Dziadek lat 89 chce sobie wymienić wysłużony 37 cali HD ready Samsunga na coś nowszego. Jako, że sam seniorem w tak zasłużonym wieku nie jestem, to kompletnie nie znam się na NAJPROSTSZYCH modelach TV.
Mówiąc "najprostsze" mam na myśli naprawdę spartańskie modele - dziadek dopiero niedawno ogarnął telefon bez fizycznej klawiatury (i to w wersji mocno okrojonej, z OSem specjalnie przystosowanym dla emerytów) i wykorzystuje jedynie podstawowe funkcje. Dlatego też szukam czegoś, co po prostu da się wpiąć w antenę w ścianie i będzie działać, bez żadnych Netfliksów (mogą być ukryte w systemie, i tak nie wykorzysta), AI, home menu z wiadomościami na ekranie, totalnie zero wodotrysków. Musi być jedynie wyraźny obraz (ważny) i dobry dźwięk (dziadek korzysta z aparatu słuchowego, więc nic mu nie morze szumieć ani się zlewać). Zapytał też, uwaga, o telegazetę (młodsi mogą nie kojarzyć, ja darzę sentymentem, on nadal korzysta). Istnieje w ogóle coś takiego na rynku, co nie ma miliona bajerów tylko jest w zasadzie odpowiednikiem kineskopowego Sharpa rocznik 1995, tyle że z płaskim ekranem i rozdzielczością HD?
Nawet markowe modele chyba mają podstawowe modele bez bajerów. Rok temu ustawiałem telewizor Sony z bardzo dobrym obrazem i fajnym wyglądem, ale to po prostu był podstawowy TV.
Dziadzia chce mieć dobry ekran i dźwięk także nie polecajcie badziewia typu manta.
U mnie jeden z telewizorów to LG 43 cale ledowy bez smart tv, proste oprogramowanie i ma telegazetę. Może warto się czymś takim zainteresować bez płacenia za bajery z których dziadzia i tak nie skorzysta?
Podajcie co to za modele bez bajerow chyba, ze smart tv z ograniczona funkcjonalnoscia.
Czyli ewentualnie najmniejsze, tansze modele, ciekawe jaki jest udzial na rynku, pewnie nie znajdzie sie sprzet z ekranem 4k.
Rzeczywiście, bo nie ma za dużo modeli bez smart tv. Pamiętam że jak kupowałem kilka lat temu tv to było multum takich ofert, czego nie można powiedzieć dzisiaj. W sumie yogh nie określił ile cali ma mieć nowy tv, ale jeśli poprzedni miał 37 to 43 wydaje się być niezłym kompromisem.
Btw ja bym nie skreślał z góry smart tv. To, że jest taka opcja nie znaczy że trzeba z niej korzystać. Rodzice mają jakiegoś Panasonica ze smartem który uruchamia się jednym guzikiem i w ogóle z niego nie korzystają, także może warto się nad tym zastanowić, bo wtedy wybór zdecydowanie się poszerza. Nawet wystarczy budżetowy TCL żeby dziadek zaznał odrobinę "luksusu" na stare lata
Multum ofert mniejszych telewizorow czy roznego przeokroju rozmiarow? Stad moje pytania zwlaszcza, ze zaraz po zmiane nadawania nawet tansze dekodery dvbt czesto maja prostsze funkcje smart poza hbtv.
Pewnie jest problem z sama obecnoscia funkcji smart, wlaczenie czy wejscie w menu przez przypadek, czesto opcje telewizora sa zintegrowane czesciowo z systemem telewizora.
I tak i tak, a teraz to chyba w większości producenci idą w smarty i w sumie to nic dziwnego.
A ja z kolei mam pytanie, za niedługo wchodzi nowy standard naziemnej, są może jakieś urządzenia które mają 2 w 1 czyli dvb-t2 + smart tv? Myślałem o kupnie takiej przystawki do jednego z telewizorów, ale fajnie by było mieć jedno urządzenie a nie dwa