Gran Turismo 7 prawie niegrywalne od 24 godzin przez „konserwację serwerów”
Jedno z największych rozczarowań, a od recenzentów same 10, chociaż do gier wyścigowych niczego nowego GT7 nie wniosło... Nie wiem na jakiej podstawie ta gra została tak wysoko oceniona przez media. Pewnie dlatego, że wzięli pod uwagę konkurencję na PlayStation, której tam nie ma.
"No ale co ci przeszkadza always online. Netu nie masz huehue?" A mimo to, dalej będą głupoty powtarzać...
https://www.reddit.com/r/PS5/comments/tgqh78/gran_turismo_7_is_getting_review_bombed_on/
Jak to jest, że normalni gracze (vide subreddit PS5) potrafią zauważyć istniejący problem, a groteskowi fanboje z gola wszelkimi siłami będą próbować zakłamywać rzeczywistość?
Jedno z największych rozczarowań, a od recenzentów same 10, chociaż do gier wyścigowych niczego nowego GT7 nie wniosło... Nie wiem na jakiej podstawie ta gra została tak wysoko oceniona przez media. Pewnie dlatego, że wzięli pod uwagę konkurencję na PlayStation, której tam nie ma.
Tak jak wy dla swoich rodziców chłopaki - pewno nawet nie graliście - ja gram i bawię się super
Wystarczy zobaczyć jak srakka czy inny blacktone się cieszą kiedy ktoś im pluje w twarz, bo nie mają zbytnio wyboru xD To dla nich te recenzje.
Rozczarowanko ogromne, myślałem że PS5 będzie miało w końcu system sellera z prawdziwego zdarzenia, a tu taki klops. I to odgrzewany.
Trzeba być nienormalnym, żeby wypowiadać się o grach których nawet nie macie - robocie to teraz i robiliście przy tlou i hzd. Nikt was nie zmusza czytania newsów o grach z ps jeżeli i tak w nie nie zagracie. Idźcie grać w fh5 która jest taka sama jak 4 i jak 3 i pograłem w nią 2 razy i już mi się do niej nie chciało wracać. Oj chłopcy dorośnijcie w końcu
"Trzeba być nienormalnym, żeby wypowiadać się o grach których nawet nie macie" Mokry sen korpo, żeby takie myślenie było powszechne :D
Aaaa ból dupki bo na PLEJSTEJSZYN nie ma FH5 w którym nie trzeba grindować miesiąc na samochód. I wszystko jasne :D
stary - grałem w fh5 na pc - już to pisałem wcześniej, że gra fajna ale za dużo grałem w fh3 i już mi się nie chciało robić więcej tego samego w 5 części. Tak samo jak z assassin creed już mi się nie chce grać w tego tasiemca. Kolega mi mówił to wiem - jasne... weźcie się nie ośmieszajcie znawcy ps5 którzy nigdy nie mieli nawet pada w rękach
No stary, a ja Ci mówie że nie grałeś. Gdybyś grał to byś tylko chwalił oraz bronił rękami i nogami. Czego nie rozumiesz? xD Twoja logika - reskin GT? super! Reskin Forza? Eeee znowu to samo! i bez grindu! xDDD A jak Ci się nie podoba znaczy nie grałeś. Proste. Uwielbiam logikę fanbojków kąsol
Proszę - pograłem 4h i mi się znudziło - pokaż teraz na jakiej podstawie krytykujesz gt7. W fh3 mam 17h a fh4 5h. Gdy wyjdzie fh6 to nawet tego nie sprawdzę raczej
PS. Brak logiki posiadaczy sprzętu m$ - nie mam danej gry bądź konsoli (switch też można tu podciągnąć) ale żywo komentuje jaki ten sprzęt jest słaby a gry niedopracowane ale jeżeli ktoś grał w grę ze stajni m$ lub wypróbował gejmpas i mu się nie podobało to wtedy można go besztać w komentarzach. Świat nie kończy się na m$
Hello - ta gra wygląda jak fh3 tylko w Mexico po 4h grania nie chciało mi się już więcej jeździć. Czyli teraz za krótko grałem hahaha czyli ile muszę się męczyć z grą żeby stwierdzić że mi się nie podoba? A gdy w gt7 grałem już kilkanaście godzin i mi się podoba nazywacie mnie fanbojem - to jakaś paranoja
PS. Nawet nie nie podoba ale po prostu mi się bardzo szybko znudziła bo nic nie wnosi ciekawego do serii.
oho widzę że niebieski beton (w tym przypadku srakka) już się pieni i odpalił popularną taktykę "tY NiE GrAłEś!!!!"
FH3 i FH4 (co za tym idzie FH5) to są dwie inne gry, tak samo jak Forza Horizon 2 i Forza Horizon 3 to całkiem inne gry.
