Intel zarobił rekordowe pieniądze mimo problemów z laptopami
Teraz to wszyscy na konsumentach robia rekordowe pieniądze, a największe chyba posrednicy spekulanci.
Z drugiej strony nie dziwie sie ludziom, ktorych wywalona na prace czy nauke zdalna, a stary komp/laptop im zdechł i musza kupic cos nowego i sensownego (na lata), a tu ceny sruuu x2 na dzien dobry.
Zagryziesz zęby, kupisz i najwyzej bedziesz dluzej używać majac świadomość, ze Cie orzneli na cenie, ale masz i uzywasz.
Znajomy kupil GF 3060Ti za 3500 zl. Mowie mu, ze przeplaca minimum 1500 zl, odpowiedział, że nie bedzie czekal latami na powrót normalności, bo może niedożyć normalności, moze nie byc juz wogole normalności i obecne patologiczne czasy stana sie normalnością i potrzebuje teraz i bedzie uzywal az sie rozleci (5-10 lat lub do awarii).
Tez bym doplacil 1500 zl jakbym musial, ale kurde pozniej szlaban na jakiekolwiek updaty komputera, wymieniac tylko dyski SSD na wieksze/szybsze jak potanieja.
Kiedys kompa sie wymianialo co 2-3 lata, teraz srednia to 5-7, a przy tej drozyznie i braku skokowego rozwoju wydajnosci pecetów, to na 7-10 lat wystarczy o ile elektronika jest dobrej jakosci i nie walnie.
Jak Intel powiedzial, ze przez nastepne 4 lata bedzie tylko gorzej i "patrzcie jaki fajny asic zrobilismy", to jak czytam o wierzeniach ludzi jaka to bedzie bonanza w lato na uzywane GPU, to az mnie litosc bierze.
Czemu nie piszecie ile zarobiła Coca Cola albo McDonald lub Walmart pewnie więcej
od Intela, bo ludzie jeść i pić muszą.
Tak tylko przypomnę swoją "przepowiednie" sprzed miesiąca ->
No tak to było do przewidzenia. Tak samo jest z kartami 3xxx. No cóż, szykują się coraz większe podwyżki cen zarówno cpu jak i gpu. Od długiego czasu przez następne generacje do końca świata bo obawiam się, że to raczej nie zmieni się. A jeśli ma się jednak zmienić to w odległej przyszłości.