Nowe procesory Intela coraz popularniejsze, zaczynają wyprzedzać AMD
Nie dziwię się, bo sam jestem ze swojej i7 bardzo zadowolony. Wreszcie Intel wypuścił coś ciekawego.
Nie dziwne, jak 6 rdzeni od AMD kosztuje 300-400zł więcej., a stary ryzen 5 3600 znacząc odstaje od Intela w tej samej cenie.
AMD miało 2 dobre lata i już bawią się w monopolistów podbijając ceny.
Cieszmy się, że jest konkurencja.
Zastanawiam się nad i7 lub i5. I5 ma świetny stosunek wydajności w grach do ceny a i7 oferuje wszystkiego więcej dając nam to w również nie złej cenie. Idealnie by było dla mnie gdy by pojawiła się wersja bez wykastrowanej integry z zablokowanym mnożnikiem tej i7 no ale cóż...
We wszystkim, tak naprawdę, winę ponoszą ceny płyt głównych.
I9 dla zwykłego zjadacza chleba jest totalnie bez sensu, więcej problemów niż korzyści.
EDIT: 12700 bez k też jest np. w sklepie na "P". I to w bardzo dobrej cenie.
Sam wymienulem Ryzena 7 2700 na 12600k. I7 za ciepła i za prądożerna a w grach szybsza o 2 klatki.
Po ilu, 2 generacjach Intel dogonił AMD, które jeszcze nie wydało swojego najnowszego procesora na AM5, tak cenowo procki AMD są droższe, bo to nadal świetne procesory, nawet jeśli najnowsze dziurawe jak ser szwajcarski, mini farelki od intela są wydajniejsze i w lepszej cenie. Dopóki AMD nie wyda w końcu nowych Procków to porównujemy "stare z nowym". Ale dobrze, że intel jest tańszy w końcu ma sensowna konkurencje i to bardzo sensowną, skończyło się dymanie klientów a jak AMD nadal będzie kontynuował swoje sukcesy to może inter zrezygnuje z kolejnej swojej patologii, czyli wymiany podstawki(socket) co 1-2 generacje procesorów.
Pokażcie mi też, które procesory Intela działały tyle lat na tej samej podstawce?
W tej chwili trwają prace (może już zostały zakończone) nad zaadaptowaniem najbardziej budżetowych MOBO aby działały nawet z R9 5900x. Samym softem.
No i jak kolega już słusznie wspomniał, to jest porównanie nowych procesorów do prawie rocznych... Co w dzisiejszych czasach jest już conajmniej śmieszne.
Tak to już jest, gdy AMD osiada na laurach, ma gdzieś budżetowy segment (brak Ryzenów 3 czy dosłownie naplucie ludziom w twarz za pomocą RX'a 6500XT w segmencie GPU), a do tego znacząco podnosi ceny w segmencie średnim wzwyż.
Oczywiście doceniam wkład AMD, w końcu dzięki nim Intel w końcu wziął się za siebie i można kupić przyzwoite CPU w przystępnej cenie. Ale nie mam do nich żadnego przywiązania, tak samo jak do Intela czy Nvidii. Biorę to, co w danym momencie jest dla mnie najbardziej opłacalne. W 2017 był to Intel. Około półtora roku temu był to Ryzen. Za rok, dwa może to być znowu Intel. Konkurencja to piękna rzecz.
Szkoda, ze płyty pod te nowe procesory to wyjątkowe zdzierstwo. Dalej według mnie lepiej jest zbudować coś w oparciu o Chipset B560 i 11 lub 10 generacje CPU niż płacić ogromne pieniądze za podstawowe modele B660. Nie wiem, może to kwestia dodatku od nowości ale 600 zł za podstawowy model płyty, to wyjątkowo droga cena.
Osobiście Nadal czekam na Nowe procesory intela o nazwie
Raptor Lake
a następnie na Meteor Lake co one będą rewolucyjne pod całkowitym względem budowy jak i energetyki !
A co w tym dziwnego skoro AMD nie ma kompletnie nic do zaoferowania obecnie po za swoimi przepłaconymi ryzenami serii 5xxx, szczególnie nie ma kompletnie żadnej alternatywy dla tańszych cpu intela.
Potwierdza się tylko to że Intel to lepsza firma skoro są w stanie dziś dostarczyć w miarę tanie i wydajne procesory.
Takie artkykuły są po to by..No właśnie ;)
Od wielu lat wiadome jest, że amd nie ma sobie równych w konstrukcji procesorów. Wszelkie prasowe doniesienia mają wprowadzić zamęt i napędzać rynek. Czy im się to udaje? Pewnie tak . Ja tam nie wiem, chyba żyję w innym świecie :)
U mnie w PC Ryzen 7 1700 i w Lapku Ryzen 5 3550H. Jestem zadowolony na tyle, że gdy będę składał kolejnego PC to wezmę Ryzena.
Ja tylko chcialem zwrocic uwage ze cos takiego jak:
"Core i7-7660U" wyszlo w 2017 roku z MSRP na poziomie ~415$ (1670zl) i bylo ladowane w laptopy klasy premium gdzie tylko sie dalo (malo ciepla bylo duzym ulatwieniem) a 2017 to byl rok premiery architektory Zen - i pozwole sobie spekulowac, ze gdyby nie zen wlasnie TO INTEL BY NAS WCIAZ TRZYMAL NA JEB* 2!!!!!!!!!!!!!!! (DWÓCH!!! DWÓCH KUR*!!!) RDZENIACH...
Ps. 2 rdzenie w laptopie tak naprawde oznacza jeden, poniewaz laptopy sa projektowane z zalozeniem ze nie beda pracowaly non stop pod pelnym obciazeniem...