Path of Exile rekordowo popularne dzięki dodatkowi PoE: Siege of Atlas
Nic dziwnego, jedna z najlepszych gier F2P na ten moment. A to dane tylko ze Steam...
Chyba dam druga szanse PoE. Poprzednio odbilem sie od niej jak pilka od sciany, w sumie nie wiem nawet czemu. Co ciekawe w Diablo 3 gralem dosyc dlugo i nie nudzilo mnie tak jak PoE.
Bo PoE jest na początku dość nudne, i przede wszystkim ma wysoki próg wejścia. Ogarnięcie wszystkich kluczowych mechanik to robota na długie godziny. A prawdopodobnie i tak nigdy nie będziesz w stanie zrobić własnego buildu który poradzi sobie z końcowym kontentem.
Kiedyś całkiem długo grałem w PoE. Początek potrafi odrzucić - pierwsze akty do levelowania są nudne. Nowy gracz też jest przytłoczony ogromnym drzewkiem umiejętności i możliwymi buildami. Ale po kilku tygodniach da się to stopniowo ogarnąć. Bardzo dużą zaletą PoE jest świetny, mocno rozbudowany endgame. Po zagraniu kilku lig już mam przesyt PoE. Skończyłem gdzieś w 2020 r., ale nadal uważam, że to świetnie zrobiony H&S.
Ja się też odbiłem: przechodzenie tej samej zawartości, nieciekawej fabuły -2 czy 3 razy, żeby dojść do dobrego endgame'u.... to trochę za dużo.
Nie odstrasza mnie wysoki próg wejścia -od gier paradoxa po COMMAND- potrafię spędzać dni zanim zacznę właściwą rozgrywkę.. -jednak tutaj czegoś mi zabrakło, żeby to ciągnąć.
Do czasu... prawdziwa detronizacja już 11.02 :D
Lost Ark pozamiata a gracze z PoE przejdą na tenże zacny tytuł.
Koreańskie typowe p2w MMO z beznadziejnym rozwojem postaci ograniczonym klasami ma zagrozić? Wolne żarty :D
Jak może zagrozić jak to jest zupełnie ina gra ?? Lost Arc to MMO. PoE niema nic wspólnego z MMO ??
W dodatku pay2win. Więc rozmawiamy o zupełnie innych gatunkach. To tak jakby Mario mógłby zagrozić pacmanowi ??
Też będę grał od przyszłego tygodnia w Lost Ark, ale to jest zupełnie inna gra niż PoE. Ma zupełnie inne podejście do rozbudowy skilli, do craftingu. Ma wiele aktywności, których w ogóle nie posiada PoE. Do PoE lepiej jest porównywać takie gry, jak Diablo 3, Grim Dawn, Wolcen, Last Epoch, Undecember.
To dwie różne gry, nie rozumiem kontekstu.
W społeczności PoE rzadko kto mówi w tej chwili o LA.
ale to jest zupełnie inna gra niż PoE.
Ponieważ to rasowy MMO RPG sami twórcy nieraz to zaznaczali.
Do czasu... prawdziwa detronizacja już 11.02
Tak, z tym ze po wyjściu PoE2 nikt już o tym koreańskim szajsie pamiętać nie będzie :)
Wczoraj próbowałem pograć w POE ale się odbiłem. Już dłużej nie mogę: te same lokacje, ta sama historia, te same teksty. Ile można. Mam ponad 1000 godzin w POE przegrane (przegrane to chyba dobre słowo he he). Gra w sumie dobra ale brakuje mi najbardziej efektu WOW przy wypadaniu przedmiotów. Paranoja, że trzeba sprawdzić przedmiot zewnętrznym programem ile jest wart bo na oko to słabo widać a nie chce się człowiekowi wślepiać w każdy drop. Po tylu godzinach gry nadal jestem noobem i jak zrobię builda to będzie crap na wyższych levelach. Brakuje mi także normalnego handlu, żebym mógł coś kupić bez tych ceregieli. Nawet MU online miał rynek, każdy stawiał sklepik, ludzie sobie przeglądali i coś kupowali bez tzw kontaktów międzyludzkich :) Pozdrawiam wszystkich na forum.
