Witchfire - data premiery w Early Access i inne informacje o polskim projekcie
Roguelite i Early Access? No i hype train wyhamował. Myślałem, że będzie to klasyczny shooter z drobnymi elementami Soulsów, a nie rogal.
To jeszcze będzie Early Access i to dopiero pod koniec roku???
Bez jaj, czyli premiera koniec 2023 albo początek 2024.
Roguelite i Early Access? No i hype train wyhamował. Myślałem, że będzie to klasyczny shooter z drobnymi elementami Soulsów, a nie rogal.
No ja to sobie wyobrażam w taki sposób, że gracz robi wypady ze swojej kryjówki do różnych lokacji, także do tych odwiedzonych już wcześniej, a za każdym razem wyglądają one trochę inaczej pod względem rodzaju i rozmieszczenia przeciwników, może nawet konstrukcji samej mapy (np. poprzez otwieranie i zamykanie jakichś przejść).
Wtedy te elementy roguelite miałyby sens, bo gra dłużej zachowywałaby świeżość. Przy czym mam nadzieję, że nie pójdą w stronę jakiejś utraty expa po śmierci czy resetowania się wrogów.
tak właśnie powinno się robić gry siedzieć cicho i skupić aby wszystko zagrało, zwłaszcza gdy ekipa robiąca grę to pare osób jedynie.
Lepszy ten roguelike na kilkanaście godzin niż zwykły fps na 5 godzin a cena może być w granicy 150zł w premierę. W każdym razie dobre informacje że projekt ma się dobrze. Tylko ten Early Access.... no dobra, ja poczekam do pełnego wydania. Jeszcze fajniej będzie jak gra trafi na konsole.
150zł w premierę
2001 rok był wieki temu
- Zaginięcie Ethana Cartera w premierę kosztowało 75 zł.
- Serious Sam 4 w premierę kosztował 140 zł.
- Blair Witch w premierę kosztował 110 zł
- The Medium w premierę kosztowało 180zł
- Terminator: Resistance w premierę kosztował 180zł
- A Plague Tale: Innocence w premierę kosztowało 190 zł
Są to ceny zaokrąglone z rynku PC.
Witchfire wygląda na grę z klasy AA więc można spekulować cenę w granicach 150-180 zł w premierę.
No to premiera pewnie w 2024, szkoda że tak długo. Rogueliteów za bardzo nie lubię, ale i tak dam szansę po bardzo dobrym Zaginięciu Ethana Cartera.
No to sobie poczekamy jeszcze na pełną wersję. Szkoda, bo gierka prezentuje się znakomicie.
Ma w sobie coś z kultowego "Clive Barker's Undying" z 2001 roku.
A co konkretnie? Bowiem ja nie widzę tam czegokolwiek, co można byłoby połączyć z "CBU", już prędzej Jericho, choć to też byłoby mega naciągane.
Obie gry akcji z widokiem FPP z gotyckim klimatem, gdzie używamy broni palnej i magii z podziałem na dwie dłonie.
Sequel Jericho jest bardzo słaby na tle Clive Barker's Undying. Wolałbym o nim zapomnieć.
Obie gry akcji z widokiem FPP z gotyckim klimatem, gdzie używamy broni palnej i magii z podziałem na dwie dłonie.
Czyli ze sto innych gier też jest podobnych.
Czyli w 2024 będzie premiera, jak też napisało parę osób. FPS Roguelike źle mi sie kojarzy po kiepskim Into the Pit oraz zwiastuje to grind. Zostaje kwestia jak duży on będzie, bo przy wielu rogalikach jest przesadzony. Tym samym moje zainteresowanie tym tytułem zmalało do minimum.
Czekałem na tę grę od momentu jej zapowiedzi, bo uwielbiam starego Painkillera, a teraz po tylu latach dowiaduje się że to rogalik i do tego wystartuje w early access XD panie idź pan w chVj
Nie ma co rozdzierać szat, jak wyjdzie w EA będzie można powiedzieć więcej na temat tej produkcji.
myślałem, że będzie to podręcznikowy boomer shooter, a tu jakiś rogelite, wielka szkoda (dla mnie oczywiście)
Eh.. myślałem że będzie fajna staroszkolna strzelanka liniowa jak painkiller a tu rogaliki kolejne.... Chmielarz niestety leci robiąc trendy które szybko miną.
Rogal starczy na dłużej tak naprawdę. Dobry rogal starczy na bardzo długo. Gry tego typu rządzą się swoimi prawami ale i dostarczają mnóstwo radochy i wyzwań, które gry single często nie mają. Do liniowego singla już się raczej nie wraca, chyba że po dłuższym czasie. Do rogali, owszem. Nie ma co mieć pretensji do wydawców i producentów, ze celują w inny typ zabawy niż staroszkolny już singiel i robią gry dłuższe i zawierajace dużo treści. Gry w produkcji są drogie a i gracze często kupują je na promocjach a nie na premierę, żeby wesprzeć deweloperów.
Gaming tak naprawdę cały czas ewoluuje i gierki, to już nie tylko zabawa dla samotników i liniowych kampanii a obecnie potrzeba czegoś więcej żeby przyciągnąć dużą ilość graczy. Roguelike to kolejny proces w ewolucji. Deathloop i Returnal pokazują, że można zrobili rogala z dobrą kampanią. Czekam na więcej tego typu gier, bo wchodzą mi znacznie lepiej niż każdy openworld.
Q...a, to miał być shooter single player linowy, a nie kolejny bezpłciowy generowany losowo rogal.