Patch 1.0.3 do God of War na PC rozwiązuje problem z wyciekami pamięci
Bardzo mnie to cieszy, ponieważ jeśli kończyłem dłuższą partyjkę, to ZA KAŻDYM RAZEM kończyłem przez wyciek pamięci :)
A kiedy zrobią fullscreen? To irytujące, że muszę zmieniać rozdzielczość pulpitu przed każdą rozgrywką. A w zasadzie taka podstawowa funkcjonalność.
Aż chce się zapytać: Czy ktoś to w ogóle tetował?
Ale sama właściwa rozgrywka jest mniej więcej pozbawiona błędów, więc nie ma co narzekać za bardzo. Jak na dzisiejsze czasy to całkiem spoko port pod względem technicznym. Ot, mogło być gorzej.
To nie są wycieki pamięci ram tylko pamięci graficznej. Ram na 16gb systemie nie przekracza nawet 9gb podczas crasha. Co innego pamięć graficzna która dochodzi np. do 7600MB na 8GB karcie i wtedy jest zwiecha.
Najnowszy patch nic nie poprawia.
Problem jest taki, że jak gra się na ustawieniach "oryginalne" to gra zaczyna od 2GB zużycia pamięci karty i zanim dobije do 8GB mija nawet godzina gry. Zużycie cały czas rośnie z każdą nową lokacją, gra nie usuwa tekstur z pamięci.
Jak gracie na high lub ultra to pułapy startowe to ok 4 i 5GB więc gra wysypuje się po 30 minutach.
Można to sobie ładnie obserwować w msi afterburner.
No ale wszyscy kupieni recenzenci wychwalają port pod niebiosa. Ciekawe tylko na czym go przeszli, na konsoli? XD
P.S. Niektórym ludziom po patchu nawet gra nie chce się wczytać, ale nie wiem czy chodzi o uszkodzony sejw czy jeszcze inny rodzaj crasha. Poczytajcie sobie komentarze na steam. Gniot jakich wiele przez ostatnie lata... Ale gameplayowo ujdzie (taki gorszy tomb raider).
To pewnie być może dlatego mi się zawiesza co 5 minut na 1080,a gry takie jak Metro Exodus czy Days Gone śmigają aż miło :)
To tylko pokazuje jak na odwal się zrobiony jest ten marny port, przykro mi, ale czar sony prysł, żeby tak jawnego problemu nie wychwycić przed premierą to musiało testów nie być żadnych i optymalizacja też jest z tego powodu nędzna.
Ogólnie ludzie mówią że taki dobry port. Co prawda mam raptem Gtx 1050 ale taki Wiedźmin 3 wyglądający lepiej chodził na średnio - wysokich w 60 FPS. A z nowszych to RE 2 remake czy DMC 5 na średnich również 60 FPS. A w GoW na najniższych nie może nawet dobić 30 FPS.
no nie wiem, mam 1050 TI i na średnich w wielu miejscach ledwie trzyma 60 fps. A co dopiero na średnich-wysokich, to już lata z 60 do 50 w zależności od sytuacji. Aby nie ściemniasz? No i po co kłamać ludziom w żywe oczy?
Boy.
Cieszę się, że to naprawili, i to jeszcze całkiem szybko. Teraz wydajność wydaje się wstępnie utrzymywać na podobnym poziomie. Sam nigdy nie miałem żadnych crashy ani błędów "out of memory" nawet przy 3h sesji na teksturach High (być może dlatego, że mam automatyczne zarządzanie rozmiarem pliku wymiany, co jest ustawieniem domyślnym Windows?). Jednak spadki wydajności na karcie 4GB i 16GB RAM były czasem dotkliwe (choć nie aż tak, żeby przestać grać!).
Nie rozumiem tego narzekania. Ja nie mam zadnych zastrzezen co do przeniesienia GoW na PC. Juz prawie koncze, i ani razu mnie nie wywalilo do pulpitu. Spadki fps zauwazylem 2 czy 3 razy, ale wszystko to mam ustawione na ultra. Tak wiec ja jestem MEGA zadowolony ze wydali ta gra na PC i teraz trzymam kciuki za Spidermana :)
A ja (i pewnie inni też) nie rozumiemy takich ignorantów jak ty którzy klepią "mi działa to problemu nie ma"
Dramat.
Dalej kupujcie karty z 8GB Vram i wmawiajcie, że to wystarczy. Nigdy bym nie zamienił RTX'a 2080 Ti na 3070....Ti dla dwóch klatek różnicy, a mnóstwa problemów przez zbyt małą ilość vramu.
Przecież to jest niedorobiony bubel jak każdy port z konsoli.
Po 20 paczkach będzie może akceptowalne.
W moim przypadku menadżer okien przestawał działać, kończyło się to czarnym ekranem i trzeba było resetować system.
Ten update chyba to naprawił
No co wy? No jak to? A ponoć to taki cudny port miał być. A przez... pamięci graficznej, brak podstawowych ustawień ekranowych, kijowe sterowanie na PC jest to jak zwykle, syf-kiła i mogiła. A tak na marginesie, to są dużo lepsze gry tego typu i to starsze. Więc nie wiem skąd ta ekscytacja tym zwalonym porcikiem.
"brak podstawowych ustawień ekranowych" - czyli jakich? bo ustawienia graficzne są, jest też obsługa amd fidelity i DLSS.
Wczoraj wyszedł patch 1.0.4. Pomimo tego, że nie ma tego w changelogu to wreszcie naprawia wycieki pamięci. Zużycie pamięci dochodzi na teksturach wysokich do 5600MB (chociaż gra twierdzi, że wyjdzie ok. 4500) i nie przekracza tego poziomu, tym samym nie powoduje crashy. Ultra nie sprawdzałem ale jakość tekstur jest na screenach porównawczych taka sama jak na high.
Natomiast przesiadka z original na high to gigantyczna różnica: https://imgur.com/a/DqYAosA co ciekawe takie rozmyte tekstury dotyczą głównie bliskich obiektów. Jak biegacie po lesie czy jaskiniach to nie zauważycie gorszej jakości, więc można było poprawić tylko te kilka tekstur i utrzymać niskie zużycie vram.
Niestety wydajność spadła jeszcze bardziej i o ile wcześniej 1070 w 1080p na ustawieniach "oryginalne" czyli medium dawała radę zrobić 65fps tak teraz są spadki do 53-58.
