Szczegóły cenzury w Martha Is Dead; w tle masturbacja i drastyczne interaktywne sceny
Nieźli hipokryci, w Last of Us 2 cenzury nie było...
Za to sceny seksu i mocne gore w Last of Us 2 już było fajne dla Sony. Wiadomo, ich produkcjom można więcej.
Wywalili sceny dla których chciałem kupić tę grę, to teraz jej nie kupię. Foch XD
mieli m.in. zdzierać skórę z twarzy trupa i rozcinać macicę nożyczkami
To mogę jeszcze zrozumieć, bo ta scena jest zdecydowanie za mocna. Ale...
Wyleciały również wszystkie motywy nawiązujące do masturbacji.
To bez sensu. Nawet Wiedźmin 3 i sceny seksu też nie zostały ocenzurowane. O Cyberpunk 2077 i Last of Us 2 nie wspomnę. Dlaczego akurat tylko Martha Is Dead? Musi być coś wyjątkowego.
Last of Us 2, GTA V (scena tortury) czy niektóre sceny w serii Walking Dead też mają drastyczne sceny i to mocne, a nie zostały ocenzurowane. O inne gry nie wspomnę.
Czasami nie rozumiem ludzi od cenzury. Brak logiki.
Pozostaje nam tylko wersja PC.
"musi być coś wyjątkowego"
Przecież jest. Napisano, że problem nie był w samej masturbacji, a w tym, że trwała ona całymi dniami aż powodowała krwawienie. Dla mnie to jest o wiele bardziej drastyczne niż zdzieranie twarzy czy rozcinanie łona, ale to już moje widzimisię - zawsze uważałam horrory psychologiczne od gorszych niż horrory gore.
Dziękuję za informacji.
Mialem okazje widziec scene zrywania skory z twarzy w tej grze i musze przyznac, ze przy tym poziomie grafiki, jaki prezentuje ta gra, to w ogole mnie to nie ruszylo. Juz brutalnosc w grach z serii Mortal Kombat czy takie Until Dawn sa bardziej sugestywne. Przyznam, ze ciekawy jestem, co gra jeszcze ma do zaoferowania, ale nie spodziewam sie, abym doznal szoku. Wspolczesne gry za duzo juz pokazaly, zeby akurat w tym jednym przypadku zostac zgroszonym.
Japonia jest czasami dziwna. Raz cenzura, raz brak. Nie mają problemu z podniecaniem się, do 13 letnich dziewczynek, ale przeszkadza im to? W swoich grach luzik, ale w innych nie? Dla mnie cenzura, jakakolwiek ,jest po prostu głupia. Dzieci i tak ją obchodzą, i tak nie wiedzą o co biega. Chociaz nie mówię, że nie jest potrzebna. Tylko te wszystkie wyznaczniki, jakie PEGI dać, czy znaczek przy anime, są czasami kompletnie od czapy. I problem jest taki, że cenzura bije też w dorosłych. Co jest kompletnie śmieszne ;.D
To nie kwestia Japonii, tylko konkretnych ludzi. Ding Light 2 też dostało mocną cenzure na PC np. w Niemczech, bo komuś nie podobało się, że w grze można odcinać głowe. W Niemczech ten element zablokowano.
Abstrahując już od niesprawiedliwych praktyk czyli podwójnych standardów Sony.. Co to do jasnej anielki jest za gra??!! Zrywanie trupom skóry z twarzy?? Rozcinanie macicy nożyczkami?!!!!!!!!! Co za psychole pracują w tym studiu?? Wzorowali się na Hatred czy jak?? Kiedy wydaje mi się, że twórcy filmów/gier/seriali już bardziej odrażający być nie mogą to powstaje coś takiego o_O'
Jesteś naiwny jeśli sądzisz, że coś takiego nie dzieje się w realu. Zresztą i tak tym postem pokazałeś swoją infantylność i naiwność. To jak obrabia się zwierzęta przeznaczone do uboju to pewnie cię w ogóle nie interesuje bo to są tylko zwierzęta, a to nie to samo co ludzie. Otóż nie, to samo co ludzie, tylko inny gatunek i tyle. Ba, sami się do nich(zwierząt) zaliczamy, ale niektórzy ludzie lubią myśleć o sobie jako istotach wyższych niż zwierzęta. Takie podejście i myślenie, że jest się lepszym od zwierząt czy po prostu bycie ludzkim człowiekiem jest dobre i szlachetne, jest co najmniej głupie. Życie natychmiast weryfikuje to. Codziennie jest dużo sytuacji, które pokazują, że jednak nie. Ludzie szczają na widok jakiegoś wilka, próbują uciec, ale kończą jako żarcie albo prowokują niedżwiedzia i potem tragedia. To, że zwierzę zje człowieka nie znaczy, że jest złe. Otóż to zwierzę jest lepsze od tych ludzi, którzy dali się zjeść i to ono wygrywa z nimi. Tak działa świat. Nie ma co się oszukiwać, ludzie byli, są i zawsze będą żli. A wiele rzeczy jak wycinanie jest normalną rzeczą na świecie. Jakkolwiek by nie było to śmieszną i bzdurną rzeczą jest jak człowiek o sobie myśli w ten sposób. Niby szlachetni, mądrzy, wyżsi itp. A potem człowiek zeszcza się jak tylko zobaczy szarżującego niedżwiedzia i kończy jako jedzenie albo codziennie są jakieś tragedie wynikające z winy ludzkiej (wojna, morderstwa, gwałcenie, porywanie dzieci, niewolnictwo itp.). Człowiek jest jednak tylko człowiekiem i nic niezwykłego nie ma w tym, jest taki sam jak reszta świata.
