Klęska Elex 2 na Steam; gra z mniejszym zainteresowaniem niż „jedynka”
Na razie premiera Elexa 2 nie jest spektakularnym sukcesem. Pozostaje życzyć twórcom, by z czasem sytuacja uległa poprawie
A ja im życzę zupełnie odwrotnie. Piranii przydałby się wylany na głowę kubeł lodowatej wody. Wypuszczanie takiego paździeża w 2022 to nieśmieszny żart.
Czemu mam im życzyć dobrze w stosunku do tej gry? Ja im życzę aby zaczęli robić dobre gry, aby zmienili kierunek i zainwestowali trochę w rozwój, przestali zakrywać się Gothiciem (a raczej żeby gracze przestali ich tym zakrywać) i aby wydali w końcu coś na miarę naszych czasów.
Nie jestem fanem, nie grałem w nic związanego z Gothic'iem, ale z mediów wnioskuję, że te gry z uporem maniaka tworzone są z przekonaniem o wyjątkowości ich specyficznego, ogólnie drewnianego charakteru i niedopracowania. Tak jakby specjalnie tworzone pod pewną grupę graczy, na której można zaoszczędzić przy produkcji.
Mnie jako fana Gothica seria Elex w ogóle nie pociąga. Jeszcze Riseny jako tako mnie interesowały mimo że 2 i 3 nie są najlepszymi grami, ale Elex to już totalna nuda. O tym że wychodzi druga część dowiedziałem się kilka dni temu.
Weszli w okienko z Elden Ring więc czego się spodziewać? Ja kupiłem Elexa, bo jedynka mi się podobała, chociaż na premierę nie mogłem jej się ukończyć z powodu błędów.
Nie jestem fanem, nie grałem w nic związanego z Gothic'iem, ale z mediów wnioskuję, że te gry z uporem maniaka tworzone są z przekonaniem o wyjątkowości ich specyficznego, ogólnie drewnianego charakteru i niedopracowania. Tak jakby specjalnie tworzone pod pewną grupę graczy, na której można zaoszczędzić przy produkcji.
Fanie Gothic nie młodnieją, jest ich coraz mniej. A PB nie chce iść do przodu tylko stoją w miejscu, nie ma dla nich przyszłości.
Na razie premiera Elexa 2 nie jest spektakularnym sukcesem. Pozostaje życzyć twórcom, by z czasem sytuacja uległa poprawie
A ja im życzę zupełnie odwrotnie. Piranii przydałby się wylany na głowę kubeł lodowatej wody. Wypuszczanie takiego paździeża w 2022 to nieśmieszny żart.
Że ty człowieku się nie boisz pisać takich rzeczy... Ja jak pisałem już po pierwszych zapowiedziach, że wygląda to fatalnie, to prawie mnie tu nie zjedli, że tak ma być, że to pachnące starością drewno to ukłon dla fanów i że ludzie chcą w tak wyglądającą grę grać i lepiej robić tytuł archaiczny dla fanów niż nowoczesny dla większego grona odbiorców... No i jak to zawsze bywa przy opiniach kierowanych emocjami a nie rozsądkiem, znowu nie mieli racji.
Piranii przydałby się wylany na głowę kubeł lodowatej wody.
Dokładnie tak. Kiedyś byłem ich ogromnym fanem. Gothici w moim serduszku nadal siedzą głęboko, tak głęboko że pierwsze co instaluję to Gothic 1+2NK i nigdy te gry z mojego dysku nie znikają.
Ale dziś? Jestem już zmęczony cofaniem się względem ich najlepszych dni, które ironicznie były 20 lat temu - przepraszam, to były najlepsze dni STAREJ Piranii, a nie tego nowego studia, w którym ze starej ekipy pozostał tylko zdaje się Bjorn. Dzisiejsze PB stara się imitować stary zespół, goni ich cień, żeruje na kultowości Gothica. Tylko że dla mnie 7 czy 8 raz to już za dużo. Przy Elexie 1 się spaliłem, dwójce się nie dam.
Piranie muszą pójść do przodu. Po prostu muszą. To już nie jest "nisza" w obliczu studiów INDIE z o wiele mniejszymi budżetami, które potrafią tworzyć gry lepsze pod każdym względem. To już jest dno.
MineBeziX
Mam zbliżone do ciebie postrzeganie Piranha Bytes i ich gier. No, ale trudno mieć inne zdanie w tej kwestii oceniając na chłodno obiektywnie. Sentymentów brak. Zresztą nawet przy Gothic nie miałem sentymentów, bo zanim w niego zagrałem w wiosnę 2002 miałem za sobą ogrom RPG wybitnych z lat 1980-2001. Ale z pewnością był kolejną grą RPG, która mnie oczarowała i pamiętam dokładnie pierwszy kontakt w kwietniu 2002 i wejście do starego obozu. Rozmowa z cieniem Diego i strażnikiem Thorusem, który strzegł dostępu do zamku. Klimat nie do zapomnienia :)
Te budowle w Górniczej dolinie jak stary obóz czy Górska forteca kojarzyły się ze średniowieczem. Podobnie miasto Khorinis w G2. A takie klimaty tropikalne jakie są w Risenach niezbyt mnie kręcą. A już zupełnie nie moje klimaty to te z Elex, gdzie mamy fantasy, postapo i science-fiction w jednym, bo nie lubię takiego mieszania się światów.
Gothic 1 w 2002 roku wyglądał ładnie. A taki Elex 1 w 2017 czy Elex 2 w 2022 wręcz fatalnie.
Czemu mam im życzyć dobrze w stosunku do tej gry? Ja im życzę aby zaczęli robić dobre gry, aby zmienili kierunek i zainwestowali trochę w rozwój, przestali zakrywać się Gothiciem (a raczej żeby gracze przestali ich tym zakrywać) i aby wydali w końcu coś na miarę naszych czasów.
Piranha Bytes po wykupieniu ich przez Nordic koniecznie powinna przejść na nowszy lepszy silnik oraz postawić na nowe kreatywne rozwiązania przy kolejnej grze odcinając pępowinę, a tymczasem już są głosy, że ich kolejną grą będzie Elex 3.
Elex wbrew pozorom nie ma wiele współnego z gothic. Nie to lore, nie ten klimat, nie ta spójność, nie ten bohater itd. Gothic 1 i 2 nie miały czego wstydzić się przy swoich premierach na tle konkurencji, a Riseny i tym bardziej Elexy tak. To czym wyróżniały się Gothic jak unikalność lokacji oraz cykl dnia i nocy, gdzie NPC reagują nie działa już na korzyść przy nowych grach PB. Konkurencja odrobiła zadanie domowe dawno temu. Do tego w zasadzie ogrywając Elex 1 miałem w głowie, że żadna wcześniej gra PB nie była tak drewniana na tle swej konkurencji. Pewnie przy Elex 2 jeszcze gorzej to wypada porównując do gier jakie będą wychodzić w tym roku.
Przecież oni cały czas robią dobre gry, bardzo dobre. Dlaczego mają zmienić kierunek, dlaczego mają przestać robić to w czym są najlepsi, czym biją wszystkie duże RPGi na rynku?
Na ok 500 RPG jakie przeszedłem taki Elex 1 wypada średnio.
