NFT ma nowych zwolenników; twórcy PUBG inwestują w metaverse
Najpierw mnie okradli z pieniędzy (przejscie na f2p) a teraz to. Ta firma to żart
Okradli bo co? Czy jeśli jakakolwiek firma wprowadzi przecenę kilkanaście miesięcy po twoim zakupie to będziesz miał pretensje, że ci pieniędzy nie zwrócą? PUBG był płatny przez bite 4 lata, za te 60 PLN mogłeś się przez ten czas nagrać po pas. A no tak... Bo to PUBG, łatka g*wna się do niego przykleiła na amen jak widzę... Płatny - źle, darmowy - jeszcze gorzej. Dziwne że tymczasowa obniżka GTA V o 100% na Epicu nie wzbudziła takich negatywnych emocji. Przypominam, że owe "dzieło" Rockstara chodziło po 130 PLN na Steamie, czyli ponad dwukrotność wspomnianego battleroyala.
Okradli, okradli.
spoiler start
Przypominam, że lekarz kazał przytakiwać XD
spoiler stop
Nikt nie wie czym naprawdę jest ten cały metaverse, ale wszyscy się w niego pakują.
No może oprócz topowych socjologów i marketingowców w firmach-matkach developerów.
Na temat "czym jest metaverse?" polecam świeży filmik Josh'a, angielski wymagany:
https://www.youtube.com/watch?v=2Nsfg3ijGPE
TLDR: Rozmycie tożsamości każdej marki aby ułatwić crossovery, i cross-reklamowanie.
Każda marka będzie crossoverować z każdą. W grach znajdziecie reklamy Coca-Coli i Pepsi, ciuchów, garniturów, kurtek i butów, innych gier, czegokolwiek. Wszystko się sprowadza do tego aby sprzedać jak najwięcej i zarobić jak najwięcej, nawet jeśli miałoby to być kosztem swojej gry/marki. Zamiast ciekawostek w formie tekstu podczas ekranu ładowania, będziemy mieli reklamy o mniejszym lub większym stopniu perfidności.
Zakładam że wywodzi się to z sukcesu marek crossoverowych w hamerykańskim kinie, i Fornite. Wszyscy chcą kawałek tego dużego ciacha.
Qrde flankują graczy z tym NFT. Chyba w końcu przekonają większość po dobroci, albo na siłę.
Niestety wydaje mi się że to nieuniknione. Co prawda możemy to spowalniać negatywnym odbiorem ale w końcu jakieś pokolenie ulegnie i przytuli ten syf tak jak krypto.
Przykra sprawa ale bogatym i wpływowym łatwo kontrolować masy. Nikt z maluczkich nie chce odstawać od reszty :-/
To jest sytuacja analogiczna do preorderów. Ludzie nauczają żeby nie karmić firm przed wypuszczeniem finalnego produktu ale i tak wielu pochwali się że zaklepało preorderek. I potem jest jak jest a hajsik wpadł