Wiesz w ogóle co to infantylność? Chłopie, czas dorosnąć i zrozumieć taką prawdę. Dużo jest takich ludzi złych. A ty czynisz z życia bajką, którą nie jest. Poza tym nie udawaj i nie naginaj faktów. Są udokumentowane przypadki, w których zwierzęta poświęcają się dla człowieka. Poza tym wiesz, że łatwiej udokumentować dobry czyn człowieka niż zwierzęcia? Nawet pomijając to, jednak napisanie "ludzi tak czyniących było już w historii niezliczenie wielu" jest po prostu okrutnym żartem. Ile to już ludzi poumierało przez ludzi? Chyba dużo dużo więcej niż w jakimkolwiek innym gatunku. Owszem są ludzie dobrzy, ale złych też nie jest tak mało...
W dodatku wypaczasz to co napisałem dla swojej korzyści, jak to czytam co napisałeś to myślę, że ja pierdzielę co za gość "człowiek zjadający krowę z tego samego powodu jest zły", nigdy czegoś takiego nie napisałem, ale żeś to urwał z tyłka. "a nie widzisz ile dobra może człowiek zrobić", hmm mówisz? Skoro tak to gdzie jest ta dobra rzeczywistość? Mnóstwo zabójstw, gwałtów, porwań dzieci, torturowanie ludzi czy zwierząt, wszechobecne oszustwa, kradzieże. W wielu krajach zło jest nagminnie popełniane bo w niektórych gwałty często się zdarzają albo zabójstwa albo wszechobecna kradzież czy oszustwa. Ty chyba patrzysz na to wszystko przez pryzmat Polski, która jest niewątpliwie lepszym, a przynajmniej dobrym krajem. Jednakże nawet w naszym kraju też jest wiele zła, skorumpowane sądy, bezkarność i bezprawie polityków, nepotyzm, ogólnie sporo porąbanych sytuacji. A tacy infantylni ludzie szkodzą innym poprzez bierność w oczekiwaniu na zmianę złych ludzi.
Wskazałem tylko fakt, że taka rzecz to w wielu miejscach normalka. A to co napisałeś jest CAŁKOWICIE infantylne. Naprawdę jak mnie zadziwia wiara w człowieka. Nic dziwnego, że tyle jest bierności bo człowiek liczy, że ludzie się zmienią, a jednak na ogół tak się nie dzieje i czasem trzeba po prostu wziąć sprawy w swoje ręce...
A gra jest z założenia dla dorosłych, a twórcy chcieli coś bardziej pokazać coś mroczniejszego czy coś, a nie tak o i tyle. To nie jest tak, że brutalność czy nienawiść jest przenoszona do gier. To jest tylko rozgrywka, a to ma zabawiać, a nie siać nienawiść...
Poza tym człowiek to tylko człowiek. Nie jest aż takim dobrym, nie jest lepszy od zwierząt tylko dlatego, że jest człowiekiem. Człowiek jest tylko inteligentniejszy i bardziej przystosowany do manipulacji rękoma, które pozwalają na konstruowanie. Poza tym nie zrozumiałeś: To jest świat i wygrywa ten kto przeżywa i to robią zwierzęta i DOSKONALE o tym wiedzą, więc niechętnie się poświęcają. W zasadzie to samo robią ludzie, tylko więcej ludzi poświęca się niż zwierzęta i tyle, ot różnica. Człowiek nie ucieknie naturze.
Ogólnie straszne bzdury wypisujesz...
Nie wiem kto cię skrzywdził w dzieciństwie i jak potworne życie wiedziesz, że tak czarno postrzegasz świat, ale żal mi ciebie i nie mówię tego teraz żeby cię obrazić czy coś... autentycznie mi ciebie żal. Nie chcę się tutaj kłócić o naturę człowieka bo wyraźnie widać, że mamy dwa zupełnie odrębne podejścia do życia, poza tym ta strona traktuje o grach a nie o filozofii. Wyraziłem tylko swoje zdanie, że ukazywanie przemocy przez popkulturę w coraz to brutalniejszych i makabrycznych odsłonach nie może prowadzić do niczego dobrego, takie działania można śmiało nazwać promocją przemocy. Oczywiście, można ukazać przemoc po to by wyraźnie ją potępić, ale większość twórców niestety przemoc wykorzystuje w celach szokowania i promocji swojego produktu czy wręcz jawnie gloryfikuje tę przemoc pokazując jak to nie jest zabawnie jak się komuś urwie łeb czy wypruje flaki i to jest złe! Takie jest MOJE zdanie i mam prawo je wyrazić tak samo jak każdy człowiek, dlatego idź sobie usiądź, odetchnij i zajmij się swoim życiem. Sam fakt, że zmarnowałeś tyle swojego i mojego czasu na prowadzenie tej jałowej dyskusji bo ktoś śmiał mieć inne zdanie niż ty pokazuje jakim człowiekiem jesteś. Ja teoretycznie mógłbym zignorować twoje zaczepki i nie tracić czasu, ale brak odpowiedzi z mojej strony świadczyłby, że się zgadzam z tym co piszesz a tak nie jest. Jeszcze jedna rzecz.. masz całkowicie wypaczone podejście do ludzi, którzy poza złem na tym świecie postrzegają też dobro:
"Nic dziwnego, że tyle jest bierności bo człowiek liczy, że ludzie się zmienią.." - oświecę Cię - otóż bierność to również jest forma zła. Dobro polega na czynach czyli na aktywnym działaniu, wyciąganiu do kogoś pomocnej ręki, podjęciu wysiłku, a nie na siedzeniu na tyłku i "liczeniu" że coś się zmieni samo na lepsze. Mylisz pojęcia kolego. Pisz sobie co tam teraz chcesz ja i tak zdania nie zmienię. Wracam do swojego życia i tobie polecam zrobić to samo.