Factorio - wysokie wyniki sprzedaży i problemy na Steam Decku
Zadziwia mnie jak dobrze zrobione jest Factorio.
Na Intel HD 4000, który miał problem ze Skyrimem na uberLow w 30 FPS, Factorio śmigało pięknie, w 60 klatkach, a na Steam Decku, 6h, w 60 klatkach
Zasłużone 3 miliony i ciągle za mało jak na jakość wykonania. Dodatek będzie chyba pierwszą rzeczą, którą kupię na premierę.
Grafika 2D zawsze będzie miała przewagę nad pełnym 3D pod względem wydajności. Nawet grafika 2,5D której perspektywa powoduje że silnik nie musi renderować tak dużej ilości obiektów co przy 3D jest sporo wydajniejsza. Ale to chyba logiczne.
Trochę szkoda, bo to jedna z gier w które chciałem popykać mobilnie. Tak czy inaczej nabite mam już 400+ godzin bo gra wciąga jak bagno - zawsze kombinuje się jak zoptymalizować produkcję. Kto nie grał niech da szansę tej grze
Do takich gier jest właśnie SD. Factorio, Hades, Rogue Legacy 2, Desperados 3, Cuphead, itp. Te mniejsze ale i często wymagające gry. Ale też gry, które do których się wraca po miesiąc, dwóch aby kontynuować dalej. W to się gra na sprzętach mobilnych. Nie dla God of War, Dead Space czy Days Gone. Praca na baterii też za tym idzie. Jak jesteś takim graczem, to SD jest dla ciebie. Podobne gry są na Switchu ale w znacznie wyższych cenach i nie wszystkie, bo Switch nie dostaje wszystkich gier z PC. Kiedyś takie coś obiecywali przy smartfonach i tabletach ale te sprzęty dostają inną zawartość grową niż konsole i PC, więc dlatego to nie jest to samo. Jakbym grał czego tylko w te „mniejsze” gry i w dodatku dużo się przemieszczał, SD byłby zakupem obowiązkowym. Nie laptop ale SteamDeck.