Star Wars: Battlefront 3 nie powstanie; DICE skupia się na Battlefieldzie
DICE skupia się na Battlefieldzie
Zabawne..
Przypuszczam że za kilka miesięcy od teraz dojdą do wniosku że Battlefield 2042 to już pełną parą tonący statek na którym trzeba zarobić ile tylko się da i uciekać od niego jak najdalej.
Dlatego też zrobią z niego grę Free-To-Play, wydoją dodatkową kasę od graczy za pośrednictwem mikrotransakcji , po czym zakomunikują że kończą wsparcie bo jest małe zainteresowanie tym tytułem.
Zaczną produkcję kolejnego szybkiego bubla i historia znowu się powtórzy.
Te nowe BF'y jak i Star warsy są niegrywalne. Seria BF zakończyła się na 4 części. COD MW z 2019 bije to wszystko na łeb na szyje
prawda
BF 1 z 2016 roku jeszcze był zjadliwy i odświerzający, ale od piątki DICE popłynęło na fali głupoty EA. Casualowość, równouprawnienie wciśnięte na siłe(m.in. brak przekleństw, czarni niemcy), słabe dodatki i kiepski model biznesowy, a na dodatek ten koszmarny polski dubbing
"SW Battlefront" z 2015 moim zdaniem jest jeszcze w porządku. Gierka chodź uboga to ma klimat i bardzo miodny gameplay, do tego świetną oprawę audio-video i dobry stan techniczny. Dopiero dwójka bardzo straciła na jakości
A co z CODem to racja. Nie sądziłem że to powiem jako stary wyjadacz BFa, ale świetna kampania i bardzo dobre multi w "Modern Warfare" plasuje tę gierkę jako jedna z lepszych strzelanek ostatnich 5 lat. Wiadomo, jest też "Insurgency" czy taki "Titanfall 2", ale dobrych strzelanek niestety brakuje
Akurat Battlefront II z czasem się wyrobił, początek był nienajlepszy, ale po czasie była to już naprawdę świetna gra. Mi się nawet kampania podobała patrząc ile nawiązań do EU w niej było
Jak będą rozwijać serię Battlefield, tak jak rozwinęli ją od czasu BF1, to nie wróżę im przyszłości i lepiej niech pogrzebią markę, albo oddadzą komuś kompetentnemu.
Miałem w głowie hipotezę, dlaczego ich marki i serie spadają na psy z każdą kolejną odsłoną. Pofatygowałem się i przeczytałem opis
( https://www.ea.com/pl-pl/careers ), kogo zatrudniają w tym całym EA, kogo szukają do pracy, jakie są kryteria i nie dziwię się, że ostatnie ich serie są tak kijowe, a tendencja poziomu jakości ich produktów, z odsłony na odsłonę, jest zdecydowanie spadkowa.
Nawet jednym słowem nie wspomnieli o tym, że szukają, bądź pracują u nich najlepsi specjaliści, technicy, tęgie głowy, weterani. Nie wspomnieli, że stawiają na wiedzę, doświadczenie, wykształcenie. Za to dowiedziałem się takiego kwiatka, że nawet osoby po zatargach z prawem mogą znaleźć u nich miejsce, o ile spełnią wymagania na dane stanowisko. Pominę już to całe pierdololo o lbgtqwerty, które chyba niedługo jako ideologia w postaci parówki wyskoczy na mnie z lodówki, gdy ją otworzę.
Jeszcze sporej wielkości hasło, które podsumowuje ścianę tekstu: "Wiemy, że nasza siła leży w różnorodności naszych pracowników". Dobrym przykładem tej potęgi różnorodności jest miejsce, w którym swoją siedzibę ma EA DICE. Dla niewtajemniczonych - jest to Szwecja.
Jednak nie ma co się martwić, bo... "Przykładem naszego zaangażowania w dawanie równych szans jest uzyskanie 4 rok z rzędu 100% na wskaźniku równości Human Rights Campaign (HRC; Kampania na rzecz Praw Człowieka), największej amerykańskiej organizacji działającej na rzecz praw obywatelskich, walczącej o równość osób LGBTQ". Zgłębiając temat, to "równości osób LGBTQ" powinno zostać zastąpione już dawno zwrotem "wyższości osób LGBTQ", przykładów masa, ale szkoda strzępić buzię. Co się z tym światem dzieje, że posiadanie zdrowego rozsądku czyni mnie rebeliantem, gdzie amunicją są zwykłe słowa prawdy.
Szkoda, Battlefront II miał średni start, ale z czasem i regularnym wsparciem się wyrobił się i był naprawdę świetny
Z jednej strony dobrze bo ostatnie dwa SW Battlefronty im do końca nie wyszły, a z drugiej to kiepsko ponieważ zostawiają fanów, a co do Battlefielda to według mnie jest chyba nie do uratowania, chyba że będzie to jakiś cud.
Może nie wyszły, ale to wina biznesu EA, a nie niechęci DICE - Battlefront z 2015 cierpiał na brak treści na premierę, którą zapełniało DLC (mówię, pewnie EA się trochę tu wepchnęło), ale sam gameplay był spoko.
Battlefront II jakby nie wyszedł z tymi okropnym pomysłem z skrzynkami to od premiery byłby spoko grą. A tak ta podmarka Star Wars jest na najbliższy czas spalona.