Gram w Dying Light 2 na siedmioletniej karcie graficznej… Nie jest źle, ale znalazłem lepsze rozwiązanie
Tekst powstał we współpracy z firmą NVIDIA.
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/gram-w-dying-light-2-na-siedmioletniej-karcie-graficznej-nie-jest/z7d30&STR=2
To była moja pierwsza myśl po przeczytaniu samego tytułu, tak bardzo oczywiste są już te reklamy.
Zapomnieliście też wspomnieć o cenie i tym, że nie można sobie kupić na miesiąc i ograć gry w tej super jakości tylko trzeba od razu pakować się w pół roku.
Dla mnie gra która haczy co chwilę aż głowa boli nie jest grywalna.
Byłem do niedawna posiadaczem GTX 970-tki i godnie mi służyła ale męczyłem się już na najnowszych tytułach a oko też mam wrażliwe na ładną grafikę więc zdecydowałem się jednak na nowy sprzęt.
Portfel ma mi za złe zakup kompa w obecnych czasach ale podchodzę do swojego hobby bardzo poważnie i finalnie nie żałuję zakupu nawet po wyższej cenie.
Co do obecnych czasów... no cóż przykra sprawa dla nas graczy :-/
Tekst powstał we współpracy z firmą NVIDIA.
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/gram-w-dying-light-2-na-siedmioletniej-karcie-graficznej-nie-jest/z7d30&STR=2
To była moja pierwsza myśl po przeczytaniu samego tytułu, tak bardzo oczywiste są już te reklamy.
Zapomnieliście też wspomnieć o cenie i tym, że nie można sobie kupić na miesiąc i ograć gry w tej super jakości tylko trzeba od razu pakować się w pół roku.
Oni zawsze o istotnych szczegółach zapominają. Ale jeżeli tylko Nvidia zmieni podejście i przejdzie na miesięczną subskrypcję to chętnie wypróbuję.
Ja na początku myślałem, że to artykuł o tym jak dobrze jest zoptymalizowane DL2, ale jak tylko zobaczyłem "na szczęście znalazłem inne rozwiązanie" to już wiedziałem jak się to skończy...
nvidia polska macie graczy za debili? Porozdawaliście 3080tki, tfu, "influencerom" a gracze mają lizać cukierki przez szybkę bo dla nich zostało g warte 1660/3050 albo streaming, jak w tej żenującej reklamie.
GTX 960 ohh, karta z niskiej półki cenowej… za 900 zł można ją było kupić w 2015 roku. Teraz kupcie kartę low end w takim budżecie.
Ta karta nadal potrafi chodzić na olxie w tej cenie, a nawet wyższej. Oczywiście mowa o wersji 4gb, wersja 2gb jest już do wyrwania za 400-700 zł
Niektórzy już "marudzą" jak to granie w 1080p, teraz to norma 4k.
A tu mamy technikę, która obniża rozdzielczość, przy 1080p nie ma ostrego obrazu, a co dopiero 720p, które sztucznie jest rozciągane do 1080p- FSR Quality.
Sam gram w gry na 1080p i nie narzekam, bo korzystam z gtx 1660ti, która mi wystarcza, ale nigdy nie korzystałem z FSR, testowałem NIS-czyli ten odpowiednik nvidii, ale niestety tam to nie działa w każdej grze, a jak działa to jest mydło na ekranie, a zbyt duże wyostrzanie powoduje brzydszy obraz. Co mi z fajnych tekstur jak obraz w niskiej rozdzielczości je pogorszy, poprzez brak ostrego obrazu, tak samo jak odpalenie nie natywnej rozdzielczości na naszym monitorze, wygląda to fatalnie. Wolę grać w 1080p nawet z 40fps+ wziąć w ręce pada i ciupać zombiaki, sporo gier grywam na padzie, niż włączenie FSR i pogorszyć odbiór gry, ewentualnie ustawić detale według Digital Foundry z YT, gdzie testują grę i na koniec wrzucają swoje pomysły odnośnie ustawienia suwaczków w grze i zyskania fpsów, kosztem znikomego pogorszenia jakości. Pozdro.
Granie w 720p, bo do tylu obniża FSR Quality. To cofanie się do ery z PS3.
W przypadku natywnej 1080p, tak działa FSR i tak obniża jakość obrazu:
AMD FSR i rozdzielczość 1080p
Ultra Quality – 1477 x 831 pikseli
Quality – 1280 x 720 pikseli
Balanced – 1129 x 635 pikseli
Performance – 960 x 540 pikseli
Daniel_Wod
To nie rozdzielczość robi grafikę.
Tekstury > efekty > rozdzielczość
Bardzo jest to widoczne przy modach graficznych do starszych gier co rzeczywiście jak mocno wpływa na wygląd gier przy bawieniu się różnymi wariantami.
