Znienawidzone filmy, które stały się kultowe
Constantine i Mumia znienawidzone? Pierwsze słyszę. Jeśli ktoś jeszcze jakimś cudem ich nie obejrzał to polecam. Kapitalne filmy!
Głupia lista. Żaden z tych filmów nie został znienawidzony. No chyba, że przez garstkę samozwańczych krytyków. Na imdb i filmwebie filmy mają dobre oceny i od setek tysięcy kinomaniaków.
Constantine i Mumia znienawidzone? Pierwsze słyszę. Jeśli ktoś jeszcze jakimś cudem ich nie obejrzał to polecam. Kapitalne filmy!
1) Jesteśmy na GOL-u,
2) Clickbait musi w końcu być: "nienawiść" w tytule, jak i "hejt" w miniaturce,
3) Priorytet to oceny tzw. "recenzentów". Tych tzw. "profesjonalnych recenzentów".
4) A że od jakiegoś czasu recenzje tutejszych "profesjonalnych recenzentów" cieszą się taką renomą, na jaką zasługują, to tylko potęguje ubaw...
Constantine i Mumia znienawidzone? Pierwsze słyszę. Jeśli ktoś jeszcze jakimś cudem ich nie obejrzał to polecam. Kapitalne filmy!
Bardzo rzadko kieruję się głosem krytyków i mocno zdziwiło mnie, że patrzyli nieprzychylnym wzrokiem na Constantine i The Cable Guy.
Dla mnie to klasyki, zaś Constantine to mój ulubiony film z Keanu Reeves.
Jumanji? Mumia? Na łeb upadliście ?
Skończyłem kulturoznawstwo na specjalizacji filmoznawczej ale nie walę głupot jak większość krytyków którzy często kompletnie nie rozumieją mainstreamowego kina.
Ach...
Aż obejrzałem do końca :D
Zemsta Sithów to moja ulubiona część z prequeli, a Obcy III bardzo zyskuje po obejrzeniu wersji reżyserskiej (Special), która lekko zmienia/poprawia niektóre wątki oraz zdecydowanie polepsza odbiór filmu.
rozumiem pomysl na artykul, ale filmy w okolicach 50 na Meta to nie sa filmy znienawidzone, uzywacie jak zwykle zbyt duzych slow w tytulach i leadach, a artykul w zaden sposob ich nie usprawiedliwia.
Głupia lista. Żaden z tych filmów nie został znienawidzony. No chyba, że przez garstkę samozwańczych krytyków. Na imdb i filmwebie filmy mają dobre oceny i od setek tysięcy kinomaniaków.
Ksiega ocalenia - 4.0 na FW wg. krytyków ;) reszta filmow też nie najlepsze ma oceny od krytyków, w wiekszości wachajace sie miedzy 5-6. Np. Telemaniak 5.4 od krytyków. No komedia.
Na meta za to Black Panter 88/100 i must see ;) Nie ma to jak zawodowi krytycy ;)
Constantine i Mumia znienawidzone? Pierwsze słyszę. Jeśli ktoś jeszcze jakimś cudem ich nie obejrzał to polecam. Kapitalne filmy!
1) Jesteśmy na GOL-u,
2) Clickbait musi w końcu być: "nienawiść" w tytule, jak i "hejt" w miniaturce,
3) Priorytet to oceny tzw. "recenzentów". Tych tzw. "profesjonalnych recenzentów".
4) A że od jakiegoś czasu recenzje tutejszych "profesjonalnych recenzentów" cieszą się taką renomą, na jaką zasługują, to tylko potęguje ubaw...
Constantine jest rewelacyjny, mój ulubiony film w Reeves'em, szkoda że nie było sequela albo nawet prequala.
Via Tenor
Przeklikałem do końca z niedowierzaniem, patrząc jakie filmy zostały tu wymienione. Jestem teraz w głębokim szoku, iż dołożyłem się do zliczenia odslon tych wymio... ekhm... wypocin.
Nie wiem jaki cel temu przyświeca, ale GOL nie czyta komentarzy i nie wyciaga wniosków. Przykre.
Scena z Matrixa za 40 mln $ z walką Neo i Kopie Smitha jest z 2 Reaktywacji a nie z 3 Revolucji co to za głupoty w tym filmie popisane. Autor materiału chyba filmu nie widział? XD
Świetny artykuł, zgadzam się z wyborami. Dodałbym jeszcze "Showgirls" Verhoevena.
same świetne filmy ! kto mógł powiedzieć że to gnioty
Mumia świetna !
Obcy 3 Mega!
GW ep3 bardzo fajny!
Telemaniak to klasyka!
Jumanji mega!
Czy wy do reszty zgłupieliście? Świetny Jumanji,Hook,Telemaniak.
Obecnie twardy podział na "dobre kino artystyczne" i "złe kino rozrywkowe" w praktyce nie istnieje. To nie te czasy, kiedy piętnowano kino rozrywkowe za to że jest kinem rozrywkowym. Obecnie mamy hybrydyzację obu podejść a najlepszymi przykładami są Batmany Nolana, nadchodzący Batman (mam nadzieję), Ostatni Jedi, Joker, Infinity War i inne podobne, które mają rozrywkowe wizualia jak supermoce/roboty/postaci z komiksów ale rezygnują z typowego dla nich archetypizacji postaci na rzecz wiarygodnych psychologicznie charakterów. Chyba o to poszło w hejcie na Ostatniego Jedi, nie dostaliśmy archetypów z przekoksem Luke'm na czele, otrzymaliśmy złamanych przez przeszłość ludzi z problemami.