W PoE podczas startowania nowej postaci nie chodzi o "cieszenie się" lokacjami czy fabułą (? xd) tylko o "cieszenie się" skillami i rozwojem postaci. Trzeba tylko dobry wzorzec (POB) znaleźć i ogień. Wartości rynkowe przedmiotów, jako rozumiem nooba, nie muszą Cię interesować nic, a nic. Szkoda Twojego czasu na to (na dodatek trzeba wydać $, żeby sprzedawać). Czas jaki spędzisz na rozkminie czy coś warto trzymać czy nie to czas stracony. W tym czasie mógłbyś farmić coś co jest bardziej czytelne np. waluty, esencje, levelować gemy, nabijać expa itp.
W PoE trzeba się pozwolić wciągnąć i się wsiąka. Problem jest taki, że 0,000000001% ludzkości jest w stanie się w to wciągnąć i przebrnąć przez debilny UI, brak QoL itp. :D
A ja powiem, że ten wynik jest ogólnie marniutki. Pokazuje, że PoE jest dla ultra fanów gry i nikogo więcej, a to dobrze o grze nie świadczy. Przyrost 7000 graczy kiedy Scourge w sumie niczego ciekawego nie wnosiło, a 3.17 to właściwie nowy endgame, czyli jakby nowa gra, to raczej dramat. To tak jakby dodatek w WoWie przyciągnął plus 5% w stosunku do jakiegoś pacza.
Odzwierciedla to dosłownie nieskończoność problemów i błędów, jakimi wypełnione jest PoE.
Ja na razie jestem w a4, więc nie wiem jak tam nowości ale liczę na dobrą zabawę jak zawsze.
PoE ma osobnego klienta, na którym dużo osób gra. Nie wszyscy grają na Steamie.
~60% Steam, ~30% klient, ~10% konsole.
Ja przede wszystkim mówię o przyroście liga/liga. Jeżeli pojawia się taki pacz jak 3.17, a graczy właściwie nie przybywa to znaczy, że gra jest atrakcyjna dla aktualnych jej fanów. W języku polityki można by powiedzieć, że PoE dba o żelazny elektorat. Nie jest to najgorsze, ale nie do końca rozumiem czemu tak jest. Kilka tooltipów, przeniesienie opcji third-party programów do gry i takie tam i przyrosty były by większe niczego poważne w sumie nie naruszając.
Sezon temu dodali stackowanie waluty na glebie... SEZON TEMU! Ciekawe kiedy dodadzą prawidłowo działający ctrl+click inventory - stash :D O trade nie mówiąc.
A ja mówię ~1% Steam, ~1% konsole, ~98% klient, a jak mi nie wierzysz to podaj dane na które się powołujesz to wtedy uwierzę, bo tak. Ż\_(?)_/Ż
Chris tak mówił.
No się jako tako potwierdziło:
"We also hit a new record for peak concurrent players at 270,260!" W tym czasie 158 000 to Steam.
Kiedy dwójka?
Jedynka to niestety animacyjne drewno. Juz Wolcen wypada tutaj znacznie lepiej.
To prawda, jednak nie o animacje tu chodzi, bo gier ładnych, a przy tym beznadziejnych, jest już całe mnóstwo XD
Wypuścili by w końcu spolszczenie to może bym wrócił a nie olali nasz kraj . BTW kiedy druga część ?
Wypuściliby spolszczenie w końcu to może wróciłbym, a nie olali nasz kraj. BTW, kiedy druga część?
Poprawiłem, nie dziękuj.
@ radas_b jedna z "najlepszych" gier F2P
Kosztująca kilkaset euro i bez polskiej lokalizacji.
