Recenzja gry Rainbow Six: Extraction - coop dla hardkorów
Ekhem
Czy ja dobrze rozumiem? Gra jest powtarzalna, mała, recyklinguje bardzo dużo z R6:Siege i do tego droga. Ale z racji bardzo wysokiego poziomu trudności i klimatu ma 7.5?xD
Jak widzę u was grę Ubi/EA z oceną 7 lub 7.5 to z automatu trzeba odjąć te 3 oczka minimum.
Fajnie, że recenzja się jakaś pojawiła. Jeszcze trochę jakości i obiektywności w tych reckach i będzie przyzwoicie ;)
Podejrzewam, że jako samodzielna gra Extraction dość szybko zdechnie, trochę szkoda. Chyba sam Ubisoft nie za bardzo wierzy w ten tytuł, bo prócz ostatniego tygodnia o Extraction była cisza.
Powinni to sprzedawać jako DLC do Siege, więcej ludków by zagrało i więcej zostało przy grze, a tak prawdopodobnie będzie to kolejny co-op, w którego ciężko z kimkolwiek pograć, bo są lepsze alternatywy.
Ekhem
Czy ja dobrze rozumiem? Gra jest powtarzalna, mała, recyklinguje bardzo dużo z R6:Siege i do tego droga. Ale z racji bardzo wysokiego poziomu trudności i klimatu ma 7.5?xD
Jak widzę u was grę Ubi/EA z oceną 7 lub 7.5 to z automatu trzeba odjąć te 3 oczka minimum.
Fajnie, że recenzja się jakaś pojawiła. Jeszcze trochę jakości i obiektywności w tych reckach i będzie przyzwoicie ;)
Via Tenor
No przecież jak wychodzą Soulsy to za poziom trudności z góry mają 11/10 i GOTY, to czemu Extraction nie może mieć te 7.5?
Boli Cie? Git gud? :D
spoiler start
zgryźliwy się na starość robię :P
spoiler stop
Powiedziałbym, że raczej niezdrowo obsesyjny na punkcie jednej serii gier, ale to tylko moje wrażenia
Obiektywne recenzje... Kiedy ludzie się nauczą, że recenzja zawsze będzie subiektywna, że o gustach się nie dyskutuje itp. itd...
Aż mi się recenzja któregoś The Surge skojarzyła :D W recenzji autor ostro po grze pojechał, że jest łatwiejsza od DS i za to trzeba jej uciąć ocenę :D Jak napisałem w komentarzu, że bardziej przystępne gry też są spoko, bo niektórzy gracze takich też oczekują, to autor wybuchł świętym oburzeniem, że jak twórcy śmią robić grę podobną w rozgrywce DS i łatwiejszą jednocześnie :D
wysoka cena jak za produkcję, która robi wrażenie niezależnego DLC.
I tak, i nie, gre można kupić za 130-140zł, co na dzisiejsze ceny gier po 300-350zł myślę że się nie najgorzej wyrównuje, kiedy to takie ''duże niezależne DLC'' wychodziły i kosztowały po 99, gdy pełnoprawne gry kosztowały 200 z hakiem.
Sam pewnie kupie na jakiejś promce, bo gra wydaje się ciekawą propozycją do coopa, a sam event w Siege mi się podobał, więc rozwinięcie tego pomysłu jest dla mnie ciekawe, a Ubi też umie wspierać swoje gry multi solidnie, więc wierzę że i ta gra się fajnie rozrośnie.
gra zła nie jest ale do Aliens fireteam nie ma starty mimo że Aliens też cierpi mocno na nieudolność w dodawaniu zawartości.
Twoje przywiązanie do cyferek jest nieco zatrważające, biorąc pod uwagę, że stoją za nimi argumenty, spostrzeżenia i uwagi. Powiem więcej, po zapoznaniu się z treścią recenzji czytelnik jest w stanie zrozumieć perspektywę autora, zgodzić się z nią bądź nie, a następnie wyciągnąć samodzielne wnioski przefiltrowane przez własne oczekiwania bądź odczucia. To dość prosty mechanizm, ale przy jego zrozumieniu żarciki z tej czy drugiej oceny tracą na wartości. :)
Twoje przywiązanie do cyferek jest nieco zatrważające
Ale to wy dajecie wielką cyferkę na samej górze artykułu, jeszcze w jaskrawym kolorze, żeby od razu uwagę przyciągnęła. A wchodząc w listę recenzji też widać głównie przyznane cyferki.
Nie spodziewałem się po tej grze niczego dobrego. Może dlatego jestem pozytywnie zaskoczony.
Przez 15-20 godzin gry nie odczułem aż tak bardzo tej wypominanej powtarzalności. Tylko w 3-4 momentach, gdy gra wylosowała nam bardzo podobny zakres celów co w poprzedzającej misji.
