Remake Dead Space mógł zostać opóźniony do 2023 roku
RE2 to remake, który raczej nie ma konkurenta na rynku. Kompletnie zmieniony model rozgrywki, inna praca kamery, lokacja odpicowane od początku do końca w nowym stylu, jednocześnie wzorując się na klasyku. Pobić takie cudo będzie ciężko, tym bardziej, że Dead Space nawet teraz ma przyjemny model rozgrywki i można się fajnie przy nim bawić. Chyba chcą gruntownie przemodelować większość gry aby była znaczna różnica względem oryginału. Tak czy inaczej, życzę im sukcesu, bo jedynka do tej pory to świetny horror i IMO bez wątpienia jedna z najlepszych gier single ever.
Dla mnie wszystkie 3 części były genialne w kolejności 1 > 3 > 2. W jedynce w zasadzie chyba tylko bronie były słabo zbalansowane. No i jeszcze raził fakt, że bohater był niemową, co kompletnie nie pasowało do przedstawionej fabuły i narracji.
Dead Space 3 podobał się mi wyraźnie mniej od jedynki i dwójki, które są dość zbliżone poziomem.
Ja uwielbiam całą trylogię, przy czym każdą odsłonę za co innego. "Jedynka" robiła wrażenie głównie swoją świeżością w 2008 roku, ale retrospektywnie wydaje mi się najsłabsza z całej serii. "Dwójka" to niby taka ulepszona "jedynka", ale wszystko robiła po prostu lepiej, znacznie zgrabniej mieszając survival horror i grę akcji. Pod względem rozgrywki moim zdaniem w ogóle się nie zestarzała i bawi tak samo dobrze jak w dniu premiery. Wielu może się to wydać kontrowersyjne, ale "trójkę" lubię najbardziej. Jako horror wypada najsłabiej (choć też ma swoje momenty), głównie z uwagi na swój charakter (to produkcja projektowana pod co-op), przy czym ma fantastyczne sekcje kosmiczne (rozdział 3-7), czego jako fan eksploracji kosmosu przeoczyć nie mogę :).
DS3 pomimo sporej ilości momentów nastawionych na akcję miał zdecydowanie więcej momentów gdzie po prostu jesteśmy zostawieni sami sobie. W dodatku kompletnie bonusowe misje i lokacje dawały poczucie, że nie mamy tylko do czynienia z sekcją korytarzy "na szynach".
Przynajmniej takie jest moje zdanie.
Pierwsza część to typowy klimatyczny horror. Druga też miała swoje chwile, jak powrót na statek Ishimura, ale widać było, że idzie to w złym kierunku. Trzecia to już raczej rozgrywka typu "Lost Planet", typowa strzelanka, a szkoda.
Sądzę, że wiele zapowiadanych remaków jak Dead Space, KOTOR, Splinter Cell, Gothic, Prince of Persia-Sands of Time, Little Big Adventure nie zostanie wydane w tym roku, a dopiero w 2023-2024.
Sands of Time lepiej, żeby w ogóle nie wyszło. Wygląda gorzej niż oryginał.
Wydawcy coś ogólnie nie palą się z zapowiedziami gier na ten rok
Kwiecień, maj totalna posucha
Może w czerwcu coś będzie
Niestety wydaje mi się, że ten rok growo będzie słabszy niż poprzedni
W 2023 faktycznie może już coś bardziej ruszy
Niestety wydaje mi się, że ten rok growo będzie słabszy niż poprzedni
??? Przecież pierwsze 2,5 miesiąca tego roku już zaorały cały poprzedni.
Może jak ktoś jest fanem Soulsow to tak
Ja nie lubię takich gier i dla mnie Martha Is Dead, Horizon i przeciętny DL2 to jednak dość słabo, a nadchodzące miesiące zapowiadają się póki co bardzo kiepsko
Nie dość że opóźnienie, to jeszcze przez ten remake zablokowali Microsoftowi możliwość podbicia rodzialki i fpsow w tej części na series x.
Dead space 2 i 3 60fps z podbita rozdziałką, a tu dupa.
EA to taki pies ogrodnika
