Gra Niezwyciężony już w fazie beta
Bardzo mi się podoba to (przynajmniej sądząc po dotychczasowych materiałach), jak twórcy podchodzą do aspektu "obcości" miejsca akcji. Gry osadzone poza Ziemią zwykle idą w tym względzie na łatwiznę i upodabniają obce ciało niebieskie do naszej własnej planety, włączając w to grawitację, atmosferę, temperaturę, itd., przez co ma się wrażenie przybywania po prostu na Ziemi, nie licząc może elementów stylistycznych pokroju niebieskiej trawy czy dodatkowej gwiazdy na niebie. Tutaj istnieje szansa, że gracz poczuje się rzeczywiście tak, jakby eksplorował obcy, nieprzyjazny świat.
Lepiej niech zoptymalizują tę grę przed premierą bo jeśli wymagania będą takie same jak podane ostatnio, to wielu graczy obejdzie się smakiem.