Bardzo mocno odstaje nie tylko od najwiekszych arcydzieł RPG z lat 1990-2005, ale też nowszych. Takie gry jak Disco Elysium, Persona 5, NieR Automata, Witcher 3, Divinity:Original SIn 2, Kingdom Come-Deliverance, Elden Ring są o wiele lepsze. Więc tym bardziej Elex blado wypada w konfrontacji z najlepszymi RPG 1990-2005, które goszczą na moim dysku od dekad :)
Przecież oni cały czas robią dobre gry, bardzo dobre. Dlaczego mają zmienić kierunek, dlaczego mają przestać robić to w czym są najlepsi, czym biją wszystkie duże RPGi na rynku?
Dobre to w ich grach są tylko system rozwoju postaci, eksploracja i system frakcyjny. Cała reszta jest w najlepszym wypadku przeciętna. Ani ciekawych postaci, ani zadań, fabularnie ich gry zawsze były średnie. A wszystko to podlane archaizmami z systemem walki na czele. Normalne studio rozwijało by dobre elementy i próbowało poprawić kiepskie, a w grach Piranii dzieje się wręcz odwrotnie bo od Risena (1) w każdej ich grze system walki jest coraz gorszy.
czym biją wszystkie duże RPGi na rynku?
Teraz kompletnie odleciałeś. Przez ostatnią dekadę dostaliśmy masę crpg, które są po prostu fantastyczne. Tyrany, PoE i PoE2, Divinity OS i OS2, Solasta, Pathfindery, Disco Elisyum, Wiedźmin 3, Wasteland 2 i 3, oraz wiele innych, którym Pirania może jedynie buty lizać. Te studio próbuje wypuszczać w 2022 grę tak nie miłosiernie śiemiężną i zacofaną, że zabija to moją miłość do RPG.
Tyrany, PoE i PoE2, Divinity OS i OS2, Solasta, Pathfindery, Disco Elisyum, Wiedźmin 3, Wasteland 2 i 3
tylko jedna gra TPP, tak to same izometryki
odkąd Bioware popadło w niełaskę to - poza japońszczyzną i Spidersami raz na parę lat - nie ma zbyt wielkiej oferty?
Porównując takie coś jak Elex do klasyków jak Ultima 6 i 7, Ultima Underworld, Eye of The Beholder 1 i 2, Wizardry 6-8, Betrayal at Krondor, Chrono trigger, Final Fantasy 4-10, Fallout 1 i 2, Might and Magic 6 i 7, Baldur's gate 2, Planescape Torment, System Shock 2, Deus Ex 1, Arcanum, Morrowind, Vampire: The Masquerade - Bloodlines to jest wystawiony z góry na pozycji przegranej skoro Gothic 1 i 2 były przez fanów tych cenionych gier RPG nieco wyśmiewane, a przecież nie odstawały od konkurencji tak mocno jak Elex od obecnej :)
Z TPP to w zasadzie Witcher 3, NieR Automata i Elden Ring miażdżą konkurencję w ostatnich latach.
Pewnie Gothic 1 remake zawiedzie. Ale pozamiata TES VI w TPP/FPP i Witcher 4 w TPP, a sądzę, że wyjdą pod koniec tej generacji.
To ja jeszcze dorzucę do listy Wiedźmina Dragon's Dogma, ukryty klejnot aRPG.
Poza tym, z kęsikiem nie ma co dyskutować, w licznych wątkach na tym portalu o Elexie pełno osób przedstawiło mu porządną krytykę tej serii a on dalej swoje. Po prostu są takie osoby które zadowolą się niczym i są w stanie zapłacić za to nawet 210zl.
Ani ciekawych postaci, ani zadań, fabularnie ich gry zawsze były średnie
Przepraszam, ale pod tym względem te rzeczy były dobre w elex
Wyszło zbyt dużo dobrych premier w tym samym okresie. Pokemon Legends Arceus, Dying Light 2, Elden Ring, God of war na pc, horizon forbidden West i Lost Arc. Do tego też cyberpunk zaliczył większą aktualizację. GTA definitive trilogy też.
Ta gra nie miała praktycznie żadnej kampanii marketingowej, a ja o niej przypomniałem sobie dopiero jak recki zaczęły się pojawiać - niezbyt pozytywne swoją drogą.
Powiedźcie mi jak ktokolwiek miałby kupić tego Melexa skoro prawie nikt o nim nie słyszał? No jak?!
Tak to jest jak robi się grę nie mając budżetu na nią.
"Wynik osiągnięty przez Elex 2 najprawdopodobniej nie spełnia oczekiwań twórców."
Biorąc pod uwagę pozycję studia, jego specyficzność, nisze jaką wypełnia swoimi tytułami podejście przy premierze tego tytułu oraz jego optymalizację raczej byłbym skłonny stwierdzić, że zrobili sobie tę grę hobbystycznie w wolnym czasie dla siebie.
W jedynkę grałem zarówno na PC jak i platynowałem na konsoli Sony. Patrząc na materiały z yt dwójeczka wygląda graficznie (stylowo) gorzej od jedynki i o ile jedynka wyglądała staro ale schludnie tak dwójka wygląda jak robiona w Unity z modelami przygotowanymi przez studentów w blenderze na które nie naniesiono wszystkich tekstur. Dzieł PB grafiką nigdy nie oceniam ale nie sposób nie wspomnieć o tej zmianie stylu zdecydowanie na minus.
Druga sprawa o wiele bardziej niepokojąca i mówiąca mi: "mamy was w czterech literach, nie musicie kupować naszej gry" jest optymalizacja tytułu. W.g. testów gra zipie w 60 klatkach i 1440p dopiero na rtx 3080. Żadnego DLSS, FSR nie wiem. A konsole? No tu jest najciekawiej: uwolniony licznik klatek i ponoć natywne 4k... tylko, że gra często spada poniżej 30, a średnio ma ponoć 30-40 klatek nigdy nie przebijając tej granicy. Skutkuje to rozrywaniem obrazu i przycięciami bo nikt o VRR nie zadbał. Nie ma locka fps, trybu wydajności czy czegokolwiek co mogłoby świadczyć o tym, że gramy w wersje dedykowaną konsolom. To wszystko dzieje się oczywiście na Series X i PS5, na Series S gra na reddicie określana jest jako niegrywalna. Tego nawet portem nie można nazwać. Wystarczyłoby zrobić lock na 30 oraz tryb wydajności w 1440p np. ale tu nie poczyniono absolutnie NIC. Day one patcha też konsole jeszcze nie dostały.
zrobili sobie tę grę hobbystycznie w wolnym czasie dla siebie.
To ciekawe z czego się utrzymują :).
Wniosek wysnuty z przymrużeniem oka. ;)
Moim zdaniem powinni zrobić... pre-quel Gothica. Nie remake, bo gracze zaraz się rzucą, że "to już nie to samo", nie kontynuację, bo obecnie seria za bardzo skręciła w stronę generycznego fantasy, tylko właśnie historię osadzoną przed dotychczasowym początkiem serii. Obecność bariery pozwoliłaby im na zaprojektowanie mniejszego, ale też bardziej skoncentrowanego (i miejmy nadzieję bardziej dopracowanego) świata, powróciłby mroczny i ciężki klimat kolonii karnej, a wraz z nim dawne postaci, dawne obozy (może nawet jakieś nowe?), kultowe potwory, dzicy Orkowie, kopalnie, ruiny itd. Czyli z jednej strony powrót do korzeni ich najlepszej serii i "żerowanie" na nostalgii, z drugiej coś nowego i świeżego.
