Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Trek to Yomi | PC

16.03.2022 21:51
1
leonekwolfik
52
Konsul

Będzie w Game Pass :)

05.05.2022 10:45
arthy
2
odpowiedz
arthy
34
Chorąży

Wygląda kozacko

08.05.2022 19:19
3
odpowiedz
zanonimizowany1371130
5
Chorąży
4.0

Ukończone po ok 4h i oj, bardzo słabo niestety.
Największym problemem gry, jest ogólna NUDA i system walki którego, od początku nie polubiłem.
Kamera w wielu przypadkach za daleko od akcji, co dodatkowo utrudnia grę.
Z plusów mogę wymienić klimat, grafikę i to że gra jest krótka.
Flying Wild Hog ostatnio nie ma lekko, mocno średni Shadow Warrior 3 i teraz zwyczajne słabe, Trek to Yomi.

08.05.2022 19:33
4
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Resovia
4
Chorąży
8.0

Dobra, przyzwoita gra. System walki banalny, nie nastręcza problemów lub trudności. Dzieciaki i tępaki płaczą, że czarno-biała, ale jak widać nie potrafią zrozumieć założeń artystycznych. Smutne. Ogólnie grafika elegancka, faktycznie czuć tutaj stare japońskie filmy o samurajach (czy jak ktoś woli: Kurosawy). Robotę robi japoński dubbing, ale on zawsze stoi na wysokim poziomie. Jak dla mnie za mało zróżnicowanych przeciwników, ale w sumie to oczywiste, czemu tak jest. Punkty zapisu rozmieszczone idealnie. Kamera dopracowana. 5 godzin świetnej rozrywki.

08.05.2022 21:24
4.1
zanonimizowany1371130
5
Chorąży

Przypomniałeś mi aby do minusów dodać czarno-białą grafikę
No to 3/10

16.05.2022 18:09
pan martin
5
1
odpowiedz
pan martin
51
Pretorianin

Brakuje czegos tak banalnego jak rozmiar czcionki - jest tu tylko domyślnie odpowiednik „małej” a źe gram na padzie z dala od ekranu to musiałem sie nachylać źeby czytać tekst w tej grze. Serio to takie trudne? :)

post wyedytowany przez pan martin 2022-05-16 18:10:01
20.05.2022 15:51
6
odpowiedz
onek
40
Pretorianin
21.05.2022 12:23
👍
7
odpowiedz
1 odpowiedź
r4Wo
1
Junior

Super gierka, polecam! Na pewno ogram jeszcze nie raz żeby zebrać resztę artefaktów i doczytać historyjkę oraz sprawdzić inne zakończenia bo mam wrażenie że jest ich kilka

21.05.2022 15:32
ODIN85
7.1
ODIN85
34
Senator

Są 3.

05.06.2022 19:14
pan martin
8
odpowiedz
pan martin
51
Pretorianin
6.0

Fajna przygnebiajaca/depresyjna acz wpisujaca sie w klimat historia tylko całość nudzi przez kiepski gameplay - przechodzenie prze hordy wrogów używając jednego ataku (btw, atak od tyłu z odwrócenia był o niebo bardziej efektywny niż od przodu więc komiczne było odwracanie sie za każdym razem gdy chciałem zaatakować). Pod koniec mocno rushowałem, zakończenie nie zaskoczyło mnie, ot motyw zemsty. Gra krótka (5h) a paradoksalnie wydawała sie za długa. Do game passa pasuje, warto ograć jak sie nie ma w co, wiele gier jest dużo gorszych :)

post wyedytowany przez pan martin 2022-06-05 19:16:23
12.06.2022 16:12
9
odpowiedz
Jacek z Dydni
13
Legionista
7.0

W ogólnej ocenie dobra gra. Główną wadą jest dwuwymiarowa i czarno-biała grafika. Pisanie "Dzieciaki i tępaki płaczą, że czarno-biała, ale jak widać nie potrafią zrozumieć założeń artystycznych." to bufonada. Założenia artystyczne realizować można na różne sposoby. Kurosawa robił filmy czarno-białe nie z powodu założeń artystycznych, tylko ograniczeń technicznych. Kiedy rozwinęła się technologia kolorowa w kinematografii, to zaczął robić kolorowe filmy wcale nie gorsze od wcześniejszych czarno-białych. Grafika w tej grze sprawia, że ekran często jest małoczytelny. Prosty system walki jest efektem właśnie tego. Ze skomplikowaną i trudną walką ta gra byłaby dla wielu nie do przejścia, więc twórcy świadomie ułatwili walkę.

20.06.2022 15:09
Drenz
10
odpowiedz
Drenz
25
Senator
8.0

Bardzo dobra produkcja, która przede wszystkim lśni w oprawie audiowizualnej. To był bardzo dobry pomysł, aby zrobić „czarno-białą” grę akcji przedstawioną przede wszystkim z boku i fabułą osadzoną w dawnej Japonii przesiąkniętą tamtejszymi wierzeniami. Do tego mamy jeszcze dubbing japoński i wielu graczy z łatwością mogłoby stwierdzić, że to produkcja z kraju kwitnącej wiśni. Tymczasem Polacy stanęli na wysokości zadania i dostarczyli graczom produkt bardzo dobry, choć wielu niedojrzałych graczy będzie kręcić nosem na „kolory” oraz niezbyt dynamiczną walkę. Mi podobało się niemal wszystko.
Oprawa jest stylowa, szarości nie zlewają się ze sobą, z łatwością można dojrzeć wejścia i przejścia oraz elementy wystroju domów, ulic czy miejsc w zaświatach. Mijamy wiele monumentalnych budowli i miłych dla oka krajobrazów. Dzięki temu nie jest tak monotonnie gdy kolejny raz walczymy z tymi samymi przeciwnikami (co dla mnie stanowi największy minus gry, ale jest to w pełni zrozumiałe, bo w końcu to nie jest typowo gra fantasy, w której ubijamy kolejnego potwora).