Gra z dużo lepszymi teksturami fanowskimi z jakością x4 lub x8 w rozdziałce 1280x1024 o wiele lepiej wygląda niż ta sama gra odpalona w 3840x2160 bez tych tekstur na wersji Vanilla. Róznica jest spora. Oczywiście optymalny efekt, gdy odpalisz zarówno z lepszymi teksturami i rozdziałce 3840x2160.
Era Ps2 (2001-2005) to było 512x448.
Tymczasem na pc mogłeś bez problemu grać w 1600x1200, a przy mocnym sprzęcie i większym monitorze 2048x1536. A to wszystko 20 lat temu. A jednak nie było takiej różnicy w grafice między Pc i Ps2 właśnie z powodu tych samych tekstur.
Pisałem o ps3 nie ps2, bo nie miałem zamiaru tak zjechać z czasem.
Niektórzy już "marudzą" jak to granie w 1080p, teraz to norma 4k.
A tu mamy technikę, która obniża rozdzielczość, przy 1080p nie ma ostrego obrazu, a co dopiero 720p, które sztucznie jest rozciągane do 1080p- FSR Quality.
Sam gram w gry na 1080p i nie narzekam, bo korzystam z gtx 1660ti, która mi wystarcza, ale nigdy nie korzystałem z FSR, testowałem NIS-czyli ten odpowiednik nvidii, ale niestety tam to nie działa w każdej grze, a jak działa to jest mydło na ekranie, a zbyt duże wyostrzanie powoduje brzydszy obraz. Co mi z fajnych tekstur jak obraz w niskiej rozdzielczości je pogorszy, poprzez brak ostrego obrazu, tak samo jak odpalenie nie natywnej rozdzielczości na naszym monitorze, wygląda to fatalnie. Wolę grać w 1080p nawet z 40fps+ wziąć w ręce pada i ciupać zombiaki, sporo gier grywam na padzie, niż włączenie FSR i pogorszyć odbiór gry, ewentualnie ustawić detale według Digital Foundry z YT, gdzie testują grę i na koniec wrzucają swoje pomysły odnośnie ustawienia suwaczków w grze i zyskania fpsów, kosztem znikomego pogorszenia jakości. Pozdro.
przeciez te lepsze tekstury widac tylko jak podejdziesz do obiektu i spojrzysz z bliska. a wszystko co jest troche dalej bedzie wygladac tak samo z gorszymi teksturami. za to gorsza rozdzielczosc psuje wszystko, zobacz na pic rel, to jest przyklad 720p vs 900p vs 1080p. w ruchu te ząbki wszedzie w 720p wygladaja okropnie
Z takim "lepszym rozwiązaniem" to można grać na tosterze z zintegrowaną kartą graficzną i też będzie działać. Ba, nie potrzeba nawet komputera. Wystarczy telewizor i pad...
Brakuje informacji o input lagu - czy był zauważalny, czy przeszkadzał w rozgrywce? Gry w xCloud są przez niego niegrywalne.
Mi kaza pracowac przez Azure Virtual Desktop. Jak nie da rady sie tego pozbyc i pracowac bez tego to bede musial zmienic prace. Oprocz okropnych opoznien dochodza tez inny problemy. Boze, kto to wymyslil. Chcialbym zeby ta idea streamowania komputera padła. To jest pomylka, cofanie sie w rozwoju.
Ja dodam info, że gram przez xcloud i input lag nie przeszkadza w rozgrywce. To samo mam przy geforce now.
No to albo postawili serwer w pobliżu od czasu gdy ostatnio grałem, albo masz lepszą tolerancję na input lag, jak sprawdzałem tą usługę to input lag czynił grę niegrywalną.
Na Reddicie pełno postów osób, które mieszkają pod serwerem, mają najlepszy Internet, bez żadnych strat, a xloud działa fatalnie. Gdzie GFN w 4k czy Stadia w 4k działa perfekcyjnie.
Niestety ale w aplikacjach jest jakiś kłopot z dekodowaniem obrazu. Nie radzą sobie z tym kompletnie. W przeglądarki na chrome sobie z tym radzą, ale przez swoją konstrukcje dają dodatkowy iput lag.
Dlatego najlepiej odpalać przez przeglądarkę edge. Iput lag jest spory, ale w mało wymagające gry da sie grać. Hadesa przeszedłem w ten sposób.
https://www.youtube.com/watch?v=N5HfJoGCn70
dobrze że chociaż napisaliście że to reklama
Geforce Now byłby dobry gdyby gwarantował stały poziom jakości usługi. Mam internet sporo powyżej zalecanego i momentami faktycznie da się grać w 1080/60fps z małymi stratami, czyli jest to możliwe. Tylko co z tego skoro przez większość czasu rozdzielczość spada od razu do 720p i na takiej pozostaje? I nie wiem... może gdybym zapłacić za pełną wersję to by mi jakość trzymała, z tym że sama Nvidia nie informuje o różnicy w przesyle danych między trialem a subskrypcją.