Kroniki Myrthany to świetny fanowski prequel Gothica 1/2 i w obecnej sytuacji Piranha Bytes nie zrobiłaby tego lepiej, a na 100% gorzej. Ostatnie trzy gry PB jakie grałem (Risen 2 i 3, Elex 1) są słabsze od moda Kroniki Myrthany, który kreatywnością i grywalnością je zjada na śniadanie.
Odbiór na Steam:
Risen 2 - 80%
Risen 3 - 71%
Elex 1 - 72%
Elex 2 - 67%
Kroniki Myrthany - 98%
Sam jestem zaskoczony, że Kroniki Myrthany mają 98% skoro są na tak przestarzałym silniku, wożą się na Gothic 1/2 i przecież robią o wiele mniejsze wrażenie w 2021/2022 niż Gothic 1 w 2001-2002. Widocznie oceniają tam sami fani pierwszych dwóch części, a tak nikt nie interesuje się tym, dlatego utrzymuje się 98% od grudnia.
Moim zdaniem kluczowa jest w zasadzie jedna rzecz - system walki. Jeżeli PB się z tym upora, to jest szansa, że kiedyś jeszcze zrobią dobrą grę. Przy pierwszym Risenie im wyszło i choć zaimplementowany tam system walki nie jest jakiś wybitny, to działa solidnie i robi co ma robić. Jest responsywny, w miarę precyzyjny i dość wygodny w użyciu, a miejscami nawet satysfakcjonujący. Aż dziw bierze, że tego "sukcesu" nigdy nie udało im się powtórzyć i zamiast tego poszli w jakieś koszmarne i niedorobione drewno pokroju drugiego Risena czy pierwszego Elexa.
System walki bronią białą pewnie najlepszy mieli w Risen 1 i G2NK. Ale to tylko system walki czyli jedna rzecz, która nie sprawi, ze osiąga się sukces.
Całościowo najmocniej wyrózniły się Gothic 1, a dalej G2NK. Powiedzmy, że Risen 1 jest na trzecim miejscu z ich gier mimo, że to bardzo bezpieczna produkcja w swych założeniach z gorszym lore i klimatem od Gothic 1/2, mniej ciekawym bohaterem, słabymi dialogami i pozbawiony humoru. Do tego G2NK ma więcej wyborów. Może mało kto docenia, ale samo dostanie się do miasta Khorinis jest możliwe na 4 sposoby (3 znane + jedno ukryte przez las od plaży, ale najtrudniejsze). Dostanie się do gildii złodziei 2 sposoby, gdzie honorowe wymaga 3 questów więc większość woli wydanie członka gildii do straży miejskiej i zabicie Attila.
Gothic 3 to mogła być gra dla PB na zaistnienie na zachodzie jak Witcher 3 dla CD Project, ale polegli. Mogli zrobić 3 strefy ładowania Myrthana, Varant, Nordmar, a wtedy ogarnęliby pewnie lepiej optymalizację i mieli czas na połatanie bugów i zaprojektowanie lepszej i dłuższej fabuły głównej oraz ciekawszych questów. Bethesda była sprytniejsza, bo ma ekrany ładowania zarówno w Oblivion i Skyrim do każdej jaskini, podziemia, zamków, domów. PB przy Gothic 3, Elex 1 i 2 ma całkowicie otwarty świat. Nawet bardziej niż Witcher 3, gdzie jednak Biały sad, tereny Valen i Novigrad oraz wyspy Skelige są osobną strefą.
Mnie jako fana Gothica seria Elex w ogóle nie pociąga. Jeszcze Riseny jako tako mnie interesowały mimo że 2 i 3 nie są najlepszymi grami, ale Elex to już totalna nuda. O tym że wychodzi druga część dowiedziałem się kilka dni temu.
Jak nie skończę Elex 1 to nie kupię 2-jki (po połowie jestem znużony, rozwój postaci ograniczony dość typowo dla gothiców) . Cena/jakość nie zachęca + słabe oceny przed premierą w pod hasłem "krok wstecz". Podobnie wasteland 2 kurzy się cyfrowo nieukończone, a jednak wasteland 3 na przecenie poszedł i pozytywnie zaskoczył, tylko , że dopiero w tym roku. To może być koniec Elex'ów, początek nowej serii.
Czego mogą się spodziewać po tym? Elex 2 praktycznie stoi w miejscu, jeśli chodzi o rozwoju gry. Wiele zawartości w grze to praktycznie powtórki co poprzedni Elex i inne produkty Piranha Bytes.
Gothic 1-2 w dniu premiery to coś nowego i powiew świeżości, a drewniane grafiki idealnie pasują do klimatu średniowiecza i kolonia górniczy, czyli dla klimatu. Za to kocham i chętnie wracam do nich wiele razy. Ale drewniane grafiki zupełnie nie pasują do gry Elex 1-2 jako hybrydy sci-fi i fantasy. No, te twarze postaci w Elex 2 są mniej atrakcyjne niż w Gothic 1-2, a szczególnie główny bohater. Te nowe gry potrzebują nowsze grafiki i nowe rozwiązanie w rozgrywki, bo jetpack to za mało.
Elden Ring, Dying Light 2, Horizon 2 i inne gry jako silne konkurencji robią swoje, a Kroniki Myrtany jako darmowa gra wypadł dużo lepiej niż Elex 2 za 209,99zł... Wybrali zły czas na wydania Elex 2 i to za taką cena...
"Przestarzała" gra za 209,99zł... Serio? Myślę, że to jest najważniejszy powód.
Jeśli chcą osiągnąć sukcesu, to muszą się wykazać dużo kreatywności i muszą coś rozwijać, by przyciągać więcej graczy. Albo muszą obniżyć cena Elex 2 do 49,99 zł.
https://store.steampowered.com/app/900040/ELEX_II
https://www.gog.com/pl/game/elex_ii
Popatrz, na STEAM i GOG nadal widnieje cena 209,99zł. Serio. XD
Poproszę nazwę sklepu który sprzedaje dwójkę za 133zł. Zaraz sobie zamówię.
EDIT. CD-Keys? To nie sklep, a złodziejka.
Nie tylko chodzi o grafikę, optymalizacje, bezpieczne rozwiązania, ale też poważne bugi.
W scenkach przerywnikowych brakujące twarze i ciała postaci to coś trudne do zaakceptowania.
Kto w ogóle wpadł na taki genialny pomysł aby robić premierę gry w tak krótko po gorącym okresie? By zaczekali chociaż do połowy miesiąca.
Nie wiem kto wpadł na tak idiotyczną datę premierę - przecież ledwo co wyszedł DL2, Lost Ark, Horizon, Elder Ring... a za chwilę Babylon's Fall, GT7, Persona 4 Arena, FF Origins czy Ghostwire :D
To jest seryjnie najgorsza możliwa data premiery w całym roku - jeszcze 2 miesiące temu ludzie na forach pisali że grają w byle co bo nie ma nic nowego i za kilka miesięcy będzie podobnie - trzeba było wbić się z Elexem 2 właśnie w te okienka a nie w okres gdzie wychodzą najlepsze gry tego roku.
