Dying Light 2: Techland obiecuje wspierać grę przez 5 lat
Nie mogę się doczekać. DL mi się podobał ale dopiero jak dorwałem łuk i mam nadzieję, że na premierę takie bajery dostaniemy.
Mam pytanie do tych ktorzy kupuja plyty. Przykladowo kupicie DL 2 w okolicach premiery. I co potem robicie z gra jak przejdziecie ja? Sprzedajecie? i potem jak wszystkie dodatki fabularne wyjda to kupujecie ponownie? Czy zostawiacie i czekacie na dodatki fabularne do gry?
Ustawiamy sobie pudełko do kolekcji w specjalnym pokoju i co jakiś czas przychodzimy tam z skarpetką i żelem.
Jeśli gra mi się spodobała, to trzymam. Pośród wielu gier, sprzedałam tylko Man of Medan, w przeciwieństwie do Until Dawn nie podeszła mi zbyt mocno, a dodatkowo na konsoli (ps4 pro) chodziła średnio, potrafiła zaciąć się w miejscu, gdzie trzeba było szybko wykonać akcję, by uratować bohatera.
Co do DL2, kupuję na PC, więc nie ma jak odsprzedać, choć nawet jeśli byłaby taka możliwość, nie zrobiłabym tego.
Co do DL2, kupuję na PC, więc nie ma jak odsprzedać, choć nawet jeśli byłaby taka możliwoś
To w sumie z jednej strony jest trochę smutne i wkurzające. Rynek odsprzedawania używek na konsolę jest duży i producenci jakoś, póki co dalej z tym nie walczą i każdą grę w pudełku można komuś sprzedać, a na PC są przypisywane na stałę do konta i po pierwszej instalacji gra zostaje z Tobą dożywotnio. Szkoda, bo jest kilka gier, których jednak bym się pozbył, bo do dziś do nich nie wróciłem. Po prostu mi nie podpasowały, po krótkim czasie, a na PS4 takich gier pozbyłem się już sporo, bo typem kolekcjonera pudełek jakoś szczególnie nie jestem. Żeby to po upływie kilkunastu lat, oryginalny egzemplarz w pudełku chociaż zyskiwał na wartości i była możliwość odsprzedania go po latach, to tak. Niestety na PC to nie istnieje, a to na nim najczęściej gram.
Przechodzę (jeśli gra jest miodna to maksuje na ile się da) i po skończeniu odstawiam na półkę. Nigdy nie sprzedawałem gier i nie mam zamiaru. Ma leżeć choćby po kres świata.
Dlatego trzeba kombinować i kupować tam, gdzie najtaniej. Ewentualnie do każdej gry zakładać osobno konto na platformie ją obsługującej i jak się znudzi, sprzedać. Kłopotliwe, ale jak to mawiają, "potrzeba matką wynalazku" i jakieś rozwiązanie dla kogoś, kto nie bawi się kolekcjonowanie.
Nie sprzedaję gier, więc pudełko ląduje w szafce i czeka na swoją kolej, by móc zostać ograna po raz kolejny za kilka lat.
Zacząłem grać na konsoli dopiero niedawno, ale zakochałem się w grach pudełkowych. Sama świadomość, że cokolwiek posiadam i mogę to oddać / odsprzedać wystarcza mi aby je zatrzymać. Uczucie, którego nigdy nie miałem na PC (ostatnie kupione oryginały to jak pamiętam Orange Box i Modern Warfare 2, które już miały kod na Steam w pudełku).
Gdybym kupił grę, która mi się nie spodobała to pewnie porzuciłbym i sprzedał, ale raczej kupuję je świadomie i wiem co lubię. Oby gry na płytach nigdy nie zginęły.
Kupuje, a po przejściu odsprzedaje. Staram się największe hity, które mocno stawiają na narracje ogrywać w dniu premiery.
