Netflix szykuje remake Domu z papieru; zobacz pierwszy zwiastun
Ten Alex Pina to robi niezły skok na kasę ale netflixa wszystko dla nich zrobi jak tylko sypną groszem
Netflix trolluje sam siebie? Przeczytałem nagłówek i pierwsza myśl, to czy nie przypadkiem 1.04.
To chyba raczej nie remake, tylko wydanie osobnej wersji na inny rynek? Coś jak np. nasz świat wg. Kiepskich, sprzedali licencję na Ukrainę, i tam zrobili z własnymi aktorami na naszych scenariuszach.
Spoko by było jakby pociągnęli Dom z papieru dalej i grupa z Korei by chciała iść w ślady tej z Hiszpanii. Miałoby to wtedy sens, ale jak chcą po prostu zmienić karnacje bohaterów i zrobić kalkę kilka miesięcy po zakończeniu oryginału to zwykły brudny skok na kasę.
Co za bzdura, i po co to robią jak jedne gniota zakończyli i już kolejny o tym samym, co za pazerne mendy.
Przecież to nie remake, bardziej adaptacja...tak jak np Breaking Bad zrobiono także w którymś kraju latynoskim, ta sama historia ale w innych realiach, skierowana do odbiorców z tego konkretnego kraju.
Nie chcecie - nie oglądajcie, po co te komentarze?
Ja na pewno sprawdzę. Pomysł jest po prostu dobry i może Koreańczykom uda się uniknąć problemów pierwowzoru. Mają na to szanse bo umieją stworzyć fajne seriale i filmy. A jak pójdą w stronę swoich najgorszych wzorców czyli koreańskich telenowel to zgaszę i koniec tematu.
Te Koreańskie seriale sa w pytę. Jest nadzieja, że nie będzie Literowych i postępowych wątków dodanych na siłę (słowo klucz) i całkiem fajna fabuła. Azja ostatnio w modzie.
>> będzie swego rodzaju kalką oryginału, a co za tym idzie, opowie bardzo podobną historię
Jezu, litości.
Dobra, bo widzę że autor nie wie co to "format telewizyjny" to wyjaśniam: Seriale (tak jak inne programy TV) zwykle są sformatowane. Mają swoje biblie formatowe i dowolny region może wg tych biblii (i z pomocą konsultantów) kręcić swoje wersje - wystarczy, że zapłaci odpowiednie pieniądze właścicielowi danego formatu. I nie ma to nic wspólnego z remake'ami. Przykładem takiego serialu-formatu może być "Penoza" (w polsce zrobiona jako "Krew z Krwi").
Jak zwykle na tym portalu ktoś słyszał, że coś dzwoni, ale nie wie w którym kościele. Róbcie research (trudne słowo, wiem), czy coś zanim o czymś napiszecie.