Tak więc usługa super kiedy działa, problem w tym że przez większość czasu działa na 50% co podważa jej jakąkolwiek wiarygodność.
Wypociona z tylnej części ciała wygrzebana. Potem się Krakusy skarżą, że smog i smród.
Gram w Dying Light 2 na siedmioletniej karcie graficznej… Nie jest źle, ale znalazłem lepsze rozwiązanie
... kupiłem nową kartę XD
Siema - mam 40 lat żonę , dzieci, 2 papugi żako i 1 rozelle białolicą.
Grałem we wszystkie gry od 1990
(Nie jestem Alexem pod kątem hardware i $. Ubogi tez nie jestem)
Najważniejsze dla mnie zawsze w grach było: " Utożsamianie się emocjonalne z głownym bohaterem gry"
W skrócie Narg z Fallouta, Krogan z Baldura czy Crag Hack Heroes 3.
(30 lat grania nie mam czasu, by ich wszysktich wymieniać ) Nawet ten V, a bardziej Jakckie Wells mi podeszli. Ostatnio świeżo po imprezie w Media Expert kupująć nowy dysk 2 TB SDE - wchodzę o 8 rano i mówię: " Dzien Dobry - Jakcy Wells, dawac mój HDD".
DL2 Jest Plastikowy i Sztuczny. Nie można z Głownym typem nawiązać żadnego emocjonalnego łącza. Old School wie co mam na mysli i mam nadzieje ze czai.
I niedowartościowany.
A to super, ale nie pij już więcej XD
Mam takie same odczucia, aczkolwiek Cyberpunk 2077 zniszczył mnie emocjonalnie i nie znam drugiej takiej gry, która mnie rozsmarowała w finale.
Dying Light 2 jest nijakie. Z jednej strony napina emocjonalnie wszystkie wątki a z drugiej zapomina, że nie było czasu się oswoić z sytuacją, czasem, spędzić czas z tymi postaciami. One po prostu przychodzą, wylewają żale i proszą o wszystko a za nic nie interesuje ich nasz los. O Mii nie wiemy nic, wątek główny jest pełen dziur i głupot, ale trzyma gameplay i klimat.
Dzieki Eca.
Jestem z tej grupy i dzięki za świadectwo.
Czyli dalej Techland robi postacie i NPC pacynki, a nie ludzi z krwi i kości.
Dla kogos kto od gry wymaga tylko "bić zombie" to nie ma znaczenia, tacy ludzie nawet dialogi przeklikuja.
Dla tych co chca opowieści, ktora sie zapamieta na lata (jak np w Bioschock) to widać nie ten kierunek.
Ciesze się, ze sa tacy gracze jak Ty i daja świadectwo!
Sliczna papuga.
Ja do tego podchodzę z łachem. Faktycznie odwiedził mnie wczoraj Johny Walker i Jim Beam. Potraktowałem sobie GOL jako Top Secret i rubrykę "Pole do Popisu"
http://www.topsecretfan.com/rubryki-niestale/pole-do-popisu/pole-do-popisu-nr-46/
Mógłbym tutaj jeszcze dodać serię Gears of War, The Coalition potrafi w pisanie postaci
Rtx 2070 super i można grać na wysokich bez rt w fhd powyżej 100 klatek z DLSS , ja sobie skaluje rozdziałkę na wyższą dzięki DLDSR do 1620p i wtedy DLSS nie mydli obrazu, 80 klatek trzyma sztywno
https://www.youtube.com/watch?v=QDEYOBh0src
wspomagacz kolorków i jest przyjemnie
Gram na RTX 2060 Ryzen 5 2600 w 1080p.
Bez rt stabilniutkie 60FPS z zadyszką w pierwszych sekundach.
Z rt z dlss to już loteria. Raz 45FPS za dnia, potem 15-20FPS.
Noc z kolei to już dramat - potrafi spaść do 5FPS i to przy wysokich a nie ultra.
Cyberpunk 2077 na premierę z Ultra z rt miał u mnie 20-25FPS. Potem skoczył do 45FPS po patchu 1.3. Bez rt od początku było 60FPS na ultra.
Fajny tytuł newsa, taki nie pudelkowy...
Naprawdę podziękuje, nie chce płacić raty miesięcznej 80zł za sprzęt który już posiadam bo końcowo wyjdzie drożej niż kupując od skalpera.
Pewnie to wszystko to jeden wielki plan
Nvidia sie dogadala ze scalperami, zeby rybkowo ich karty graficzne kosztowaly x2 a wszystko co scalperzy nie kupiaz to Nvidia sprzeda pod stołem górnikom.
