Na wstępie powiem, że nie gram w niewiadomo co, bo jedynie w The Sims 4 i Genshin Impact. Problem polega na tym że tak jak wszystko do przedwczoraj chodziło super i bezproblemowo, tak od wczoraj (popołudnia jakoś) genshin mi się strasznie wali, w trakcie gry zepsuła mi się grafiką, tzn, wszystko przestało się ładować, pokazywaly się jedynie niezaładowane kloce. Potem było tylko gorzej, nie mogę już wejść, bo wywala mnie na stronie startowej, muszę zresetować całego laptopa, żeby w ogóle grę wyłączyć. Myślałam, że to serwery genshina mają jakies problemy, bo widziałam na Twitterze, że nie jedyna tak mam w ostatnim czasie, ale próbowałam odpalić dzisiaj rano simsy i stało się dosłownie to samo. Grałam wcześniej chociażby w Simsy na najwyższych ustawieniach, genshin na na najlepszych ale też nie na najniższych i chodziło wszystko płynnie, a teraz na najniższych się nie da nic zrobić. Myślałam, że się coś przepaliło, bo laptop sam w sobie się wcześniej wyraźnie nagrzewał, ale w ciągu ostatnich dwóch dni nie miał nawet szansy się nagrzać i przepalić. Poza grami wszystko chodzi mniej więcej tak dobrze jak wczesniej. Korzystam z laptopa hp pavilion
Nie wiem czy w dobry sposób w ogóle zalozylam nowy wątek, ale jeśli nie, to potem to usunę
Będziemy potrzebować więcej informacji o Twoim sprzęcie niż tylko "HP Pavilion". Przede wszystkim musimy wiedzieć jakie ma podzespoły - spróbuj znaleźć na spodzie laptopa tabliczkę podobną do tej i podaj nam "Product no.", lub symbol który na moim przykładzie brzmi "13-af001xx"
Jasne że wystarczy, właśnie o to mi chodziło :)
Parę pytań uzupełniających:
Jest jeszcze na gwarancji?
Czy zdarzało się żeby laptop sam z siebie się wyłączał, albo stawał w miejscu bez reakcji, tak że trzeba było go na siłę wyłączyć?
Czy wiatraki nadmiernie hałasowały?
Czy na ten moment pojawiają się jakieś inne niepokojące objawy, nie licząc problemu z grami? Czy problem występuje w każdej grze?
Nie mam pojęcia czy jest na gwarancji, kupiłam go pół roku temu. Wszystko to dzieje się pierwszy raz, dzisiaj też pierwszy raz sam się wyłączył, ale przez to że temperura była wysoka, jak sama próbowałam coś kombinować. Dzisiaj też wiatraki zaczęli nadmiernie hałasować, przynajmniej tak mi się wydaje, bo zazwyczaj były cicho dopóki nie wchodziłam w coś co wymagało większego rozmachu, a dzisiaj nawet przesyłając w razie czego pliki na inny dysk zaczęły świrować, jakbym była po paru dobrych godzinach grania. Inne niepokojące objawy... poza tym że wcześniej chodził znacznie płynniej nic nie zauważyłam, ale po odinstalowaniu Genshina simsy zaczęły mi z powrotem normalnie działać :)) tylko że zainstalowałam to po raz drugi, mając nadzieję że coś to pomoże, ale zamiast tego znowu mi simsy okropnie chodzą
O tak, teraz nawet spróbowałam simsy włączyć i dupa, musiałam całego laptopa wyłączyć, bo oczywiście wszystko się zacięło i nie dało się nic zrobić