FH4 i FH5 w początkowych fazach gry nie pokazują niczego nowego względem FH3 jedyne co robią to wprowadzają cię do tego co w serii jest od czasów dwójki, resztę dopiero zaczynasz poznawać i dostrzegać sam w miarę gry. W FH3 i FH4 (i 5) gra się zupełnie innaczej niż w 3 bo gra poza podstawowymi rzeczami jest do tego stopnia inna.
"No ale co ci przeszkadza always online. Netu nie masz huehue?" A mimo to, dalej będą głupoty powtarzać...
https://www.reddit.com/r/PS5/comments/tgqh78/gran_turismo_7_is_getting_review_bombed_on/
Jak to jest, że normalni gracze (vide subreddit PS5) potrafią zauważyć istniejący problem, a groteskowi fanboje z gola wszelkimi siłami będą próbować zakłamywać rzeczywistość?
spójrz na wyborcze sondaże - i już masz odpowiedź. Statystycznie co drugi Polak ma klapki na oczach. To się przekłada też na rynek gier - fanboje nie zobaczą bolączek GT7 bo nie mają porównania i żyją w swoim świecie gdzie każdy tytuł ex jest super, och i ach. Dla mnie już GT5 było słabe...mimo, iż najarałem się na tą grę i zakupiłem kolekcjonerkę.
A grałeś w GT7, czy opierasz się na opiniach z forów?
Oni wszyscy się tutaj opierają na opinii innych to przecież sport Polaków. Iphone też jest do kitu ale nikt z tych krytyków z niego nie korzystał. Ps5 złe, tlou złe, hzd złe wszystkie recenzje są kupione i tylko m$ jest dobry i cudowny i całuję swoich użytkowników po pupkach
a co to zmienia w tym przypadku?
przeciez nie chodzi tu o opinie o samej grze, to czy jest zla czy nie, jaka jest grafika, jaki model jazdy, etc.
tu chodzi o fakty.
plus w przytoczonym watku wypowiadaja sie osoby, ktore gre kupily, graja i sam gameplay im sie podoba - sa tylko niezadowoleni z polityki Sony i problemow technicznych.
Bo jeżeli nie masz gry to nie wiesz czy te wady do których wszyscy się czepiają są aż tak denerwujące i czy tobie by też przeszkadzały dlatego, żeby krytykować produkt trzeba mieć tak samo z iphone jak i z ps5 czy Xbox albo gt7 albo fh5 (ja np. grałem i dla mnie gra jest straszne nudna)
Zmienia to tyle że on nie ocenia problemów technicznych czy reakcji Sony tylko na podstawie opinii twierdzi że gra jako taka jest słaba.
Problemy techniczne to fakt, chociaż i tutaj ja bym stwierdził że rozciąganie problemu z patchem trwającego jeden dzień na grę w całości jej życia jest na wyrost.
Do tej gry co ma zbudowaną karierę, offline to podstawa? Online to wyłącznie w multiplayer.
Niektórzy tu najeżdżają na
Mimo że nie jest to pozycja idealna, to gra się naprawdę przyjemnie, i to nie dlatego, że rewolucjonizuje rynek w jakikolwiek sposób. Po prostu ma przyjemny gameplay i, co najważniejsze, świetny i niepowatrzalny klimat.
Jeśli ktoś próbuje tę grę porównać w tabelce excelowej do konkurencji, to nie dziwne, że nie potrafi zrozumieć entuzjazmu recenzentów :)
Jednak ceny samochodów to istotny czynnik, który stanowi o ich wyjątkowości i rzadkości, dlatego uważam, że jest istotne, by odzwierciedlały kwoty z prawdziwego świata.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/gran-turismo-7-prawie-niegrywalne-od-24-godzin-przez-konserwacje/z0217cc
Nie będzie was stać na furki w prawdziwym życiu to nie będzie was stać w grze xD
Co za kompromitacja
Pamiętam GT na PS1, ale jak zobaczyłem recenzje na ARHN to się załapałem za głowę, jak takie badziewie mogło tak dobre oceny zbierać. Płacisz 300zł za to, że nie możesz nawet zagrać offline, bo gra w tym trybie jest wykastrowana ze wszystkiego, fizyka zniszczeń o matko, jak zobaczyłem gdy jedno auto odbija się od drugiego jak gdyby były zrobione z gumy, to mi ręce opadły.
Od GT Sport widzę że jakoś mało się różni, chyba że jest więcej samochodów oraz bardziej rozbudowany tuning z tego co zauważyłem.
"ceny samochodów to istotny czynnik, który stanowi o ich wyjątkowości i rzadkości, dlatego uważam, że jest istotne, by odzwierciedlały kwoty z prawdziwego świata."
No bardzo to logiczne. Kupuję grę, żeby móc pojeździć super samochodami, na jakie w prawdziwym życiu pewnie nigdy mnie nie będzie stać, a nie po to, żeby w grze też mnie nie było stać. Takie usprawiedliwianie cen samochodów nastawionych na mikrotransakcje, to wzorowy przykład idiotyzmu.