Problemem piranii nie jest tylko data premiery wchodzaca na kurs kolizyjny z mocniejszym bardziej pozadanym graczem (mowa o ER), lecz rowniez archaiczna technologia, rozwiazania + brak kompletnie inwestycji w wiekszy zespol i w nowe rzeczy. Tylko poleganie na zasadzie ze stare drewno wyjdzie dobrze na prostu. Obawiam sie oprawa graficzna i jakosc animacji rowniez odgrywa istotna role, sama fabula sie nie obronia jesli reszta rzeczy bedzie niezadawalajaca. Co oni zrobili z zyskami z poprzednich gier. Oni wogole nie probuja ani nie chca sie rozwijac (czy oni utkneli w petli poprzedniej dekady? wiec nie ma sie co dziwic czemu zainteresowaniw male jest. Oczywiscie do tej pory lubilem grac w gry pirani, ale prawda jest taka ze jesli nie wezma sie w garsc to dlugo oni nie pozyja. Chcialbym zagrac w Elexa 2 lecz nie jestem sklonny wydac dwoch stow na ich gry w ktorych nie ma nowosci i rozwoju a rozwiazania sa kopiuj wklej z poprzednich gier, tylko ze zmieniono lekko oprawa graficzna. Moze sie kupi jesli bedzie obnizka przynajmniej 50%.
Akurat z zyskami to oni nie mają nic od powiedzenia, bo od kilku lat są własnością THQ Nordic i to ono decyduje o kwestiach finansowych, czy wielkości i składzie zespołu deweloperskiego.
Dobrze. Niech umiera w końcu ten głupi trend drewnianych gier.
No czegoś ludzie w końcu oczekują od gier za takie ceny. Za 99zł na premierę może by giera jeszcze poszła jak ciepłe bułeczki.
To fatalny moment na premierę eurojanku. Poza masą świetnych indyków (jak zawsze) wyszedł Warhammer III, Shadow Warrior 3, Elden Ring, Dying Light 2 i wiele innych.
Plus sam Elex 2 to nadal koszyk jakościowy taki jak jedynka. Wiele drobnych ulepszeń ale nadal to nie jest prawdziwa półka AAA, a z takimi grami konkuruje.
Jakkolwiek będąc fanem Gothica nie żal mi Piranii. Mieli Risena w 2009 roku, nie był doskonały ale to była dobra podstawa pod budowanie znacznie lepszego sequelu. Zamiast tego zaczęło się kombinowanie i wyszły przeciętne Riseny 2 i 3, w wielu miejscach wręcz regres w porównaniu do jedynki. Elex to kontynuacja tego trendu. Kombinują zamiast wziąć to co dobrze działało i po prostu ulepszyć, zrobić solidną grę.
Mierzenie się z Elden Ring to byłoby samobójstwo dla dowolnego RPG, no może poza Wiedźminem, TES czy DA, ale i tak nie ma sensu premierować jako AA w tym samym okresie.
Słaba data premiery ze względu na premierę Elden Ring.
Do tego akcja marketingowa taka, że o nadchodzącej premierze dowiedziałem się z 5 dni temu z reklamy przed filmem na TvGry.
Moim zdaniem taki wynik jest kwestią nałożenia się na siebie 3 czynników:
- tragicznego marketingu,
- konkurencji z naprawdę dużymi tytułami wydanymi w ostatnim czasie,
- niespełnienia wymagań stawianych nowoczesnym grom.
Mam nadzieję, że grę z czasem kupi więcej graczy, na mnie zrobiła na razie dobre wrażenie i szkoda byłoby, gdyby nie przeszła większym echem.
I dobrze, może ci od Piranii wreście wyjda z 20letniego zastoju i rozwiną sie. Elex gdyby nie mechanika poruszania sie i walki byłby dobry a tak jest słaby.
Nie ma co się dziwić. Nie trafili w premierę, ludzie ciągle Elden Ring ogrywają.
Wydaje mi się, że problemem nie jest premiera Elden Ring. Powiedzmy to sobie szczerze, gra to średniak z wieloma wadami i niezmienioną formułą od dobrych kilkunastu lat. Gdyby Pirania się postarała to myślę, że spokojnie jej gry mogłyby konkurować z innymi tytułami a tak od lat mamy to samo drewno, przystrojone inną grafiką. Od premiery Risena 3 nie zagrałem już w żaden tytuł tego studia. Nie żałuję, bo widzę, że nic się zmieniło od tamtego czasu.
Od premiery Risena 3 nie zagrałem już w żaden tytuł tego studia
Od czasu premiery R3 wydali tylko ELEX 1.
Od premiery R3 Piranha wydała dwie gry, z czego Elex był znacznie lepszy od każdej części Risena, a o Elexie 2 jeszcze ciężko coś więcej powiedzieć
Risen 1 zjada Elexa 1 na śniadanie.
Choć faktycznie, Elex 1 był trochę lepszy od niezbyt udanych Risen 2 i 3.
Czy Elex 2 jest lepszy od R2/R3? Tu już jest wyrównana walka dla mnie.
Miał być hit, a wyszedł...zawalony technicznie średniak.
Ja nie neguję tego, że gra ma wady albo że jest pod konkretne grono odbiorców. Ale po prostu w ostatnim czasie jest spore nasycenie dużych premier, tak i single player jak i multiplayer, i każda z tych premier odejmuje trochę od 'sukcesu' Elex 2.
Jak wychodziła jedynka to nie było tyle tego.
Więc po prostu drażni mnie trochę jak ktoś mówi "klęska" tylko dlatego, że na premierę zagrało mniej ludzi niż w jedynkę.
Jak wychodziła jedynka to nie było tyle tego.
No nie wiem. Z innego mojego komentarza, w samym październiku 2017 (czyli miesiąc premiery Elexa 1), wyszły Super Mario Odyssey, Dragon's Dogma: Dark Arisen, Middle-earth: Shadow of War, Destiny 2, Assassin's Creed Origins czy Wolfenstein II: The New Colossus. A dodaj do tego resztę tego roku: Horizon Zero Dawn, Resident Evil 7, PUBG, Nier Automata, Zelda Breath of the Wild, Nioh, Hollow Knight, Divinity Original Sin 2... Jedynka też miała pod górkę.
I tych gier, które wymieniłeś w pierwszej części tylko AS był popularny. A umówmy się, mmo shooter to nie do końca ten sam target co rpg. But w/e.
To ważniejsza premiera niż Elden Ring według niektórych użytkowników tego portalu
Nie ma się co dziwić. W moim przypadku poszedł niemalże natychmiastowy zwrot. Straszny bubel (nie mówię o samej grze, bo za mało grałem, mówię o tym, jak to działa.) RTX 2070 super, tylko 1080p, a gra chodzi w około 56 FPS. Ustawiając 1440p, jest to już 40 kilka. Patrząc na wielkość, jakość wykonania itp. Cyberpunk bez RT na ultra w 1440p chodzi w 60 FPS, a jest między tymi grami przepaść. Nie da się w to grać. Mega przykro, bo niesamowicie czekałem na tę grę.
Poważnie, niesamowicie czekałeś ale jednak zwróciłeś, bo gra nie chodzi w 60 klatkach?
Tak. Wybacz, ale jestem wygodny. Kupując kompa za grubo ponad 5 tys, wymagam od gry, żeby działała. Komp do 1440p, i jakoś każda gra na rynku działa w tej rozdzialce w 60fps, a tutaj jest problem w 1080p. Niestety, grając we wszystko w bardzo dobrej płynności widać tą wydajność w Elex 2. Jeszcze pół biedy, jakby to było stałe 50 FPS np. (próbowałem blokować), ale tutaj są monstrualne spadki. Jak dla mnie gra jest niegrywalna w tym stanie. Masochistą nie jestem, to że na grę czekałem, nie oznacza, że teraz będę się męczyć.
