To jedyne dwie ekipy w One Piece, w których moc niekoniecznie łączy się z dowództwem, o którym mogę myśleć z góry. Tak, Luffy jest odpowiedzialny za Słomkowe Kapelusze, ale kto jest zastępcą? Można by pomyśleć, że to Zoro, który jest pierwszym oficerem, ale zamiast tego to Nami ma władzę zastępcy dowódcy. To jest coś, co można zobaczyć w organizacji Słomkowych Kapeluszy, w których siła i ranga nie mają tak dużego znaczenia, a załoga ma znacznie większą elastyczność w radzeniu sobie z problemami. Tak jak pod dowództwem Luffy'ego, w dużej mierze jest ktoś, kto przejmuje właściwe dowództwo, czyli często Nami lub ktokolwiek, kto jest najbardziej wykwalifikowany w danym momencie.
Nigdy nie miałbyś przypadku, w którym Ulti przejęłoby kontrolę nad sytuacją, jak King in the Beast Pirates, ponieważ tak wiele załóg w One Piece ma tak ustaloną hierarchię, jeśli chodzi o to, kto rządzi i kto decyduje. Z wyjątkiem oczywiście Piratów Donquixote, gdzie po Doffym to nie Pica rządzi, to Trebol. Myślę, że to ciekawa rzecz do przemyślenia, jeśli chodzi o to, jak ekipy pracują w strukturze mocy One Piece.