Windows 11 na smartfonie z Androidem - tak, to możliwe
Sztuka dla sztuki.
Windows pozera 4x za duzo pamieci dyskowej, zeby mial sens na platformach mobilnych.
Czemu Microsoft nie odchudzi wkoncu tego wieloryba? Kazda nowa wersja Windy puchnie x2
W10 user here, kilkumiesięczny W10 x64 Pro z od groma aktualizacjami i appkami systemowymi zjada 28.1GB
/
DidymosGames chyba atencji tutaj szukasz by wypromować swój marny kanał na YT hahaha
Android 1/3 tego.
Windows XP zajmowal ok 1.5 GB i mial w sobie wystarczająco dużo. Spokojnie Windows 10 w 10GB mógłby sie zmieścić jakby sterowniki sciagaly sie z sieci akurat do sprzętu, ktory mamy.
Czlowieku jak sie ciebie czyta to nie wiadomo czy smiac sie czy plakac. Dawno nie widzialem takiego ignoranta, wypowiadającego sie na tematy o ktorych zielonego pojecia nie ma (to dotyczy 90% twoich postow, na wlasciwie dowolny temat) w tak autorytarny sposob.
Ochlon, wyjdz na dwor, nie pisz.
No ale problem w tym że Windows 11 chce więcej, nawet minimalną partycję musisz mieć 50 czy 60 GB
Sporo telefonów teraz wychodzi z pamięcią 128 GB, więc część telefonów które dostanie Androida 13 powinny mieć dostępne miejsce maszynę wirtualną. Do tego teoretyczne można by zainstalować system na dysku dynamicznym, który się powiększa w zależności od ilości miejsca faktycznie zajętego przez VM
Bo jest słabym OS, który jest po prostu zwykłym nowoczesnym i standardowym OS, ale pod publikę. Niezoptymalizowany i w dodatku zaśmiecony dziesiątkami badziewnych apek, których trudno jest usunąć bez uszkodzenia systemu i oto jest jeden z powodów dla którego ten OS zjada tak dużo pamięci, nie wspominając o zaimplementowanym systemie przesyłu danych użytkownika systemu, który też swoje zajmuje...