz latać wszędzie i kupić jakikolwiek produkt od każdego producenta? Albo kupić każdą rzecz z dostawą? Sklepy rozwiązują ten problem, skalperzy nie, a co więcej nie są sklepem i nie mają infrastruktury, więc dostawa raczej nieunikniona.
to co teraz piszesz można również zastosować do sklaperów - po co ustawiać się w jakieś kolejki internetowe czy czekać na sprzedaż mozliwą przez może pierwsze 15 sekund, która jeszcze zacznie się kilka minut przed czasem, jak można po prostu zapłacić komuś kilka koła za to. a teraz dystrybutorzy są niepotrzebni w dużej mierze bo producenci mogą łatwo sprzedawać sami swoje produkty. ogólnie skalperów nie da się niestety wyeliminować, bo ban w jednym kraju spowoduje, że kupią z innego. najgorszy problem jest taki, że sami sprzedawcy niewiele robią żeby równomiernie rozprowadzić produkt, a jak nawet to gdy te docierają do dystrybutorów to tamci mają tym bardziej wywalone (a masz tu kolejny argument przeciwko posrednikom w dystrybucji). nagła inflacja cen jest im na rękę, a to pociąga kolejne problemy.
Jeśli tak to postrzegasz, to gratuluję. Skalperzy tylko niepotrzebnie zwiększają pośrednictwo, a poza tym nie są tak wygodni jak sklepy, a jeszcze ceny jakby ktoś nie wiedział -_-. Nic dobrego.
Ależ tak można wyeliminować skalperów. Wystarczy jak wspomniałem nakładać spore kary pieniężne na każdego skalpera. Daj spokój z anonimowością, ciebie można bez problemu wyśledzić, każdego da się wyśledzić. Tym bardziej można wyśledzić skalperów.
Ban to takie gówno rozwiązanie, a poza tym skalperstwo szkodzi o wiele bardziej, że ban jest nieadekwatną, zbyt lekką karą.
Po raz kolejny news o jakiś kompleksach chyba. Nie stać Cię - nie kupuj. Sprawa stara jak świat.
W ogóle to nie pasuje mi termin "Scalper" do kart graficznych czy SteamDecka. Pasuje do biletów bo klient jeżeli chce zobaczyć koncert "musi" kupić bilet po zawyżonej cenie, nie może czekać bo drugiego koncertu nie będzie. Karty co do zasady nie trzeba kupować, SteamDecka też nie. W efekcie ten "Scalper" staje się po prostu handlarzem z zawyżoną ceną. Niczym to się nie różni od sprzedawcy torebek luksusowej marki (koszt wytworzenia 10$ - sprzedaży 1000$) czy innych takich. Cały rynek aukcyjny można by nazwać "scalperstwem" bo podaż jest bardzo ograniczona.
Poczekałem trochę, kupiłem w normalnym sklepie 3080. Uznam, że cena SteamDecka jest dla mnie akceptowalna to go kupię (możliwe, że w momencie jak wydadzą SteamDecka2). Tak działa rynek.
tak sobie teraz beda tlumaczyc rosjanie jak beda jedzenie kupowac xD moze tez beda zadowoleni, przy okazji schudna i naucza sie uprawiac warzywa na balkonie a chleb kupia jak nazbieraja pieniadze (mozliwe ze w momencie jak wydadza Chleb 2). same zalety
Serio postawiłeś chleb obok SteamDecka?
Poza tym tak, jak kogoś nie stać na chleb to go nie kupi. Pójdzie po darmową zupę albo zje brukiew albo weźmie się za robotę, a nie będzie jęczał, że w piekarni drogo.
To nie są żadni scalperzy.
Valve bardzo dobrze zabezpieczyło proces zakupu, więc jest bardzo mała szansa, że jakiś scalper obszedł proces.
Redaktor po prostu sobie powierzchownie opisał kontrowersyjny temat, bo przecież nikomu tu nie chce się tracić czasu by być rzetelnym, są oferty więc napiszemy najbardziej oczywistą rzecz bez sprawdzenia, że scalperzy, byle był kontrowersyjny news...
Otóż nie tym razem, i ja tez nie będę tracił więcej czasu na dochodzie niż redaktor poświecił na pisanie tego "newsa"
Ale wystarczy wiedza o zabezpieczonym procesie zakupowym valve i spojrzenie na chwilę na te oferty.
To żadni scalperzy, prędzej scamerzy, ci z obniżonymi cenami, konta po 0 ocen, a reszta to pojedyncze czy 2 sztuki, czyli zamówili na siebie i może inne swoje konto legitne i tyle, valve weryfikuje.
Może to są scalperzy, ale nie steam decka, bo tego masowo nie wykupią, a to żadne scalpowanie jak nie możesz masowo wykupywać, to są zwykli ludzie którzy sprzedają swoje sztuki dla zysku, scamerzy (bo kto za -50% sprzedaje?) i scalperzy, którzy zajmują się wszystkim, ale tu mogli pozyskać tylko 1/2 sztuki.
Tu jest duży plus dla Valve. Jedna, dwie sztuki na konto i sprzedaż tylko u siebie. To praktycznie wyeliminowało udział wykupujących sprzęt botów. Minus to małe siły przerobowe na produkcji i w wyniku dużego zapotrzebowania na sprzęt, valve nie jest w stanie dostarczyć odpowiedniej ilości sztuk dla odbiorców. Oczywiście ktoś może swój egzemplarz odsprzedać w stanie używanym ale kupując z drugiej ręki, nie powinnismy liczyć na cenę blisko sugerowanej, bo na SD jest parcie i sprzedający to wykorzystają.
A co to za problem załozyc kilka maili i kont steam ? Nie rozsmieszajcie mnie, wlasnie w zaden sposob Valve tego nie zabezpieczyło.Konto steam moze zalozyc kazdy scalper w 3 minuty, a wlasciwie 2 minuty bo 1 minuta to zalozenie skrzynki mailowej pod ktora przypisze jedno z multikont.Gdyby konieczne bylo przypisanie konta bankowego czy karty kredytowej do steam przy zamawianiu to jeszcze moze bylo by to chociaz jakies minimalne utrudnienie...
Scapler/Spekulant jet wtedy jak sprzedaje wiecej niz 1 sztuke.
Jesli ma tylko kedna i ja odstepuje to jest normalnym gościem.
Co innego jak ta jedna sztuke ma co chwilę to juz gosciem nie jest, a szkodnikiem.
Marża maksymalna zawsze powinna być, inaczej doprowadzimy do wyzysku spoleczenstwa przez pasożytów żerujących na i generujacych niedobór towarow.
PRL dawal takim domiar i uwazam, że należy do tego wrócić.
Ty się lepiej naucz co to jest marża i rozwiąż zagadkę dlaczego mając 1% marży można być miliarderem i mając 1000% marży ogłosić bankructwo.
SD można zamówić bezpośrednio na stronie Valve i to w sugerowanej cenie. Tylko, że trzeba wcześniej zarezerwować swój egzemplarz i cierpliwie czekać. Jak zwykle największym wrogiem jest nasza niecierpliwość. Sytuacja na rynku elektroniki dalej jest trudna i trzeba się liczyć z tym, że albo na „już” sporo przepłacisz albo sobie odpuścisz i poczekasz.
Na Allegro 4 tysie i to z 320 GB (64 +256). Nie przesadzajcie.
Nie wiem, czy ktoś dzisiaj miałby na tyle odwagi, by ryzykować oszustwa na allegro