Rozglądam się za kupnem nart nowych i z tego co widzę na stronach można w outletach dorwać już za 1000-1300 coś całkiem fajnego. Tylko kwestia tego typu że na nartach jako takich pod względem techniki się nie znam. Ze swoich prywatnych dawno wyrosłem a później jeździłem na wypożyczonych. Upatrzyłem sobie (wizualnie :P) kilka modeli ale prośba o pomoc jeśli chodzi o dopasowanie najlepszych pod względem technicznym. Na nartach czuję się pewnie, jeżdżę już od jakichś 10 lat z dwusezonową przerwą w trakcie. Jeżdżę carvingowo długimi łukami ze średnią-dużą prędkością, czasami przeplatając to szybkim krótkim slalomem. Wychodzi to dobrze, ale idealnie technicznie nie jest, ogólne poziom bym powiedział jakoś 7/10. Wzrost 187 Waga 80, myślę nad nartą 165 mimo, że powinienem raczej 170, ale chciałbym zyskać trochę na skręcie, jednocześnie boję się trochę o spadek na prędkości. Co do modeli to upatrzyłem:
Fischer Progressor
Head V-shape V5
Elan Element
Rossignol Pursuit
Czy coś z tego to model który by się dla mnie nadawał? Ewentualnie proszę o inne propozycje w podanej wyżej kwocie. Pozdrawiam. ;)
A próbowałeś na forum miłośników stoków ? https://www.skiforum.pl/ wybierz kategorię sprzęt narciarski . Zarejestruj się i śmiało zadaj pytanie. Jest większa szansa na odpowiedź, dodatkowo oni tym żyją bez przerwy i to jest ich cały świat.
Przy tym wzroście to raczej narty 175. Mam Fisher progressor w tej właśnie długości i to fajne narty, tylko (jak dla mnie) czasami trochę za szybkie, na bardziej stromych trasach dość mocno niosą.
Pamiętam że dobrze mi się tez jeździło na volkl rtm 84, ale to chyba wyższa półka cenowa. Generalnie to chyba najlepiej wypożyczyć, potestowac i kupi te na których się najlepiej jeździ.
Narty w lecie. Why not :)