I bardzo dobrze, zimny prysznic im się przyda, bo od lat tworzą jedną i tą samą grę, tylko trochę ją zmieniają. Technicznie też są x lat za resztą... swoją drogą to tak jak pewne japońskie studio...
Nie wiem, ale dla mnie Elex 1 był totalnym gównem. Mam wbite z 25 godzin gry, więc dawałem szanse. W ogóle mnie ten świat nie przekonuje. Horizon Zero Dawn pokazał, że można zrobić bardzo ciekawą historię w takim połączeniu scifiction i fantasy. Elex jest bez wyrazu i jakiś taki mało przekonujący. Nudny i nieciekawy świat, którego eksploracja była dla mnie udręką. Dialogi to też odklejone były z tego co pamiętam. Zresztą mi już Riseny nie podchodziły i ostatnią dobrą grą Piranha Bytes jest Gothic 2. Już trzecia część była beznadziejna. Problemem moim zdaniem jest to, że małe studio bierze się za open world. Gothic 1 i 2 był podział na akty i teren był dość ograniczony. Przez co narracja tam lepiej przebiegała. W Risen 1 próbowano do tego pomysłu wrócić, ale ten świat był bardzo nieciekawy. Risen 2 pamiętam, że nawet dobre wrażenie na mnie wywiódł, aby w 3ciej części bez powodu odpuścić sobie końcówkę gry, bo tak obojętna mi to była produkcja.
Teren nie był ograniczony, tak przesadnie to nie. Wszędzie się dało chodzić, choćby obozy, teren między obozami. Jedynymi przeszkodami była konieczność awansowania w gildiach, żeby móc dostać się do strefy magów, potwory w wielu miejscach zbyt potężne i to w zasadzie tyle.
Eksploracja w Gothicach była ograniczona, ale naturalnie, poprzez umiejętne rozlokowane przeciwników. Dzięki temu nie czułeś, że ktoś sztucznie daje ci "strefy" po których się poruszasz - to normalnie że będąc kmiotkiem na poziomie 1, trolla czy orka nie zabijesz. Do tego gra i tak otwierała w zasadzie cały świat dość szybko, główne ścieżki dawały pogląd na resztę lokacji z daleka, nawet jeśli nie mogłeś tam jeszcze iść ze względu na mocnych przeciwników.
Dziwi mnie, że żadne inne studio tego sposobu projektowania świata nie zaadoptowało. Woleli pójść w masówkę i cyferki nad głowami przeciwników, zamiast na ręczne balansowane całości.
Jedynka mi nawet siadła, zagram ale jeszcze dying light 2 do skończenia i biorę się za elden ring , później elex 2
Narzekacie na jakieś bugi i inne problemy, a jest po sesji 14h i nie miałem żadnego problemu z grą. Nawet powiedziałbym, że dwójka jest bardziej przystępna. W jedynce początek gry strasznie zniechęcał do dalszej zabawy. Tak samo z optymalizacją, w full HD spadki do max 54fps(ojojoji tragedyja bee pirania). W Cyberpunku miałem więcej błędów na premierę, a do dzisiaj utrzymuję że to kawał zajefajnej gry. Prawda jest taka, że to jest dobra i solidna gra dla każdego kto chce się dobrze bawić. Nie podoba się drewniany styl gry? Na rynku jest wiele innych gier. Każdy znajdzie coś dla siebie... Pozdrawiam i życzę miłego dnia ??
Zgadzam sie w 100% Dalej nie rozumiem, co tutaj robia tabuny ludzie nie zainteresowanych tytulem. Zamiast pograc w cos, co lubia, przychodza komentowac produkt, ktorym nie sa zainteresowani. Od wielu tygodni bylo wiadomo, jaka to bedzie gra, wiec po co te narzekania? Dziwne.
Piotr.
Ale bzdurny artykuł. Przecież Elex 2 nie ma startu do takich hitów jak Horizon czy Elden Ring - pod kątem rozmachu i marketingu. To logiczne, że teraz jest grą mniejsze zainteresowanie bo ludzie grają w te gry.. Widocznie twórcom to nie przeszkadza bo spodziewali się tego - inaczej by nie wypuszczali gry w takim okresie..
Naprawdę wystarczy odrobinę pomyśleć a nie szerzyć głupie pseudo artykuły.
Też nie rozumiem czemu stawiają Elexa obok Eldena czy Horizona - przecież to nie ta półka i nie ten budżet.
Ale tu jest dramat względem sprzedaży Elexa 1 i oto głównie chodzi w tym artykule. Nikt normalny nie porównuje tej gry z tuzami AAA, jak Elden Ring.
Chodzi o to, że mimo większego budżetu od THQ Nordic i wsparcia UE, gra wyszła w gorszym stanie technicznym niż Elex 1 i przede wszystkim znacznie gorzej się sprzedaje.
6k vs 20k to bardzo duża różnica, jak na takie małe studio jak Piranha Bytes.
Szkoda że mało kto bierze pod uwagę że podobnie jak Elex 1 ta gra jest kierowana głównie na rynki gdzie Piranie mają najwięcej fanów - czyli Europy Środkowo-Wschodniej. Można się zastanawiać czy sytuacja na Ukrainie nie ma wpływu na gorszą sprzedaż.
Osobiście uważam że Elex 2 jest naprawdę przyjemny. Ma spore problemy w początkowej narracji jednak gameplayowo jest bardzo miło. Stanowczo najbardziej płynna gra Piranhy której mocno pomaga jetpack. Oczywiście gra Piranhy ma sporo problemów jednak z mojej perspektywy ludzie spędzający tyle czasu na tak emocjonalnej krytyce Piranhy są bardziej przywiązani do czasów Gothica niż jego fani. Piranha to małe studio które robi średniobudżetowe gry w stylu który sobie wypracowało przez lata, który ma fanów i w którym czują się dobrze. Również byłbym zadowolony z wielu zmian, jednak przesadna, histeryczna krytyka studia tego rozmiaru jakby produkowało gry AAA tylko z racji na to, że wyprodukowało lata temu gry zupełnie kultowe na naszym rynku wydaje się nie na miejscu. Osobiście Elex 2 podoba mi się bardziej od 1 na ten (początkowy) moment.
Może problemem jest fakt, że ludzie nie są fanami Piranii, a ich serii gier o nazwie Gothic, gdzie w szczególności dwie pierwsze części w czasach gdy miały premierę były naprawdę bardzo dobrymi grami (dla mnie świetnymi są do dziś i ściągając różowe okulary nostalgii - wciąż się trzymają, niestety niekoniecznie graficznie, a już na pewno nie jedynka ze sterowaniem).
Gothic 3 już był swego rodzaju spadkiem jakości (lub raczej skokiem na głęboką wodę, który nie do końca się udał, oczywiście wydawca nie pozostaje bez winy), pierwszy Risen był w porządku (na pewno system walki lepszy niż w Gothicu 3), kolejne Riseny już gorzej (rzadko wspominane przez graczy, a trójka to w ogóle zapomniana).