Szatan w Constantine jedna z lepszych kreacji ;)
Mumia jeden z moich ulubionych filmów. W sumie pierwsze dwie części są bardzo sympatyczne. I efekty oraz humor tam serwowany sprawi, że seans jest jednym z najmilej wspominanych.
Polecam autorce pisać z rozsądkiem i logiką, albo o tym o czym ma pojęcie, bo inaczej to nie ma sensu.
z rozsądkiem i logiką
sorry WInetou ale takie treści się nie klikają
nawet najgorszego sortu clickbait zarabia więcej
Serio SW ep III na głowę upadliście???
Ja rozumiem niezadowolenie z ep I, a zwłaszcza z ep II, ale serio ep III był genialny.
Słowo "kultowe" nie pasuje do tego zestawienia - nawet biorąc zróżnicowane gusta widza.
Do wszystkich malkonentów - a przeczytaliście w ogóle artykuł w całości? Zgodzę się, że "znienawidzone" to za duże słowo, ale autorka w przypadku każdego filmu pisze, dlaczego nie spotkał się z ciepłym przyjęciem w okolicach premiery. To tak jak z grami, np. mało kto dziś wie, że Rainbow Six Siege miało problemy na premierę, dziś grają miliony.
Ps. Zdradzę Wam sekret - pod tytułami filmów też jest tekst...
Widziałem wszystkie i dziwię się ,że Cela z Lopez czy Księga Ocalenia z Denzelem zostały uznane za słabe....
Gwiezdne Wojny to zawsze były polityczne, Bitwa o Endor była nawiązaniem do wojny w Wietnamie gdzie mniej zaawansowana społeczność za pomocą leśnej taktyki pokonuje bardziej zaawansowane Imperium. A co do kwestii polityki i upadku Republiki, to Lucas nawiązywał w niej do czasów Nixona oraz założenia Imperium przez Augusta, a nie Busha jr., to że akurat się zdarzyło że idealnie pasowało do ówczesnych (ale i też obecnych czasów) to smutny przykład jak historia kołem się toczy. A co do samego odbioru Zemsty, to nie jest tak źle, 80% na RT znaczy że zdecydowanej większości krytyków film się podobał, a sam film z tego co słyszałem po premierze był pozytywnie przyjęty, aż do tworów Plinketta, wtedy był przyrost hejtu i bombardowanie ocenami przez zwykłych widzów na RT, ale i to koniec końców dobiegło końca.
Większość ok, ale znajdzie się krytyk filmowy albo znawca że spiderzyebsów który ci powie że są złe bo nie spełnia jego oczekiwań. Brak 30% czarnych i związku pedałowania. No bo przecież każdemu musi się podobać w szczególności czarnym. Słyszeliście o Pasji Remake... Jesus ma być czarny a Maryja ma być gejszą. A zamiast Rzymian będą aborygeni i dajmio z okresu sengoku. A Żydów ponoć wgl bo wiecznie są pod butem. A marzy się na siłę stworzony drugi Izrael. A ja za każdym razem jak widzę Judę pacynkę krzyczę wolna Palestyna. Rzucają się wtedy jak podczas ucieczek przed 39.
Ewelina Krzykała - ty kobieto pojęcia nie masz o wypisywanych p*erdołach. To w większości nie są WCALE znienawidzone filmy, chyba, że przez ciebie samą, ale sama na świecie nie jesteś...
Daje dychę, bo skupiam się na treści i wartości wypowiedzi. Kolega wyżej (konto no name do hejtowania), co najwyżej może zostawić prosty komentarz na każdej stronie, którą odwiedzi. Nie zaśmiecaj swoją obecnością. GOL wymyśla tematy na siłę i jakoś odbiorców nie brakuje, a wszyscy tylko narzekają. Jednakże, moim zdaniem, tekst jest napisany po mistrzowsku. Pozdrawiam
Ha ha co za debil. Naucz się czytać bezmózgu bo jedyne co się nie da czytać to wasze kom. Autorka jasno napisała w artykule,że na podstawie oceny krytyków ty niedorozwinięty zjebie z resztą klaunów. Ostatnio widziałem post o gta i to samo w kom było nawet niedorozwoje nie potraficie przeczytać.
Mi większość tych filmów się bardzo podobała, już od pierwszego seansu
ja tam krytyków olewam głąby myślące że ich zdanie jest jakimkolwiek wyznacznikiem czegokolwiek. kto ich w ogóle mianuje krytykami? prawdziwym krytykiem są widzowie. za pochlebne recenzje nikt twórcom filmu nie płaci. krytyk zawsze musi ocenić niżej niż widz bo on się zna nie to co pospólstwo i zawsze ma do czego się przyczepić. bardziej zastanawiają mnie oceny na MC i RT. co prawda dla mnie zagranicznym wyznacznikiem jest IMDb i tam jest 7/10 ale ciekawi mnie kto tak oceniał nisko na tych stronach które im pasowały do "artykułu". Mumia też spoko była SW nigdy mnie nie obchodziło Eli film o niczym pamiętam tylko że fajna laska tam grała Obcy mnie nie porwał od początku a Jumanji było spoko jak na tamte czasy aczkolwiek po latach już bym nie wrócił.