Windows 11 zadba o zmniejszenie śladu węglowego
Ze względu na sposób korzystania z komputerów taka funkcjonalność będzie miała marginalny wpływ na ślad węglowy posiadacza komputera z Windą.
Lepiej by zrobili, gdyby po prostu popracowali nad oszczędzaniem energii przez system.
Windows 11 zadba o zmniejszenie śladu węglowego
Już myślałem, że komputer z zainstalowanym Windows 11 będzie wchłaniał CO2 a tu nie..
To niech naprawią Windows Uptade który z jakiegoś powodu lubi obciążyć CPU na 50% i mielić jakieś dane przez kilka minut.
A gdyby tak pozwolić użytkownikom w ogóle nie instalować tych zasranych aktualizacji dwa razy w tygodniu? Czy ślad węglowy nie byłby mniejszy? Wiem, szalony pomysł.
https://manjaro.org
https://ubuntu.com/download
Polecam, system gdzie nie ma syfu który musisz wyłączyć i nie ma Windows Update.
A gdyby tak pozwolić użytkownikom w ogóle nie instalować tych zasranych aktualizacji dwa razy w tygodniu?
Ale... właśnie tak jest w Windows 11
Zmiany jak zawsze, czyli mało sensowne...
Nigdy się nie skupią nad czymś, nad którym powinni się skupić, a tak gówno robią. Ot wielkie mecyje, takie słuszne i dobre zmiany prawie nic nie zmieniające na lepsze...
Optymalizacja, realne poprawki itp. są, jak to ująć, zaniedbane i potem skutki takie są, że system więcej pamięci żre, więcej zasobów też żre, jest bardziej konfliktogenny itp.