O dziwo, kombinacji jest sporo, gra szybko podbija też stopień trudności, podoba mi się system karania gracza. Nieco frustrujący, gdy wyłącza ci ulubionego operatora, ale w czasach, gdy gry Ubisoftu w ogóle nie oferują wyzwań, uważam to za niezłe urozmaicenie.
Parę razy się mocno spociłem i uśmiałem - więc o brak emocji nie można tej gry oskarżać.
Mam wrażenie, że gdyby Extraction zrobiła jakaś mniejsza firma, tak nikt nie miałby problemu z wypadkową ceny i jakości.
Ta recenzja to zart? Wszyscy recenzenci powtarzaja, ze gra jest koszmarnie nudna, ciezko w nia grac dluzej niz 30 minut a tu 7.5???
i iść za tłumem?
Nic dodać nic ując, najlepszy komentarz ever. Szczerze mowiac mam juz dosc tych wszystkich recenzentow a szczegolnie jupiterow, ktorzy specjalnie mowia zle o grze, zeby tylko ogladalnosc mieli. A potem biega banda owieczek po forach i powtarza
A ja akurat uważam, że ocena w tym wypadku całkiem słuszna. Przy recenzjach zawsze bierz pod uwagę plus minus jeden punkt za to jak gra bawiła recenzenta (on lubi takie gry, ty możesz nie), ale reszta wskazuje na całkiem przyjemny tytuł do coopa dla osób lubiących takie klimaty. Dla mnie za tą bardzo mocną powtarzalność należałoby się 6.5, ale recenzentowi nie przeszkadzało więc dał 7.5.
Idk aktualnie to jest przewaga recenzji powyżej 7/10 i sam grając polecam
Ja prosilem. Teraz jeszcze prosze o jakiegos battle passa, rozwoj gry na poziomie R6 Siege. Do pvp mam Halo Infinite a do pve Extraction (choc licze, ze do Infinite tez bedzie jakis tryb hordy)
Gierka wydaje się przyjemna. Ja osobiście nie przepadam za klimatami obcych i szczerze to szkoda mi pieniędzy na Rainbowa PVE i do tego COOP, ani nie mam z kim grać, a nawet jakbym miał to prędzej na zwykłego Rainbowa.
Zbyt dużo mam na kompie nieogranych gier, by kupować kolejnego COOPa. Breakouta kupiłem za 20zł i w sumie nie chce mi się w niego grać.
Mnie dziwi w sumie model biznesowy. B2P w takiej cenie? Przecież to idealny tytuł pod F2P i mikrotransakcje, na który przejście zapewne prędzej czy później nastąpi
Jeśli ten "dodatek", że tak to ujmę jest w miarę identyczny z tym trybem z obcymi, który kilka miesięcy temu był w normalnym rainbole, to wtedy ja też chętnie przyłączę się do grupy, która nie rozumie tej oceny. Bo to był jeden z gorszych specjalnych trybów jakie dane było mi w tej grze grać, już po dwóch rundach się tam wynudziłem.
ja uwielbiam gry PvE także bardzo dobrze się bawię w extraction i podoba mi się to o wiele bardziej niż tryhardowanie pvp i toksyczności jakie tam panują, gra to prawda jest bardzoooo ciężka szczególnie jak słabszych graczy dostaniesz co rushują jakby mieli ujemne iq 6/10
Ze wszystkich minusujących i komentujących grało pewnie kilka osób. Wszyscy oczywiście doskonale wiedzą na jaką ocenę zasługuje ta gra. Gra która nie jest tym gatunkiem w jaki grają.
Żenada.
Za powtarzalność w grze, która im się nie podoba: 1/10.
Za powtarzalność w grze, która im się podoba: 10/10.
Eh nie będę się powtarzał wrzuciłem na główną stronę gry ale recki są w granicach 2 do 3/10 więc nawet nie warto instalować w ramach game passa. Szkoda czasu i miejsca na dysku. Zrobione najmniejszym kosztem kalka z RB6 dodany klimat jakiś obcych i tylko PvE. Ja wytrzymałem 1h i wyleciało z hukiem z dysku.
Szanowany, polski gracz R6 Siege:
I choć nie lubię jupiterów, to wolę wysłuchać jego, niż randoma jak powyżej. Najzabawniejszy jest fakt i zarzut o jakaś kalkę. Przecież Ubi nawet tego nie ukrywało - bierzemy gotowych operatorów z R6 Siege, bierzemy silnik R6 Siege, robimy mapy i mamy grę gotową.
Na pewno lepsza kromka, który ma pojęcie o obu grach niż jakiś inny krzyczący jupiter, który gier w ogóle nie ogarnia a bierze się za recenzje...
Dawno się tak w żadną grę nie wkręciłem. Z początku dobiera gości którzy myślą, że to CoD ale po wbiciu kilku poziomów losuje już dość dobrych gości i zabawa się zaczyna. Wysoki poziom trudności to zaleta tego tytułu. I mówię to jako casual noob i prawiczek w PvE oraz Rainbow. 8.5/10