No i jest Elex - moim osobistym zdaniem nijaki miszmasz wszystkiego. Sorry, ale ten świat i klimat mi się nie widzi. Dwójka z kolei to znowu ta sama formuła, w dodatku wygląda gorzej niż jedynka (poważnie, coś jest nie tak z modelami postaci)?
Może czas ruszyć wreszcie do przodu i zacząć strugać coś nowego w drewnie, a nie ciosać te same kołki. Mamy 2022 rok i skoro mniejsze studia sobie radzą, to tacy weterani powinni dostarczać zdecydowanie lepsze produkty. W porównaniu do starszych gier tego studia, czuję regres (zauważalny od drugiego Risena).
I żeby nie wyszło, że jestem hejterem - ja uwielbiam serię Gothic, w szczególności własnie dwie pierwsze części. Za to jakimi są grami, a nie od kogo.
Mniejsze studia są wstanie wypuszczać bardziej dopracowane gry i znacznie piękniejsze graficznie.
Płyty Pink Floyd też pewnie się słabo sprzedają bo "teraz słucha się czegoś innego".
1. Wypuszczenie tej gry w okresie dominacji Elden Ringa i Horizona to samobójstwo ze strony THQ Nordic. Jak nie dali rady wypuścić w grudniu, to mogli zaczekać do lata, gdzie nic dużego nie wychodzi.
2. Wielu graczy na Elexa 1 poszło, bo liczyło na "powrót klimatów Gothica". Po jedynce wiadomo było czego się spodziewać. Sporej grupie Elex 1 nie podszedł.
3. Archaiczny silnik i "drewno" już nawet części najbardziej oddanych fanów przeszkadza. Dostali dofinansowanie z UE, większy budżet od THQ, a wydali produkt w gorszym stanie technicznym i niewiele zmienionym gameplayowo względem Elexa 1. Nie wiem, jak mogli to tak skopać...Gdzie poszły te pieniądze?
4. Wypuszczone przed premierą materiały z glitchami i paskudnymi modelami postaci nie napawały optymizmem. Zły PR z ich strony.
5. Bardzo wysokie wymagania sprzętowe nieadekwatne do oprawy graficznej. Tragiczna optymalizacja.
Najgorzej zoptymalizowana gra Piranhi od Gothica 3.
6. Kryzys na świecie. Wojna i pandemia. Elex 1 wyszedł we względnie spokojnym okresie, w przeciwieństwie do Elexa 2 i to też na pewno wpłynęło na słabe wyniki Elexa 2, no ale nie można wszystkiego tymi kryzysami tłumaczyć, bo przecież Elden Ring bije obecnie rekordy popularności.
Spodziewałem się 25-30k, czyli troszkę lepszy wynik niż miał Elex 1, a tu jest tragedia z tym 6k. Szykują się zapewne głębokie zmiany w Piranhi, THQ Nordic raczej tego tak nie puści. Myślę, że studia raczej jednak nie zamkną.
Może wyniki w weekend coś się poprawią i dobiją do 10k-15k, ale to i tak bardzo słaby wynik jak na produkcje Piranha Bytes.
Bo Elder kupuje cały świat a to drewno kupowała główne Polska i inne okoliczne nacje zajęte teraz ciekawszą grą...
Dodałbym demografię. Grupa aktywnych graczy która wyrosła na serii Gothic cały czas się kurczy. Nawet u szczytu popularności to był ewenement lokalny Niemcy-Polska-Rosja.
Od momentu premiery G1 rynek gier rozrósł się wielokrotnie i jest teraz taki wybór gier że głowa boli- za cenę Elexa II można mieć w bundlach i luźno klyczyki dla wielu gier AAA w kompletnych edycjach, połatanych, z modami itd.
To momentami ambitna gra, ale dla zachodniego odbiorcy mało atrakcyjna, może gdyby ścięli cenę o połowę...
Ale w sytuacji gdy wychodzi teraz Horizon, Elden Ring czy DL2 to Elex II wygląda jak słabiak co najwyżej do sprawdzenia jak trafi do bundla za 10$.
Elder Ring? Niby co tam fajnego jest? Dark Souls w otwartym świecie? Wolę Elexa... old-schoolowy vibe w nowym wydaniu i ten specyficzny klimat z jedynki.
Ktoś kto sądził ze wynik będzie wyższy od jedynki albo porównywalny żył w jakieś bańce, od początku wiadomo było że będzie dużo gorszy, pierwszy Elex przyciągnął tyle osób że względu na fakt że był nową marką i ludzie nie wiedzieli czego się spodziewać, Elex II przyciągnął tylko fanów jedynki, dodatkowo niezbyt duży marketing, okres premiery, wiele czynników czemu jest tak a nie inaczej, swoją drogą 6k ludzi to w całe nie mało jak co niektórzy próbują tu wmówić, Elex II to bardzo duże ulepszenie w zgledem pierwszej części, już nie tak drewniane jak pierwsza część, gorzej że optymalizacja faktycznie nieistnieje.
Swoją drogą kiedy podobny artykuł o Shadow Warrior 3? Bo jego wynik jest jeszcze bardziej tragiczny na Steam niz Elex II względem poprzedniej części, jakoś dziwnie nie widzę takiej informacji.
Będzie czy nie? Bo Polski twórca to nie wypada takich artykułów pisać?
Pewnie nie piszą, bo po prostu Shadowy są mało znane w Polsce. [Nie będzie się klikać].
I tak wolę elex 2 niż elden ring, który jest trochę pod coop. Full single to jest to, a nie coś co jest tylko w dużej części single. Już samo, że w grze są jakieś elementy multi, to sprawia, że gra diametralnie się zmienia. Diablo 3 było trochę inne pod względem d2 i oczywiście mówię wyłącznie o innych mechanikach czy elementach niż tych, które w d3 są powszechnie nienawidzone. the elder scrolls online, które jest jednak grą zupełnie innego typu jak np. brak swobody, brak charakterystyczności TES-a. A teraz elden ring np. właśnie pauza, której nie ma być może właśnie przez zintegrowanie gry z coopem co osobiście uważam za spory fail bo mimo wszystko coś takiego powinno się oddzielać, izolować wyrażnie, a nie na zasadzie, że wybierz tryb (z przyjaciółmi lub bez) i koniec XD. Tak samo powinno się oddzielać w ogóle te tryby bo rozgrywka tak czy siak jest inna w trybie sp, jeszcze inna w trybie mp, tak tu tej granicy nie ma. Jak już trzeba dodać coopa/elementy multi to jednak trzeba sklonować i dopasować do trybu mp, tworząc 2 podobne, a zarazem różne gry. Tak zazwyczaj się robi w przypadku wielu wielu gier z modułami online.
xD Core rozgrywki gier FromSoftware to single player i coop jest tylko małym dodatkiem, jak go wyłączysz to rozgrywka nie zmienia się praktycznie wcale. Bredzisz.
Taki bystry z ciebie jak właśnie potwierdziłeś to co napisałem, nie ma to jak samozaoranie i nawet nie wie o tym. Szczerze to nawet się uśmiałem XD. Fajnie, że nie zmienia się, fajnie, że dalej jest jak w coopie, czyli brak pauz czy kilka rzeczy charakterystycznych dla multi :P.
Czyżby? A co robi w tej grze? Bo chyba wyłącza tylko możliwość grania z ludżmi. Nie wyłącza to wszystkie multiplayerowe elementy pod coop...