To już wolę wrócić do Diablo 3 czy Titan Quest.
cooo? o czym ty pieprzysz jakie kilkaset euro ?XDD wszystkie potrzebne stash tabe masz myśle że maksymalnie za 2 stówy
Może i bym zagrał ponownie ale:
1. Nie działa wysyłka maili do resetu hasła, czekam od wczoraj.
2. Ich support to tez śmieszki są, zachęcony informacjami z netu gdzie ludzie mieli podobny problem, napisałem bezpośrednio do supportu, ci mi odpisali ze zablokowali mi konta skoro mnie okradli... wtf? Totalnie nie mam parcia na granie i nie będę zakładać kolejnych kont, mogę zmarnować trochę czasu na mailowanie z kolejnym supportem, z czystej ciekawości czy może być gorzej niż u Epica.
Akurat support mają bardzo dobry i jak masz jakiś problem to na pewno go rozwiążą.
Ja bym jednak na Twoim miejscu spróbował jeszcze raz napisać do supportu, bo musiałeś mieć chyba wyjątkowego pecha. Sam pisałem jakiś czas temu w pozornie beznadziejnym przypadku, gdzie przez własną głupotę narobiłem sobie kompletnego chaosu, a w tle przewijały się zablokowane konta, nadpisane dane, podpięcie konta pod skradziony adres email i inne tego typu sprawy. Po korespondencji z supportem, gdzie odpisywało mi 6 różnych osób, wszystko miałem uporządkowane lepiej, niż się spodziewałem w najlepszym scenariuszu, a przy tym support był przemiły i na każdym kroku pisał, jak to im przykro, że tak mi się przytrafiło i że się cieszą, że wracam do gry :). Cały proces zajął mniej niż 24h.
Jak wyżej wspomniałem mogę zmarnować trochę więcej czasu na rozmowę z nimi. Odpisałem raz jeszcze ze chodzi jedynie o reset hasła i brak maila. Może tym razem trafie na kogoś kto był już po porannej kawie.
Akurat jesli chodzi o support to PoE zawsze bylo spoko, przynajmniej kiedys. Chyba ze cos sie zmienilo wraz z boomem popularnosci gry.
Skoro chodzi o tak trywialna rzecz jak wysylka maila resetujacego to powinno byc to zalatwione od reki.
Swoja droga to dziwne, "nie dziala (automatyczna) wysylka maili do resetu hasla" to jest cos co sie zdarzalo 10 lat temu jak internet i systemy byly na wegiel.
Tez mi się wydawało ze będzie to banalna sprawa a tu odpisali mi od szablonu. Kumpel z którym miałem pograć m ten sam problem i nie dochodzi mail.
Wróciłem, pobawiłem się chwile, ale wciąż czuć taką podróbkę diablo, chyba bardziej czekam na PoE2 żeby zobaczyć lepszą grafike, animacje i gameplay, o ile D4 nie wyjdzie pierwsze i znów będzie uczucie, grania w coś darmowego podrobionego ,niby fajne, bo ma duży śmietnik ze wszystkik (aka możliwości pseudo rozwoju), ale nooo cóż.. to troszke jak kupować trampki nike/adidas, niby duże firmy i popularne, masa fanów... ale jednak to troszke lipa przy conversach, które mają pierwsze skojrzaenie z trampkami etc.
Grze dałem szansę 3 lata temu, średnio mi się spodobała, po 10 godzin odpuściłem. 2 dni temu dałem jej jednak ponownie szansę i... wsiąkłem :D 32 poziom Łowcy, połowa 3 aktu i planuję grać i grać... Gra jednak ma to coś, nie wiem czy to za sprawą tego małego dodatku, ale gra mi się znacznie lepiej niż 3 lata temu.
Mi grało się w nią super zwłaszcza na początkowych aktach tak do 5-6 aktu ale im dalej w las tym było gorzej niestety...Diablo 3 i Grim Dawn zdecydowanie bardziej mi pasują całosciowo.
Mialem trzy podejscie do tej gry, za kazdym razem po kilku godzinach bicie mobkow nudzilo.
Co ciekawe bicie mobkow w Diablo 3 nie znudzilo przez 100+ godzin i nawet Volcen mnei utrzymal dluzej, a odlozylem gre, gdyz zmeczyly mnie walki z bossami (nie mam czasu na takie sztuczne utrudnienia).