Polski survival Forever Skies zmierza na PC i konsole nowej generacji
Od razu pisząc artykuł powinniście dodawać grę do swojej bazy gier. Dałbym ją w obserwowane. A tak jak nie da się jej zapisać to zaraz pójdzie w zapomnienie gra aż do premiery.
Dla mnie to zrozumiałe. Sporo gier mam gdzieś w głowie (ważniejszych) i sporo innych rzeczy, a skoro gra nie jest reklamowana wszędzie gdzie tylko spojrzę, to znając życie pewnie zaraz zapomnę (zwłaszcza, że tytuł widzę pierwszy raz na oczy i z niczym mi się nie kojarzy).
Dobrze, że wychodzi co raz więcej gier polskich na miarę innych hitów lub w pobliżu nich.
Ta gra mi przypomina trochę The Outer Worlds, Metro, itp.
Ja Pawla Blaszczaka kojarze najbardziej z Dying Light. Soundtrack do tej gry, to mistrzostwo swiata.
https://www.youtube.com/watch?v=yvpr0XGOqd4&ab_channel=Cz%C5%82owiekDrzewo
Z opisu gry wynika, że sterowiec protagonisty będzie miejscem w którym gracz spędzi większość czasu gry. Trochę więc szkoda, że wygląda on tragicznie, dodatkowo cały ten ładunek pod spodem jest prawie 1:1 w porównaniu do samego elementu nośnego, a to tak nie działa.
Sterowce unoszą się różnicą masy gazu nośnego oraz powietrza pomnożonej przez objętość. Niestety powietrze jest lekkie, więc uzyskana siła nośna również jest niewielka (nieco ponad 1kg na m3 w przypadku helu i niewiele lepiej dla wodoru) do uniesienia tego ładunku co tu widać, sam sterowiec musiałby być wielkości pałacu kultury. Tak to jest jak projekty maszyn robią humaniści bez żadnych konsultacji.
Raz, ze to gra. Dwa, patrzac na artwork, to raczej bedzie sterowiec z nazwy, skoro ma byc zaawansowany technologicznie.
To już mają devkity PS6 i XB?? Obecna generacja to PS5 i XBX a już jest nowa.