Tak jak pisałem, tu nie ma izolacji i jest to jedna ta sama gra oferująca tylko możliwość grania z innymi lub jej brak. Nie ma tu 2 osobnych odizolowanych gier przystosowanych pod pod sp czy mp jak to powszechnie jest stosowane w przypadku gier nastawionych na SP, a które oferują dodatkowo moduł online. Diablo 4 czy chociażby TESO są najlepszymi tego przykładami, że zmultiplayerowane gry nie są tymi samymi co sp. Rozgrywka jest diametralnie inna, jedyną wspólną rzecz jest lore, świat, rasy, bronie itp. i w sumie tyle. Teraz się nie dziwię, że coop czy mp jest tak popularne skoro nie ma różnicy między sp a mp dla ludzi. Szkoda, że prawdopodobnie D4 zarobi ogromne pieniądze bo to tylko zachęci do dalszego multiplayeryzowania wszystkiego...
Co za łajzy... Zrobili tylko przerywniki filmowe w UE5 (tak przynajmniej wyglądają), a reszta gry wygląda jak z przed dekady. Lenistwo lvl master. :D
Osobiście nie przeszkadza mi drewniany styl gry mimo że fanem gothica nie jestem, ba nawet żadnego nie skończyłem. Elex 1 całościowo mi się całkiem podobał takie 6-6.5/10. Większym problemem dla mnie jest cena tej gry w dniu premiery.
230 bodajże za pudło
270 psstore
Nie wiem jak w innych cyfrach.
Tam ktoś serio dość mocno odleciał bo jakośc tej gry na się nijak do ceny.
Ci też nieźle pojechali z ceną https://www.epicgames.com/store/pl/p/final-fantasy-vii-remake-intergrade
PS5 pudełko 209zł.
PC pudełko 189 zł.
klęska ? bo to crap. całe szczęście ze znam odpowiednie osoby i miałem płytę z czerwonym znaczkiem ps4 ( jeśli wiecie co to jest . takie rozdaje sie ludziom np. na gameskomie). zagrałem i nie kupie bo to szmelc. drewniana gra. już lepiej mi sie grało w fall guys albo w remaster flashback z amigi :DDDDDD kody na grę powinny być w laysach 225 gramów
Co w tym dziwnego, ze ta gra ma slaba grywalnosc skoro wyszla w tym samym czasie co elden ring i dying light 2. Do tego wszystkiego Piranha Bytes to prawie zapomniane studio, ktore nie zmienilo w swoich grach praktycznie nic od czasow Gothica wiec dlaczego gracze mieliby sie tym interesowac. Osobiscie nie gralem, ale patrzac na gameplaye to niewiele sie zmienilo od poprzedniej czesci jesli chodzi o grafike, system walki, dretwe dialogi i taka sobie fabule.
I dobrze, może to wybije z głowy Elexa 3 I spróbują czegoś innego.
Ten miks różnych 'settingów' nie ma sensu. I to też pewnie odrzuca wiele osób.
Gdyby nie Elden Ring grałbym właśnie w Elexa 2. Myślę, że podobnie ma wielu graczy. Wystarczyło poczekać miesiąc, dwa, a jak widać po rzekomo wielkiej krytyce, Elden Ring w prawie tydzień po premierze nadal utrzymuje jakieś kosmiczne liczby jednoczesnych graczy na Steam :O (600 - 800 tyś).
Elex był dobrą gierką, dwójka pewnie też będzie dobra, ale ktoś z PB chyba kompletnie nie ogarnia w kwestie marketingu i promocji. Jest czas gorących premier - Dying Light 2, Elden Ring, Horizon Forbidden West i pewnie inne, o których teraz nie pamiętam, a oni wypuszczają w tym czasie grę, która jest bardziej rarytasem dla niszowej grupy fanów tych specyficznych gier, niż dużą premierą AAA. No strzał w kolano po całej linii. Teraz ludzie są zajęci ogrywaniem większych premier, gry PB nie mają zbyt dużego fanbase'u, więc nie dziwota, że premiera okazała się klapą. Szkoda. Gra z jednej strony nie zasługuje na krytyczną chłostę, jakby była jakimś totalnym niewypałem, ale z drugiej strony PB mogłoby ją trochę unowocześnić, bo mimo że broni się na wielu frontach i ma swoje plusy, tak technicznie i mechanicznie nieco odstaje od dzisiejszych tytułów.
Kojarzę że jedynka była frustrujaca na początku i ogólne taka sobie. Jak w 2 nic się nie zmieniło to nie dziwię się tym bardziej że gracze zrobili się bardziej wybredni i mniej skłonni do frustracji podczas gry.
niefortunna data premiery. przenioslbym o miesiac jako wydawca. Sam jestem fanem (wszystkie gothici, riseny, elex 1), ale teraz gram w Elden Ring.
i jeszcze jest Dying Light 2 i nowy Horizon - też post apo wielkie otwarte światy, o ile hardkorowi fani sięgną od razu, no to przeciętny gracz wpierw skusi się na coś z trójki pozostałych nowości, będących w podobnym klimacie.
Dla mnie Piranha skończyła się po pierwszym Risenie. Myślę, że nawet najwytrwalsi fani woleli by żeby wrócili do korzeni i zrobili coś w klimacie bardziej typowego średniowiecznego fantasy. Świat Elexa jest zbyt dziwny i próbuje być zbyt wieloma rzeczami na raz.
Nie rozumiem jak oni tworzą te gry. Komputer spełnia wymagania rekomendowane, konfiguracja typowo pod gry. A tu na ustawieniach wysokich/srednich FPSy tańczą między 60 a 50 w zależności od lokacji, a z tego co czytam w obozach jest jeszcze gorzej...
I teraz czekać na patcha... to tak jakby ci się nowy samochód z salonu zepsuł po przyjeździe do domu i masz teraz czekać na lawetę.
Bo tak branża funkcjonuje .
Mało tego większość grających wybacza każdą wpadkę , zamawia na potęge preordery , rozleniwia twórców itp itd....
To prawda. Dlatego nigdy nie kupiłem preorderu i nie kupię. Nawet Wieśka 4. Każda gra, która wychodzi ma błędy.
A co do spadków FPS o 10 w różnych lokacjach to norma.
Grałem ostatnio w the outer worlds i też tak miałem: w mieście 40-50 FPS, poza 50-60. Gra ma kilka lat, mi to nie przeszkadzało, wystarczy aby mieć powyżej 30, bo jest mała różnica między 30-60 FPS. Oczywiście poniżej 30 granie jest znacznie utrudnione, ale tu nie mówimy o tym przypadku.
Zaraz klęska. Liczby będą się zmieniać to po pierwsze.
Po kolejne targany niepoprawnym marzycielstwem przez chwilę wyobraziłem sobie iż gracze nabrali rozumu i czekają na wersję po poprawkach miast pakować się w przepłacanie za produkt niekompletny jak to ostatnimi czasy bywało.
No co?! Pomarzyć nie można?
Tytuł mnie zainteresował ze względu na opinie niektórych graczy. Przyznam że do jedynki podszedłem ale jakoś mi nie poszło. Czeka na inne czasy. Natomiast sądząc po niektórych opiniach 2-ójka ma to czego nie miała 1-dynka. Jeśli tak to może jednak się skuszę. Kiedy gra już zostanie przetestowana, poprawiona a jej cena nie będzie tak wysoka.
