God of War otrzyma serial live-action od Amazonu. Twórcy The Expanse na podkładzie
"Serial God of War znajdzie się w dobrych rękach"
No jak Amazon to szanse na Woke gniota wzrosły o 100%
Zaraz pewnie Kratos będzie czarnym gejem.
"w projekt zostaną zaangażowani twórcy The Expanse - Mark Fergus i Hawk Ostby, a także producent Koła Czasu, Rafe Judkins."
To tylko potwierdza że to będzie słaby serial.
Koło czasu jest słabe, a The Expanse było tylko momentami dobre.
Myślę, że jest to trudna adaptacja to wykonania, tak by nie wyszło kiczowato, ale zobaczymy.
Wolałbym żeby to robiło Starz od Spartacusa. Teraz pewnie zrobią z tego teen dramę o ciężkich relacjach ojca z synem.
Patrząc na to, że na Amazonie można znaleźć naprawdę sporo minimum dobrych seriali jak Człowiek z wysokiego zamku, Electric Dreams, The Expanse, Reacher, Jack Ryan, Koło czasu, The Legends of Vox Machina, The Boys itd., to ja akurat się nie martwię. Szczególnie, ze mają za niego odpowiadać osoby związane z dwoma wymienionymi serialami. A więc szykuje się naprawdę sporo dobrych seriali w bliższej i dalszej przyszłości - Pierścienie Władzy, Mass Effect czy God of War.
Ej, faktycznie :P Wystarczy go wytarzać w mące i chlasnąć mu w oko czerwoną farbą.
W dobrych rękach? Patrząc na ich lewako-bieda Władcę Pierścieni to można zwątpić.
ChristopherJudge wygląda jak Kratos. Klata i bic się zgadza, głos - wiadomo, tylko trudno powiedzieć, czy zatrudnią 57-latka... I, ludzie, ogarnijcie się, nie ma znaczenia, czy Kratos jest czarno- czy białoskóry i trzeba to tak długo powtarzać aż dotrze!
Jedyne co w odniesieniu do aktora ma znaczenie, to umiejętności aktorskie. Nie widziałem tego serialu o Annie Boleyn (bo rozumiem, że to tego się odwołujesz), ale spróbuję pójść twoim tokiem myślenia: czy Elizabeth Taylor powinna zagrać Kleopatrę, John Wayne Czyngis Hana, a Scarlett Johansonn postać Major w Ghost in the Shell? Pójdźmy dalej: czy postaci, które historycznie były otyłe, zgarbione i cierpiały na trzeszczące stawy powinny być grane przez Hollywoodzkich pięknisiów? Czy Cyrano, który w sztuce miał ogromny nos, powinien być grany przez niskorosłego Petera Dinklage'a? Wybór jest świadomy, ma coś ze sobą nieść, stanowić komentarz do czasów, w których żyjemy, a żyjemy w czasach wielu narodów, nie tylko białego i należałoby się do tego powoli przyzwyczajać.