Gry-Online i dziennikarze z innych redakcji growych z pomocą dla Ukrainy
Zawsze uważałem, że granie to nie tylko gapienie się w ekran monitora na śmigające od lewa do prawa piksele. To też społeczność oraz akcje takie jak ta, dzięki którym jestem dumny z mojego hobby. Jeśli chodzi o wydawanie kasy na tę akcję, to poczekam, aż będzie w Game Passie.
A dla Jemenu? A dla Syrii gdzie parę dni temu spadły izraelskie bomby? GOL coś zorganizuje? Tak? A nie... nie modne. Zero lansu...
coś mało komentarzy pod tą jakże szlachetną informacją... czyżby gry-onlinowa cenzura działała?
Wpłacone. Cieszę się, że mogę dołożyć swoją cegiełkę, w ten jak i na różne, inne sposoby.
Też popieram i szanuję. Plus.
Cegiełka dołożona. Za wolną Ukrainę!
Pomoc cywilom i ofiarom to oczywiście ultra ważna sprawa, ale to tylko część. Samą pomocą humanitarną ruskich się nie wyrzuci dlatego warto też zbierać na sprzęt wojskowy, broń, amunicję... Wiem, że jest to znacznie mniej medialne niż pomoc ofiarom, ale powinno się w pierwszej kolejności leczyć przyczyny a nie objawy. Tak długo jak Ukraińcy nie pobiją Moskali, tak długo poszkodowanych cywilów będzie tylko przybywać.
Tak tylko wspomnę, że Zełenski jest Chazarem i nie wpuści Ukraińców z powrotem.
Za rok tych samych Ukraińców będziemy wywozić na taczkach bo Polak we własnym kraju, we własnym mieście będzie obcym.
Świetna akcja.
A rosyjscy gracze powinni mieć zablokowaną możliwość grania w jakiekolwiek gry. No, oprócz ruskich.