Tym samym wykreuja popyt na GF Now i Nvidia zarobi jeszcze wiecej, scalper zarobi darmowa kasę, a gracze beda płacić i płakać, albo pościć.
Wkoncu post i pokuta ma oczyścić duszę nie?
A Shadow? O nim nie wspominacie a ma więcej możliwości niż GFN
Nie zbankrutował przypadkiem?
Poza tym dziala w Polsce? To portal Polski, a Polska jeszcze istnieje, wiec nie pisze sie o czyms, czego w Polsce nie ma
Shadow sprawdzałem dawno temu ich stronie www i raczej nie maja dla nas oferty.
Gf 960 jest wydajniejszy od GPU obecnego w PS4, a tam jakoś ta gra dziala, jest plynna i jakoś wyglada.
Skoro na mocniejszym GPU sa spadki do 17 fps i słabo działa, to cos nie tak jest z optymalizacja gry.
Zresztą jest, gdyz wyczytalem, ze 12 TF GPU z XSX w 60 fps daje rade ta gre odpalic jedynie w FHD.
Czyli gram ma 2x wieksze wymagania niz Metro Exodus. To nie jest dobra optymalizacja.
GF Now? Za drogi dla mnie, a poza tym moj RX580 jeszcze daje radę, do FHD i detali w miksow medium i hight wciaz pozwala pograc przyzwoicie. Gry sprzed kilku lat chodza na najwyższych detalach.
Ja tam na moim GTX 1060 nie narzekam. Co prawda i tak planuję kupić jakiegoś RTX'a niebawem, ale widząc jak najnowsze gry chodzą na moim sprzęcie, to jakoś mi się nie spieszy. A RTX'a pewnie kupię tylko dla Ray Tracingu
Ryzen 5 2600 i RX 580 na pokładzie.
Ustawienia mam takie jak na tym filmiku jeśli chodzi o najlepszą jakość przy stałych 60 FPS.
https://www.youtube.com/watch?v=ClJ-RNXHPKA
Gra wygląda dobrze i chodzi płynnie
Gadanie głupot. Na yt można znaleźć o wiele rzetelniejszy materiał: https://www.youtube.com/watch?v=OGeyHhY7FbU
Czyli ja na mojej Gtx 960 4gb EVGA kupionej jakieś 6 lat temu za 879zl (nówka) mogę zagrać na "upartego"
Mam 16 GB RAM ddr3 Crucial Balistix CL9 i procek I5 4460.
Wiadomo że na niskich ustawieniach i w 1080p ( jak dla mnie 1080p jest w zupełności wystarczająca bo gram na monitorze LG IPS Led 24 całe) Ale pograć można. Na 6 LETNIM PC który kosztował mnie 6 lat temu ok 3300zl.
Hmm.
Autor twierdzi że ograł Cyberpunk 2077 na XboX.
Interesujące.
Ja też już po tytule wiedziałem, że będzie o GeForce Now, ale nie znalazłem adnotacji "materiał sponsorowany" na początku. Była dopiero na końcu, co uważam za niedopuszczalne.
Co do samego GFNow, to przeszedłem w ten sposób połowę Wiedźmaka 2. Dużo zabawy z ogarnięciem języka polskiego, ale sama rozgrywka bardzo przyjemna i nie odczuwałem, że nie gram lokalnie. To przy bardzo dobrym internecie kablowym w dużym mieście.
Z moim internetem radiowym na wsi gra była kompletnie niemożliwa ze względu na opóźnienia.
Moja 4 letnia RX 580 8GB w Dying Light 2 trzyma stabilne 75 FPS przy wysokich ustawieniach grafiki (oczywiście HD, monitor 27 cale iiyama), a mówimy tu o budżetowej karcie którą kupiłem za oszałamiające 1100 zł.
Do tego procesor Ryzen 3 2300X i 20GB RAM (2666 Mhz CL15), plus SSD. Czyli nic rewelacyjnego, budżetowy komputer a jednak w miarę wydajny. Z tym że nie mam presji aby grać na full ustawieniach.
Pamiętam jeszcze gry pokroju Ultima Online, więc DL2 nawet na wysokich wygląda dobrze :)
Fragment ekranu pokrywa się wtedy wielkimi kwadratami, kolorystycznie dobranymi do obrazu. Taki stan trwa zwykle ledwie tyle, żeby w ogóle dało się go zauważyć.
Źródło: https://www.gry-online.pl/opinie/gram-w-dying-light-2-na-siedmioletniej-karcie-graficznej-nie-jest/z7d30&STR=2
Dwa zdania, ktora kompletnie sie wykluczaja, ale tworca tej reklamy nie wahal sie ich napisac xD