Nie potrzebuje plastikowego śmiecia na półce. Ani to ładne, ani praktyczne. Nawet pudełka z plejki, gdzie mamy art covery.
Jak chce jeszcze raz za jakiś czas zagrać, to kupuje albo online gdy cena jest już spoko, albo znowu pudło używane.
Obecnie 99% gier, to produkcje jednorazowe, dlatego nie mam jakieś dużej kolekcji cyfrowej, bo wiem, że po przejściu do danej produkcji i tak nigdy nie wróce.
Z poprzedniej generacji w zasadzie, tylko kilka exów od Sony, plus Wiedźmin, RDR2, Residenty, różnego rodzaju souslajki i strategie mam kupione cyfrowo. Gry dla których warto zagrać jeszcze raz za jakiś czas.
Pozwólcie że wam to przetłumaczę: Techland obiecuje NAPRAWIAĆ grę przez 5 lat
Pierwsze DL naprawiał? Bo gra na premierę miała na prawdę dobry i bezproblemowy start, czego nie można powiedzieć o sami wiecie czym i nadal po ponad roku nie można, czy o nieszczęsnym BF2042, które wyszło jako biedna Alfa. Także myślę, że DL2 będzie tak samo bezproblemowe od początku, a potem to już tylko wyłapywanie bugów, które się zawsze pojawiają i dodawanie nowej zawartości, co jakiś czas.
jaro1986 Na szczęście u Redów ich kłamstwa z Cyberpunkiem szybko wyszły na jaw.
Twoje argumenty wyglądają tak: BioWare i EA zawaliło, więc Techland też to zrobi. Równie dobrze mógłbyś napisać: W Gwatemali nastąpił kryzys gospodarczy, więc Australię też to czeka. Nie pogrążaj się smyku i nie udawaj, że potrafisz prowadzić rzeczową dyskusję - nikt się na to nie nabierze.
- BioWare było żywą legendą zanim wydali Anthem i Andromedę.
- CDP było stawiane za wzór deweloperów i też długo wspierali Wiedźmina 3, a później wydali CP2077
- Bungie też było szanowane za Halo, Activision zapewniało o bodajże 7-letnim wsparciu Destiny, a bardzo szybko rozwiązali umowę z Bungie i ci musieli już na własną rękę wydawać kontynuację
Czy Dying Light 2 się uda - zapewne tak. Czy 5-letni okres wsparcia jest realny - jest.
Natomiast historia uczy, że takie dzielenie skóry na niedźwiedziu może odbić się czkawką, dlatego napisałem to, co napisałem. Ale przynajmniej nie robię takich osobistych wycieczek jak ty, z powodu czego, gry?? Która w dodatku jeszcze się nie ukazała, więc pod warunkiem, że nie potrafisz podróżować w czasie, nie możesz być pewien, że zapewnienia Techlandu się ziszczą.
Czekam na next gen update do jedynki, miałem nadzieję że dadzą przed premierą dwójki ale raczej już nie zdążą.
Jeśli Dying Light 2 okaże się lepsza niż DL1, to mam nadzieję, że będzie miał tak dobre wyniki sprzedaży, jeśli oni chcą wspierać tę grę przez ponad 5 lat. W końcu muszą jakoś opłacić pracowników na utrzymanie. Powodzenia.
Jeśli gra okaże się rzeczywiście dobra, to kupie nawet za pełną cene, bo jedynka była przednia! Zaczekam do tego czasu na recki steam, yt i oceny metacritic.
Co roku będą dodawać po 100h gameplayu ? aż dojdą do obiecanych 500 ? ;D
Dying Light do tej pory wspierają, co jakiś czas na Steamie wyskakują mi powiadomienia z jakimiś eventami czy patchami.
No to jest chyba jakaś szansa na broń palną. 5 lat to sporo by takie mechaniki dopracować i fabularnie wprowadzić taką broń do gry. Może nawet doczekam się czasów gdy da się grać bez parkouru :)