Sama walka jest w porządku, choć ciężko było się z początku przyzwyczaić, gdy na padzie Xbox przycisk A był odpowiedzialny za odwracanie się postaci a nie uderzanie. Zmienić przycisków raczej się nie da, ale tego nawet nie sprawdziłem dokładnie. Walka przeważnie sprowadza się do bloku i kontruderzenia. Na mocniejszych wrogów najlepsza jest broń dystansowa, w którą z czasem jesteśmy wyposażeni – łuk pod tym względem jest idealny, bo zazwyczaj jedna strzała to jeden trup a przy bossach znacznie ułatwiał walkę, razem z bronią palną.

Postępy zapisujemy w kapliczkach, które rozmieszczone są w naprawdę odpowiednich momentach (grałem na normalnym poziomie). Podczas naszej wędrówki warto zaglądać w każdy kąt – poza znajdowaniem broni dystansowej, możemy znaleźć przedmioty podwyższające naszą wytrzymałość oraz zdrowie, a także nowe kombinacje uderzeń oraz artefakty przybliżające historie i wierzenia Japończyków. Nierzadko kamera zmienia ujęcia, ale przechodzi przez nie bardzo płynnie – jest to bardzo dopracowany element, który nie zawsze był idealny w wielu innych grach (głównie przygodówkach).

Historia standardowa – droga odkupienia i zemsty. Robotę robi japoński dubbing, który jak zwykle jest na wysokim poziomie. Nie wyobrażam sobie, by grać w tę grę w innym języku. Oczywiście już czytałem minusy od angielskich graczy, że napisy idą za szybko, co przy polskiej wersji w ogóle się nie zdarzyło, ale wiadomo, że na Zachodzie czy USA czytanie sprawia im trudności.

Oprawa audio - przyzwoita. Gra jest na około 4 godziny plus minus jedna. Zależy głównie od naszego skilla i poziomu eksploracji. Wczytywała się bardzo szybko. Od strony technicznej nie miałem żadnego błędu. Warto.

24.07.2022 18:22
11
odpowiedz
viri
1
Junior

Bardzo słaba gra, błędy praktycznie na każdym kroku, save'y w bardzo dużych odległościach. Nuda, gra pomimo bycia grą akcji to system walki ma bardzo słaby a to jest jej głównym zadaniem.

31.07.2022 22:50
Rithven
12
odpowiedz
Rithven
48
Pretorianin
8.0

Pomijając wiele elementów - niezaprzeczalnie z tej gry wybija przez ekran klimat.

11.03.2023 19:59
13
odpowiedz
Egzio
12
Legionista
6.0

Największym atutem Trek to Yomi w teorii jest klimat i czas w jakim umiejscowiono akcję. Feudalna Japonia i era samurajów zawsze była pociągającym wabikiem na graczy - tematyka przez długi okres czasu prawie wcale przez branżę nieeksploatowana pobudzała rosnący głód na samurajów.

Trek to Yomi niestety wyszło niestety w złym momencie, bo jeszcze kilka lat temu mogło zyskać jakieś grono miłośników z racji samego klimatu - w praktyce ta gra nie oferuje graczowi, który ograł wcześniej choćby Ghost of Tshushima absolutnie niczego - poza topornym i nieprzyjemnym systemem walki i fabułą prostą jak budowa cepa.

Największa karta przetargowa Trek to Yomi w postaci głodu na samurajów w grach video została rozerwana przez wydanie gry już po premierze znacznie lepszych tytułów w postaci wspomnianego GoT, czy nawet Sekiro. Tytuł spóźniony o jakieś 5-6 lat. Oczywiście, to jest gra indie i nie miała szans w starciu z AAA - ALE - bycie grą indie nie jest wymówką na leniwe zaprojektowanie mechanik rozgrywki.

Mechanicznie to raczej lenistwo, a najważniejszy element gry - czyli samurajskie pojedynki z przeciwnikami po czasie mocno męczyły (a właściwie to już po prologu), gdzie właściwie w tej tematyce walka jest i powinna być creme de la creme - największym atutem.

Finalnie przeciętniak. Na pochwałę należy się grafika, to jak ta gra została graficznie przygotowana budzi respekt - bardzo siadła mi taka stylistyka, zwłaszcza, że mam słabość do gier ,,artystycznych" i podchodzącym do kwestii oprawy audiowizualnej niekonwencjonalnie.
No ale nie tylko tym gracz żyje, więc więcej niż 6/10 nie dam, i to i tak lekko naciągane za dobre chęci.

post wyedytowany przez Egzio 2023-03-11 20:01:12
Gra Trek to Yomi | PC