Może być jeszcze lepiej jak zwroty pójdą w ruch, ja już oddałem tę szmirę i wrócę do niej w bundlu za dwa lata jak to choć trochę poprawią. Gra z kosza i tyle powinna kosztować.
Przepraszam ale ocena 8?! dla tej gry to jakiś żart...
Przecież to archaiczna produkcja miejscami...
Mnie elex odrzucił w pierwszych godzinach gry mimo że grałem w serie gothic oraz risen nie raz wiec do drewna jestem przyzwyczajony świat wielki ale byle jaki zapełniony trochę inaczej wyglądającymi potworami z gothica mechaniki bardziej drewniane od tych które mogliśmy zobaczyć w serii risen postacie bez charakteru istnienie frakcji i ich działanie wydaje się na siłe zrobione aby pasowało do oklepanego schematu z 1 części gothic 3 frakcji różniących sie gameplayem z czego jedna z nich ma podfrakcje magów słuchając dialogów można usnąć logika npc często zmusza do złapania się za głowę i zastanowienie się czy kometa czasem nie wybiła tylko ludzi używających jakkolwiek mózgu generalnie tragedia co z tego że 2 część elexa jest podobno lepsza skoro większość fanów studia PB nie może przejść 1 części między innym przez rzeczy wymienione wyżej a do tej listy można dodać znacznie wiecej rzeczy
Względem pierwszej części tylko jetpack zaliczył progres, reszta to krok w tył. Szkoda. Oby gra się nie zwróciła, przykro mi to pisać, ale może w końcu ich to pchnie to zmian. Na boga, niech kogoś zatrudnią od muzyki i od pisania fabuły, bo muzycznie to jest jedynie remix, prawie taka sama ścieżka dźwiękowa jak w pierwszej części.
u mnie na odwrot 2 jest duzo lepsza pod kazdym wzgledem od 1 :D ja sie na optymalizacje nie patrze bo kto w tych czasach nie ma minimum gtx 1060 6gb :D
ja mam rtx 2080 ti
Kai Rosenkranz, który odpowiadał za cały soundtrack do Gothic 1-3 i Risen 1 to był silny punkt dawnego składu PB. Szkoda, że odszedł.
I tak szczerze to co mnie to? Elex 2 jest 100 razy lepszy od slabej 1 ktora dla mnie byla slabsza od wszystkich risen :D Obecnie elex 2 jest lepszy nawet od cyberpunka no ale to piranha a nie cd project :D
widze reklamy kupili na youtube wiec jest szansa :D
ceny gier troche bola bo wszystkie drozeja XD jak zobaczylem cene wwe 2k22 od 250 do 400 to takie wtf
Gra jest katastrofalnie słaba, tak tragicznych dialogów to nie widziałem chyba w żadnym RPGu. Wady takie jak paskudna oprawa wizualna przy kiepskiej optymalizacji to pikuś przy miernych zadaniach, fabule, dialogach czy absurdalnej pracy kamery. Poszedł zwrot na Steam, szkoda wspierać takie barachło.
Dla mnie to najsłabszy tytuł od PB, a skończyłem każdy do tej pory. Nawet Elex 1, który był raczej średni podobał mi się znacznie bardziej. Tu odrzuca absolutnie wszystko.
Nie wspominając już o innych crapach (głównie MMORPG) które też są RPG-ami (tylko multiplayer) w których chyba byś rąbał głową w mur jakbyś zobaczył w nich dialogi Xd
Z sentymentu do Gothica kupiłem Elex 1 ale ten miszmasz fabularny bardzo mi się nie spodobał. Byłem cierpliwy i podchodziłem do Elexa 1 dwa razy grając w sumie z 50 godzin ale to wszystko się tam nie klei. Dlatego nie planuje kupować Elexa 2 . nie chodzi o jakość grafiki czy grywalność. Ta gra jest niespójna merytorycznie,
Termin wydania gry trochę słaby dla nich, mogli wydać w lutym, albo w kwietniu, rzucając się pod pędzące Elden Ring to proszenie się o kłopoty.
Nie tylko Elden Ring ale też Shadow Warrior 3 , Horizon , Lost Ark i znalazło by się trochę graczy którzy jeszcze grają w Dying Light 2. W Elex 2 mistrzowska jest eksploracja , rozwój postaci , multum zadań , walka jest tylko drewniana i to może trochę zrażać graczy .
Gra porażka tracą fanów z Vega kartami , a ci co narzekają na grę , to ci co przeważnie nie grali w jedynkę i by chcieli grafiki realistycznej .
Cenę mają jak za AAA bo 200zł a jakość jest poniżej wysokobudżetowych indyków (np Disco elysium, Subnautica, Satisfactory, Pillars of ethernity) które kosztują w okolicy 140zł (progi 60$ vs 35-40$)
Gra może i kontentowo jest duza ale też bez przesady ale jakość wykonania jest paskudna, grafika, dialogi, animacje, zabugowanie, widocznie słynne drewno już przestało być zabawne po n-tej iteracji
Jak zdrowia pragnę nie wiedziałem że cena to zależy od jakiegoś AAA i BBB.
W mojej ocenie 200 i powyżej to za dużo nawet gdybym chodził na mityngi AA a gra by była AAAAiA.
Tak jeszcze myślę że może dałbym 200 PLN np. za grę w którą ciąłem przez lata i wracałem regularnie. Przykłady S.T.A.L.K.E.R. (seria z modami) czy Ufo Enemy Unknown może jeszcze UT99 no jakieś tytuły by się znalazły.
Assassins Creedy kosztują po 250 złotych na premierę i przy nich zasypiam mimo genialnej oprawy graficznej i świetnej strony technicznej, tymczasem od tego strasznego Elexa 2 nie mogę się po prostu oderwać.
Czekałem, drobiłem jak gejsza, jedynkę przeszedłem 3 razy...
Pykam teraz we dwójkę ale coś mi nie pasuje..., ok to dopiero kilka godzin, nie oceniam, ale może to brak świeżości czy coś?
W międzyczasie gram w Elden Ring - wiem, że to dwie odmienne gry ale jak przełączam się pomiędzy nimi to mam wrażenie kosmicznego dysonansu...
Przez ten cały syf na Ukrainie od czasu inwazji nie gram w gry elexa 2 nawet nie kupiłem a była to gra na którą właściwie najbardziej czekałem. Są teraz rzeczy ważniejsze.
Musisz uważać żeby pięścią nie przebić klatki piersiowej kiedy się będziesz uderzał.
Nie przesadzaj. Uruchom aplikację >histeria mode off<
I co jako zwykły szary człowiek latasz po domu i obgryzasz paznokcie? Wiem, że źle się dzieje, ale nie histeryzuj.
Wolę przeznaczyć ten czas na rzeczy które mogą pomóc komuś innemu a może i uratować życie.
Wolę przeznaczyć ten czas na rzeczy które mogą pomóc komuś innemu a może i uratować życie.
Czyli na pisanie tutaj postów o tym jak to nie możesz grać, bo przeznaczasz ten czas na inne, ważniejsze rzeczy.
Tak trzymaj i nigdy się nie zmieniaj Alex.
Jestes swietny ALEX. Tak trzymaj! Wniebowstapienie planujesz po smierci czy jeszcze za zycia? Nie wiem czy w zaswiatach maja HDR.